- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (457 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (50 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (195 opinii)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (281 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (172 opinie)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
Znaki niezgody na Trasie Kaszubskiej
Czy przy Trasie Kaszubskiej powinny pojawić się dwujęzyczne znaki? Tak uważają Kaszubi i pomorscy posłowie, przeciwnego zdania są drogowcy z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oraz Ministerstwo Infrastruktury. Zdaniem drogowców i ministerialnych urzędników dwujęzyczne oznakowanie może być mniej czytelne, rozpraszać uwagę kierowców i wpływać na bezpieczeństwo na drodze.
Spór dotyczy odmowy przez GDDKiA instalacji dwujęzycznych tablic na nowej ekspresówce. Drogowcy powołali się na względy bezpieczeństwa, tłumacząc, że oznaczenie, szczególnie na drogach ekspresowych i autostradach, musi być jednolite i zrozumiałe dla wszystkich użytkowników dróg oraz nie powinno rozpraszać uwagi kierowców.
Ogłoszenia.trojmiasto.pl – domy i mieszkania przy Trasie Kaszubskiej
- W naszej uchwale jednoznacznie wnioskowaliśmy, żeby na drodze ekspresowej nr 6 pojawiły się dwujęzyczne tablice kierunkowe, nazwy MOP-ów oraz zjazdów - podkreśla Jan Wyrowiński, prezes Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego. - Po to, żeby uszanować wolę mieszkańców i lokalnych samorządów, przez które przebiega trasa - gmin Luzino, Szemud i Żukowo.
W podobnym tonie wypowiada się Jacek Słomion, prezes Fundacji Kaszuby. Nie ukrywa, że to, co najbardziej go bulwersuje, to powoływanie się na względy bezpieczeństwa.
- Dwujęzyczne tablice z nazwami istnieją w ok. 150 miejscowościach na Kaszubach i nigdy nie spowodowały niebezpieczeństwa.
Jak dodaje, choć nazwa "Trasa Kaszubska" jest nieoficjalna, to sama trasa S6 przebiega przez środek gmin, których ok. 20 proc. mieszkańców i mieszkanek deklaruje, że używa języka kaszubskiego.
Znaki mniej czytelne i bardziej niebezpieczne
Pod koniec grudnia odmową zainstalowania dwujęzycznych tablic przy Trasie Kaszubskiej zainteresowali się pomorscy posłowie (Piotr Adamowicz, Tadeusz Aziewicz, Małgorzata Chmiel, Artur Dziambor, Zbigniew Konwiński, Henryka Krzywonos-Strycharska, Sławomir Neumann, Agnieszka Pomaska, Marek Rutka oraz Jarosław Wałęsa).
W interpelacji skierowanej do ministra infrastruktury pytali, w jaki sposób dwujęzyczne tablice zagrażają bezpieczeństwu kierowców oraz dopytywali, czy odmowa instalacji dwujęzycznych tablic nie stoi w sprzeczności z obowiązkiem podejmowania przez organy władzy publicznej odpowiednich środków w celu wspierania języka regionalnego, jakim jest język kaszubski.
Na ich pismo ministerstwo odpowiedziało pod koniec stycznia. Zdaniem urzędników umieszczenie dodatkowych nazw miejscowości w języku kaszubskim dwukrotnie zwiększy liczbę wierszy na znakach, co mając na uwadze dopuszczalną prędkość na drodze ekspresowej S6 nie pozostanie bez znaczenia dla czytelności oznakowania, wpływając tym samym negatywnie na poziom bezpieczeństwa ruchu drogowego.
- Zagrożenie bezpieczeństwa kierujących pojazdami w tym przypadku wynika z braku jednolitości i zrozumienia oraz ilości zawartej informacji na oznakowaniu. W przedmiotowej sprawie nie bez znaczenia pozostaje też rola jaką pełnią drogi klasy S w sieci dróg krajowych. Z założenia służą one do prowadzenia ruchu długodystansowego i tranzytowego, umożliwiając szybką komunikację pomiędzy dużymi miastami oraz ogólnodostępnymi przejściami granicznymi - czytamy w odpowiedzi.
Tablica w trzech językach, ale tylko w jednym miejscu
Jednocześnie Ministerstwo Infrastruktury wskazało, że decyzję o zastosowaniu w organizacji ruchu na drogach publicznych znaków drogowych uwzględniających nazwy miejscowości w językach mniejszości narodowych i etnicznych może podjąć tylko organ zarządzający ruchem właściwy dla danej drogi (w tym przypadku to Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad). I taka decyzja została podjęta, ale wyłącznie w odniesieniu do Miejsca Obsługi Podróżnych MOP Kamień.
- GDDKiA podjęła inicjatywę wyniesienia informacji o regionie i kulturze kaszubskiej na tablicy zlokalizowanej na MOP Kamień. Informacje podane są w języku polskim, angielskim i języku kaszubskim. Wyżej wymienione tablice zostały już zamontowane - dodają urzędnicy.
Opinie (555) ponad 50 zablokowanych
-
2023-02-02 06:20
PiS Polskę rozkrada
To jest problem a nie znaki
- 8 6
-
2023-02-02 06:32
kaszubi na Madagaskar
- 9 8
-
2023-02-02 06:37
po czym poznć kaszuba który jechał Trasą Kaszubską?
że wysiadając z passata b5 ma płaszcz wpuszczony w spodnie...
- 8 6
-
2023-02-02 06:39
Kaszuby a może chcecie tez po niemiecku?
- 11 8
-
2023-02-02 06:42
ale tylko pod warunkiem ze założą mundutry wehrmachtu
- 6 9
-
2023-02-02 06:42
widac sami przyjezdni (1)
to swoich oscypkow tez nie przywozcie bo na to macie swoj region. Kaszuby sa nasze i my chcemy tych znakow. jak za to slaska gwara ktos godo to juz super nie? kaszubski to jezyk urzedowy
- 5 12
-
2023-02-02 07:23
U Państwa w domu raczej.
- 5 1
-
2023-02-02 06:50
Gdańsk - taki tutaj rechot z Kaszubów z GKA
A teraz widać kto jest kim, ale wstyd mu się do tego przyznać.
- 7 3
-
2023-02-02 06:53
Gdańsk NIGDY nie był stolicą Kaszub
Gdańsk NIGDY nie był stolicą Kaszub
- 13 6
-
2023-02-02 06:54
rondo imieniem wideł gnojnych
- 11 2
-
2023-02-02 07:06
Tak jest, jeszcze więcej znaków. (1)
Obcokrajowcy na pewno będą szczęśliwi jak będą dwie nazwy.
- 5 2
-
2023-02-02 11:54
Co nas obchodzą obcokrajowcy? Drogi są dla mieszkańców, także dla Kaszubów, a nie dla obcokrajowców
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.