• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Znaki niezgody na Ujeścisku

Maciej Korolczuk
19 stycznia 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
  • Zakaz zatrzymywania sprawił, że przy szkole i przedszkolu na ul. Rogalińskiej można teraz parkować tylko po jednej stronie jezdni.
  • Zakaz zatrzymywania sprawił, że na ul. Rogalińskiej w rejonie szkoły i przedszkola można teraz parkować tylko po jednej stronie jezdni.
  • Zakaz zatrzymywania sprawił, że na ul. Rogalińskiej w rejonie szkoły i przedszkola można teraz parkować tylko po jednej stronie jezdni.
  • Zakaz zatrzymywania sprawił, że na ul. Rogalińskiej w rejonie szkoły i przedszkola można teraz parkować tylko po jednej stronie jezdni.
  • Zakaz zatrzymywania sprawił, że na ul. Rogalińskiej w rejonie szkoły i przedszkola można teraz parkować tylko po jednej stronie jezdni.
  • Zakaz zatrzymywania sprawił, że na ul. Rogalińskiej w rejonie szkoły i przedszkola można teraz parkować tylko po jednej stronie jezdni.
  • Zakaz zatrzymywania sprawił, że na ul. Rogalińskiej w rejonie szkoły i przedszkola można teraz parkować tylko po jednej stronie jezdni.
  • Zakaz zatrzymywania sprawił, że na ul. Rogalińskiej w rejonie szkoły i przedszkola można teraz parkować tylko po jednej stronie jezdni.

Jak pogodzić interes mieszkańców z kierowcami, którzy każdego dnia parkują auta na chodnikach i wąskich przejazdach? Na przykład poprzez zmiany układu ruchu. Problem w tym, że najczęściej zmiany nie są w żaden sposób zapowiadane i konflikt zamiast minąć - narasta. Po ul. Wiśniowej na Kowalach kolejnym takim miejscem jest ul. Rogalińska na Ujeścisku. Tym razem jednak - po naszej sugestii - drogowcy zastanowią się nad nową formą dialogu z mieszkańcami i kierowcami.



Odwozisz dziecko do szkoły/przedszkola samochodem?

Biegnąca równolegle do al. Havla ul. Rogalińska zobacz na mapie Gdańska na Ujeścisku w Gdańsku to ulica, jakich wiele w tej części miasta. Ślepa i niezbyt szeroka jezdnia, gdzie najbardziej deficytowym miejscem są miejsca parkingowe. Kilka bloków, setki mieszkańców, a do tego prywatna szkoła, przedszkole, a wkrótce miejski żłobek. Według mieszkańców w godzinach szczytu na ulicy robi się ciasno, jak w tokijskim metrze, bo jedni chcą się wydostać z osiedlowej drogi do pracy, inni tam wjechać, by odwieźć do szkoły czy przedszkola swoje dzieci.

Parkowali nielegalnie, mieszkańcy interweniowali

Do niedawna kierowcy parkowali wzdłuż jezdni, co nie podobało się mieszkańcom i było niezgodne z przepisami.

- Wcześniej cały obszar stanowił oznaczoną w odpowiedni sposób znakami strefę zamieszkania. Parkowanie było więc zgodnie z przepisami zabronione wszędzie, poza wyznaczonymi do tego celu oznakowanymi miejscami - wyjaśnia Katarzyna Kaczmarek, rzecznik Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku.
Mieszkańcy naciskali więc na ZDiZ, by ten uporządkował chaos na ulicy. Początkowo wnioskowali do drogowców o całkowity zakaz zatrzymywania po obu stronach jezdni. Urzędnicy po analizie sytuacji nie chcieli się na to zgodzić i w ubiegłym tygodniu ustawili zakaz zatrzymywania, ale tylko po jednej stronie.

- Strefa zamieszkania pozostała, ale wyznaczone zostały dodatkowe miejsca postojowe, ustawiono też dodatkowe znaki zakazu, żeby mieszkańcy nie mieli wątpliwości, gdzie nie można parkować - dodaje Kaczmarek.
Kierowcy zaskoczeni nowymi znakami

Gdy ucichły głosy niezadowolenia mieszkańców, odezwały się kolejne - zaskoczonych kierowców. Ci twierdzą, że znaki pojawiły się nagle, a ich wprowadzenie nie zostało poprzedzone jakąkolwiek informacją.

- Pierwszego dnia po zmianach trwała tam nagonka straży miejskiej. Znak został postawiony z dnia na dzień, bez jakichś wcześniejszych upomnień. Gdzie ci wszyscy rodzice mają teraz parkować? Najbliższy parking, gdzie można pozostawić swój pojazd, znajduje się przy sklepie na ulicy Nieborowskiej. Należy zaznaczyć, że to również nie jest ogólnodostępne miejsce parkingowe, tylko przeznaczone dla klientów sklepu. Gdzie tu logika i ludzkie podejście do sprawy? Przecież wiadomo, że rodzice odwożący czy odbierający swoje pociechy nie spędzają w przedszkolu czy w szkole całych godzin. Właściwie wchodzą, za chwilę wychodzą i odjeżdżają - tłumaczy pani Agata, nasza czytelniczka, która poinformowała nas o problemie.
Nowe znaki ustawiono w czwartek 14 stycznia. Dzień później na miejsce pojechała straż miejska, by sprawdzić, jak nowy porządek ruchu wygląda w praktyce.

- Gdy strażnicy pojawili się na miejscu, podszedł do nich jeden z mieszkańców i zażądał podjęcia interwencji, gdyż za znakiem B-36 zaparkowane były trzy samochody - wyjaśnia Wojciech Siółkowski ze Straży Miejskiej. - Kierowca jednego z nich pojawił się na miejscu i został pouczony. Pozostałym pozostawiono wezwania do stawienia się w referacie w celu wyjaśnienia zdarzenia. Zdajemy sobie sprawę, że początkowo kierowcy mogą mieć trudności z przestawieniem się na nowy porządek ruchu, dlatego w tym przypadku chcemy informować i przyzwyczajać, a nie karać. Dlatego na razie mandatów w tym miejscu nie było i nie będzie. Chcemy dać kierowcom czas, by się przyzwyczaili do nowego porządku ruchu.
Dodatkowo w tym tygodniu administracja okolicznych budynków ma informować mieszkańców o wprowadzonych zmianach. Stosowne informacje mają pojawić się w gablotach z ogłoszeniami i klatkach schodowych.

Zaproponowaliśmy, by ZDiZ wzorem tablic informacyjnych o sprzątaniu ulicy podobne rozwiązanie zastosował w przypadku planowanych zmian w układzie ruchu. Drogowcy do naszego pomysłu podeszli z optymizmem i obiecali, że go rozważą.

Opinie (199) 4 zablokowane

  • To nie jest Ujescisko !!! to jest jeszcze Chełm

    • 1 1

  • Instytucja (taka czy inna) sklep, starając się o pozwolenie na budowę powinien mieć nakazane zapewnienie miejsc parkingowych w pobliżu inwestycji. Dziwne, ze tym razem nikt o to nie zadbał - łącznie z prywatną szkołą. Nawet budując dom trzeba zapewnić miejsce na samochód na własnej działce.

    • 2 0

  • Aż dziwne

    Zaskakują mnie opinie plujace jadem na rodzicow, ktorzy przyjezdzaja z dzieckiem samochodem do przedszkola.. to tak karygodne zachowanie, ze czlowiek chce ulatwic sobie zycie i zrobic cos szybciej niz za pomoca tramwaju? To niech wszystkie te zawistne osoby odlacza sobie prad w domach bo kiedys to przy swieczkach siedzieli. Po to sa samochody zeby ich uzywac. A niestety pod morskim sa slownie CZTERY miejsca w zatoczce i z SZESC pod budynkiem szkoly. 10 miejsc to duzo na tak wielka placowke?! Przedszkole nie zapewnilo miejsc do parkowania wiec co rodzice maja zrobic jesli akurat mieszkaja zbyt daleko zeby isc na piechote a przedszkole wybrali akurat to bo znajduje sie na drodze do pracy? Chetnie bede parkowac dalej i chodzic do przedszkola ale na calej ulicy Rogalinskiej jest miejsc do parkowania tyle co kot naplakal.

    • 4 1

  • Jeśli jest instytucja - powinien być parking

    Prawda ze parkuja gdzie popadnie ale piesi tez jak święte ....... Laza przez jezdnie
    Społeczeństwa nie wychowuje się jednak opresjami - tak jak myśleli ludzie poprzedniej epoki.
    Należy dac najpierw możliwość właściwego zachowania ,- czyli parkowania
    Bo jak to możliwe by male dziecko zaprowadzić do przedszkola a potem przez pol osiedla gnac po auto by zdążyć do roboty????
    Jeśli nie ma możliwości zrobienia legalnego parkowania odpowiedniego do funkcji i rodzaju obiektu użytku publicznego to nie powinno się wydawać zgody na jego powstanie.
    Nie może być tak ze za niechęć administracji do rozwiązywania tego typu spraw płaci zawsze okoliczny mieszkaniec i to nie jeden
    Wiec za co tak wielka administracja bierze pieniądze?
    Za stawianie znaków i wysyłanie strażników??? Za opresje i naciski na kierowców umywajac samemu urzędnicze łapki przed następna premia?
    Czy to naprawdę do tego ich wynajujemy
    Pomyslmy

    • 2 1

  • braki.. (1)

    No niestety z tymi parkingami to jest strasznie na Ujeścisku ,nawet przy tej szkole ,a co jak żłobek otworzą ,to będzie jeszcze gorzej.Powinni otworzyć parking ,właśnie tam przy Rogalińskiej ..jest cały plac pusty i zarośnięty krzakami.Mieszkam na Nieborowskiej i żeby zaparkować normalnie muszę być ok. 17 w domu bo potem mogę się cmoknąc w zad .Otworzyli by parking płatny jak na Piotrkowskiej(są aż dwa) i spokój by był a mieszkańcy nie zastawiali by poboczy i rodzice by spokojnie odstawiali swoje pociechy do szkół .A tak niestety modłość ludzka nie zna granic.

    • 0 1

    • Masz pod domem

      Tylko jak się ma 3 lub 4 auta w studenckim mieszkaniu to się trzeba cmokać w zad.

      • 0 0

  • poproszę

    A ja poproszę "drogowców" o zakaz parkowania wzdluż ulicy nieborowskiej bo tam tez nie można przejechać normalnie. Do przedszkola dziecko wożę i sobie poradzę.

    • 2 0

  • Parking jest 20 m przy carrefour

    • 0 0

  • A jeśli dowoze ok. 15 km,

    to wolę, żeby szkoła (de facto miasto) zapewniło miejsce do krótkotrwałego parkowania w pobliżu. Nie chcę irytowac mieszkańców, ale dziecko do końca 3. Klasy musi być pod opieką dorosłego.

    • 0 0

  • protest komunalnych

    w tym bloku i w tych klatkach mieszkają mieszkańcy komunalni , etatowi bezrobotni i dlatego ich dzieci nie chodzą do tego przedszkola. Oni mają zapewnione darmowe miejsca w przedszkolach państwowych i teraz im jeszcze przeszkadzają rodzice , którzy płacą za przedszkole i dzieci odprowadzają

    • 0 0

  • Na Ujeścisku-Łostowicach nie ma ul. Rogalińskiej. Jest natomiast na Chełmie.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane