• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Znaleźli ją w lesie podczas burzy

piw
1 lipca 2024, godz. 15:30 
Opinie (42)
Dyżurny komisariatu w Oliwie podjął szereg szybkich i dobrych decyzji, dzięki czemu kobietę udało się odnaleźć i przekazać medykom. Dyżurny komisariatu w Oliwie podjął szereg szybkich i dobrych decyzji, dzięki czemu kobietę udało się odnaleźć i przekazać medykom.

Młoda kobieta chciała targnąć się na swoje życie. Wyszła z domu w czasie burzy i udała się do lasu. Policyjny dyżurny kilkukrotnie dzwonił do niej i próbował przekonać, aby zdradziła miejsce, gdzie się znajduje. Ta na początku odmawiała, jednak policjantom udało się ją ostatecznie znaleźć i uratować.



Rozmawiasz ze swoimi bliskimi o ich emocjach, uczuciach i problemach?

W piątek, gdy nad Trójmiastem szalała burza, dyżurny komisariatu w Oliwie odebrał zgłoszenie od znajomego 30-latki zaniepokojonego jej stanem.

Zgłaszający poinformował policjanta, że kobieta znajduje się w kryzysie emocjonalnym, może próbować targnąć się na swoje życie, a wyszła z mieszkania i nie można się z nią w żaden sposób skontaktować.

- Tego typu zgłoszenia w służbie mają najwyższy priorytet. Każdy dyżurny doskonale wie, że przy takich interwencjach miarą sukcesu jest możliwie najkrótszy czas odnalezienia poszukiwanej osoby. Gdy dyżurny przyjął zgłoszenie i "zegar zaczął tykać", okazało się, że informacji o kobiecie jest niewiele. Nie wiadomo było, gdzie może przebywać oraz w jakim jest stanie - mówi Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Dyżurny zadzwonił do kobiety i prowadząc spokojną oraz wyważoną rozmowę, próbował dowiedzieć się, gdzie przebywa.

- Rozmowa nie przyniosła oczekiwanego skutku, kobieta nie chciała powiedzieć, gdzie jest, i dyżurny natychmiast musiał znaleźć inny sposób, aby ustalić jej położenie. Komunikat o zagrożeniu życia i zdrowia zaginionej oraz jej zdjęcie błyskawicznie trafiło do wszystkich policyjnych patroli. Został też zadysponowany przewodnik z psem służbowym. Dyżurny przekazał też komunikat do operatorów miejskiego monitoringu - mówi Chrzanowski.
Policjanci zaczęli poszukiwania, których jednak nie ułatwiały ciągle pogarszające się warunki pogodowe.



Ostatecznie udało się zlokalizować sygnał GPS i w ten sposób ustalić przybliżoną lokalizację poszukiwanej. Okazało się zresztą, że w okolicy, do której udali się policjanci, przechodnie chwilę wcześniej widzieli młodą kobietę.

- Funkcjonariusze, kontrolując teren, przemieszczali się w kierunku ul. SpacerowejMapka, ponieważ tam prowadził ich sygnał GPS. W ciągu kolejnych minut dyżurny ponownie zadzwonił do poszukiwanej i podczas umiejętnie poprowadzonej rozmowy zdobył informację, gdzie się znajduje. Błyskawicznie powiadomił patrol i policjanci szybko przyjechali na miejsce - mówi Chrzanowski.
Kobieta została znaleziona w lesie, była zmarznięta i przemoczona. Policjanci wezwali karetkę pogotowia i 30-latka została przetransportowana do szpitala.

Gdzie szukać pomocy?


Jeśli dzieje się coś złego i wiesz, że życie i zdrowie tej osoby jest zagrożone, zadzwoń pod numer alarmowy 112 i postaraj się przekazać służbom lokalizację miejsca, w którym znajduje się ktoś potrzebujący pomocy. Pamiętaj, w takich sytuacjach ogromne znaczenie ma czas.

Korzystaj z bezpłatnych telefonów pomocowych, takich jak m.in.:
  • 116 123 - bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych, czynny 7 dni w tygodniu od 14:00 do 22:00,
  • 800 70 2222: całodobowe centrum wsparcia dla osób dorosłych w kryzysie psychicznym,
  • 116 111 - bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży, czynny 7 dni w tygodniu, 24 godziny na dobę,
  • 800 12 12 12 - Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka, czynny 7 dni w tygodniu 24 godziny na dobę.
piw

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (42)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane