Rzuciła psem o ławkę i go kopnęła. Obywatelka Rumunii, podejrzana o znęcanie się nad szczeniakiem, została zatrzymana i trafiła do policyjnego aresztu w Gdańsku. Wyczerpane zwierzę przewieziono do kliniki weterynaryjnej.
interweniowali funkcjonariusze Straży Miejskiej, którzy przekazali w ręce policjantów 45-letnią obywatelkę Rumunii. Kobieta miała rzucić psem o ławkę i go kopnąć. 
"Zawodowi żebracy" wykorzystują zwierzęta i dzieci
2023-06-29 11:21
2023-06-29 13:07
Bilet w jedną stronę bez prawa wjazdu do krajów UE.
2023-06-29 14:31
To jest zwykła rumunka!
2023-06-29 14:57
Ale ją ukarali. To raczej nagroda, bo jak nie ma lokum, to dostała spanko i żarełko na nasz koszt.
2023-06-29 16:15
Krzesło elektryczne dla niej
2023-06-29 16:47
Okaleczają szczeniaki i żebrają wzbudzając w nas litość i chęć pomocy .Ta kobieta była widziana wcześniej z innym szczeniakiem prawdopodobnie zabity. Rzuciła o ławkę żeby psiaczek okaleczyć - to ostatnio znany proceder w całej polsce! jak widzicie żebrających z chorymi zwierzętami dzwońcie na straż miejską lub policję uratujecie nie jednego zwierzaka!!!
2023-06-29 22:49
Wiem, że to nic nie zmieni, bo nie ma na to przepisu, ale rok w rok widzę te Cyganiątka ze szczeniakami. Pieski są otumanione jakimiś prochami i siedzą albo leżą otępiałe.
O nafaszerowanych prochami niemowlakach też wszyscy wiedzą. Nie chcę nawet myśleć o tym, co się dzieje z pieskami, gdy podrosną i do żebrania się nie nadają. W najlepszym wypadku schronisko.
Gmina naprawdę nic nie może?
Oczywiście, że może, ale ma to gdzieś.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
