- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (264 opinie)
- 2 Dostał 5 mandatów naraz (70 opinii)
- 3 Były senator PiS trafił do więzienia (323 opinie)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (204 opinie)
- 5 Winda, która wygląda jak kapliczka (50 opinii)
- 6 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (243 opinie)
Znicze także na cmentarzu dla zwierząt
We Wszystkich Świętych odwiedzamy nie tylko groby zmarłych członków rodziny i przyjaciół. Znicze pojawiają się także na grobach czworonożnych pupili.
Jak dotąd, znajduje się tu kilkadziesiąt nagrobków. Większość z nich wykonana jest w stylu tzw. amerykańskim, czyli płaska, granitowa płyta nagrobna umieszczona na poziomie gruntu, z wygrawerowanym imieniem zwierzaka.
Przed zbliżającym się 1 listopada, przy nagrobkach pojawiły się wiatraczki, kwiaty, znicze, także te elektroniczne.
Zakaz wstępu dla ciekawskich
Inaczej niż na tradycyjnych cmentarzach, nie ma tu problemów z kradzieżami. Zapewne też dlatego, że na cmentarz nie może wejść każdy ciekawski, ale tylko byli właściciele zwierząt, których prochy zostały tu pochowane.
- Nie wszyscy bowiem rozumieją, że zwierzęta były dla tych ludzi wieloletnimi przyjaciółmi i dlatego postanowili je godnie pożegnać, a nie zutylizować jak odpad, oddając do kliniki weterynaryjnej - wyjaśnia Markowski.
Na cmentarzu w Gdańsku wykonywana jest w większości kremacja, po której urnę z prochami zabierają ze sobą dawni opiekunowie zwierzęcia. Wielu z nich przychodzi z najbliższą rodziną pożegnać psa, ale są też koty, świnki, chomiki, węże czy jaszczurki. Niejednokrotnie towarzyszom temu duże wzruszenie i emocje.
Ceny na cmentarzu dla zwierząt
Korzystanie z takich usług do tanich nie należy. Standardowa usługa kremacji indywidualnej z odzyskaniem prochów zaczyna się od 690 zł (cena uzależniona jest od wielkości zwierzęcia). Natomiast kompleksowa usługa ze spopieleniem, pochówkiem i nagrobkiem wynosi ponad 1 tys. zł.
Najdroższe jest zmienienie prochów pupil w diamentową pamiątkę. Jej cena zależy od barwy i wielkości klejnotu (od 0,003 do ponad 2 karatów) i wynosi od 4,6 tys. do 120 tys. zł.
Ciała martwych zwierząt ciągle najczęściej trafiają z kliniki weterynaryjnej do firmy, która transportuje je do jednej ze spopielarni, albo sama spala je w tzw. grzebowisku, czyli masowym grobie, gdzie poza zwierzętami spala się też inne rzeczy. Wiele osób grzebie też swoich pupili w lesie czy pod drzewem w ogrodzie. Mało kto wie, że prawo na to nie pozwala, a za taki pochówek grozi mandat do 500 zł.
Miejsca
Opinie (264) 9 zablokowanych
-
2016-11-01 21:03
biznes (2)
Super pomysł na łatwy biznes. Najlepiej taka płyta z miejscami na urny, żeby zajmowało mniej miejsca i więcej urn weszło. Skoro jest popyt, to trzeba korzystać. Jakiś pożytek z głupoty musi być.
- 8 6
-
2016-11-02 09:32
zaścianek... (1)
domyślam się asia, że wychowałaś się na wsi a jak mąż spuści Ci wp**rdol to spuszczasz głowę i przyznajesz mu rację? ahhh ta cywilizacja, brawo, użycie określenia "głupota" w tym kontekście doprawdy świadczy o Twym wysokim poziomie intelektualnym i cywilizacyjnym...:)a ta buraczana mentalność...delicje :)
- 1 1
-
2016-11-02 10:44
Otworzę cmentarz, na którym pochowasz swojego kundla i nawet nie będziesz wiedział, że to ja.
- 0 0
-
2016-11-01 22:01
zwierzaki (1)
Czy kapelan jest?
- 3 1
-
2016-11-02 00:29
A dlaczego tylko kapelan, a nie imam, albo szaman?
Zwierzaki nie są gorsze, a co!
- 1 0
-
2016-11-02 00:11
cmentarz (1)
niektórzy ludzie to sobie na cmentarz nawet nie zasługują, żadna inna istota na ziemi nie potrafi wyrządzić tyle zła co homo sapiens
- 7 4
-
2016-11-04 19:04
takie miejsca powinny być lokowane na uboczu a teraz ......
teraz dzieci wychodzą na podwórze i mówią tak : chyba jakiegoś pieska palą bo dym z komina i co teraz mam zmienić miejsce zamieszkania a tam gdzi stoi krematorium przez 35 lat rosły piękne rośliny (nie pasożyty) piękne łąki truskawki poziomki a teraz ludzie mieszkań nie mają w BYSEWIE dzieci czekając na atutokar szkolny toną w błocie i mokną bo żadnej wiaty nie ma nie ma chodników oświetlenia tylko DZIURY W ULICY I SAMOCHODY jeżdżące 100 km\h i CI ,KTORZY odwiedzacie to miejsce -krematorium popatrzcie jaka droga tam prowadzi itd ........może można coś zrobić żeby nie tylko dlazwierzą a może coś dla dzieci
ni- 0 1
-
2016-11-02 00:54
ja chcę być razem z moją kotką pochowana, moje prochy i jej prochy razem wymieszane. Ona jest mi bliższa niż rodzeństwo
- 3 1
-
2016-11-02 05:41
czy
dzis jem swinke na obiad ,zapale znicz po obiadku
- 2 4
-
2016-11-02 06:28
wiem że za samowolne pochowanie
zwierzaka np w lesie czy ogrodzie można dostać mandat 5000 zł a nie do 500 zł.jakieś stare informację dziennikarz ma...wiem to od weterynarza który kiedyś swoje zwierzaki u siebie w ogrodzie chował.
- 0 0
-
2016-11-02 09:28
słownik słownik słownik!!!
"towarzyszOM temu duże wzruszenie i emocje"??!! ja się pytam gdzie był ktoś dorosły nadzorujący dziecko piszące ten artykuł?!może by tak słownik ortograficzny??żenada...
- 0 1
-
2016-11-02 09:50
prwo nie zezwala
A JA MAM W d*pIE WASZE PRAWO w tej kwesti
- 0 2
-
2016-11-02 09:53
wiele opini zaklamanych katoli i wsikow
kazde zwierze ma dusze czy sie wam to podoba czy nie idzcie w kosciola sie pomodlic za wasze glupoty ALE JEST TES GRUPA NORMALNYCH LUDZI NA TYM FORUM
- 2 2
-
2016-11-02 12:40
Ja zdeche rybki spuszczam w wc.
Mówię "Płyńcie do oceanu"
- 3 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.