Szkoły wyższe przejdą w najbliższym czasie rewolucję. Znikną papierowe indeksy, zniesione zostaną opłaty za egzaminy i wpisowe na studia. Ograniczony będzie dostęp do stypendium naukowego, a studiowanie równolegle kilku kierunków będzie zarezerwowane dla najwybitniejszych. Trójmiejskie uczelnie szykują się do zmian.
2009-02-12 22:40
To jest Polska właśnie.Pod głupimi wyjaśnieniami rzekomego udogodnienia zmniejszania kolejek forsuje się zmiany niekorzystne dla ludzi.Stypendium to aż takie nie wiem co że jeszcze się je ogranicza?Kiedyś było od określonej średniej ocen miałeś ponad 4,0 czy 4,2 miałeś stypendium i wszystko w dupie i to wysokie teraz jest tylko 15% najlepszych osób na roku.Jeżeli masz średnią 4,8 a sporo osób będzie miało 4,9 to nie masz stypendium.Chory i niesprawiedliwy system bo czasem są takie semestry że egzaminy się zdaje śpiewająco a czasem takie które są tymi przysłowiowymi zaporami o których się mówi że jest u profesora X zaliczysz to masz już studia zaliczone.Obecnie na UG dają naukowe jakieś 300 zł dla tych 5% lepszych i 150 dla tych 10% gorszych z tych 15%.Papierowy indeks ma wartość i jego zniesienie nic nie zmieni straci tylko student bo w naszej kulturze indeks to synonim szkoły wyższej.W dziekanacie tak czy owak mają swoją robotę i te panie co przyjmują od 10 do 13 trzy dni w tygodniu raczej nie narzekają na to że mają huk roboty.Kolejki po zaliczenie to sposób na to żeby pogadać jak się ma mało zajęć na końcowym roku to rzadko się ludzi widzi a w takiej kolejce można pogadać.Poza tym godziny dyżurów konsultacji itp są podane jak byk.Są sekretariaty gdzie wiedzą kiedy dany pracownik będzie dostępny.Nie ma tragedii.Ten rzecznik ministerstwa to jakiś skończony idiota gadający bzdury a ta minister Kudrycka to skończona dyletantka rektor prywatnej uczelni z Białegostoku.I ta kobieta ma mieć pojęcie o szkolnictwie wyższym?Nie od wczoraj piszą że ona obok Kopacz Hall Klicha czy Pitery jest najgorszym ministrem w haremie pana tuska.Z resztą ciekawe co sądzą o tym bezsensownych zmianach studenci.Widać spory sprzeciw ale niech dziękują swoim wybrańcom w końcu tak im Pis był straszny że wybrali sobie tak beznadziejnego premiera i rząd,który teraz ich dyma na każdym kroku.Stypendia to jest konkretny pieniądz dla studenta.Przydaje się.
2009-02-12 23:47
Sama studiuję dziennie dwa kierunki i nie jest mi łatwo, jest to bardzo stresujące i wymaga wiele poświęcenia, moim zdaniem każdy kto się na to decyduje i ma wystarczająco duzo siły na nauczenie się do wszystkich egzaminów powinien być traktowany jako wybitny i nie powinien płacić!
Powinni ustalić jakiś próg osób które musza zdać egz poprawkowy żeby był on ważny, a nie tak jak dotychczas - na poprawce prawie nikt nie zdaje, żeby zaplacić 600zl za egz warunkowy np. prawo, administracja UG
2009-02-13 00:25
Taka skromna uwaga - naprawdę brakuje "dwukierunkowych" studentów, że trzeba prosić o zabranie zdania kolegę redakcyjnego? :)
2009-02-13 00:32
oszaleli chyba. wielu studentow studiuje dwa kierunki nie po to zeby czerpac z tego korzysci, tylko po to zeby inwestowac w siebie. to odpowiedz na zalew magistrow z prywatnych uczelni.
2009-02-13 00:58
Co sądzicie o WSB w Gdańsku? Ciężko jest?
2009-02-13 06:20
Jak masz na imie ?
2009-02-13 07:08
Jeżdżę GOLFem,
Stać mnie na lepsze ;)
2009-02-13 09:09
dlaczego dzienni nie placa za studia, a zaoczni placa? na Zachodzie wszyscy placa
przeciez to niezgodne z konstytucja.
2009-02-13 09:56
TFU
2009-02-13 11:36
stypendium socjalne - wspomina rzecznik." Hmm ciekawy biznes :-)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
