• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zniknął szyld Domu Rosyjskiego przy Długiej

Rafał Borowski
9 marca 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Odzyskana kamienica na Długiej przejdzie remont
Przesuń aby
porównać

Znad wejścia do Rosyjskiego Centrum Kultury i Nauki przy ul. Długiej 35Mapka zniknął szyld tej instytucji. Kilka dni temu magistrat wypowiedział jej umowę najmu nieruchomości ze skutkiem na koniec lutego.



Jak oceniasz usunięcie tej rosyjskiej instytucji z Gdańska?

Przypomnijmy: o wypowiedzeniu umowy rosyjskiej instytucji informowaliśmy w poniedziałek, 7 marca.

Rosyjskie Centrum Kultury i Nauki - zwane potocznie Rosyjskim Domem - wynajmowało należący do miasta lokal przy ul. Długiej 35 w Gdańsku nieprzerwanie od 1984 r. Zajmowało całą kamienicę, której historyczna nazwa brzmi "Lwi Zamek" - od umiejscowionych przy wejściu płaskorzeźb.

Od początku rosyjskiej agresji na Ukrainę, na drzwiach instytucji wyrażano sprzeciw wobec napaści i wyrazy wsparcia dla Ukraińców. Zostały one oblane farbą, umieszczano na nich zdjęcia dokumentujące skutki wojny czy pomalowane na czerwono maskotki, symbolizujące najmłodsze ofiary.

W środę, znad wejścia do kamienicy przy ul. Długiej 35 zniknął szyld Rosyjskiego Centrum Kultury i Nauki. Prawdopodobnie zdemontowali go sami pracownicy tej placówki.

- To nie nasi pracownicy zdjęli szyld znad wejścia [wynika z tego, że zdjęto go prawdopodobnie na polecenie pracowników centrum - dop. red.]. Na chwilę obecną nie ma żadnych planów na temat dalszego przeznaczenia tego budynku - komentuje Aleksandra Strug, rzecznik prasowy Gdańskich Nieruchomości, które gospodarują lokalami komunalnymi w Gdańsku.

Miejsca

Opinie (448) ponad 20 zablokowanych

  • (1)

    Brawo miasto Gdańsk. Teraz czas na konsulat rosyjski, czołg, pomniki wdzięczności.

    • 11 2

    • nie!

      • 0 2

  • Wstyd

    Czy to artykol na czesc Putina ?, ze prawda jest zabroniona i dlatego nie drukowana.?

    • 3 2

  • Widze ze ruskich troli juz zdecydowanie mniej bo zablokowano przelewy z rosji i Kreml niema jak im zaplacic :) (1)

    Powinna być tez zamknięta granica z Królewcem!

    • 13 4

    • Ale Ryży Troll dalej jest w Polsce niestety

      • 1 1

  • (8)

    "Armia Czerwona kojarzy się w Polsce wyłącznie z żywiołem rosyjskim.
    Naoczni świadkowie wspominają o tym, że w 1944 r. przyszli nad Wisłę Rosjanie, albo wręcz "ruscy".
    Tak postrzegają Armię Czerwoną również osoby urodzone po wojnie, w tym twórcy kultury.
    Jest to jednak stanowisko nieuprawnione.
    W Armii Czerwonej służyły wszystkie narody Związku Sowieckiego, a co trzeci jej żołnierz nie był Rosjaninem.

    W czasie II wojny światowej w Armii Czerwonej, Wojskowych Siłach Powietrznych i Flocie Czerwonej służyło 6-7 mln Ukraińców.
    Połowę z nich wcielono w 1941 r., pozostałych po wyzwoleniu Ukrainy spod okupacji państw Osi.
    Była to druga po Rosjanach główna narodowość żołnierzy Armii Czerwonej.
    Tytuł bohatera Związku Sowieckiego nadano 2069 Ukraińcom - 29 żołnierzy otrzymało go dwukrotnie, a jeden trzykrotnie.
    To oznacza, że co piąty kawaler najwyższego tytułu honorowego ZSRS za czyn dokonany w czasie II wojny światowej urodził się na Ukrainie.

    Ukraińcy, z racji swojej dużej liczebności, pewnej wspólnoty kulturowej i językowej z Rosjanami oraz znaczenia, jakie miała Ukraina dla Związku Sowieckiego, mieli w Armii Czerwonej ugruntowaną pozycję.

    Nie uchroniło to jednak wielu ukraińskich żołnierzy przed oskarżeniami o sympatie proniemieckie"

    Tyle w temacie.

    • 1 1

    • PS. (4)

      "Narodowości w Amii Czerwonej.

      1. Rosjanie
      2. Ukraińcy
      3. Białorusini
      5. Gruzini
      6. Ormianie
      7. Azerowie
      8. Kazachowie
      9. Turkmeni, Uzbecy, Kirgizi,
      10. Mołdawianie
      11. Narody Bałtyckie (Litwini, Łotysze, Estończycy)
      12. Kałmucy, Czeczeni, Baszkirzy, Czuwasze

      Do tego 4,3 tys. Polaków w Armi Czerwonej.

      Nie ulega wątpliwości, że najsłynniejszym Polakiem w ACz był marszałek Konstanty
      Rokossowski. Urodził się w Warszawie w rodzinie polskiego szlachcica Ksawerego
      Rokossowskiego. Istnieje spór co do narodowości jego matki, Antoniny Rokossowskiej
      zd. Owsiannikowej, nauczycielki z Pińska. Rodric Braithwaite podaje, że była Rosjanką.
      Nikołaj Iwanow uważa natomiast, że informacja ta została zmyślona przez Konstantego, żeby uwiarygodnić swoją osobę w ZSRS.

      W 1945 r. dowodzone przez niego sowieckie i polskie oddziały 2. Frontu Białoruskiego w operacji pomorskiej "oczyściły" z Niemców wybrzeże Bałtyku.
      Po wojnie na polecenie Kremla Rokossowski został marszałkiem Polski i Ministrem
      Obrony Narodowej PRL. Wrócił do Związku Sowieckiego, kiedy tylko stało się to
      możliwe, zaraz po odwilży gomułkowskiej w 1956 r.

      Nigdy nie mówił otwarcie o swoim polskim pochodzeniu. "

      • 3 3

      • Rokossowski nie był polakiem. Historie rodziny i pochodzenie (3)

        Spreparowalo KGB, żeby polacy poczuli się związani z ZSRR. Masz wiedzę z rodem z KGB. :D

        • 4 1

        • Totalna bzdura z tym KGB. (2)

          "Był synem polskiego kolejarza Ksawerego (zm. 1902) i nauczycielki z Pińska, Antoniny Owsiannikowej z drobnej szlachty rosyjskiej (zm. 1911), którzy spoczywają na Cmentarzu Bródnowskim w Warszawie.

          Ojciec wywodził się ze szlacheckiej rodziny Rokossowskich herbu Glaubicz z Wielkopolski, która przyjęła nazwisko od miejscowości Rokosowo. Z zachowanych dokumentów rodzinnych wynika, że Rokossowscy walczyli o odzyskanie niepodległości Polski. Ojciec Wincentego, Józef (pradziad marszałka), był porucznikiem 2 Pułku Jazdy Księstwa Warszawskiego, co w dokumencie potwierdzał własnoręcznym podpisem minister wojny, książę Józef Poniatowski. Sam Wincenty za udział w powstaniu styczniowym został uwięziony w warszawskiej Cytadeli.
          Konstanty uczęszczał do warszawskiej Szkoły Kupieckiej przy ulicy Świętokrzyskiej 25, następnie do Gimnazjum Zgromadzenia Kupców przy ul. Twardej róg Waliców."

          Być może za Polaka się nie uważał lecz za człowieka Radzieckiego.

          Tak samo jak "Niemiec" Erich Julius Eberhard von Żelewski urodzony w Lęborku zataił swoje kaszubskie pochodzenie i przemianował się na von dem Bach-Zelewski, a finalnie von dem Bach.

          "Syn inspektora ubezpieczeniowego Ottona Jana von Zelewskiego (1859-1911) i jego żony Elżbiety Eweliny Szymańskiej (Schimansky). Rodzina Ericha wywodziła się ze szlachty kaszubskiej herbu własnego (Żelewski).
          Nie ma dowodów na to, że von dem Bach-Zelewski znał język kaszubski lub polski, ale jest to prawdopodobne, bowiem do listopada 1914 był uczniem gimnazjów w Wejherowie, Chojnicach i Brodnicy. Dla większości uczniów tych szkół polski był językiem macierzystym, posługiwali się nim na co dzień w nieoficjalnych kontaktach.

          Rodzina Ottona Jana von Żelewskiego była niewątpliwie rdzennie polska - stwierdził Marek Dzięcielski, biograf von dem Bacha. Ten sam badacz wykazał, że żaden z jego przodków nie używał przydomku Bach.

          • 0 5

          • Nigdy nie wspominał o polskim pochodzeniu, bo go nie miał. (1)

            Wszystko co cytujesz pochodzi z KGB. Obwozili go po Polsce, by pokazać, że oficjał z Armii czerwonej zwiedza ojczyznę przodków. Jak wypełnił misję, to wrócił do domu. Do ZSRR. To była tajemnica poliszynela i wszyscy się z tej propagandy śmiali.

            • 4 1

            • Jakieś źródła tych rewelacji?
              Googlam, googlam i brak wyników na ten temat.

              • 0 1

    • A na Czechosłowację w 1968 czołgami najechali Polacy. Tak było, przysięgam (2)

      • 0 3

      • (1)

        I pijany polski żołnierz Stefan Dorna strzelał z Kałasznikowa do Czechosłowackich cywili.

        Kto nie wiedział, niech poczyta na Wikipedii: Zbrodnia w Jiczynie

        Tak, tak. I tak zaraz ktoś napisze, że artykuł spreparowany przez moskiewskich troli.

        • 0 2

        • "mamusiu, a jak Stefan Dorna strzelał do czeskich cywili, to ja mogę do ukraińskich, prawda??"

          • 2 0

  • Ciekawe kiedy to się skończy (6)

    Gdy wybuchła wojna w Donbasie, jedynie na live leaku coś tam było można zobaczyć co tam się dzieje i podyskutować, ale generalnie nie bardzo było z kim. Opinia publiczna się aż tak nie interesowała. Były filmy pokazujące egzekucje i inne zbrodnie wojenne popełniane przez ukraińskie wojsko, ale to nigdy nie doczekało się rozgłosu i szybko umilkło. Świat się tym nie interesował i po krótkim czasie zupełnie zapomniał o Donbasie. Ciekawe, czy to samo czeka Ukrainę? Nie pamiętam już kto po 2014 roku rządził na Ukrainie, ale jednym z żądań Putina jest postawienie przed sądem ludzi odpowiedzialnych za ludobójstwo w Donbasie więc ci ludzie nie walczą tylko o "wolność" Ukrainy. Oni walczą o swoje życie, bo dobrze wiedzą, że czeka ich Syberia. Nie będzie łatwo wyjść z tego konfliktu, bo to by wymagało rozmów przy stole, na co raczej nie ma co liczyć. Zachód też tego nie chce, bo robią wszystko, by ten konflikt wydłużyć. To będzie długa wojna. Szkoda ludzi. Tu po jakimś czasie przestanie się o tym mówić. Przyzwyczaimy się, a tam cały czas będą ginąć ludzie, przez wiele lat, tak jak w Donbasie, czy w Syrii, nikt się tym nie będzie interesował, bo przejdzie to do porządku dziennego.

    • 6 5

    • Bredzisz!

      Wszystkie państwa zwalczają dywersantów na swoim terytorium. Ukraińcy byli za mało stanowczy i za ich łaskawość ruskie odpłacają im obecnym ludobójstwem.

      • 3 1

    • (3)

      Uwaga! Rosyjska propaganda i dezinformacja!

      • 3 1

      • Wołyń to też dezinformacja ? (2)

        A spalenie ludzi w Odessie żywcem to też dezinformacja ?

        • 2 3

        • O tym nie można mówić, to niedobra jest.

          • 1 2

        • LOL, w Odessie ci prorosyjscy zdrajcy i bandyci spalili się sami, gdy pijani i naćpani kłócili się o prostytutki. Część z tych pań "najstarszego zawodu" to były matki, kochanki i żony niektórych z nich. łatwo sobie wyobrazić dialogi w rodzaju
          "Wania, gdzie jest ta k... twoja matka?"
          "Kola, ja ci dam!"
          "Wania, spokojnie chłopie, ja jej tylko chciałem zapłacić za usługę i pytam..." - no i tutaj awantura, bijatyka, prowizoryczne światełko w postaci lampy naftowej (były problemy z prądem) przewraca się na stos papierów...
          Inna sprawa, że zdrajcom należy się śmierć i nikt normalny by nie winił Ukraińców, gdyby tych pomiotów Putina wywlekli i rozstrzelali pod ścianą, ale pomioty Putina wyręczyły ich i załatwiły się same.

          • 2 0

    • Masz rację. Myślę,że tym razem niestety nasz w przewadze głupi jak się okazuje naród słono zapłaci i gorzko zapłacze. No ale jak to mówią Polak mądry ,ale po szkodzie i to na krótko.

      • 0 3

  • (7)

    wiele polacy mają za dużo obsesję o Rosji

    • 7 12

    • (2)

      Ucz się polskiego, Wania, bo ci konsul nie zapłaci za wpisy

      • 12 2

      • (1)

        Yawn

        • 0 2

        • nie ziewaj, tylko się ucz. Wódka i nieróbstwo nie da ci pieniędzy, słowo pisane - owszem

          • 3 0

    • Obsesję? (2)

      Raczej znają historię. A tak, poza tym, to raczej Rosją się nie interesują, nic ciekawego.

      • 4 3

      • Wielu polakow zna historię Rosji. Nie przesadzaj (1)

        • 3 0

        • Ano właśnie

          Wielu Polaków zna historię rosji, niezbyt chlubną. Na Onucę Pierwszego szykują, zgodnie z ruską tradycją, sznur czy truciznę? A może nóż? Pewnie dlatego z panicznego strachu zachowuje kilkumetrowy dystans od swoich dworaków.

          • 4 0

    • a czemu putin atakuje szpitale?

      • 5 0

  • Co robi ruska ropa na zatocegdanskiej.

    A dokładnie w ładowniach zbiornikowca z wysp marszałka. Będzie rozładowywania.

    • 2 1

  • Co to zmieni... (6)

    Czy to sprawi,że ludzie zapomną o Dostojewskim,Puszkinie,Sołżenicynie albo przestaną zachwycać się Czajkowskim? Miejmy nadzieję,że nie. Wystarczyło zawiesić działalność tej instytucji i zorganizować tymczasowy ośrodek pomocy uchodźcom. Po co próbować wymazać wszystko co rosyjskie? Historia lubi się powtarzać...

    • 9 5

    • Wolny kraj (1)

      Każdy może czytać i słuchać, co chce a nawet uczyć się rosyjskiego. Żaden "dom" do tego konieczny nie jest.

      • 4 2

      • no właśnie - jest trochę Rosjan przeciwnych Putinowi, można z nimi rozmawiać po rosyjsku. Mam na myśli choćby ludzi od Nawalnego. W Polsce jest polsko-rosyjska inicjatywa "za wolną Rosję" oraz Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia. Jest Radio Swoboda nadające po rosyjsku (to filia Radia Wolna Europa). Żaden proputinowski "dom rosyjski" nie jest potrzebny tym, którzy chcą mówić po rosyjsku i mieć kontakt z rosyjską kulturą (rosyjską, nie putinowską)

        • 2 1

    • (1)

      Admirał Unrug, który był w połowie Niemcem, po napaści Niemiec na Polskę w 1939 powiedział, że zapomniał języka niemieckiego. W niewoli rozmawiał z Niemcami tylko przez tłumaczy i tylko wtedy, gdy musiał. Więc nie zdziwię się, jeśli wiele osób "zapomni" rosyjskiego - nawet tych, którzy wcześniej lubili ten język i posługiwali się nim chętnie i często. Niestety, wielu Rosjan nadal popiera zbrodniarza Putina, więc ciężko mówić o niewinnym narodzie i złym władcy - to już nie są czasy ZSRR, mając dostęp do Internetu powinni być bardziej świadomi tego, co się dzieje.

      • 3 0

      • a wystarczy przelecieć wzrokiem vkontakte, Kaczyński może tylko pomarzyć o tak ślepym poparciu.

        • 3 0

    • (1)

      To jest literatura najeźdźcy i zaborcy. Tylko nielicznych ona interesuje jak się w niej Rossije wychwala.

      • 0 1

      • Wychwala? Niekoniecznie.

        "Same tam łajdaki, tylko jeden porządny, ale i on - prawdę mówiąc - świnia". Rosjanin Gogol o swoich rodakach.

        • 0 0

  • (6)

    kazdy rosjanin to oszust a putin prosiak to najwiekszy oszust. oby go zlikwidowali jak najszybciej

    • 7 7

    • (1)

      Hola hola znam wielu wspaniałych Rosjan, mam też przyjaciół z Ukrainy i Białorusi - ukraiński propagandzisto.

      • 3 2

      • juz zaczyna sie od takiego własnie ukro-trolla nienawisc do nas Polaków,co to bedzie dalej....

        • 3 2

    • nie zgadzam sie!!!! (3)

      w latach 90tych faktycznie rosjanie kojarzyli sie z mafią i biedakami, teraz to raczej ukraincy tak sie kojarza bez urazy znam wielu rosjan z racji zwojej profesji 90% z nich to wyzsze wykształcenie i w POlsce pracuja na wysokich stanowiskach w odróżnieniu od ukrainców ktorzy mienią sie w 90% wyzszym wykształceniem a tak naprawde ok 40% je tylko ma i mało z nich pracuje zgodnie z kwalifikacjami w POlsze

      • 3 4

      • (2)

        w Polsze :D rusku. ale wyobraz sobie że naród ruski musi byc i**otami skoro takiego morderce wybiera na prezydenta.

        • 2 2

        • wymień jedną jedyną osobę z imienia i nazwiska którą zabił Putin skoro nazywasz go mordercą

          • 1 3

        • A kto rządzi USA? Ilu ludzi zginęło przez wojny USA
          Ilu Polaków umarło przez brak dostępu do szpitali. To nie są mordetcy?

          • 0 1

  • (1)

    Przestańcie jeździć samochodami kupując paliwo wspieracie Rosję

    • 3 8

    • I przestanta zakupywać rosyjskie awtomobile

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane