- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (468 opinii)
- 2 Czy opłata za wejście do kościoła ma sens? (85 opinii)
- 3 Gdynia najszczęśliwsza. "Nie płaciliśmy" (57 opinii)
- 4 Szybko odzyskali skradzione auto (61 opinii)
- 5 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (194 opinie)
- 6 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (206 opinii)
Zniknie szlaban niezgody na ul. Reja w Sopocie
Szlaban, który w styczniu przegrodził ul. Reja w Sopocie, zostanie usunięty. Leśnicy i sopocki magistrat, którzy od dawna spierali się o dzierżawę drogi, gdzie miał miejsce niejeden wypadek, doszli wreszcie do porozumienia. Udało się je wypracować dzięki mediacji radnego Pawła Petkowskiego.
Dlaczego zdecydowali się na taki krok? To pokłosie konfliktu z władzami Sopotu w kwestii dzierżawy biegnącej niemal w całości przez las ul. Reja. Racje obu stron konfliktu opisaliśmy obszernie w artykule z czerwca ubiegłego roku.
Czytaj więcej: Szlaban niezgody. Magistrat i leśnicy spierają się o ul. Reja w Sopocie
Ruch zwiększał się z każdym rokiem
W wielkim skrócie - leśnicy nie chcieli dłużej brać na siebie odpowiedzialności za bezpieczeństwo osób poruszających się tą ulicą. A ruch systematycznie na niej wzrastał, gdyż wielu kierowców traktowało ją jako skrót między al. Niepodległości a ul. Spacerową w Gdańsku.
Tymczasem dla właścicieli zlokalizowanych w pobliżu ogródków działkowych im. Adama Mickiewicza to jedyna droga dojazdowa. Do tego trzeba doliczyć sporą liczbę rowerzystów, dla których stanowi ona przede wszystkim dogodny dojazd do Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego.
Spór o stawkę dzierżawy
Gdy w ostatnich latach na ul. Reja doszło do dwóch poważnych wypadków, czara goryczy przelała się. Leśnicy tłumaczyli, że nie mają kompetencji do organizacji dojazdów publicznych i nie mogą brać na siebie odpowiedzialności za bezpieczeństwo osób korzystających z tej drogi.
W związku z tym zaproponowali sopockiemu magistratowi wydzierżawienie drogi. Jednak zaproponowana przez leśników stawka, zdaniem urzędników, była zbyt wysoka. Impas, na którym najbardziej ucierpieli działkowcy, trwał blisko pół roku.
Czytaj więcej: Zamknięto szlaban przy ul. Reja w Sopocie
Mediacja sopockiego radnego
Leśnicy poinformowali właśnie, że szlaban zniknie niebawem z ul. Reja. Porozumienie zwaśnionych stron udało się wypracować kilka dni temu. Co ciekawe, było to możliwe dzięki jednemu z sopockich radnych, który wcielił się w rolę mediatora.
- Niezadowalająca dla wszystkich stron sytuacja została rozwiązana 5 czerwca dzięki mediacji radnego Pawła Petkowskiego. Prezydent Sopotu Jacek Karnowski i nadleśniczy Nadleśnictwa Gdańsk Janusz Mikoś doszli do porozumienia. Nadleśnictwo Gdańsk przekaże nieodpłatnie ul. Reja na rzecz starosty po spełnieniu warunków wynikających z ustawy o ochronie gruntów rolnych i leśnych. Do tego czasu ul. Reja zostanie oddana w dzierżawę na rzecz miasta. Całość sumy pochodzącej z dzierżawy zostanie przeznaczona na zagospodarowanie turystyczne terenów leśnych wykorzystywanych przez sopocian - informuje Łukasz Plonus, rzecznik prasowy Nadleśnictwa Gdańsk.
Należy spodziewać się zmian na drodze
Wraz z ponownym udostępnieniem spornej drogi należy spodziewać się wprowadzenia niebawem zmian w organizacji ruchu. Ich celem będzie oczywiście zapewnienie bezpieczeństwa pieszym i rowerzystom.
- Konieczne będzie również wypracowanie razem z przedstawicielami Rodzinnych Ogródków Działkowych sposobu ograniczenia ruchu samochodowego na tej mocno eksploatowanej trasie - uzupełnia Plonus.
Miejsca
Opinie (122) 9 zablokowanych
-
2021-06-11 01:48
A kto (1)
Wie dlaczego ten szlaban w ogóle został zamknięty, związane jest to z wypadkiem,sytuacja może się powtórzyć.
- 0 0
-
2021-06-12 13:37
ja
bardzo dobre pytanie , po 40 latach postawiono szlaban i tym samym narażając osoby starsze przebywające na działkach na utratę zdrowia , życia ze względu na nie możliwy dojazd karetki pogotowia na tereny ogrodów działkowych !!!!!! Przerażające co dzieje sie w tym kraju i faktem jest że po wypadku pędzącego rowerzysty lasy chciały się pozbyć tej drogi jak najszybciej aby uniknąć odpowiedzialności . najlepszym była obrona tej decyzji lasów Pana radnego pis z Sopotu Pawła Petkowskiego cytuje " zamknięcie drogi jest jedyną rozsądną decyzją aby uniknąć odpowiedzialności za wypadki jakie mają miejsce na tej drodze i lasy nie mogły zrobić nic innego " ???? jak rozumiem logikę tego Pana to po spowodowaniu wypadku na np. autostradzie a 1 powinna ona też zostać zamknięta !:):) Pozdrawiam wszystkich działkowców i nie dajcie się państwo na tą nie ciekawą propagandę wiadomo z jakiej strony :)
- 0 0
-
2021-06-11 05:23
A kiedy zniknie blokada przejazdu z Madalinskiego do Królowej Jadwigi na Orunii ?
Kiedy zostaną usunięte nielegalnie postawione blokady na drodze publicznej, ktore postawili sobie jacyc prominenci, zeby im nikt pod oknami nie jeździł ? To jest droga publiczna i od lat zablokowana bezprawnie na Marii Ludwiki ( o ile pamietam), przez co trzeba jezdzic na okolo.
- 7 3
-
2021-06-11 07:01
Rowerzystom tez by sie przydalo przemowic dpo rozumu. Zapierdzielaja ta droga jak wariaci a jak przechodzilam w ciazy z wielkim brzuchem do auta to nie dosc ze pajac prawie zdezyl sie ze mna to jeszcze zaczol mnke opieprzac zebym zeszla z drogi.
- 2 4
-
2021-06-11 07:10
Jaki udział był w mediacjac komuny, czyli PZD ?
- 0 0
-
2021-06-11 07:42
Będzie tak samo jak w Gdyni na drodze technicznej (2)
Niby zamknięta droga, dla działkowców jedynie udostępniona, ale każdy wieśniak w autku wiedział, że w Polsce przepisy nie obowiązują i jak jest asfalt, można gnać. Szkoda, że jedyna droga, gdzie ci wstretna rowerzyści mogli ćwiczyć żeby nie przeszkadzać panom kierowcom.
Cóż, trzeba będzie się podzielić, kierowcy zyskają skrót, a rowerzyści mogą jechać gdzieś dalej do lasu, byle nie blokowali ruchu- 10 5
-
2021-06-11 09:01
oby było jak na drodze technicznej
Postawiono na środku solidną, betonową szykanę...
Działkowcy dojadą, ale skrót się kończył.
I jest spokój.- 1 0
-
2021-06-11 09:36
Kierowcy nie zyskają skrótu. Wyżej jest jeszcze jeden szlaban
- 1 0
-
2021-06-11 07:50
Po dobroci!!!! Skm kamienny potok
Zróbcie kochani jeszcze porządek pod przejściem na Kamiennym Potoku, przejście brudne, jakaś niby firma myje już drugi tydzień perony ludziom dosłownie brudna woda leje się na głowy, ubrania i do zakupów!!!! I to kiedy powinna być dezynfekcja codziennie bo jest pandemia. Turystów z różnych części świata , tam dezynfekcja jest potrzebna!!! Bo dzwonimy do sanepidu!!!!!!
- 1 0
-
2021-06-11 10:29
Niezła ustawka pisowskich funkcjonariuszy:)
- 2 1
-
2021-06-11 12:30
zacznie byc niebezpiecznie
auta parkują gdzie chcą, straż miejska przyjeżdżała, ale jak było pusto .. teraz zacznie się wjeżdżanie, parkowanie byle gdzie i podrzucanie śmieci - niby wypadły z auta... koszmar. Przynajmniej postawić znak, że pierwszeństwo ma rowerzysta i pieszy!
- 0 1
-
2021-06-11 12:31
Sie ksiazeta na swoich wlosciach poroznili, a bezwartosciowa tluszcza musiala targac sprzet na dzialki na wlasnych grzbietach.
Tu jest Polska.
- 0 0
-
2021-06-13 19:55
Szkoda
Powinno się zamknąć na stałe i zrobić drogę tylko dla rowerów.
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.