- 1 Poważny wypadek w Gdyni. Lądowało LPR (63 opinie)
- 2 Schowek w samochodzie pełen narkotyków (69 opinii)
- 3 Sami złapali złodzieja katalizatorów (143 opinie)
- 4 Co kryje piasek sopockiej plaży? (73 opinie)
- 5 Straciła 6 tys. zł, myśląc, że pomaga przyjaciółce (158 opinii)
- 6 Walczą o czyste powietrze. Protest w Letnicy (465 opinii)
Zniszczone flagi Polski i Ukrainy na autobusach i tramwajach
Flagi Polski i Ukrainy wywieszone w geście solidarności na pojazdach komunikacji miejskiej w Gdańsku są brudne i zniszczone - zauważył nasz czytelnik, który napisał w tej sprawie skargę do organizatora przewozów. Przedstawiciele Gdańskich Autobusów i Tramwajów zapewniają, że flagi wymieniane są na nowe średnio co dwa tygodnie, co przez ostatni rok kosztowało ponad 46 tys. zł.
- Polskie i ukraińskie flagi na autobusach i tramwajach od ponad roku
- Brudne i zniszczone flagi Polski i Ukrainy. Uwagi czytelnika
- Ile kosztuje wymiana flag w komunikacji miejskiej?
Polskie i ukraińskie flagi na autobusach i tramwajach od ponad roku
- I jest to bardzo miły gest, dającym uchodźcom poczucie bezpieczeństwa i wsparcia w tych ciężkich chwilach - podkreśla pan Michał, nasz czytelnik. - I na tym koniec miłych słów, ponieważ patrząc na ich wygląd, czuję się zażenowany podejściem miejskiej spółki do barw narodowych.
Brudne i zniszczone flagi Polski i Ukrainy. Uwagi czytelnika
Jak zauważył nasz rozmówca, niebiesko-żółte i biało-czerwone flagi są brudne, postrzępione, a ich estetyka pozostawia wiele do życzenia.
- I nie jest to efekt pogody ostatnich dni, a zaniedbań kilku miesięcy - zauważa.
W sprawie skontaktowaliśmy się z Zarządem Transportu Miejskiego, który organizuje przewozy w Gdańsku. Stamtąd urzędnicy skierowali nas do przewoźnika, czyli Gdańskich Autobusów i Tramwajów.
- Niestety flagi ulegają zabrudzeniu podczas całodziennej stałej ekspozycji na eksploatowanych pojazdach. Istotny wpływ na stan flag mają panujące warunki atmosferyczne, gdy jest mokro i jest błoto, to brudzą się one zdecydowanie szybciej. Dodatkowo np. flagi na autobusach, jeżdżących w obrębie portu w Gdańsku, brudzą się znacznie szybciej niż na innych pojazdach, ze względu na pył węglowy zalegający na jezdniach - tłumaczy Anna Dobrowolska, rzeczniczka GAiT.
![Pytania o ukraińskie flagi na ulicach](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3203/150x100/3203584__c_1089_739_679_491__kr.webp)
Urzędniczka podkreśla, że z okoliczności na stopień wyeksploatowania flagi nie nadają się do ponownego użytku. Są więc wymieniane na nowe średnio co dwa tygodnie.
Ile kosztuje wymiana flag w komunikacji miejskiej?
- Oczywiście niezależnie wymieniane są także częściej, według potrzeb, na pojazdach, na których flagi są znacznie zabrudzone. Kolejna wymiana flag na autobusach miała miejsce w ostatnich dniach, natomiast na tramwajach będzie miała miejsce w najbliższym czasie - mówi Dobrowolska.
Koszt zakupu flag, od kiedy te pojawiły się na pojazdach, wyniósł 46,8 tys. zł.
Brudne flagi na tramwajach (41 opinii)
Miejsca
Opinie (696) ponad 200 zablokowanych
-
2023-02-19 20:42
Tylko W Polsce takie pomysly ?
Z racji swojej pracy często podróżuje do różnych krajów i nigdzie nie spotkałem na autobusach czy tramwajach flag..
- 3 0
-
2023-02-20 06:20
Czas z tym skończyć !!!!!
Ciekawe czy oni by tak się Solidaryzowali.
na Ukrainie wszystko co polskie zostało zniszczone albo zamalowane.- 3 0
-
2023-02-21 10:08
flagi
Pieniądze podatników wydane na flagi nie lepiej przeznaczyć np. na hospicja? Gdańsk ma najdroższą komunikację w Polsce a p. Dulkewycz 46 tys. na flagi lekką reką marnuje.
- 0 0
-
2023-02-21 10:12
ua
Palestyńczycy są bombardowani i prześladowani przez 70 lat i jakoś nikt w proteście nie wyje i flag nie wywiesza.
- 0 0
-
2023-03-03 17:24
Nie wiem po co te flagi wogóle,szkoda pieniędzy które można przeznaczyć na inne bardziej przydatne cele, zresztą jak to wygląda ,że w Polsce ukraińskie flagi mogą być wogóle,już sie poprzestawiało ludziom w głowach na punkcie tego upadlinskiego kraju.
- 0 0
-
2023-04-20 07:21
Flagi
Najwyższy czas powrócić z Matriksa. Pieniądze w błoto. Wstyd.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.