• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zniszczył automat za kilkanaście tysięcy, by ukraść kilkaset złotych

Maciej Korolczuk
10 maja 2024, godz. 13:30 
Opinie (145)
Z automatu skradziono kilkaset złotych. O wiele dotkliwsze są straty spowodowane zniszczeniem automatu. Właściciel oszacował je na 16 tys. zł. Z automatu skradziono kilkaset złotych. O wiele dotkliwsze są straty spowodowane zniszczeniem automatu. Właściciel oszacował je na 16 tys. zł.

Na 16 tys. zł wycenił straty operator toalety plażowej w BrzeźnieMapka po tym, jak w nocy z 6 na 7 maja nieznany sprawca wyłamał zabezpieczenia i ukradł ze środka rozmieniarkę z pieniędzmi. Zdecydowana część kosztów to wartość samego urządzenia, bo w samej kasetce było maksymalnie kilkaset złotych w bilonie.



Będąc na plaży, musisz iść "za potrzebą". Co robisz?

Toalety przy plaży w Brzeźnie i Jelitkowie należą do miasta, ale na co dzień zarządzają nimi wyłonione w przetargu prywatne firmy. Za skorzystanie z ustępu trzeba zapłacić 4 zł.

Jedna z takich toalet należy do pana Pawła, który opiekuje się szaletem na wysokości ul. PółnocnejMapka w Brzeźnie. Po weekendzie majowym ma on jednak kłopot, bo w nocy z 6 na 7 maja urządzenie do pobierania pieniędzy za korzystanie z toalety zostało zniszczone.

Sprawca zerwał kłódkę, uszkodził zamki i po otwarciu przedniego panelu ukradł ze środka rozmieniarkę do pieniędzy.

Jego wizerunek nagrała jedna z kamer. W chwili kradzieży mężczyzna miał na sobie czapkę z daszkiem, dżinsy, ciemną kurtkę i plecak. Na plażę przyszedł z długim łomem. Policjanci mówią, że jego zatrzymanie to kwestia czasu.



Wewnątrz było zaledwie kilkaset złotych. Zdecydowanie więcej wart był sam automat, jego właściciel straty wycenił na 16 tys. zł.

- To już kolejne tego typu włamanie - mówi pan Paweł. - Po przejrzeniu monitoringu okazało się, że ten sam człowiek próbował się włamać też do innego automatu, który stoi przy plaży dwa wejścia dalej. Dziwnym trafem tej samej nocy doszło też do kilku włamań do samochodów na Dworskiej.
Kilka godzin później na miejscu pojawili się policjanci z Nowego Portu.

- Funkcjonariusze wykonali oględziny z udziałem technika kryminalistyki, zabezpieczyli ślady i sporządzili dokumentację fotograficzną. Przyjęli też zawiadomienie o przestępstwie, przesłuchali świadka i zabezpieczyli zapis z kamer monitoringu - informuje Magdalena Ciska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Opinie (145) 9 zablokowanych

  • Klub wiecznie niezadowolonych.

    Dzień dobry , komu i za co dziś dołożymy?! A co tam wolne jest my anonimowi więc do boju!

    • 0 4

  • XXI wiek i w kurorcie płacimy za wc

    Powinno być gratis, z turystów miasto żyje i ściąga wystarczająco dużo podatków

    • 2 1

  • Karać karać karać

    Tylko kary finansowe , nieuchronne i surowe.
    I kary ograniczenia wolności , bez litości.
    Żadne tam litowanie się nad sprawcami, to nic nie daje.

    • 0 2

  • Ale my za darmo też nie wywozimy nieczystości z kanalizacji z publicznych toalet

    • 0 1

  • Brak kontroli.

    Dzierżawione toalety są w tragicznym stanie, zwłaszcza szafki zamykane na nie wiem co, bo kluczyków tam nie ma. Ktoś nad tym burdelem panuje...?

    • 1 1

  • Ale publiczne toalety też są podłączone do miejskiej sieci

    • 1 0

  • Ale my za to nie dostarczamy wody do miejskich toalet

    • 0 0

  • Płatna toaleta to zbrodnia

    • 0 0

  • Pracodawca

    u mnie okradł pracowników na większą kasę i ch.........mu zrobili niska szkodliwość społeczna

    • 0 0

  • POdpatrzone w "czarnej Afryce" czyli sikanie do butelki

    nawet w centrum miasta, kupa do woreczka foliowego.
    Potem to jest zostawiane ba miejscu , czasem woreczki latają w powietrzu.
    Powod taki ze krzaków mało....
    Idac rano do pracy smierdzialo ze nie dalo sie oddychac - ale to po tych nocnych co załatwiali na ulicy a w tropiku mocz cuchnie.
    Najbardziej śmierdzą drzewa obficie podlewane noca tak do poludnia smrod nieznosny, potem wyparowywuje choc niektore maja mocno nasiąknięta kore ktora z czasem odpada wypoalona amoniakiem.
    Wladze wywoza nad ranem bezdomne pleniona bo to i mezczyzni i kobiety i dzieci ale oni zawsze wracaja wczesnym wieczorem na "żerowisko" wokol okolicznych restauracji i ich smietnikow.
    Jak zbiora na "ponton" to zawitają do "raju" gdzie witacie ich z otwartymi rekoma.
    A-ha tam jest praca ale im sie nie chce...
    Przyroda nie wymaga pracy do przetrwania.
    Taka mentalnosc i oni tu z nia przyjezdzaja na "wieczne utrzymanie" a jeszcze "łączenie rodzin" tj na jednego przyjętego 5-8 "połączonych".
    Afryka to nie safari i słonie a syf, brud i smród.
    Kto mieszkał i pracował ten wie bo tego nie da sie "odzobaczyc" czy "odwachac".
    Mentalnosci zbiorowej nie da się zmienić.
    Kolor skóry jest tu obojetny - patrz stepowo-mongolska mentalnosc rosjan gdzie też mieszkałem....
    Polecam poznac swiat a potem dopiero "zapraszac gosci", ale poznac nie podrozujajc po 2 tygodnie po hotelach a pozyc miedzy ludzmi.
    Majac ciekawa pracę to nie problem.
    Swiat jest inny niż kłamliwie PO-kazuja w Discovery.
    Dlatego mimo iz jestem ateista jestem Konfederatem bo wiem jak cenne jest to co macie wokol siebie a czego nie doceniacie i nie chcecie bronic przed multikulti.
    Docencie to co macie i ludzi wokół ktorych mieszkacie !!!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane