- 1 Zorza polarna i "spadające gwiazdy" (48 opinii)
- 2 Wjechali w krzaki. "Samochód sprzedany" (34 opinie)
- 3 Jechał 128 km/h po est. Kwiatkowskiego (78 opinii)
- 4 Sąsiad sąsiadowi wilkiem. I złodziejem (77 opinii)
- 5 Dyskusja o krótszej pracy dla urzędników (229 opinii)
- 6 Spłoszył foki w rezerwacie. Dla selfie (321 opinii)
Zorza polarna i "spadające gwiazdy" nad Trójmiastem
Zorza polarna na filmie poklatkowym.
Nie były potrzebne specjalne urządzenia, by w nocy z poniedziałku na wtorek, 13.08.2024 r., dostrzec nad Trójmiastem zorzę polarną. Efektowne zjawisko uwiecznili nasi czytelnicy, przesyłając zdjęcia do Raportu z Trójmiasta. Dziękujemy za sygnały.
- Jak powstaje zorza polarna?
- Zorza polarna w Trójmieście. Zdjęcia czytelników
- Zorza polarna i spadające Perseidy. Kiedy kolejny raz?
- Czym jest SAR, czyli stabilny łuk zorzy?
- Koniunkcja Jowisza i Marsa
Jak powstaje zorza polarna?
Zorza polarna w Trójmieście. Zdjęcia czytelników
Najlepiej obserwować to zjawisko w regionach polarnych. Ostatniej nocy była jednak widoczna również w Trójmieście, o czym informowali nasi czytelnicy.
Zorza polarna i spadające Perseidy. Kiedy kolejny raz?
Fani astronomii i obserwatorzy zjawisk atmosferycznych zgodnie przyznają, że ostatnia noc była jedną z najpiękniejszych w ostatnich latach. Zorzy towarzyszył bowiem rój "spadających" Perseidów. Czujny obserwator mógł zauważyć nawet sto błysków w ciągu godziny.
Perseidy, czyli sierpniowe spadające gwiazdy nazywane również Łzami św. Wawrzyńca, to najbardziej widowiskowe zjawisko astronomiczne w ciągu roku.
- To była najbardziej niesamowita noc 2024 r.! Po całym niebie śmigały jak szalone Perseidy, co rusz przecinając filary jasnej zorzy polarnej, a krótko po 1 w nocy na niebie pojawiła się wspaniała para planet: Jowisz i Mars. Ale mimo wszystko jedna rzecz to wszystko przebiła. Tej nocy najrzadszym widokiem był SAR [tzw. stabilny łuk zorzy - red.]! To było totalnie szokujące: szukając o zmierzchu zorzy nad północnym horyzontem, przypadkiem dostrzegłem nad południowo-wschodnim horyzontem czerwony łuk światła podążający przez zenit na drugą stronę nieba. To był totalny szok! Ta czerwona smuga to był właśnie SAR - napisał Karol Wójcicki, autor bloga Z Głową w Chmurach.
Czym jest SAR, czyli stabilny łuk zorzy?
Jak tłumaczy Wójcicki - SAR - nazywany też stabilnym łukiem zorzy (choć to dosłowne tłumaczenie angielskiej nazwy) - to rzadkie zjawisko atmosferyczne, które pojawia się podczas silnych burz geomagnetycznych.
- W odróżnieniu od typowych zórz, które powstają w wyniku interakcji naładowanych cząstek kosmicznych z atmosferą, SAR to czerwony łuk światła, który jest oznaką transferu energii cieplnej do górnej atmosfery. SAR często jest trudny do zauważenia gołym okiem, ale aparaty i kamery mogą go łatwo uchwycić. Chociaż wygląda jak zorza, nie jest dokładnie tym samym zjawiskiem! SAR został odkryty w 1956 roku. W tamtym czasie naukowcy nie znali dokładnych mechanizmów stojących za tym zjawiskiem i nadali mu nazwę "Stable Auroral Red arcs". Początkowo nazwa była myląca, ponieważ łuki SAR nie są ani stabilne w ścisłym tego słowa znaczeniu, ani tradycyjnymi zorzami. SARy są interesującym obszarem badań dla fizyków kosmicznych, ponieważ oferują wgląd w bardziej subtelne aspekty interakcji pomiędzy atmosferą ziemską a przestrzenią kosmiczną - wyjaśnia ekspert.
Koniunkcja Jowisza i Marsa
W tym roku miłośnicy astronomii będą mogli podziwiać również inne zjawisko. Dziś w nocy, tj. z 13 na 14 sierpnia, w okolicy godz. 3 nad ranem, będzie miała miejsce koniunkcja Jowisza i Marsa.
Obserwatorzy nocnego nieba, stosując nawet podstawowy teleskop, będą mogli za jednym razem dojrzeć dwie "zbliżające się do siebie" planety oraz księżyce Jowisza.
Opinie (48) 8 zablokowanych
-
5 godz.
Przepięknie było jeszcze nie mogę wyjść z wrażenia. Nakupywaliśmy browarków z kumplami i mieliśmy show w Rewie.
The show must go on.
- 0 0
-
5 godz.
A dziś?
Czy dziś też będzie widoczna? ;)
- 0 0
-
5 godz.
o której była widoczna ? (1)
- 0 0
-
3 godz.
na ciemnym niebie
- 0 0
-
5 godz.
Opinia wyróżniona
Bylismy na plazy w Jelitkowie (2)
Widzielismy wielki slup bladego niebieskiego swiatla od powierzchni morza az po gwiazdy od strony Gdyni. Wszyscy byli zachwyceni.
- 33 2
-
2 godz.
To seatowers był
- 1 0
-
1 godz.
Przeciez to nie zorza naturalna tylko wytworzona HAARP przez Pentagon,ale ludzie są naiwni
- 0 4
-
5 godz.
Bzdura (2)
Bylam przed domem i nic nie było widać. Bzdura
- 3 5
-
3 godz.
trza było paczeć w górę
a nie sikać pod śmietnikiem
- 2 0
-
3 godz.
adres podaj ... :)
- 0 0
-
5 godz.
W Sobieszewie gołym okiem słupy białego światła. Na zdjęciach z telefonu zielono -różowe. Coś pięknego. Nie było tak dużej zorzy w Trójmieście od 2015 roku
- 3 0
-
4 godz.
Koniec świata bliski (1)
Przed urodzeniem Jezuska też leciała gwiazda po niebie.
- 0 3
-
2 godz.
to znaczy że DT wystartuje w wyborach prezydenckich
- 0 0
-
3 godz.
To nie zorza polarna a skarzenie srodowiska przez Port Service (1)
Niemiecka spalarnie śmieci niebezpicznych umiejscowiona na Westerplatte, która nocami i w dzień emituje trójące związki i zatruwa cały Gdańsk.
- 1 4
-
3 godz.
to nie jest skażenie, do szkoły było pod górkę?
- 1 0
-
3 godz.
Irena Tempura
Poszłam z koleżankami na plażę oglądać zorze.Niestety wypiłyśmy dużo wina i zasnęłam na plaży.Obudzilam się w nocy z ogromnym kacem i zorzy nie widziałam .
- 1 1
-
2 godz.
W latach 90tych chodzilam z mama do pobliskiego parku i liczylysmy perseidy. Nawet w sopockim ogrodzie bylo mozna je obserwowac teraz jest za jasno, za duzo swiatel miasta.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.