Bezpłatna komunikacja miejska dla właścicieli aut, tańsze bilety do muzeum, warsztaty tematyczne i imprezy dla najmłodszych. Czy to wystarczy, by choć na jeden dzień na ulice Gdańska wyjechało mniej aut niż zwykle? Takie są cele "Dnia bez samochodu" i "Tygodnia zrównoważonego transportu"(TZT), który rozpoczął się we wtorek.
2008-09-16 22:11
Miałam przyjemność stać wczoraj i czekać na Morenie na Piecewskiej na jakikolwiek autobus w stronę centrum... po ponad 20min przyjechał 130 i 184 razem. Wsiadłam do drugiego i na moje nieszczęście przez całą podróż użerałam się z jakimś pijakiem! Nie muszę dodawać, że w czasie jak stałam pojechało 7 (słownie: siedem!) autobusów w stronę Wrzeszcza...
Ja z chęcią bym się przesiadła na autobusy ale do cholery niech one jeżdżą! Póki co komunikacja miejsca w Gdańsku leży i kwiczy :/
2008-09-16 22:51
WąCHANIA PRZEPOCONYCH PACH WSPóLPASAżERóW, FUUUUUUUU!!!
ALBO WYZIEWY SKACOWANYCH żULI, FUUUUUUU!!!
NIKT MNIE NIE ZMUSI DO TEGO NICZYM.
AMEN I .
2008-09-16 22:52
2008-09-16 23:16
o ile się nie mylę, dotychczas podobne akcje były typu 'pokaż dokument rejestracji, to pojedziesz za darmo' - teraz widzę, o ile dobrze zrozumiałem, że KAŻDY ma wejściówkę czy zniżkę - czyli także ci, którzy dla przykładu nie jeżdżą samochodem na co dzień - czyli wreszcie nie zapomniano o tych, którzy już teraz rezygnują z samochodu lub dzielą go z innymi (choćby ograniczając do 1 w rodzinie, a nie 1 na osobę)
2008-09-17 07:53
Przesiadłam sie z komunikacji miejskiej do swojego samochodu,teraz ma czysto pachnąco komfortowo.Czy tramwaje i autobusy ktoś wogóle sprzata ,syf i bud a ,ale ceny biletów coraz droższe.Moze by tak po całym dniu ktos posprzątał w pojężdzie a nie raz na tydzien.
2008-09-17 08:03
7 km czyli razem 31 km zajmuje mi 30 minut. A komunikacją miejską? Ponad 2 godziny jak w mordę strzelił i to jeszcze w jakich warunkach! Nie wspomnę o dodatkowych uniedogodnieniach ze względu na cenzurę. Paliwo na tym odcinku kosztuje mnie obecnie 7,20 PLN.
Więc dla mnie taki dzień bez samochodu jest ABSTRAKCJĄ!
2008-09-17 08:40
Żadna pokazówka ze zdjęciem uśmiechniętego urzędnika na stopniach tramwaju! Minimum miesiąc bez kluczyków do auta. Wszystkie sprawy załatwiane z dojazdami naszą miejską komunikacją. Z kasowaniem biletów oczywiście. A korzystanie z skm-ki - z zawiązanymi oczami albo na wózku inwalidzkim.
2008-09-17 09:00
Cała rada miasta przymusowo powinna pojeździć komunikacją miejską. Niech spróbuje jeden z drugim się dostać z Żabianki na Kowale lub ze Stogów do Osowy. Nie róbcie z mieszkańców idiotów.
2008-09-17 08:42
ale nie wozcie dzieci do szkoly, niech pomykaja autobusami.
Ja rozumiem, ze sami tego nie mieliscie i chcecie dla dziecka jak najlepiej, ale przez to (i wiele innych podobnych rzeczy) czynicie z nich kaleki.
Mamusia zawiezie, tatus odbierze cie syneczku, o nic sie nie martw.
Potem kiedys mamusi i tatusia zabraknie, pozostana tylko geny przekazane w potomku, ktory bedzie ciotką i nie da sobie z niczym rady.
Sam mam 3 samochody, ale moje dziecko bedzie jezdzic komunikacja - nie chce wychowac sieroty.
2008-09-17 10:19
2008-09-17 08:59
To są zachęty komunikacji do rezygnacji z auta - GRATULACJE!!
2008-09-17 09:02
A może by na otrzeźwienie najpierw urzędnikom zafundować dzień bez samochodu? Nie żeby zmuszać, ale wystarczyło by wysłać Straż Miejską na "parkingi" w okolicach urzędów.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
