• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zużyty olej silnikowy. Jak się go pozbyć i kto go uprzątnie?

Rafał Borowski
6 czerwca 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
To nie straż pożarna, ale zarządca terenu powinien uprzątnąć widoczną na zdjęciu plamę oleju. To nie straż pożarna, ale zarządca terenu powinien uprzątnąć widoczną na zdjęciu plamę oleju.

Wyrzucenie do zwykłego śmietnika osiedlowego pojemnika ze zużytym olejem silnikowym to poważne zagrożenie nie tylko dla środowiska, ale i dla... portfela. Tego rodzaju wykroczenie jest zagrożone mandatem do 500 zł. W jaki sposób legalnie i bezpiecznie pozbyć się niebezpiecznego odpadu?



W jaki sposób wymieniasz olej slinikowy?

W ubiegły weekend do śmietnika na Przymorzu trafił pojemnik zawierający zużyty olej silnikowy. Metalowa puszka była nieszczelna, a jej zawartość obficie rozlała się po chodniku. Mieszkańcy okolicznych bloków nie wiedzieli, komu zgłosić ten nietypowy problem.

- W taki sposób jakiś gość "zutylizował" przepracowany olej w wiacie śmietnikowej przy ul. Opolskiej 7 zobacz na mapie Gdańska. Olej prowizorycznie zabezpieczony piaskiem przez mieszkańców. Państwowa Straż Pożarna odmówiła przyjazdu - napisał w Raporcie z Trójmiasta pan Łukasz.
Choć wymiana oleju silnikowego jest stosunkowo prostą czynnością, zdecydowana większość kierowców zleca ją warsztatom samochodowym. Dlaczego? Mało kto chce zawracać sobie głowę zużytym olejem.

Jeśli jednak zdecydujemy się na samodzielną wymianę, co należy zrobić z kłopotliwym odpadem, aby nie doszło do powtórki sytuacji z Przymorza?

Skażenie wód gruntowych i mandat do 500 zł

Możliwości jest kilka, ale przede wszystkim, pod żadnym pozorem nie wolno wyrzucać pojemnika z olejem do śmietnika czy wylewać do studzienki kanalizacyjnej. Takie działanie stanowi wykroczenie, które może zakończyć się znacznym uszczupleniem naszego portfela.

Przedostanie się oleju zawierającego toksyczne związki chemiczne do gleby grozi poważnym skażeniem wód gruntowych. Niektóre źródła podają, że litr zużytego oleju silnikowego wystarczy do skażenia nawet milionów litrów wody.

- Zgodnie z Ustawą porządkową i Regulaminem Czystości Miasta Gdańska chemikalia powinny być zbierane osobno i przekazywane do utylizacji podczas zbiórek odpadów niebezpiecznych. Osoba, która wyrzuca puszkę zużytego oleju do pojemnika na śmieci bytowe może zostać ukarana mandatem do 500 zł - przestrzega Miłosz Jurgielewicz, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Gdańsku.
Warsztaty samochodowe wszystkiego nie przyjmą

Większość z nas pozbywa się zużytego oleju silnikowego w warsztatach samochodowych. Warto jednak pamiętać, że pracownicy warsztatów mają obowiązek przyjąć od nas zużyty olej jedynie wtedy, gdy to u nich dokonujemy wymiany.

- Niegdyś warsztaty chętnie przyjmowały przepracowany olej, ale w związku ze spadkami cen stało się to nieopłacalne. Dawniej za litr oleju firmy utylizacyjne płaciły ok. złotówki, a dziś to zaledwie ok. 5 groszy - mówi Andrzej Wieczorek, właściciel warsztatu samochodowego "Tand" z ul. Morskiej 455 zobacz na mapie Gdyni w Gdyni.
Wizyta na wysypisku śmieci...

Pojemnik ze zużytym olejem silnikowym najlepiej oddać w siedzibach zakładów utylizacyjnych gromadzących odpady z terenu Trójmiasta. Siedziba zakładu obsługującego Gdańsk mieści się przy ul. Jabłoniowej 55 zobacz na mapie Gdańska na Szadółkach, a obsługującego Gdynię i Sopot przy al. Parku Krajobrazowego 99 w Łężycach. Oprócz bezpłatnego przyjmowania każdej ilości oleju w siedzibie zakładu, w Gdańsku trzy razy do roku przeprowadza się zbiórki niebezpiecznych odpadów.

- Olej silnikowy jest odpadem niebezpiecznym. Nie wolno go wyrzucać do zwykłych odpadów. Niestety, tego typu sytuacje zdarzają się. Zbiórkę odpadów niebezpiecznych organizuje Zakład Utylizacyjny w Gdańsku. Harmonogram wywózek znajduje się na jego stronie internetowej. Poza terminami zbiórek, olej można oddać w Punkcie Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych w ZUT Szadółki - tłumaczy Katarzyna Kaczmarek, rzecznik prasowy Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku.
... lub w siedzibie firmy utylizacyjnej

Kolejną możliwością jest zgłoszenie się bezpośrednio do firmy, która zajmuje się utylizacją zużytego oleju. Należy jednak pamiętać, że w tym przypadku również należy zawieźć pojemnik bezpośrednio do siedziby firmy. Odbiór oleju od klienta jest możliwy wyłącznie wtedy, gdy pozbywamy się go w dużej ilości.

- Nasza firma przyjmuje przepracowany olej silnikowy, a nawet za niego płaci. Jednak odbiór bezpośrednio od klienta jest realizowany wyłącznie powyżej 200 litrów. Poniżej tej liczby jest to po prostu z naszej perspektywy nieopłacalne. Zysk z odbioru mniejszej ilości jest niższy niż koszty eksploatacji cysterny, która odbiera olej. Warto wspomnieć, że od ubiegłego roku ceny produktów ropopochodnych mocno spadły. Jeśli jednak kierowca przywiezie do naszej siedziby przepracowany olej, przyjmiemy go w każdej ilości - informuje Żaneta Tyszkiewicz z firmy Oiler z Tczewa.
Straż pożarna to nie firma sprzątająca

Na koniec warto wyjaśnić, w jaki sposób powinni zareagować mieszkańcy Przymorza, którzy spostrzegli czarną plamę wokół swojego śmietnika. Jak podkreśla przedstawiciel straży pożarnej, odmowa przyjęcia zgłoszenia była słuszna.

- Straż pożarna jest służbą ratowniczą, a nie porządkową. Tego rodzaju obowiązek, podobnie jak odśnieżanie czy sypanie soli zimą, spoczywa na zarządcy terenu, w tym przypadku spółdzielni czy ZDiZ. Owszem, strażacy przyjeżdżają posypać sorbentem rozlane płyny eksploatacyjne, ale tylko wtedy, gdy znajdują się one na drodze i tym samym zagrażają bezpieczeństwu innych kierowców. Co innego, gdyby na chodniku była rozlana substancja żrąca. Taka sytuacja stanowiłaby zagrożenie dla życia i zdrowia i wtedy strażacy byliby zobligowani interweniować - wyjaśnia Tadeusz Konkol, rzecznik prasowy pomorskiej Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku.

Miejsca

Opinie (154) 5 zablokowanych

  • Od strażaków można otrzymać sorbent pochłaniający rozlany olej

    i lepiej dla wszystkich aby on był dostępny bez ograniczeń.
    A zużyty olej najczęściej warsztaty spalają w palnikach ogrzewając pomieszczenia.

    • 4 0

  • (4)

    Buractwem jest już samodzielna wymiana oleju żeby zaoszczędzić jakieś 50 zł. Jeśli kogoś nie stać na wymianę u mechanika, to zwyczajnie nie powinien mieć samochodu, tylko kupić miesięczny ZKM.
    Mam kolegę, który wszystko robi sam (pod blokiem, a jakże), z potem stęka że nie ma pracy.. A kto ją mu ma dać - mechanik, który nie ma klientów bo Janusze oszczędzają na wszystkim co się da?

    • 2 14

    • Burak i to ćwikłowy to ty.

      Wymiana oleju jest banalna jak zalanie herbaty. Tylko trzeba wiedzieć jak odkręcić korek jaką uszczelkę wymienić pod korkiem i gdzie wlać nowy olej.
      Do tego należy posiadać pojemnik o stosownej objętości z dziubkiem umożliwiającym zlanie oleju.
      Stary olej wylewamy do pojemnika choćby pod blokiem. Zakręcamy korek z nową uszczelką w misce olejowej. Wymieniamy filtr oleju. Czyścimy silnik z pozostałości oleju. Następnie wlewamy nowy olej kontrolując jego poziom bagnetem.
      Do pojemnika po nowym oleju wkładamy czyściwo którym wycieraliśmy okolice filtra i korka w misce olejowej. Następnie wlewamy do pojemnika po nowym oleju zużyty olej i zakręcamy. Całość podrzucamy na wysypisko śmieci lub oddajemy podczas zbiórki odpadów niebezpiecznych. Zużyty olej w fabrycznym opakowaniu można trzymać do nadążającej się okazji jego poprawnego zutylizowania.
      A brak rozsądku to kopnięcie puszki z zużytym olejem gdy ktoś ją wystawił na śmietnik.

      • 7 0

    • Jak ci padnie żarówka w mieszkaniu to też wzywasz elektryka jak prawdziwy Europejczyk? (1)

      Czy po Januszowemu wymieniasz sam?

      • 6 1

      • Żarówki wymienia cieśla

        • 0 0

    • Tak jest,co racja to racja

      Popieram. Bieda biede goni. Nie stać na auto to na przystanek śmigaj i przestań pajacować.

      • 0 4

  • Posiadacze zdezelowanych Audi, BMW i Meroli z niemieckiego demobilu sami spuszczają olej. (8)

    Kupują nowy w Realu lub Geancie na promocji i jadą na stację zalać za 20 zeta. Najlepsi mają zagazawoną furę i butlę zamaist koła zapasowego w bagażniku. Wąs, bebzon, saszetka przy pasie, skarpety pod sandałami, koszulka z logo browaru, fryzura na jeżyka, koupaki, końcówka mocy naklejona na wydech, spojler, naklejka Mpower,amg lub księżniczka w aucie, przciemnione folią szyby, tłusta żona jako pilot i można świat doganiać.

    • 3 14

    • uchuchuchu jaki ty elokwentny i światowy. (6)

      Skarpetki do sandałów od ubiegłego sezonu są standardem na pokazach mody marek na które ciebie nie stać.
      Robienie z polaków podludzi ćwiczyli już niemieccy ss-mani a ty chcesz ich naśladować?
      Każde społeczeństwo ma różnych przedstawicieli i szczerze wolę wąstego Janusza który obnosi się ze swoim youngtimerem i swoją żoną Halinką niż takich jak ty forumowych onanistów bluzgających na lewo i prawo swoimi frustracjami.

      • 6 1

      • Janusz, to ty?? (5)

        Wpadaj do biedry, będą dziś browary w promocji.

        • 1 3

        • Seba coś ci się pokitrało od tego łajdaczenia? (4)

          Dziś w biedronce to jest boczek w promocji a piwo to było w netto ale kilka dni temu. Powiedz Karince że jutro będzie proszek do prania w promocji w lidlu i majtki. No i do zobaczenia na grilu tylko kup ten boczek bo ile możesz tak na krzywy ryj i niech Karinka może założy te majtki co to jutro kupi bo ostatnio był przypał jak się upiła i tańczyła w tych białych stringach z brązowym paskiem z tyłu na stoliku aż Brajanek miał mdłości.

          • 2 0

          • Wpadne na grilla ze zwyczajną z Makro. Tylko 3 tygodnie po terminie ważności. (2)

            Karinka nabyła majtki na rynku w Oliwie więc luz. Opalamy Audiole na paliwie rolniczym i pędzimy ile fabryka dała.

            • 0 0

            • Seba jak bieda to lipa (1)

              Ale że ty z kosza w makro wygrzebałeś to musi być konkretna lipa z gotówką? A tak się przechwalałeś nowymi alusami od Mirka ze złomowiska to całe 500plus przepuściłeś na nie?
              Tak czy siak czekamy a co przywieziesz to będziesz jadł.

              • 0 0

              • No troche lipa z kasą. 500 plus nie styka.

                Po za tym, była przecena łiski w Lidlu, musiałem pokazać rodziniez wiochy, że pełen wypas życie. A zwyczajna nie taka zła, 8 procent mięsa posiada.
                Nie będę mógł pomagać przy rozpalaniu bo mi się może wąs zająć.

                • 0 0

          • Co na to twój family doctor?

            • 0 0

    • haha

      Zamiast kola zapasowego? To ci lepsi. Standardem jest zawalenie polowy i tak malego bagaznika bmw w sedanie. Co tam ze auto ma 20 lat, i przeciekaja wszystkie plyny z kazdego zaworu. Wazne ze jak depniesz kapcia to leci. Zapomniales jeszcze dodac urwany tlumik aby brzmial jak WRC....

      • 0 0

  • W koncu jakis konkretny artykul !!!

    W koncu jakis konkretny artykul !!!

    • 2 1

  • Olej silnikowy i przekładniowy a także płyn hamulcowy zawsze wymieniam sam. (2)

    Nie chodzi o to, że mnie nie stać na usługi mechanika, ale przy tak banalnie prostej czynności zrobię to solidniej od rutyniarza. Zużyte płyny zbieram do baniek po oleju albo płynie do szyb i raz na kilka lat oddaję podczas objazdowej zbiórki odadów niebezpiecznych organizowanej przez zakład utylizacyjny w Gdańsku. Samochody zbierające takie odpady jeżdżą po mieście bodajże trzy razy w roku.

    • 6 1

    • czyli to twoj olej na zdjeciu? (1)

      • 0 3

      • Potrafisz czytać ze zrozumieniem?

        • 1 0

  • Dla informacji redakcji (1)

    Substancja na fotografii to nie jest olej! To prawdopodobnie abizol masa gruntująca asfaltowo kauczukowa do fundamentów. Nie wylał jej zapewne kierowca-mechanik a pozostawił jakiś robotnik budowlaniec. Następnie ktoś to kopnął i efekt. Jest znacznie bardziej szkodliwa niż olej.

    • 1 1

    • Jak to poznales? Wyglada identycznie...

      Jak to poznales? Wyglada identycznie...

      • 0 0

  • Artykuł napisany a dane nie sprawdzone.

    Olej można oddać we wszystkich punktach odbioru odpadów niebezpiecznych. W samej Gdyni jest ich pięć, a w innych miastach też:
    http://kzg.pl/index.php/gospodarka_odpadami,post_z_poszczegol_rodz_odpad,pkt_zbior_odpad_niebezp

    • 0 1

  • ja podrzucam

    sasiadowi na dzialce, bo wredny jest

    • 0 0

  • co nie wchodzę na ten artykuł

    to ta plama oleju jest coraz większa

    • 1 0

  • Olej przepracowany palę w domowym śmieciuchu

    Polewam nim papierowe śmieci, drewno i węgiel. Daje bardzo dużo ciepła i nie zanieczyszcza środowiska. Nie wylewam byle gdzie. Chyba najbardziej ekologicznie.

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane