• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zważyli Sokoła. Muzealny okręt waży 350 ton

Piotr Weltrowski
8 grudnia 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Dowódca pancernego smoka leżał w dwóch grobach
  • ORP Sokół podczas ważenia.
  • ORP Sokół podczas ważenia.
  • ORP Sokół podczas ważenia.

Choć ORP Sokół zakończył służbę w czerwcu 2018 roku, to nie oznacza to, że jego żywot również się zakończył. Okręt jest przygotowywany do nowej roli - będzie eksponatem w Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni. Trwają prace mające zaadaptować jednostkę do nowej funkcji. W ich ramach właśnie ją zważono. Okazało się, że okręt waży około 350 ton.



Interesujesz się historią Marynarki Wojennej?

Jak można sobie zobrazować wagę okrętu? Można ją na przykład przyrównać do wagi samochodów. 350 ton to mniej więcej tyle, ile ważyłoby łącznie około 230 przeciętnych samochodów osobowych.

Po co w ogóle Sokoła zważono? Przede wszystkim po to, aby muzeum mogło przygotować odpowiednie podłoże, które zapewni nowemu, całkiem dużemu eksponatowi stabilność. Zbadano bowiem nie tylko wagę okrętu, ale i jego środek ciężkości.

- Wynajęta, wyspecjalizowana firma za pomocą odpowiednio rozmieszczonych ośmiu hydraulicznych siłowników uniosła kadłub okrętu o kilkanaście centymetrów. Siłowniki, stanowiące równocześnie zintegrowany system elektronicznych dynamometrów, pozwalają, po zsumowaniu, wykazać zarówno całkowitą masę, jak i precyzyjnie określić aktualny, zmieniony w stosunku do okrętu będącego w służbie, środek ciężkości - poinformowało muzeum.
Czytaj też: Jan nazwać nowe polskie okręty (o ile będą)?

ORP Sokół został przejęty przez Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni w 2018 r., od razu po zakończeniu służby. Prace mające przystosować okręt do roli eksponatu rozpoczęły się jednak dopiero w 2020 r.

Prowadzi je Stocznia Wojenna w Gdyni. Do tej pory przeprowadzono konserwację, zabezpieczono go także antykorozyjnie. "Pośmiertny" remont jednostki to koszt ok. 10 mln zł. Ostatecznie okręt ma zostać eksponatem w 2022 r.

ORP "Sokół": historia

Okręt podwodny ORP Sokół wybudowany został w niemieckiej stoczni Nordseewerke dla Królewskiej Marynarki Wojennej Norwegii. Jednostkę zwodowano 2 września 1966 r. Po zakończeniu służby w Marynarce Wojennej Norwegii został przekazany polskim siłom zbrojnym.

Po raz pierwszy na okręcie podwodnym o numerze burtowym 294 biało-czerwoną banderę podniesiono 4 czerwca 2002 r. Uroczyste nadanie imienia i chrzest okrętu odbył się w Porcie Wojennym w Gdyni, a matką chrzestną jednostki została Grażyna Zemke.

Ostatnie opuszczenie bandery na ORP "Sokół". Film archiwalny

W ciągu 16 lat służby pod biało-czerwoną banderą OPR Sokół uczestniczył w wielu międzynarodowych ćwiczeniach, m.in. Crown Eagle, Playex, Danex, Passex, Steadfast Jazz oraz w manewrach Sił Odpowiedzi NATO. Pięciokrotnie brał udział w ćwiczeniach Baltops. W okresie od 27 grudnia 2006 do 30 marca 2007 r., w ramach PKW Kondor, część załogi ORP Sokół brała udział w natowskiej operacji antyterrorystycznej Active Endeavour na Morzu Śródziemnym.

Okręty typu Kobben w latach świetności były jednymi z najlepszych środków do rozpoznania sytuacji w rejonie działań wojennych. Sama obecność jednostek tego typu w rejonie prowadzenia operacji wymuszała zaangażowanie wielokrotnie większych sił przeciwnika. Jednostki te były trudno wykrywalne i miały możliwość przenoszenia różnego typu uzbrojenia.

Mogły być skutecznie wykorzystane w operacjach pokojowych (blokady morskie, wymuszanie pokoju i kontrola żeglugi), w operacjach ochrony szlaków komunikacji morskiej oraz działaniach sił specjalnych.

Miejsca

Opinie (67) 3 zablokowane

  • Weźcie pod uwagę ocieplenie klimatu...

    ... i że może dojść do niego morze. Wtedy dobrze by eksponat nie zatonął

    • 1 1

  • Marnotrawstwo pieniędzy! Przecież jest Dokumentacja Techniczna!

    Tam jest Wszystko napisane:
    W tym masa pustego okrętu, tablica stateczności z ukazaniem megacentrum i środkiem ciężkości w zależności od zalaniana poszczególnych zbiorników balastowych w różnych wariacjach... a także bez ich zalewania...
    Masa pustego okrętu także!
    A nawet masa samego kadłuba i poszczególnych elementów wyposażenia!
    Jak brak takowej to można było wystąpić do stoczni o przysłanie odpowiedzi na zadane mailowo pytania!
    Jak zwykle marnotrastwo publicznych pieniędzy!!

    • 4 3

  • księgowy

    No gruby ten remont- 10mln? za co ? Jak zwykle SW się ceni.

    • 3 0

  • Bardzo dobra inicjatywa,,

    Po Batorym, Samarytance, to kolejny okręt na ekspozycji muzealnej.
    Ciekawy jestem czy wzorem innych muzealnych Okrętów, w innych muzeach, zostanie zwiedzajacym udostępnione jego wnętrze.

    • 14 1

  • A on nie miał być wyeksponowany tuż obok Błyskawicy, na nabzerzu lubw specjalnym doku obok? Znowu tylko śmiałe niezrealizowane plany

    • 2 1

  • Norwegia go zezłomowała, a Polacy jeszcze pojeździli

    zupełnie jak z 20-letnimi passatami tdi z niemieckich szrotów. I wielki obiekt muzealny teraz, no boki zrywać.

    • 5 0

  • Jaki koniec służby?!Jakie do muzeum?!

    Połatać,wyremontować,dać na pokład ze dwie straszliwe armaty i szurrr do czynnej służby!Nikogo nie stać na taki luksus jak muzeowanie sprawnego okrętu bojowego!

    • 1 0

  • Wiecie ile by z tego było słupków parkingowych ? Powiedzmy po 3kg na słupek ? To 116 600 słupków ! (3)

    Marzenie Łucyka o zasłupkowaniu reszty Gdyni może się naprawdę spełnić !

    • 3 1

    • (2)

      Mozna tez przekazac Gdanskowi na nowe wiaty autobusowe bo cos slyszalem ze zabraklo materialu na te obecne i beda zmieniac ;)

      • 1 1

      • Słupki są dużo bardziej potrzebne.

        • 0 0

      • A ja stanę w obronie jednego z tych przystanków.

        To przystanek Leśna Góra - Przychodnia, położony przy bloku nr.27, tam jest wąski chodnik i standardowa wiata przystankowa nie miałaby szansy tam stanąć, a teren na którym mogliby postawić pełnowymiarowy przystanek należy do L.W.S.M Wrzeszcz i nie zgodzili się na to mieszkańcy bloku nr.27 więc chociaż taką udało się tam wcisnąć. Jak jest z resztą z owych ośmiu niewymiarowych przystanków nie wiem, bo nie wiem gdzie i na jakich zasadach stanęły, ale podejrzewam że też były jakieś problemy.

        • 0 0

  • Nasza flota to kpina :)
    Jakby ruscy zaatakowali to bysmy nie chyba bronili sie na pontonach. Wstyd.

    • 3 0

  • Okręt

    A kiedy Orła potną ?Okręt podwodny , który nie może się zanużyć , chyba że ktoś kasę robi na niekończących remontach

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane