• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Związkowcy w gdańskim biurze Donalda Tuska

Michał Sielski
4 maja 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
aktualizacja: godz. 22:49 (4 maja 2009)
Związkowcy z "Solidarności '80" nie doczekali się premiera. Po godz. 22 policja wyrzuciła ich z biura premiera. Związkowcy z "Solidarności '80" nie doczekali się premiera. Po godz. 22 policja wyrzuciła ich z biura premiera.

Mają koce, napompowali już materace i przygotowują się do snu. Związkowcy zajęli gdańskie biuro Donalda Tuska i nie zamierzają go opuścić, dopóki premier nie przyjedzie, by z nimi porozmawiać o przyszłości Stoczni Gdańsk.



Przed godz. 23 w poniedziałek policjanci wynieśli związkowców okupujących biuro poselskie Donalda Tuska. Przed godz. 23 w poniedziałek policjanci wynieśli związkowców okupujących biuro poselskie Donalda Tuska.
Dziś stoczniowcy spotkali się z prezydentem Gdańska Pawłem Adamowiczem, który chciał ich namówić, by zrezygnowali z manifestacji, planowanej na 4 czerwca. Tego samego dnia miasto chce zorganizować obchody rocznicy obalenia komunizmu. - Pokażmy wspólnie, że możemy świętować rocznicę pokojowego odzyskania wolności. Kiedyś też zawieszano spory i waśnie na czas świąt, a to będzie wielkie święto - zachęcał przedstawicieli załogi zakładu prezydent.

Nic z tego. Protest odbędzie się. - Nie przestraszymy się. Każda stłumiona siłą manifestacja - jak ta w Warszawie - spowoduje, że następna będzie silniejsza - przekonuje przewodniczący stoczniowej "Solidarności" Roman Gałęzewski.

Stoczniowcy protestują, bo plan restrukturyzacji ich zakładu, opracowany przez ISD Polska i resort skarbu, nie uzyskał pozytwnej oceny unijnej komisarz Neelie Kroes. W efekcie Stocznia Gdańsk może upaść, a pracę stracą tysiące osób.

29 kwietnia protestowali przed gdańskim Urzędem Miasta, wzięli też udział w manifestacji Warszawie, która przerodziła się w bitwę z policją. W poniedziałek po godz. 13 przedstawiciele "Sierpnia '80" zaczęli okupować gdańskie biuro Donalda Tuska przy ul. Szerokiej zobacz na mapie Gdańska. Zapowiedzieli, że nie opuszczą go, dopóki nie przyjedzie do nich premier. Po godz. 20 napompowali materace i zaczęli przygotowywać się do snu. Ich bezpieczeństwa strzegło dwóch policjantów. Tuż przed godz. 22 policjanci wyprosili z biura dziennikarzy, fotoreporterów i wezwali do opuszczenia pomieszczenia także związkowców. Po kilkuminutowych negocjacjach funkcjonrriusze wyprowadzili ich na zewnątrz.

Związkowcy okupowali także biura Platformy Obywatelskiej w Szczecinie, Warszawie, Łodzi, Katowicach i Radomiu.

Opinie (418) ponad 20 zablokowanych

  • kiedy oni pójdą do pracy?

    ciagle slysze o strajkach,natomiast o tym co zrobili nic!

    • 2 4

  • Zrozumcie Stoczniowców! (4)

    Ludzie postawcie się na miejscu Stoczniowców, Oni walczą tylko o to, by nie stracić swego miejsca pracy! Jestem żoną młodego stoczniowca, mamy 2 miesięczną córkę, kredyt mieszkaniowy i co mamy zrobić? Niech walczą o swoje prawa, o miejsce pracy! Ciekawe co Wy byście zrobili gdybyście to Wy mieli zostać bez pracy?

    • 6 6

    • camila (2)

      w ten sposob jak w wawie pokazali co potrafia to nic nie wywalcza, mozna protestowac ale nie w ten sposob, mnie kiedys zwolnili z pracy w ramach grupowych zwolnien ..kochanie nawet 5 zl odprawy nie dostalem bo mi umowe przez 5 lat cykali na czas okreslony i nie dostalem kasy na przekwalifikowanie sie musialem radzic sobie sam.w sumie lepiej na tym wyszedlem bo to co robie teraz daje mi wszystko czego potrzeba i jest super :) zycie niekonczy sie w stoczni. a poki co stocznia jest jak widac strachy na lachy pani nelly kroes po prostu robcie swoje.

      • 2 1

      • Każdy ma miejsca pracy nie tylko oni. Im się systemy gospodarcze (1)

        porąbały oni myślą, że dalej jest PRL który "da". Ja wielokrotnie zmienialem pacę i kilka lat temu zmieniłem z ekonomisty na inżyniera i nikt mi nie pomagał a było ciężko bo to wszytsko kosztowalo a nieprzespanych nocy bylo wiele. Oni myślą, że jak nauczyli się przez całe życie "walic młotem w namalowany przez majstra farbą punkt na kadłubie statku" to za to wszyscy mają się nimi opiekowac a oni nawet uczyc się nie chą. Znam ludzi po 50 tce którzy zmuszeni byli się przekwalifikowac i dali radę a stoczniowcy tylko myslą o wcześniejszej emeryturce za códze pieniądze.

        • 2 1

        • A to tylko stoczniowców zwalniają?

          Ciekawe. Nie chcę żeby stocznia upadła, bo upadnie wtedy wiele mniejszych firm, ale z pieniaczami nikt nie będzie rozmawiał, w takiej formie jak obecnie stocznia nie będzie dobrze funkcjonować. Jakby ktoś mi palił opony pod oknem i darł się w niebogłosy, też bym wezwała policję, małoby mnie obchodziło co krzyczy.

          • 3 2

    • wynajmij lokum, sprzedaj mieszkanie, zacznij pracować

      załatw dziecku przedszkole, a co najważniejsze zacznij myśleć perspektywicznie. Twój mąż mógł szukać pracy pół roku temu to teraz by nie miał desperackiej miny. Zawsze możecie pojechać do Hiszpanii - tam też są stocznie. Poza tym są jeszcze w PL huty, kopalnie i inne ustrojstwa w których można uprawiać syndykalizm.

      • 2 2

  • hmmm

    Ja bym juz dawno rozgonił to całe towarzystwo. Jakiś czas temu widziałem w telewizji jednego ze stoczniowcow jak był reportaż o tym jak dostają 1800 zł miesiecznie do pół roku za szukanie pracy i przekwalifikowanie zawodu. Nigdy nie zapomne tych słów " to chyba na rachunki, na rachunki chyba" Druga sprawa to strajk górników. Rządaja podwyżek bo nastał kryzys ? Przecież to jakiś żart !!! Podam jeszcze link do zarobków w KGHM, zaznaczam, że zarobki brane do średniej dotyczą tylko osób pracujących fizycznie. http://www.money.pl/gielda/wiadomosci/artykul/gornicy;w;kghm;zarabiaja;nawet;9;tys;zl;to;zbyt;malo,240,0,374256.html Kurza stopa motyla noga wiekszosc mlodych ludzi moze zapomniec o tym że dostanie taka pensje na starcie. Druga sprawa naszym politykom brakuje za przeproszeniem "jaj" Znalazła sie jedna taka kiedyś na jednej z wysp niedaleko nawet, ruscy ją żelazną damą nazwali. Co zrobiła ? A rozpedziła w piz.... całe te górnicze nie przynoszące dochodu tylko straty towarzystwo nie uginając sie prostestom czy strajkom. Przetrzymali ich kilka miesięcy i wyszstkim to wyszło na dobre. Ale u nas oczywiście musi być inaczej bo jak jakaś kopalnia przynosi wielomilionowe straty to nikt nie ma jaj żeby ją zamknąć. Drodzy politycy wszystkich partii nie macie jaj po prostu boicie się o stołki w nastepnej kadencji i nie umiecie przeciwstawić się strajkującym darmozjadom, którym można coś obiecać przed następnymi wyborami to może oddadzą swój głos..........

    • 5 2

  • Autorze grrrrrrrrrrrr:

    Skąd wiedziałeś?? Właśnie rozganiają towarzystwo na cztery strony świata:D

    • 1 0

  • PRZEŻYLIŚMY RUSKÓW PRZEŻYJEMY TUSKA!!!

    j/w

    • 5 5

  • JEDNA STOCZNIA W POLSCE MUSI BYĆ!!! CO PÓŹNIEJ W UNI KUPICIE STATKI!!!

    lizusy uni

    • 4 3

  • Mega granda związkowców

    Panowie, do roboty! Ubijacie własną śmietanę na tych protestach i zwodzicie uczciwych stoczniowców. Lepiej powiedzcie jakie macie związkowe pensyjki!

    • 3 2

  • czy jest tam g@llux jak tak to szybko go tam zamurowac

    • 1 3

  • lepiej nie,

    przez następnych kilka lat będzie straszny smród...

    • 2 2

  • Ci dwaj na prawo od drzwi są nieżle przypasieni więc dobrze się im powodzi

    a na lewo do drzwi na ścianie czyż by portret samego Kota ALika???? To pewnie jakiś układ!!!

    • 4 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane