- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (492 opinie)
- 2 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (67 opinii)
- 3 Mogli wlepić mandat, a zmienili mu koło (42 opinie)
- 4 Pył węglowy nad Gdańskiem. Wyniki kontroli (67 opinii)
- 5 Czy opłata za wejście do kościoła ma sens? (344 opinie)
- 6 Gdynia najszczęśliwsza. "Nie płaciliśmy" (233 opinie)
Związkowcy ze stoczni pod domem Donalda Tuska
Nie było palenia opon, ani rzucania petard. Związkowcy rozbili za to namioty przed sopocką kamienicą, w której mieszka Donald Tusk. W ten sposób chcą zachęcić premiera do rozmowy.
Związkowcy zapowiadają, że nawet jeśli premier do nich nie wyjdzie, to będą mieli udany piknik. Po godz. 16 w piątek namioty już stały przed domem Donalda Tuska. Związkowcy przywieźli ze sobą wodę mineralną, plastikowe fotele i stoliki.
Nie ma tylko premiera, który wraz z rodziną wyjechał na weekend. - Myślałem, że premier będzie człowiekiem honoru. Na dziś jest tchórzem - komentuje organizator namiotowego miasteczka Karol Guzikiewicz z "Solidarności".
Protest zorganizowany jest w związku z planowanymi zwolnieniami ok. 300 osób ze Stoczni Gdańskiej. Zwolnieni mają otrzymać odprawy w wysokości maksymalnie trzech pensji. Związkowcy chcą jednak pomocy podobnej do tej, jaką otrzymały stocznie z Gdyni i Szczecina czyli od 20 do 60 tys. zł.
Opinie (620) ponad 20 zablokowanych
-
2009-08-29 16:59
Ostatnio jak robili manife i demolke w stolicy
....to niektorzy tak sie w drodze do Warszawy napili , ze w trakcie demonstracji podostawali napadów padaczkowych, zwiazek z Panem Guzikiewiczem na czele dali im piwka , gorzalki i kielbasy a oni beda demonstrowac, zeby pan guzikiewicz co miesiac jako szef zwiazku przytuli z 6 tys i byl chroniony przed zwolnieniem gratuluje niezla kombinacja. przypominam ze stocznia stanowi wlasnosc prywatnego wlasciciela a nie panstwowa i i panstwo z moich podatkow niemusi wspomagac stoczniowcow, a moze mnie wspomoze- skonczylem studia i studia podyplomowe i nie mampracy toprosze mi pomoc, zapewne jest nas wielu
- 9 8
-
2009-08-29 17:01
Porzadni stoczniowcy? (1)
Porzadni i pracowici stoczniowcy dawno juz maja inna prace ,tylko taki nieroby i pewnie pijaki co sie tylko potrafia awanturowac i wyzywac sa w tym warcholowatym miasteczku- ze wladze na to pozwalaja?
- 9 7
-
2009-08-29 17:51
Mieszkaniec?
chyba Koziej Wólki, który na oczy stoczni nie widział. Weź człowieku nie wypowiadaj się o problemach naszego regionu.
- 4 0
-
2009-08-29 17:21
A ja dalej chce spotykac na Swiecie budowane w Polsce statki!!! (1)
Dlatego popieram stoczniowcow!!! Stac nas na wiecej anizeli exportowa szynke czy ogorki. Rodacy nie dajcie rozgrabic i sprzedac na zlom polskiego majatku. Tylko w przemysle stoczniowym bylismy w czolowce swiatowej, a statki budowane w Polsce mozna bylo sptkac w kazdym wiekszym porcie na Swiecie.
- 9 6
-
2009-08-29 20:10
statki
Dobrze napisałeś BYLIŚMY, ale nie jesteśmy przez takiego Guzikiewicza i innych.
- 0 2
-
2009-08-29 17:23
guzikewicz kaczy gnoju a może pod bramę twego mocodawcy jarusia k. (2)
może tam się upomnisz o swoje "prawa"
kaczor kupi stocznie razem z klechą rydzykiem- 11 7
-
2009-08-29 17:57
ale przygłup!!!
- 4 1
-
2009-08-29 22:12
to sie nazywa wyzsza kultura aktywu PO
- 3 1
-
2009-08-29 17:26
W USA przez lata dokladalismy do Boeinga.
Teraz dokladamy do General Motors i nikt sie temu nie sprzeciwia.
- 5 6
-
2009-08-29 17:29
(pankracy) ale ty jestes czlowieku pustyyyy
- 5 4
-
2009-08-29 17:33
Wszystko się kręci wokół odpraw ;)
Kolega szukał spawaczy i monterów do pracy w stoczni w Norwegii. Parę osób odmówiło, ponieważ nie mogli się zwolnić ze stoczni, bo nie dostaliby odprawy.
Ci co przyjechali pracowali za 135 NOK/godz. Praca przy przebudowie 2 statków trwała 4 miesiące. Przez ten czas zarobili blisko 100 tyś. złotych na głowę (12 h dziennie, no ale coś za coś). Dobrzy fachowcy już dawno mają wypełniony kalendarz i nie myślą o "biwakach"przed domem premiera.- 9 5
-
2009-08-29 17:43
Norwegia moze Gernany moga - tylko w Polsce sie nic nie oplaca.
Polska ma nieudolny rzad i nieudolnych ministrow ktorzy mianuja nieudolnych menagerow w swoich wiekszosciowych spolkach ktore tylko z nazwy sa prywatnymi.
- 4 1
-
2009-08-29 17:44
*Miemcy*
- 0 0
-
2009-08-29 17:44
stoczniowcy pilnują domu premiera kiedy ten jest na urlopie
i to za własne związkowe pieniądze!
- 5 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.