• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zwłoki meżczyzny w samochodzie wydobytym z basenu portowego w Gdyni

mak
22 grudnia 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
W Gdyni wyłowiono wrak samochodu, w którym znaleziono zwłoki mężczyzny. Samochód przebywał pod wodą najprawdopodobniej ok. pół roku. W Gdyni wyłowiono wrak samochodu, w którym znaleziono zwłoki mężczyzny. Samochód przebywał pod wodą najprawdopodobniej ok. pół roku.

W poniedziałek wyłowiono w gdyńskim porcie wrak samochodu, w którym znaleziono ludzkie zwłoki. Samochód mógł zatonąć nawet pół roku temu.



Wrak samochodu po wyciągnięciu na nabrzeże. Wrak samochodu po wyciągnięciu na nabrzeże.
Makabrycznego znaleziska dokonali nurkowie, którzy na zlecenie Zarządu Portu w Gdyni sprawdzili wykrytą przez sonar przeszkodę, znajdującą się ok. 40 m od Nabrzeża Pomorskiego, na wysokości Skweru Kościuszki. Nurek, który zszedł osiem metrów pod wodę, znalazł wrak samochodu marki Ford, a w nim zwłoki mężczyzny.

W poniedziałek od godz. 11 policja wyławiała auto z wody. - Oceniając stan samochodu i zwłok, które są w zaawansowanym stadium rozkładu, możemy przypuszczać, że do tragedii doszło z pół roku temu - mówi podinspektor Wiesława Nogalska z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni. - Samochód nie ma tablic rejestracyjnych, co utrudnia ustalenie tożsamości ofiary.

Wrak leżał tak długo, gdyż nie stwarzał zagrożenia dla żeglugi. Dopiero przypadkowe badanie sonarem wykazało jego obecność pod wodą.

W najbliższym czasie zostanie dokonana sekcja zwłok, biegli zbadają też auto.

Policja przeanalizuje zgłoszenia w sprawie zaginięć, do których doszło w okolicach kwietnia.
mak

Opinie (258) ponad 50 zablokowanych

  • autko stoi już wkomisie jako bezwypadkowe (4)

    po pierwszym właścicielu?

    • 0 1

    • lecz się

      • 0 0

    • prosto od pierwszego właściciela kobiety z Niemiec! (1)

      • 0 0

      • nie z niemiec tylko z usa bo to taka moda teraz...a zapach wilgoci ktory sie unosi to pewnie dlatego ze deszcz padal i okna ktos nie domknal...

        • 0 0

    • pojeb...

      • 0 0

  • TO CALA POLSKA

    WOW POLSKA POLICJA MUSI MIE TABLICE REJEJESTRACYJNE ZEBY ODNALESC WLASCICIELA POJAZDUUUUUUUUUU.TO PO POLSKUU. A NUMERY VIN???????? TAKICH MIEC SLEDCZYCH TO MUROWANY SUKCES

    • 0 0

  • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • zebra@wp.pl

      zanim coś napiszesz poradź się mamusi i spytaj dlaczego takiego dekla urodziła- nie wiesz nie znasz tematu a piszesz żałosny z ciebie pampers

      • 0 0

  • no to groobo

    to maja teraz zagadke kto jak i dla czego jak by dobrze przeczesali całe nabrzerze i lasy to pewnie by sie czegoś doszukali na dokładke jedno jest pewne lepiej myślec co z kim sie robi

    • 0 0

  • Niech grupa osób która namiętnie wkleja linki i informuje że to właśnie rzekomy Rafał Rusek był samochodzie się uspokoi. Nie wiem jaki mają w tym interes żeby to wszem i wobec ogłaszać?
    A może to nie był on?
    Sekcja zwłok pokaże.

    • 0 0

  • (1)

    a moze jakies mlokosy jechaly sobie samochodem, potrocily mezczyzne ktory od obrazen zmarl, przestraszyli sie, nie chcieli isc do pierdla za nieumyslne spowodowanie smierci, wpadli na genialny pomysl, wsadzili zwloki do samochodu, zablokowali gaz i poszlo w wode.tak swoja droga to ford ma uszkodzenia na dachu i szybie jakby kogos potracil a napewno nie udezyl z taka sila w dno zeby powstaly takie uszkodzenia.szkoda ze autor artykulu nie wspomnial ze auto wygladalo na nadpalone z tylu.tylne opony byly nadpalone albo od pozaru albo od robienia bączków.w tylnej klapie byla zbita szyba - komus zalezalo zeby samochod szybko poszedl na dno.chyba ze nurkowie mogliby uszkodzic dowod rzeczowy w jeszcze nieznanej sprawie...moje spostrzezenia moga byc bledne ale wszystkich tych szczegolow dopatrzylem sie stojac w korku za laweta wiozaca to auto bo wczoraj jakis kretyn probowal przejechac tirem pod wiaduktem kolejowym w oliwie i sie nie zmiescil...

    • 0 0

    • brawo sherloku

      • 0 0

  • monitoring tam jest...???

    I nikt w kwietniu nie widział nic podejrzanego? Tak sobie chlupnął i zanurkował pół roku temu? A wojsko, policja, przechodnie, monitoringi, statki NIKT NIC NIE WIDZIAŁ? Dziwne.

    • 0 1

  • (1)

    ford ma naped na przod wiec opony nie mogly sie nadpalic.

    • 0 0

    • A jeśli były nadpalone to co?

      terefere

      • 0 0

  • Narkotyki robią swoje

    Jeśli ów szary chodził na imprezy z muzyką klubową i był na tych fotkach z DRUG store z narkomańskich imprez to pewnie zarzucił troche tabs jakiś proszek i "pojechał" z tematem na małego tripa

    • 0 0

  • 40 m od nabrzeża! nieźle! nikt nie zauważył auta wpadającego/wrzuconego do wody??? (1)

    nie ma tam kamer,ochrony?? a może ze statku auto z człowiekiem zrzucono?

    • 0 0

    • Tja, z łodzi podwodnej z napędem subatomowym

      na groch z burakami...

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane