• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zwłoki w samochodzie przed przychodnią w Gdyni

szym, ewel
26 lutego 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Mężczyzna popełnił samobójstwo na tym parkingu, przed gdyńską przychodnią. Mężczyzna popełnił samobójstwo na tym parkingu, przed gdyńską przychodnią.

W piątek, 26 lutego 2021 r., rano na parkingu przy ul. ChrzanowskiegoMapka w Gdyni znaleziono samochód z ciałem człowieka. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że było to samobójstwo. Niewykluczone, że do śmierci doszło z powodu zatrucia tlenkiem węgla - mężczyzna zostawił kartkę z ostrzeżeniem, by nie otwierać drzwi ze względu na duże stężenie gazu.



O tragicznym incydencie poinformowali nas czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta, a okoliczności potwierdzili policjanci. Zwłoki znaleziono około godz. 9 rano na parkingu przy ul. Chrzanowskiego w Gdyni w pobliżu Portowego Zakładu Opieki Zdrowotnej.

08:49 26 LUTEGO 21

Interwencja strażaków przy Chrzanowskiego w Gdyni (2 opinie)

Gdynia, ul. Chrzanowskiego. Na parkingu przy ośrodku zdrowie kilka zastępów straży pożarnej , karetka.
Oby to tylko jakieś ćwiczenia.
Gdynia, ul. Chrzanowskiego. Na parkingu przy ośrodku zdrowie kilka zastępów straży pożarnej , karetka.
Oby to tylko jakieś ćwiczenia.


Wszystko wskazuje na to, że doszło do samobójstwa w ten sposób, że młody mężczyzna pomieszał chemikalia i wytworzył tlenek węgla. Na kartkach zostawił informację z ostrzeżeniem, by nie otwierać drzwi - ze względu na wysokie stężenie tlenku. Na drugiej kartce zostawił kontakt do rodziny.

- Na miejscu zdarzenia pracowali policjanci. Ze wstępnych informacji wynika, że do śmierci nie przyczyniły się osoby trzecie - mówi kom. Michał Sienkiewicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Z relacji pracowników pobliskiej przychodni wynika, że samochód oklejony kartkami z ostrzeżeniem, żeby go nie otwierać - bo grozi wybuchem - zauważył jeden z pacjentów. W środku rzeczywiście miały się znajdować chemikalia, a obok nich ciało młodego mężczyzny.
szym, ewel

Miejsca

Opinie (267)

  • Przedstawiciele mediów mają krew na rękach

    cały rok nagłaśniając jeden temat. Wiadomo, że za kasę to i sól słodka, ale teraz nie da się oglądać tv, bo non stop w koło Macieju jedno i to samo trąbią. Jadę dziś samochodem i słucham radia. Zaniepokojony reporter mówi do wójta jakiejś gminy "u was w ostatnim czasie wystąpił 50% wzrost liczby chorych" wójt odpowiada" tak, teraz mamy 14 chorych na 53tys. mieszkańców.

    • 73 14

  • W tym kraju pomaga się księżom, seniorom i dzieciatym. Reszta ma walczyć sama (4)

    Jesteś sam, bezdzietny, w wieku przedemerytalnym?
    Sorry...

    • 119 20

    • O jakiej pomocy (1)

      dla seniorów
      mówisz?

      • 4 1

      • choćby trzynastki?

        ja bym bardzo chciała dostać jedną pensję dodatkową w roku, może być nawet minimalna.

        • 5 0

    • to co robiłeś całe życie, zę na starość przyło się z samotnością zderzyć?

      • 1 8

    • emerytka

      • 0 0

  • Wybrał spokojną śmierć. (2)

    Po prostu zasnął.

    • 69 5

    • jak to zorganizować? (1)

      może się przydać taka wiedza

      • 17 7

      • wystarczy się stosować do zaleceń epidemicznych

        • 3 5

  • Widzę że PiS to potęga skoro są winni obostrzen na całym świecie, szacun (2)

    • 24 37

    • Leming wie lepiej

      • 5 0

    • twój cały świat, to jednak tvp info

      • 2 4

  • Wyłączyć telewizory (4)

    Nie ma tygodnia by ktoś nie rzucił się pod pociąg lub zawisł na sznurze. Dotyczy to młodych i starszych. Kiedyś kapłani faraona straszyli poddanych zaćmieniem słońca gdyż łatwiej nimi rządzić. Dziś mamy koronawirusa w kilku wersjach. Wyłączmy telewizory, radia, internet i zacznijmy żyć jak dawniej.

    • 66 12

    • (1)

      najlepiej zostan amiszem

      • 4 11

      • Ty żyjesz w strachu bo karmisz się wiadomościami z tv, a oni są szczęśliwi i mają w sobie spokój.

        • 12 2

    • Jak wyłączysz intetnet to nie będą mieli jak sie porozumiewać.internet musi zostać reszta lockdawn.

      • 3 2

    • Jak dawniej, czyli jak?

      Tak, bo przed wirusem depresja nie istniała, nikt nie popełniał samobójstw, a antydepresanty wymyślono miesiąc temu, podobnie jak zawód psychiatry.

      Nie oglądam wiadomości, lol, nawet nie mam na to czasu (wbrew powszechnej opinii, nie wszyscy stracili pracę i są na skraju bankructwa, wielu ludziom się powodzi materialnie), a jakoś depresja jak była, tak jest. Gdyby nie leki nie byłoby mnie na tym świecie z 5 lat temu.

      • 15 2

  • . (3)

    Gdy muszę iść do TEJ przychodni na badania to także mam myśli samobójcze.

    • 51 6

    • Żałosne

      • 2 2

    • D.R

      Zmień przechodzę.

      • 3 0

    • Czegoś mu odmówiono tam?

      • 1 0

  • człowiek w rozpaczy

    • 23 3

  • Rafał

    To bardzo smutne i wielka szkoda, ile desperacji i odwagi miał w sobie ten człowiek żeby pożegnać się z życiem,i jeszcze ta kartka świadczy no właśnie ,chyba o odpowiedzialności wyrazy współczucia dla najbliższych i siły .

    • 66 5

  • (3)

    Musiał być jakiś powód że targnął się na swoje życie szkoda że przed ośrodkiem doszło do samobójstwa i nikt nie był wstanie go uratować chociaż wkoło pełno ludzi.

    • 30 5

    • (2)

      Wystarczy przyjechać pod wieczór i nikogo w okolicy już nie ma. Okolicznych mieszkańców jest tam tak niewielu, więc szansa, że ktoś by się zainteresował samochodem, jest znikoma.

      • 8 0

      • (1)

        Ochrona portu tam często zajezdza i przyglądają się zaparkowanym samochodom szczególnie gdy parking jest już opustoszaly, tym razem najwidoczniej nic nie wzbudziło ich podejrzeń żeby sprawdzić, zainteresować się

        • 2 0

        • To barzdzo słaba ta ochrona skoro czegos takiego nie zauważyli!!!

          • 1 1

  • Słuchajcie, nie wyciagajmy wniosków pochopnie. W mojej rodzinie niestety doszło do samobójstw i nie było to wcale spowodowane ani covidem ,ponieważ było to 10 lat temu, ani sytuacją materialną. Nigdy nie zrozumiemy osoby która chce to zrobić. Poprostu życie. Dla każdego z nas nasze problemy mają indywidualny wymiar.

    • 72 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane