Coraz częściej słyszymy o patriotyzmie i o prawidłowych postawach obywatelskich. Przykładem takich na pewno jest zdarzenie, które niedawno miało miejsce w Gdańsku Wrzeszczu.
Dwóch funkcjonariuszy Straży Granicznej -
Maciej Ławniczak i
Paweł Racinowski po służbie idąc ul. Grunwaldzką usłyszeli wołanie o pomoc starszej kobiety. W oddali zauważyli uciekającego, rosłego mężczyznę. Bardzo szybko go dogonili, powalili na ziemię i obezwładnili. Powiadomiona przez nich policja zabrała mężczyznę do komisariatu.
Starsza kobieta odzyskała swoją torebkę z jej pełną zawartością. W
natychmiast staram się pomóc i dzwonię na policję
37%
czekam, aż inni pomogą
5%
przyspieszam kroku w obawie o swoje zdrowie
7%
nie zdarzyła mi się taka sytuacja
49%
rewanżu próbowała wręczyć im pieniądze - nie przyjęli, mówiąc, że są funkcjonariuszami Straży Granicznej i że każdy powinien tak zareagować.
Natychmiastowa była również reakcja komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku. Obaj funkcjonariusze, na co dzień pełniący służbę w Placówce Straży Granicznej w Gdańsku Rębiechowie, zostali uhonorowani nagrodami pieniężnymi i podziękowaniami za godną naśladowania postawę.
- Sytuacje takie mają miejsce, jednak trzeba pamiętać, że wiążą się zawsze z pewnym ryzykiem - mówi
Beata Borszewska z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.-
Przede wszystkim na uwadze trzeba mieć własne bezpieczeństwo.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
