- 1 Od środy ruch wahadłowy na ul. Puckiej (18 opinii)
- 2 Ubywa mieszkańców i rozwodów (279 opinii)
- 3 Niespokojna noc na gdańskich drogach (162 opinie)
- 4 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (327 opinii)
- 5 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (871 opinii)
- 6 Reklamy wideo na przystankach w Gdyni (77 opinii)
Żywe ryby sprzedawane z lodu. Dusiły się na oczach kupujących
Żywe ryby sprzedawane z lodu
Film nakręcony w sobotę przez naszego czytelnika w sklepie Leclerc na Przymorzu.
Okrutne traktowanie ryb w sklepach zdarza się nie tylko przed świętami Bożego Narodzenia. Nasz czytelnik zarejestrował, w jaki sposób sprzedaje żywe ryby sklep Leclerc w Gdańsku.
Oto historia nadesłana do naszej redakcji przez pana Pawła:
- Robiłem w sobotę zakupy w hipermarkecie Leclerc na Przymorzu. Na stanowisku rybnym zauważyłem, że na ladzie z lodem, obok martwych ryb, sprzedawane są także żywe pstrągi. Ryby tak wyłożone powoli się dusiły, widok był naprawdę bardzo przykry.
Zwróciłem uwagę sprzedawcy, że żywe ryby sprzedaje się inaczej. Odesłał mnie do kierownika działu. Ten zaczął na mnie krzyczeć, że nie wolno mi filmować sprzedawanych ryb i że zaraz zostanę wyrzucony ze sklepu. Tłumaczył też że te ryby takie przyjechały. Poprosiłem mimo wszystko żeby je zabrał - wstawiła się zresztą za mną starsza pani z kolejki.
Hala w Gdyni
Nasz czytelnik Marr: - Ten film nagrałam na hali rybnej w Gdyni parę tygodni temu. Jak widać, źle się dzieje wszędzie.
Ustawa o Ochronie Zwierząt mówi, że zwierzętom należy się szacunek, opieka i ochrona. To mit, że ryby nic nie czują. Podobnie jak psy, koty i ludzie, są kręgowcami, mającymi rozwinięty układ nerwowy, dzięki czemu odczuwają ból i strach. Jeszcze dwa lata temu żywy karp z wbitą w brzuch ceną - to było częste zjawisko w sklepach. Ostatnio się to zmienia, dzięki regularnym kampaniom w okolicy Bożego Narodzenia.
Teoretycznie okrutne traktowanie zwierząt jest zagrożone karą do dwóch lat pozbawienia wolności. I choć sądy coraz częściej skazują z tego paragrafu, to jeszcze nie zdarzyło się, by ukarano kogoś za okrutne traktowanie ryb.
Bardzo przepraszamy wszystkich, którzy poczuli się dotknięci widokiem żywych ryb na stoisku w hipermarkecie E.Leclerc.
Większość ryb w naszym sklepie pochodzi od regionalnych dostawców, którzy muszą zapewnić im odpowiednie warunki transportu. Otrzymane pstrągi dostarczone zostały jako "ryba świeża", a nie jako "ryba żywa". Prawdopodobnie w tym przypadku doszło do nieskutecznego uśmiercenia kilku ryb.
Aby uniknąć podobnych zdarzeń w przyszłości, przeprowadzimy dodatkowe szkolenia personelu z umiejętnego ogłuszania i uśmiercania ryb na zapleczu oraz zasad ich humanitarnego traktowania.
Według standardów sieci E.Leclerc uśmiercanie ryb musi odbywać się w sposób humanitarny i zgodny z Ustawą o Ochronie Zwierząt. Wiemy, że ryby, tak jak wszystkie istoty żywe należy chronić przed bólem i stresem. Jesteśmy zdecydowanie przeciwni niehumanitarnemu traktowaniu zwierząt i dbamy o utrzymanie właściwych procedur.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Miejsca
Opinie (530) ponad 20 zablokowanych
-
2012-02-25 18:09
tym co tu negują słuszność poszanowania godnej śmierci zwierząt hodowlanych
kupiłbyś cwaniaczku zdychającą świnię czy krowę na stoisku mięsnym?
- 13 1
-
2012-02-25 18:14
leclerk = stare ryby kilkakrotnie rozmrazane!!
- 11 0
-
2012-02-25 18:18
Z rybką na spacer (2)
Kolejny nawiedzony obrońca muszek i korników. Jak chce to niech zapewni im szacunek, opiekę, towarzystwo a w wolnych chwilach rekreację ale za swoje pieniądze.
- 7 14
-
2012-02-25 18:20
kup zdychającą świnię czy krowę i ją zjedz
smacznego.
- 4 1
-
2012-02-25 18:21
Kolejny debil sadysta
- 4 0
-
2012-02-25 18:21
Wędkarstwo jest najbardziej okrutnym, pozbawionym uczuć i najgłupszym pseudosportem (1)
- 8 3
-
2012-02-25 18:23
raczej każda forma myślistwa
to taka przykrywka do sadystycznych, morderczych zachowań.
- 5 1
-
2012-02-25 18:23
A dzieci w brzuchu matki jak się je łyżeczka wyskrobuje to czuja czy nie?
Ci co uśmiercają takie dzieci to sadyści czy ludzie idący z postępem?
- 11 3
-
2012-02-25 18:33
ludzi naprawdę już chyba porąbało!
dla Pawła ryby powinny być lekko śmierdzące
- 4 12
-
2012-02-25 18:41
pomijając fakt okrucienstwa
w Leclerku nie kupuje sie ryb lub mięsa. Zawsze "pachnie" padliną
- 10 1
-
2012-02-25 18:42
a co za roznica gdzie te ryby zdychaja.. (4)
czy w sklepie czy na kutrze
- 8 7
-
2012-02-25 19:20
Mało kto dostrzega tę prawidłowość.
Nikt na kutrze nie ma czasu na zadawanie natychmiastowej śmierci rybie i ryby sobie po prostu zdychają. A jak nie uczynią tego na kutrze to w sklepie. Bilans jest ten sam, tylko klient widzi, że przynajmniej ryba jest świerza
- 0 4
-
2012-02-25 19:23
Zgnilizna jest niezdrowa. Więc im później, tym lepiej. (2)
- 2 2
-
2012-02-26 22:22
to nieprawda, często zgniłe rzeczy są to rzeczy zakonserwowane (1)
i całkowicie zdatne do spożycia. Wiem, trochę hardcore ale to prawda, jada się na świecie zgniłe mięso. Patrz bażant, kruszenie ptactwa itp. Najpierw śmierdzi ale potem przestaje. papulku mniam mniam
- 0 1
-
2012-02-26 22:55
Mówią też że ziemia jest płaska...
- 0 0
-
2012-02-25 18:43
w ogóle mięso powinno być sprzedawane w żywej postaci (1)
żeby każdy mógł sobie przed skonsumowaniem zabić, to lepiej posmakuje
- 12 4
-
2012-02-25 18:44
a potem romantycna kolacja w zakrwawionych kreacjach
- 4 0
-
2012-02-25 18:45
MOŻE OJCIEC DYREKTOR ZAJMIE W TEJ SPRAWIE STANOWISKI !
- 1 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.