- 1 Solorz otworzył stację wodoru w Gdańsku (140 opinii)
- 2 Ponad 20 tys. zł za kurs taksówką (256 opinii)
- 3 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (87 opinii)
- 4 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (446 opinii)
- 5 Pili, zażywali narkotyki i wsiadali za kółko (89 opinii)
- 6 Rajska znowu deptakiem, ale tylko na chwilę (70 opinii)
Nieuwaga i alkohol przyczyną dachowania przed tunelem
Moment zderzenia widać w 5 sekundzie nagrania. Materiał dzięki uprzejmości GZDiZ.
Niebezpieczny manewr jednej z kierujących oraz nietrzeźwość drugiego kierowcy doprowadziły do kolizji i dachowania przed wjazdem do tunelu pod Martwą Wisłą i w konsekwencji korków w innych częściach Gdańska. Tunel został w pełni udrożniony po godz. 12:30
O zdarzeniu poinformowali nas czytelnicy Raportu z Trójmiasta.
Dachowanie samochodu przed wjazdem do tunelu w kierunku Nowego Portu (47 opinii)
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Samochód marki Nissan jechał prawym pasem ruchu w kierunku tunelu. W pewnym momencie kierująca nissanem postanowiła zmienić pas na lewy. Gdy rozpoczęła ten manewr, zauważyła w lusterku, że z tyłu nadjeżdża szybko jadąca kia. Kobieta postanowiła więc wrócić na prawy pas ruchu. Jednak kierowca kii podjął taką samą decyzję. Oba auta zderzyły się więc na prawym pasie ruchu.
Na miejsce wezwano służby ratownicze. Kobieta doznała licznych stłuczeń i zostanie przewieziona do szpitala, jednak jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Choć to ona spowodowała kolizję swoim niebezpiecznym manewrem, to nie cała wina leży po jej stronie.
- Okazało się, że kierowca kii był pijany, w wydychanym powietrzu miał ponad 1 promil alkoholu. Dlatego choć to kierująca nissanem mieszkanka Pruszcza została uznana za sprawczynię kolizji, to kierowca kii, 37-letni mieszkaniec Gdańska został zatrzymany - informuje Karina Kamińska z Komendy Miejskiej policji w Gdańsku.
Po zdarzeniu momentalnie utworzył się korek, który rósł z każdą chwilą. Niespełna godzinę później sięgnął już wjazdu do Gdańska od strony Warszawy. Ok. godz. 11:30 na ul. Elbląskiej zator sięgał stadionu GKS Wybrzeże.
Przed godz. 12 wznowiono ruch w tunelu w kierunku Nowego Portu. Ok. godz. 12:30 otwarto oba pasy ruchu.
Warto przypomnieć, że we wtorek doszło do dwóch zdarzeń z udziałem pijanych kierowców w Gdańsku i w Gdyni.
Opinie (406) ponad 20 zablokowanych
-
2019-05-30 17:36
Nie rozumiem tego, skoro pił dlaczego ta kobietę uznano za winna? Skoro chlał nie powinien tam się w ogóle znaleźć!
- 0 1
-
2019-05-30 18:45
Tak to jest jak kobieta chce zmienic pas ruchu a za chwile sie rozmysla, brawo dla pani ktora dachowala
- 2 0
-
2019-05-30 21:34
(1)
Głowy nie dam, ale jak się przyjrzeć, to widać że samochód który jechał za poszkodowanym uderzył go z tyłu, następnie zjechał zjazdem w prawo i po prostu zwiał... z wydawaniem wyroków bym się tak nie spieszył... babka pewnie nawet nie wie za bardzo co się stało...
- 2 0
-
2019-05-31 07:17
prrędkość
pojazd jadący z tyłu z dużą prędkośćią. ja czasem na trzeźwo mam z takimi podobne sytuacje.
- 0 0
-
2019-05-30 21:50
Sprawca niewinny...
O dziwo kierowca z promilami wykazał się refleksem, standardowo kierowca suva bez pośpiechu zmienia pas ruchu nie oceniając prędkości jadącego pasem, na który tak se zechciał wjechać. Dlaczego psy wieszane są na niewinnego...
- 1 0
-
2019-05-31 10:23
Alkohol i stymulanty, leki
Pijesz, bierzesz i myślisz że jesteś mistrz kierownicy. Bardzo mylne. Czemu trawka jest nielegalną skoro po niej żaden bohater nawet nie pomyśli żeby jechać autem.
Do ustaw prawnych potrzeba doświadczonych ludzi a nie odklejonych od rzeczywistości.- 0 0
-
2019-05-31 10:35
Djsjsj
Nie uderzyla w barierki sama bez powodu.czy ktos widzi ze zepchnelo ja auto z tylu ktore zmienialo pas???czy sami slepcy ?
- 1 0
-
2019-05-31 18:10
Wina dachującego
Z tego co widzę, to wina leży po stronie tego samochodu co dachował. Wciął się przed tego który jechał lewym pasem, ten zaś próbował odbić i zahaczył o tył auta. Wręcz nagminnie takie rzeczy robią na autostradach, że wcinają się na lewy pas nie zachowując rozsądku.
- 0 0
-
2019-05-31 21:01
Zobacz więcej
Moim zdaniem to winnym był ten jadący za tym dachujacym który puknoł poprzednika i odjechał jak gdyby nigdy nic w pogoni do pracy
- 0 0
-
2019-06-01 10:51
Fotoradar?
Gdyby tm były dwa działające fotoradary to może byłoby w tubach mniej kolizji. Trochę wolniej ale jedziemy, a nie stoimy w korku przez ułana z fantazją. Czy ktoś próbował tam jechać zgodnie z przepisami? Zaraz najeżdża na tył ciężarówka bo ma przecież ogranicznik na 90... Albo mołodiec gnający pod 160. W Belgii na autostradzie mają dobre rozwiązanie. Jak na banerze nad drogą zobaczyłem swój nr rejestracyjny to dalszą drogę jechałem jak na egzaminie ;)
- 0 0
-
2019-06-01 21:35
To koleś w niego wjecha tak to wyglada
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.