- 1 50 lat pracuje w jednym zakładzie (90 opinii)
- 2 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (172 opinie)
- 3 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (174 opinie)
- 4 Woda w zatoce bezpieczna. Można się kąpać (129 opinii)
- 5 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (195 opinii)
- 6 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (77 opinii)
Śmieci, szczury, alkohol i bezdomni na podwórku w centrum Gdańska
Śmieci, gryzonie, alkohol, załatwianie potrzeb fizjologicznych i bezdomni - taki widok mają codziennie mieszkańcy ul. Rajskiej na swoim zieleńcu w samym Śródmieściu Gdańska. Po naszej interwencji Gdańskie Nieruchomości podjęły działania interwencyjne w zakresie uprzątnięcia terenu.
Bezdomni opanowali zieleniec przy ul. Rajskiej
Ul. Rajska rajska jest tylko z nazwy. Zieleniec na tyłach kamienicy od wielu lat okupowany jest przez bezdomnych, a na fakt ten skarżą się mieszkańcy.
- Mimo wielu apeli do władz miasta borykamy się z problemem koczowiska bezdomnych na naszym podwórku. Problem stanowią także śmieci, którymi jesteśmy zasypywani przez funkcjonujące tutaj sklepy oraz restauracje. Ponadto hordy szczurów zadomowiły się w piwnicy bloku przy ul. Heweliusza, a my codziennie widzimy je wybiegające nam pod nogi - denerwuje się pani Agnieszka (imię zmienione) mieszkanka ul. Rajskiej.
I rzeczywiście, zaglądając na podwórko ul. Rajskiej i Heweliusza ujrzeć można śmieci porozrzucane dosłownie po całej działce, kartony na których śpią bezdomni i poczuć nieprzyjemny zapach moczu.
- Dysponujemy wieloma pismami wysłanymi do urzędu miasta w tej sprawie. Posiadamy dokumentację zdjęciową koczowiska bezdomnych oraz wyrzucanych przez pobliski sklep stert jedzenia po terminie, które zgodnie z przepisami, zamiast zostać poddane utylizacji, jest rozrzucane wokół śmietnika, powodem czego jest plaga szczurów oraz osób bezdomnych, które zwyczajnie mają tutaj stołówkę - dodaje pani Agnieszka.
Wraca problem bezdomnych w centrum Gdańska
MOPR twierdzi, że nikt nie zgłaszał osób bezdomnych
Po naszej wiadomości do miasta otrzymaliśmy odpowiedź, że nikt nic nie wie o bezdomnych w tym miejscu.
- MOPR poinformował nas, że nie zgłaszano dotychczas pobytu osób w kryzysie bezdomności w kwartale tego podwórza. Jeśli jednak pojawiają się tam osoby w kryzysie bezdomności podjęte zostaną działania interwencyjnie zmierzające do skontrolowania sytuacji oraz zachęcenia ich do podjęcia współpracy - mówi Joanna Bieganowska, inspektor w referacie prasowym urzędu miasta Gdańska.
GN skontrolowało teren. Zostały podjęte także odpowiednie kroki związane z uprzątnięciem feralnej działki.
- Bezpośrednio po otrzymaniu wiadomości teren podwórza został skontrolowany. Gdańskie Nieruchomości dn. 9 września podjęły działania interwencyjne w zakresie uprzątnięcie terenu działki 17/5 obręb 90 oraz zwrócą się pismem do przedstawicieli Wspólnot Mieszkaniowych o bieżące utrzymanie czystości miejsca składowania odpadów, jak również z terenu wokół, zgodnie z zapisami umowy cywilno-prawnej. O problemie został poinformowany również eko-patrol - kończy Joanna Bieganowska.
Jak długo będzie czysto na Rajskiej? Nie wiadomo...
Wiadome jest, że problem przy ul. Rajskiej nie powstał w dwa miesiące, a ciągnął się latami. Trudno będzie z dnia na dzień zaprowadzić w tym miejscu porządek, bo wiązałoby się to z ciągłymi patrolami straży miejskiej i - w kwestii osób bezdomnych - pracowników Towarzystwa św. Brata Alberta. Jedno natomiast jest pewne. Zielony teren w ścisłym Śródmieściu Gdańska nigdy nie powinien tak wyglądać.
Opinie (257) ponad 20 zablokowanych
-
2021-09-14 11:33
trzeba wprowadzic bramki na wejsciach w srodku wpuscic psa np doga kanaryjskiego i po problemie
- 2 1
-
2021-09-14 11:33
Mały problem (1)
Za mały problem dla pani prezydent. Dla niej ważniejsza jest wielka polityka np Campus a nie problemy miasta i mieszkańców. Nadal nie ma gospodarza w mieście, żądzą developerzy.
- 11 1
-
2021-09-14 11:53
widoczni ma taki porzadek w domu . Takiego mamy gospodarza
- 2 1
-
2021-09-14 11:54
Jakie władze takie miasta (1)
Mieszkam tuż obok. Problem mamy identyczny, z tą różnicą, że na dzierżawionym już od miasta terenie. Od 5 lat zaledwie kilka razy widziałem straż miejskà lub policję, natomiast kał, mocz pijanych żurków i agresywną młodzież często. Pod moją klatką jest permanentna melina na godziny. Zmieniają się tylko libacjusze. Na elewacji mamy rozbryzganą kupę w kształcie abstrakcyjnego ludzika. Może powinnismy pieszczotliwie nazwać go Rajca? Tak samo czujnie i skutecznie pilnuje porządku. Ponieważ sprzątamy sami na codzień nie widać problemu. Pewnie przed wyborami na chwilę sytuacja się zmieni. Prawda jest taka, że miasto ma gdzieś mieszkańców i ich sprawy. Szczerzy się do kamer na otwarciach skrzyżowań i odsłonach pomników i tyle. A turyści muszą się czuć swobodnie bo dostarczają kasę. Nie przeszkadza nikomu skład śmieci między Biedrą i kościołem. Syf, odchody i koczujące żury. Miasto przyjęło taką politykę. Zalewa blichtrem trakt królewski o po reszcie miasta nie ma co się szwędać. Gratulacje. Do wyborów. Oskar T.
- 12 0
-
2021-09-14 12:00
ktora to ulica?
- 0 0
-
2021-09-14 12:05
Bezdomni też chcą mieszkać w centrum
Wiadomo, że centrum to prestiżowa część miasta. To nie dziwota, że i kloszardzi chcą poczuć się nieco luksusowo.
- 3 4
-
2021-09-14 12:15
Klam
Pani rzecznik niech pani nie kłamie mamy gmaila jakie od nad Pani miała pan radny Kieturakiz tez
wie o tym problemie od dawna obiecywał że sprawę załatwi ale po wyborach to tak jak zwykle.- 7 0
-
2021-09-14 12:24
Wiele spraw jest zgłaszanych do rady dzielnicy śródmieście ale niestety
Rada dzielnicy zajmuje się promowaniem jednej osoby Pana Kieturakisa.
Albo Pan Kieturakis po prostu jaja sobie robi z radnych tej dzielnicy i mieszkańców.
Zero konkretnych działań. Nich ten cały Kieturakis w końcu zakończy działalność w Gdańsku.
Więcej szkody niż pożytku. Wcześniejsza Rada jakoś działała i reagowała na sygnały mieszkańców.
A to teraz ? Lans Lans Lans Pana Kieturakisa nic po za tym. Wstyd Panie Kieturakis !!!- 7 0
-
2021-09-14 12:50
zapraszamy na Zaspę
Ulica Kombatantów 4. Bezdomni śpią w piwnicy i w śmietniku. Dookoła porozrzucane śmieci, brud i smród...Żeby tylko spali ale nie bo musza jeszcze nasr*ć i naszczać...śmierdzi alkoholem i fekaliami..jakiś mądruś dał im dorobić klucz do domofonu i wchodzą jak do siebie...oprócz tego podpatrzyli kod do domofonu. Uprawiają seks w piwnicy... sprawa wielokrotnie zgłaszana na Straż Miejską i na Policję. Nie ma na nich silnych.
- 10 0
-
2021-09-14 12:57
Dac kat bezdomnemu w jednym z licznych mieszkan Budynia i problem ludzi bezdomnych zostanie rozwiazany.
Bez szklanych domow za ktore inwestowal we wlasne imperium.
- 6 4
-
2021-09-14 13:12
ogrodzic te podworka na koszt miasta!
dac im normalnie zyc, zacznijcie dbac o mieskancow a nie na kolanach przed turystami, ten sam problem w Sopocie, dodatkowo potezne kary za smieci dla gastronomii, to nie sa swiete krowy, choc akurat w Sopocie najswietsze
- 10 0
-
2021-09-14 13:25
Władza ma inne priorytety (politykowanie po Rzeszowach, deweloperowanie, wydawanie publicznych pieniędzy na bezsensowne murale, rydwany...), a wy tu im o jakichś bezdomnych, o osranych podwórkach, upadającym mieście widmie... Ogarnijcie, że wybraliście, więc macie to czego chcieliście.
Teraz możecie po mnie jechać, mam to gdzieś.- 6 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.