• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"wSieci" uderza w prezydenta Gdańska

bra
18 lipca 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Przez 18 lat prezydentury Paweł Adamowicz dorobił się ogromnego majątku. Przez 18 lat prezydentury Paweł Adamowicz dorobił się ogromnego majątku.

W marcu sąd umorzył postępowanie przeciwko Pawłowi Adamowiczowi w sprawie zatajenia liczby posiadanych mieszkań i środków pieniężnych. W maju prokuratura zaskarżyła ten wyrok. Teraz dziennikarze tygodnika "w Sieci" prześwietlili fortunę prezydenta Gdańska.



Czy Paweł Adamowicz powinien po raz kolejny kandydować na stanowisko prezydenta Gdańska?

W 2013 roku Prokuratura Apelacyjna w Poznaniu postawiła Pawłowi Adamowiczowi sześć zarzutów dotyczących podania w oświadczeniach majątkowych nieprawdziwych danych co do posiadanych zasobów pieniężnych oraz nieruchomości. Śledztwo w tej sprawie wszczęto w październiku, po zawiadomieniu złożonym przez CBA.

Według prokuratury prezydent Gdańska miał błędnie wypełniać oświadczenia w latach 2010-2012 i zataić w nich fakt posiadania dwóch mieszkań oraz podać - w sześciu kolejnych oświadczeniach - niższe niż w rzeczywistości zasoby pieniężne, którymi ma dysponować. Chodziło kolejno o 50, 160, 230, 320 i 200 tys. zł różnicy między deklarowanymi środkami, a faktycznie posiadanymi przez prezydenta Gdańska.

W marcu tego roku Sąd Rejonowy w Gdańsku umorzył warunkowo śledztwo w tej sprawie, ale jednocześnie przychylił się do wniosku prokuratury i nakazał Pawłowi Adamowiczowi zapłacić 40 tys. zł na cele społeczne. Z kolei w maju prokuratura zaskarżyła ten wyrok.

Teraz pod lupę majątek prezydenta Gdańska wziął tygodnik "wSieci". W obszernym artykule dziennikarze zarzucają, że prokuratura i sąd zlekceważyły niejasne pochodzenie pieniędzy.

Rabat? 171 tys. zł dla teściowej

Według informacji tygodnika część powiadomienia o popełnieniu przestępstwa przez Pawła Adamowicza związana jest z rabatem w wysokości ponad 270 tys. zł, jaki on i jego żona Magdalena Adamowicz otrzymali kupując mieszkania w inwestycji Neptun Park przy ul. Wypoczynkowej zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku. Korzystniejszą cenę otrzymała także teściowa - Janina Abramska, która zapłaciła za lokal blisko 171 tys. zł mniej.

W 2007 roku Gdańsk oddał ten teren - wart 22 mln zł - firmie Pomeranka, w zamian za 115 mieszkań.

Umowy na zakup mieszkań zostały podpisanie w grudniu 2005 roku, na długo przed rozpoczęciem prac budowlanych. Trzy tygodnie później Rada Miasta Gdańska przystąpiła do sporządzenia nowego planu zagospodarowania przestrzennego dla tego miejsca z korzyścią dla dewelopera.

Prezydent miał otrzymać także 45 tys. zł rabatu na mieszkanie w inwestycji Nowa Lastadia zobacz na mapie Gdańska.

Majątek z darowizn, których nie było?

Autorzy informują również o niewytłumaczalnej postawie prokuratury, która co prawda przyznała, że nie można ustalić, skąd wziął się majątek Pawła Adamowicza, ale wnioskowała o umorzenie sprawy. Co więcej, prokuratura miała świadomość, że małżeństwo mówi nieprawdę w kwestii źródła pochodzenia ich pieniędzy.

Jak już wspominaliśmy, prezydent w swoich oświadczeniach mylił się także co do posiadanych przez siebie środków. W szczytowym momencie (rok 2012) różnica między deklarowanymi środkami a faktycznie posiadanymi wyniosła 320 tys. zł.

Według małżeństwa Adamowiczów pieniądze te pochodziły m.in. z niewykazywanych darowizn, jakie na rzecz ich córek robili głównie dziadkowie. W latach 2006-2011 miało ich być w sumie 16 na łączną kwotę 549 tys. zł.

Autorzy przytaczają wypowiedź sędzi Anny Jachlewicz, która wielokrotnie stwierdziła, że nie daje wiary takim tłumaczeniom. Mimo to sąd uznał, że "czyny przypisane oskarżonemu nie były szkodliwe w stopniu znacznym".

Jak prezydent tłumaczył swoje pomyłki przy składaniu oświadczeń majątkowych? W 2010 roku miała to być zagrożona ciąża jego żony, pobyt ojca w szpitalu oraz katastrofa smoleńska, w której zginęło kilku jego przyjaciół.
bra

Opinie (1051) ponad 20 zablokowanych

  • No to czekamy na proces przeciwko gazecie, dopiero po procesie dam rozgrzeszenie ...bo na tę chwilę , szlag mnie trafia, że człowiek tyra całe życie i na kawalerkę nie zarobi, a jeśli kupi mieszkanie to nawet 1 zł.rabatu nie dostanie

    • 36 2

  • Jaworski Fan Gej Klub działa pełną parą (2)

    O której kończycie?

    • 5 55

    • Jaki kodowina alimenty będą spłacone to wtedy przyjdź...

      • 13 0

    • to jednak jesteście homofobami?

      • 6 0

  • Może problemem nie jest Adamowicz. (1)

    Widzę tu tylko faceta który wykorzystał szansę na dorobienie się. Niestety, jeśli zrobił to nielegalnie to powinny zadziałać sąd i prokuratura. Tyle tylko, że składy sądów i prokuratur to kolesie którzy nawzajem się popierają i krzywdy nie dadzą sobie zrobić. To jest prawdziwe zło - sądownictwo. Jak to mawiał Cejrowski: "Wszyscy ci czerwoni z sądów won!"

    • 58 4

    • tylko "komuniści" krada, nie pi..l Piter

      Za komuny nikt się niczego nie dorobił. Daczy i nowego poloneza i talonów do peweksu. Nie ma żadnych afer z udziałem komunistycznych szyszek do 89 roku. Żadnych, bo te odpryski świadczą raczej na korzyść samooczyszczania systemu.

      • 0 0

  • Zanim ktoś w końcu (może Pan Ziobro się zainteresuje) zrobi porządek z Budyniem, (2)

    Wpierw dobrać się do d**y sędzinie. Przecież to jawne kpiny z wymiaru sprawiedliwości co ta sędziowska sitwa wyprawia! W końcu miarka się przebierze i przyjdzie wyjść na ulice. Tylko nie jak KODziarze żeby pokrzyczeć...

    • 54 4

    • Najpier musicie swoją armię zmobilizować w domach starców

      i oddziałach geriatrycznych.
      Nie zapomnijcie wózków inwalidzkich opancerzyć przed wyjazdem moherowa husario.

      • 2 9

    • ale wiadomo dlaczego sędzina tak się zachowuje, nic za darmo

      • 9 0

  • PiS boleje, bo w Gdańsku... (2)

    nie może mieć swojego prezydenta miasta. Adamowicz być może nie jest idealny, ale nie widać nikogo sensownego, kto mógłby go zastąpić.
    A PiS (wtedy to było Porozumienie Centrum) miało już swojego prezydenta Gdańska w latach 1991-94. Nazywał się Franciszek Jamroż i nie dotrwał nawet do końca kadencji. Został skazany prawomocnym wyrokiem za łapówkarstwo. Wykonanie wyroku odraczał, ale chyba w końcu poszedł siedzieć. Jego zastępcy Śmiałkowskiego do dziś zdaje się ścigają listem gończym.
    Nie dziwcie się więc, że w Gdańsku PiS nie ma najlepszych notowań.

    • 14 72

    • No tak

      I los Budynia powinin być taki jak Jamroża

      • 12 1

    • Była szansa, by działacze miejscy weszli do władz, ale wystawili na prezydenta panią Nikt, która nic nie umiała, a jak tylko wiatr polityki zawiał, to czmyhnęła do Sejmu. Głosowałem na Gdańsk Obywatelski i bardzo się rozczarowałem. Teraz z GO zrobili Nowoczesną. To jest granda!!

      • 1 0

  • Jakie uderza? Piszą bardzo bardzo dyplomatycznie o bardziej znanych faktach

    Cuda u prezydenta. Podobnie jak z parkingami w Brzeźnie.
    Ja zaś nie pamiętam skąd wziąłem na ferrari, dom w Orłowie i 100 milionów na koncie....

    • 53 3

  • Jest coś obrzydliwego w tych relacjach pomiędzy prezydentami Sopotu i Gdańska

    a wymiarem sprawiedliwości . Cuchnie na kilometr i dopiero niezależna prasa próbuje pokazać prawdę . Na prasę miejscową nie ma co liczyć . Te 9 darmowych napraw samochodu i setki tysięcy złotych które spadły z nieba w rezultacie zostały przez sądy zlekceważone .
    Ale jest coś poważniejszego , co mnie niepokoi. Rezygnacja społeczeństwa z użycia miotły.

    • 66 3

  • Kto by tam pamiętał o jakiś drobiazgach do zgłoszenia

    ja tu muszę większy biznes prowadzić

    • 22 1

  • Klakiery z PO zaraz zaczną szczekać

    Klakiery z PO zaraz zaczną szczekać że takie dochodzenie dziennikarzy to łamanie demokracji i spisek nowej władzy - Niesiołowski to juz nie śpi od kilku dni tak go kaftan bezpieczeństwa uwiera.

    • 39 4

  • dziadkowie z najniższymi emeryturami udzielali wielesettysięcznych darowizn na rzecz wnuczek

    normalny cud mniemany. powiedzcie to polskim emerytom że da się wyżyć i jeszcze coś odłożyć. Dziadków do kozy za fałszywki

    • 56 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane