- 1 "Nie ma bezpiecznego opalania". Gdzie zbadać znamię? (11 opinii)
- 2 Piwo naprawdę powoduje mięsień piwny? (99 opinii)
- 3 Wojtek i Agata z Life on Wheelz rozstali się (119 opinii)
- 4 Krajowa Sieć Onkologiczna znów opóźniona (24 opinie)
- 5 Opracowują test, który wykryje wiele chorób (34 opinie)
- 6 Więcej dzieci trafia do opieki zastępczej i domów dziecka (100 opinii)
10-latka wezwała pogotowie i uratowała życie
Zobaczyła mężczyznę, który nagle upadł na maskę jednego ze stojących przy ulicy samochodów i zadzwoniła po pogotowie. Karetka pojawiła się po trzech minutach - w ostatniej chwili, aby przeprowadzić reanimację i przywrócić pracę serca przechodnia.
Telefon od 10-letniej Marty zaalarmował gdańskie pogotowie w czwartek tuż przed godz. 19. Od razu wysłano na miejsce karetkę. Gdy lekarze reanimowali mężczyznę, podeszła do nich mała dziewczynka i zapytała o stan jego zdrowia. Z rozmowy z nią wywnioskowali, że to właśnie ona zawiadomiła pogotowie.
- Powiedziałem, że dzięki jej postawie ktoś żyje, że uratowała dziś komuś życie. Tylko się uśmiechnęła - stwierdził w rozmowie z TVN24 dr Tomasz Kręczkowski, który przyjechał do pacjenta.
Gdy lekarz pojawił się na miejscu, mężczyzna, który zasłabł kilka minut wcześniej, umierał. Teraz - choć lekarze na temat jego stanu wypowiadają się ostrożnie - wszystko wskazuje na to, że w ciągu kilku dni opuści szpital o własnych siłach. Wszystko dzięki przytomności umysłu małej Marty i jej dwóch sióstr.
Jak się okazuje, gdy mężczyzna zasłabł, dziewczynki - oprócz Marty także 9-letnia Ada i 11-letnia Paulinka - podeszły do niego i zmierzyły mu puls. Wtedy też Marta chwyciła za telefon. Jak powiedziała w TVN 24, wraz z siostrami zareagowała, bo dorośli nic nie robili widząc leżącego mężczyznę.
Opinie (314) ponad 10 zablokowanych
-
2010-04-02 11:00
Gdanszczanin
wiekszosc dorosłych osob by ucieklo w takiej sytuacji
- 7 1
-
2010-04-02 11:03
BRAWO :)
BRAWO BRAWO I JESZCZE RAZ BRAWO :) takie sytuacje i zdarzenia powinny nam uzmysławiać, że można w przypadku zagrożenia czyjegoś życia zadzwonić na mumer alarmowy. Wystarczy przyjąć tylko odpowiednie podejście :) Pozdrawiam :)
- 7 0
-
2010-04-02 11:08
:)
- 3 0
-
2010-04-02 11:12
super!!!
Postawa Dorosłego ... medal dla młodej ;)
- 9 0
-
2010-04-02 11:14
Brawo!!!!
Brawo dla małej dziewczynki i oczywiście dla jej rodziców którzy dobrze ją wychowują. Nic tylko POGRATULOWAĆ!!!!!!!!!!!!!!!
- 10 0
-
2010-04-02 11:15
czy trojmiasto.pl lub TVPGdańsk może odszukać dziewczynkę i uhonorować ją skromną nagrodą (2)
- 19 0
-
2010-04-02 11:30
..... jest przy tym BARDZO ISTOTNE !! - aby nagroda była skromna... bardzo skromna !
... chcemy spektakularnie ! nagradzać coś - co POWINNO być normalnym odruchem U KAZDEGO !... - a jest ??!
- 2 0
-
2010-04-02 12:14
A TY nie możesz tego zrobić?
Albo zróbmy tak.
Trójmiasto i tvp znajdzie dziewczynkę a ty dasz jej nagrodę.
Acha i jeszcze dla mnie nowego kompa masz kupić bo ja sobie tak wymyśliłem.- 1 4
-
2010-04-02 11:17
mała dziewczynka, a tak Wielkie SERCE!!!!
- 9 0
-
2010-04-02 11:18
BRAWO
Czasem my dorośli powinniśmy uczyć się od dzieci - BRAWO - a dla rodziców gratulacje tak odważnej i mądrej córeczki.
- 11 0
-
2010-04-02 11:19
super zachowanie i wychowanie przez rodzców
wielkie gratulacje Tobie dziecinko a rodzicom szacunek za wzorowe wychowanie dziecka
- 10 0
-
2010-04-02 11:23
tak
A ile to razy paniusia dzwoni na pogotowie bo widzi z balkonu ,ze leży facio na ławce i nie zejdzie aby zobaczyć co mu jest.
Pogotowie przyjezdza i sie okazuje ,ze acet tylko śpi lub jest pijany i karetka wtedy stoi i czeka na policje a wtedy ktoś naprawdę może potrzebować pomocy ale przez nieodpowiedzialność jednej osoby ktoś może zginąć- 5 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.