• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nie słuchaj tych 7 porad dotyczących dzieci

JPU
9 maja 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (99)
Reagowanie na płacz dziecka pokazuje mu, że jest dla nas ważne. Dzięki temu dziecko lepiej się rozwija i czuje się kochane. Reagowanie na płacz dziecka pokazuje mu, że jest dla nas ważne. Dzięki temu dziecko lepiej się rozwija i czuje się kochane.

Świeżo upieczone mamy dostają mnóstwo, często nieproszonych i absurdalnych rad. Natarczywość i upór, z jakim ludzie dzielą się "dobrymi" wskazówkami dotyczącymi macierzyństwa, bywają czasem trudniejsze niż poród, kolki i ząbkowanie razem wzięte. Bardziej jednak zakrawa to o śmieszność, ponieważ złotymi radami najchętniej dzielą się osoby, które własnych dzieci nie mają albo których pociechy były małe tak dawno temu, że niewiele już z tego okresu pamiętają.




Czy słyszałe(a)ś kiedyś jakieś bezsensowne rady dotyczące wychowywania dzieci?

Chociaż nie wszystkie rady, które otrzymują młodzi rodzice, są złe, to jednak tych nierozsądnych lub niemających za wiele wspólnego z wychowywaniem szczęśliwego dziecka jest jednak znacznie więcej. Oto kilka najbardziej absurdalnych wskazówek.

1. "Nie noś, bo się przyzwyczai"



Trudno powiedzieć, co jest bardziej absurdalne: sam zakaz czy argumentacja. Nawet jeśli nie jesteśmy zwolennikami noszenia dziecka na rękach przez znaczną część dnia, to jest mnóstwo sytuacji, w których weźmiemy dziecko, by ukoić płacz, złagodzić w ten sposób ból podczas kolek czy ząbkowania albo najzwyczajniej w świecie po to, budować więź z małym człowiekiem.

Nosimy dzieci, by pomóc im regulować emocje, wyciszyć i zapewniać bezpieczeństwo, co zachęci je do rozwoju i poznawania świata. Osobie udzielającej takiej rady najlepiej chyba odpowiedzieć, że udzieliła jej o kilka miesięcy za późno, ponieważ noszenie dziecka przez dziewięć miesięcy w brzuchu to chyba wystarczający czas, by zdążyło się przyzwyczaić.


Złość należy do trudnych emocji, ale pozwala dziecku uczyć się siebie, swoich potrzeb i stawiania granic. Złość należy do trudnych emocji, ale pozwala dziecku uczyć się siebie, swoich potrzeb i stawiania granic.

2. "Daj się wypłakać dziecku, nie reaguj, bo ci później wejdzie na głowę"



Płacz dziecka jest sposobem komunikowania jego potrzeb, kiedy nie potrafi wyrazić ich słowami. A nawet te dzieci, które potrafią już mówić, nie znają jeszcze tak dobrze emocji i ich wyrażania jak dorośli. Badania potwierdzają, że dzieci, których rodzice reagowali na płacz, lepiej się rozwijają i mniej płaczą w przeszłości niż te, których płacz był nieukojony.

- Bycie z dzieckiem, przytulanie go daje mu wsparcie, pozwala na zaspokojenie potrzeb. Dajemy w ten sposób dziecku komunikat, że jego potrzeby są dla nas ważne, bo ono jest dla nas ważne - mówi mgr Katarzyna Makarska, psycholog, seksuolog, wykładowca Wyższej Szkoły Zdrowia w Gdańsku.

3. "Śpij, kiedy dziecko śpi"



Osoba udzielająca takiej rady może i nie ma złych intencji, ale powinna zastanowić się, w jakich sytuacjach najczęściej śpią dzieci.

- Zawsze, kiedy słyszę tę radę, mam przed oczami moje dziecko, które śpi na spacerze i w foteliku samochodowym, oczywiście tylko wtedy, gdy jesteśmy w ruchu. Czy wobec tego ktoś sugeruje mi spanie podczas jazdy albo ucięcie sobie drzemki w miejscu publicznym? - rozważa nasza czytelniczka Kasia.
Nawet jeśli dzieciom zdarza się drzemka w ciągu dnia w domowych warunkach, to nie zapominajmy, że jest całe mnóstwo rzeczy, które robią dorośli: od nastawienia prania, ugotowania obiadu, po odpisanie na e-maile i opłacenie rachunków - i nie mogą sobie pozwolić na taką drzemkę.


4. "Nie pozwalaj mu się tak buntować, dzieci i ryby głosu nie mają"



Teoria, że dzieci i ryby głosu nie mają, jest stara jak świat, jednak nie ma nic wspólnego z wychowywaniem człowieka i pomaganiem mu w identyfikacji i wyrażaniu swoich potrzeb.

- Czas nastoletni, czas buntu, jest bardzo ważnym etapem w życiu każdego młodego człowieka. Dziecko poprzez bunt uczy się stawiać granice i powoli staje się niezależną, autonomiczną jednostką. Jeśli chcemy, by dziecko potrafiło o siebie zadbać, mówić nie, pozwólmy mu przeżyć ten czas, towarzyszmy, wspierajmy i rozmawiajmy - dodaje Katarzyna Makarska.
Jak zadbać o dziecko, które nie idzie do I komunii? Jak zadbać o dziecko, które nie idzie do I komunii?

5. "Daj dziecku klapsa, to się nauczy!"



Klaps jest zachowaniem przemocowym, a rozpowszechnianie takich rad daje przyzwolenie na przemoc.
Klaps pokaże dziecku, że wyrażanie emocji nie jest w porządku, i naruszy cielesność dziecka.

- Pamiętaj, że to ty jesteś dorosły i to ty odpowiadasz za bezpieczeństwo i prewencję w różnych sytuacjach - przestrzega Katarzyna Makarska.

6. "Złość piękności szkodzi. Nie pozwól dziecku się złościć"



Taka rada, podobnie, jak ta, która głosi, że chłopaki nie płaczą, ogranicza dziecku przestrzeń do wyrażania emocji i uczenia się ich. Dzieci, niezależnie od płci, mają prawo do wyrażania emocji i - co więcej - powinny to robić, ponieważ każdy rodzaj emocji jest jednocześnie jakimś przekazem lub komunikatem.

Karmienie piersią - co warto wiedzieć? Karmienie piersią - co warto wiedzieć?
Chociaż karmienie piersią pomaga budować więź między matką a dzieckiem i rozwijać odporność małego człowieka, to mamy, które z różnych względów karmią swoje pociechy mlekiem modyfikowanym, również wspaniale odnajdują się w macierzyństwie. Chociaż karmienie piersią pomaga budować więź między matką a dzieckiem i rozwijać odporność małego człowieka, to mamy, które z różnych względów karmią swoje pociechy mlekiem modyfikowanym, również wspaniale odnajdują się w macierzyństwie.

7. "Prawdziwa matka karmi piersią! Musisz karmić piersią!"



Być może dla udzielających "złotych rad" jest to zaskoczeniem, ale można być wspaniałą matką, nie karmiąc dziecka piersią. Żadna kobieta nie powinna nigdy dać sobie wmówić, że karmienie dziecka mlekiem modyfikowanym czyni ją gorszą. Jest tak dużo różnych sytuacji, które uniemożliwiają matkom karmienie piersią, od najbardziej prozaicznego problemu z rozkręceniem laktacji, po konieczność przyjmowania leków.

- To mama jest specjalistką od swojego ciała i dziecka, nie wszyscy naokoło. Mama też nic nie musi i, pomimo że karmienie piersią jest dobre dla dziecka, to nie znaczy, że akurat dla tej mamy z  dzieckiem jest możliwe i dobre. I to jest w porządku. To nie wina mamy, że nie może karmić piersią. A to, że nie może karmić piersią, nie znaczy, że jest złą matką - podkreśla Katarzyna Makarska.
Podobna teoria dotyczy konieczności poświęcania się na 100 proc. dziecku, jeśli chce się być dobrą matką.

- Kiedyś teściowa wypomniała mi, że skoro postanowiłam wrócić po roku macierzyństwa na część etatu do pracy, to chyba nie do końca spełniam się w tej roli. Dla niej to było nie do przyjęcia, ponieważ sama nigdy nie pracowała. A dla nas przecież to było jedyne możliwe rozwiązanie - mówi Karolina, mama dwuletniego Antka.
JPU

Miejsca

Opinie (99) 4 zablokowane

  • dodałbym punkt nr. 8 - nie karm piersią, bo szkoda cy.. (1)

    niestety równie mocne jest tu lobby butelkowe. karmienie piersią przede wszystkim wymaga pracy i to ciężkiej. wielu matkom albo brakuje motywacji, albo kłóci się to z ich wyobrażeniem o opiecie nad dzieckiem, przez chęć najszybszego powrotu do wcześniejszego stylu życia (butelka, żłobek, korpo), oszczędzaniu piersi pod kątem wizualnym, na braku edukacji kończąc.

    karmienie piersią jest stygmatyzowane i tłamszone. kobiety nie mają skąd brać faktycznych informacji, a pokolenie PRL, które je urodziło samo dorastało w trendzie butelki, bo kobiety na traktory i do roboty, a nie z dzieckiem w domu; wszak samo się wychowa..

    • 13 4

    • W punkt. Karmienie piersia to ogromny wysilek dla wielu matek (fizyczny i psychiczny). Czasem na mleko trzeba czekac ponad tydzien (jak u mnie) i kluczowy jest dobry laktator (tylko jedna z kilkunastu doradcow laktacyjnych w szpitalu to wiedziala).

      • 1 1

  • nrd (1)

    już troll putinowskie atakują katolików. obejrzyjcie na you tube :jak podbić państwo bez broni

    • 3 4

    • naucz się co to odmiana przez przypadki- "na youtube"?

      • 0 0

  • Artykuł bzdura... (4)

    Nie noś bo się przyzwyczai - no pewnie, że to dobra rada - ale zależy od kontekstu. Nie nosi się dziecka non stop przy byle spacerze bo tak - przyzwyczai się.
    Daj się dziecku wypłakać - zależy od kontekstu - jak wpadło w furię, bo rodzice nie panują nad dziećmi - to tak - ma się wypłakać i wrócić. Ma zobaczyć, że to nie działa. Zatem nie każdy płacz jest taki sam.
    Śpij kiedy dziecko śpi - oczywiście, że to dobra rada, szczególnie dla mam, które jak dziecko śpi to postanowi posprzątać, albo ugotować - wtedy się odpoczywa.
    Nie pozwól mu się tak buntować - no pewnie, że nie - dziecko musi znać miejsce w szeregu. trzeba wysłuchać, ale nie może być buntu. Rozmowa to nie bunt - dziecko trzeba nauczyć rozmawiać - każdy bunt tłumić.
    Klaps - oczywiście, że jest dobry, ale zależy od kontekstu. Jak dziecko nie reaguje po 5 ostrzeżeniach, to klepnięcie w łapę, ale bez bólu, tylko po prostu klepnięcie - często daje efekt. I nie chodzi o przemoc, a o przekroczenie pewnej bariery, której dziecko się nie spodziewa. Bicie co rusz, czy dawanie klapsów, które faktycznie bolą - to nie ma sensu. To ma być bodziec czuciowy, nie bólowy, nawet jeśli miałby to myć mały ból.
    Tak - dziecko nie powinno się złościć - trzeba je nauczyć. Nie każda emocja jest dobra i trzeba ich się nauczyć i odpowiednio z nich korzystać.
    Dobra matka karmi piersią - tak. problem w tym, że nawet położne mają to gdzieś i nie pomagają. a każda matka może karmić piersią - wiem bo mojej żonie mówili, że ma "za chude mleko", "za mało mleka"... G''''no prawda!! Mleka jest tyle ile trzeba, a mleko matki jest i zawsze będzie najlepsze. Nie po to WHO zaleca rok karmienia piersią. To nie znaczy, że matka jest zła jak nie da rady, ale jeśli odstawia bo tak wygodniej - to tak - jest złą matką.

    • 17 8

    • Coach (1)

      Zawsze mnie to śmieszy. Męski specjalista od karmienia piersią.

      • 7 5

      • A mnie przeraza ze ten facet wie wiecej nt karmienia piersia niz wiekszosc kobiet.

        • 1 1

    • Wreszcie jakaś mądra wypowiedź! Brawo! Popieram!

      Artykuł jest stekiem bzdur i prowadzi do wychowania pokolenia, które będzie umiało tylko jedną rzecz - wyrażać swoje emocje. Za to nie będzie umiało słuchać rad i poleceń, ponosić konsekwencji ani brać odpowiedzialności.
      I tacy właśnie będą nami rządzić za kilkanaście czy kilkadziesiąt lat, będą nas leczyć i, nie daj Boże, uczyć następne pokolenia..
      Mam nadzieję, że do tego czasu już zejdę i nie będę musiał tego oglądać.

      • 5 2

    • Z tym za chudym mlekiem to jest tak ze najpierw leci chude (zeby zaspokoic pragnienie) a potem tluste (glod).

      • 2 0

  • spij kiedy dziecko spi

    zmywaj naczynia kiedy dziecko zmywa naczynia

    • 7 2

  • Przede wszystkim zaszczepić na covid!

    Tak radzi MZ, eksperci, profesorowie i autorytety - ludzie wybitni z wielką wiedzą i wielkimi osiągnięciami!

    • 2 5

  • Czy słyszałeś jakieś bezsensowne rady na temat wychowywania dzieci?

    Tak. Bardzo często...Na trojmiasto.pl

    • 13 0

  • Najlepiej słuchać własnej intuicji

    Matka najlepiej zna swoje dziecko

    • 7 4

  • Daj się wypłakać dziecku, nie reaguj, bo ci później wejdzie na głowę (1)

    chyba autorzy nie zrozumieli kontekstu tej "rady". Chodzi tu o niedopuszczenie do tego, by każdy napad histerii powodował że rodzice robią to co dziecko chce. Nie chodzi o płacz z innych powodów.

    • 12 2

    • Dokladnie

      Dziecko to czasem świetny aktor i szybko zauważa korelację między płaczem a dostaniem tego co chce.
      Są sytuacje gdy tego płaczu nadużywa i takie gdzie faktycznie jest godne łez, rodzic ocenia a nie Trójmiasto.pl

      • 0 0

  • ja bym dodal opinie

    ze nie wareto czytac porad z internetow, szczegolnie ze strony zajmujacej sie tematyka miejska, moze jakby to byl magazyn psychologiczny albo pedagogiczny

    • 8 0

  • Sen (2)

    Bzdura! Mega ważne jest aby się wysypiać kiedy dzieciar śpi. I mówię to jako ojciec. Czas na sprzątanie i ogarnięcie chaty mam wieczorem.

    • 7 1

    • A po co sprzatac (powaznie pytam)? Troche ogarnac, owszem, ale sterylne warunki (plus chemia w srodkach czystosci) dziecku nie sluza.

      • 1 1

    • Dzieciar??? Aż ciary mnie przeszły jak zobaczyłam, że to ojciec tak pisze o swoim dziecku...

      • 1 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Misy i gongi - sesja relaksacyjna z Jakubem Leonowiczem

70 zł
muzyka poważna, muzyka na żywo, spotkanie

Emocje pod kontrolą

spotkanie, konsultacje

Warsztaty relaksacji dźwiękiem

120 zł
warsztaty, joga

Najczęściej czytane