Brzoza, topola, leszczyna, a na dodatek trawy - pacjenci borykający się z alergiami nie mają lekko w tym roku. Ciepły marzec sprawił, że rośliny szybciej zaczęły pylić, co doskwiera szczególnie pacjentom z uczuleniami.
tak, w okresie pylenia przeżywam dramat
29%
tak, odczuwam dyskomfort podczas pylenia, ale radzę sobie
33%
tak, mam szereg alergii pokarmowych
3%
tak, uczula mnie wszelka sierść
2%
tylko pewne substancje farmakologiczne, których nie używam
5%
nie, problem mnie nie dotyczy
28%
Alergicy w tym roku stosunkowo wcześnie rozpoczęli swoją walkę z uczuleniami na sezonowe pylenie roślin. W ostatnich dniach otrzymaliśmy szereg sygnałów wskazujących, że już teraz niektórzy pacjenci przechodzą uczuleniową gehennę, która zwykle doskwierała im w miesiącach letnich.
- Jestem alergikiem uczulonym na pyłki traw. Do tej pory objawy alergii, takie jak łzawienie oczu, katar sienny, pieczenie gardła, pojawiały się w czerwcu. Teraz dokładnie te same przypadłości mam już w połowie kwietnia. Przez wyjątkowo ciepłe ostatnie tygodnie wszystko zaczęło kwitnąć szybciej. Pozostaje mieć nadzieję, że również wcześniej niż zawsze pylenie się kończy - podkreśla Szymon.W teorii mniej więcej możemy zapoznać się z kalendarzami kwitnienia roślin, natomiast w praktyce - okresy mocno się rozjeżdżają i dobrze jest co jakiś czas aktualizować swoje dane.
Coraz więcej rodziców odmawiających szczepienia dzieci
Czekając na deszcz
W czasie pylenia mieszkania alergików stają się prawdziwymi fortecami. Każde przewietrzenie pokoju wiąże się z dostawą kolejnych partii alergenów.
- Najlepiej siedzieć w klimatyzowanym pomieszczeniu, bo otwarte okna to zło - mówi z kolei Wojtek. I dodaje: - Podwyższona temperatura, uczucie "piachu" w gardle czy kaszel. Swędzą oczy, katar to w zasadzie ciągle. Rzeczywiście zwykle największy problem mam na koniec maja i czerwca, w tym roku najgorszy moment był tydzień temu, co było dziwne. Natomiast deszcz zawsze jest błogosławieństwem, bo wtedy tak nie pyli. Pyli brzoza, topola, ale i trawy
W tym momencie na Pomorzu pyli szczególnie intensywnie
olsza, brzoza, topola, dąb, a także trawy. Sprawdzając kalendarze pylenia, warto posiłkować się tymi, które uwzględniają podział geograficzny Polski. Północ kraju charakteryzuje się nieco niższymi temperaturami, więc w Trójmieście pylenie niektórych roślin rozpoczyna się nieco później. W tym momencie pacjenci narzekają już na szereg dokuczliwych symptomów. O jakich objawach najczęściej słyszą alergolodzy, którzy opiekują się chorymi?
- Najczęściej dochodzi do zapalenia spojówek, alergicznego nieżytu nosa, a pacjent może również reagować astmą. Warto nadmienić o zaostrzeniach na skórze, bo wiele osób zmiany dermatologiczne łączy wyłącznie z alergiami pokarmowymi. Skóra jest jednym z narządów wstrząsowych - tłumaczy dr med. Aleksandra Wilkowska spec. dermatolog, alergolog.
"Aparat za miliony niszczeje". Co dzieje się z pandemicznym tomografem?
Jak trafić do specjalisty?
Jeśli po raz pierwszy przytrafiły nam się objawy alergii, w pierwszej kolejności powinniśmy udać się do lekarza rodzinnego, który wystawi nam skierowanie do alergologa. W przypadku umiarkowanych objawów może również podjąć się leczenia przeciwhistaminowego.
W przypadku poszukiwania alergologów, warto sugerować się ich doświadczeniem i obszarami zainteresowań - czasami są to zmiany skórne, alergie dziecięce czy właśnie astma.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy