- 1 Wojtek i Agata z Life on Wheelz rozstali się (99 opinii)
- 2 Więcej dzieci trafia do opieki zastępczej i domów dziecka (100 opinii)
- 3 Opracowują test, który wykryje wiele chorób (34 opinie)
- 4 Dzieci uzależniają się od telefonów przez rodziców? (80 opinii)
- 5 Gdyńskie Centrum Onkologii zostanie rozbudowane (14 opinii)
- 6 To nie metabolizm zwalnia, to my zwalniamy (120 opinii)
Baby blues. Jak sobie z nim radzić?
Baby blues krótko po porodzie jest naturalnym zjawiskiem. Często mamom towarzyszą wahania nastroju, tzw. baby blues, czyli smutek poporodowy, który może pojawić się w pierwszych dniach po narodzinach dziecka. Chociaż może niepokoić, nie jest uznawany za stan chorobowy, ponieważ po unormowaniu hormonów nastrój kobiety także powinien się poprawić. Jak sobie z nim radzić?
- Baby blues po porodzie
- Kiedy baby blues to już depresja poporodowa?
- Przyczyny baby blues
- Jakie się objawia baby blues?
Baby blues po porodzie
Objawy możemy zaobserwować od dwóch do pięciu dni po porodzie, które zazwyczaj ustępują po około dwóch tygodniach. Gdy tak się nie dzieje, warto skontaktować się z psychologiem lub psychiatrą.
- Baby blues dotyka od 40 do 85 proc. kobiet po porodzie. Niekiedy mówi się o nim jako o końcowej reakcji na stres, czyli ciążę, poród lub urodzenie dziecka. W większości przypadków nie wymaga interwencji lekarskiej ani farmakologicznej, przemija samoistnie. Jeśli natomiast objawy utrzymują się dłużej i zaczynają znacząco wpływać na codzienne funkcjonowanie kobiety, istnieje podwyższone ryzyko rozwoju depresji poporodowej, czyli stanu wymagającego odpowiedniej diagnozy i pomocy lekarskiej - mówi mgr Katarzyna Makarska, psycholog, seksuolog, wykładowca Wyższej Szkoły Zdrowia w Gdańsku.
Kiedy baby blues to już depresja poporodowa?
O ile smutek, przygnębienie czy wahania nastroju w pierwszych dwóch tygodniach połogu można uznać za naturalną odpowiedź organizmu na fizjologiczne zmiany. To taki stan trwający powyżej miesiąca może zwiastować rozwijającą się depresję.
- Nieleczona depresja może natomiast predysponować do pogłębienia zaburzeń nastroju i funkcjonowania, co w konsekwencji może być powikłane takimi objawami, jak np. zaburzenia koncentracji uwagi i pamięci, drażliwością, zaburzeniami snu czy chronicznym zmęczeniem - wyjaśnia lek. Anna Kowalska, psychiatra w trakcie specjalizacji z przychodni Medyczna Gdynia.
Z depresją do psychiatry czy psychologa?
Przyczyny baby blues
- Za zaburzenia nastroju pojawiające się w tym czasie w dużej mierze odpowiadają zmiany gospodarki hormonalnej, które są fizjologiczną odpowiedzią organizmu kobiety na poród - dodaje lek. Anna Kowalska.
W największym stopniu winowajcą jest kortykotropina, inaczej CRH. Poziom tego hormonu stresu może wzrosnąć nawet trzykrotnie przed porodem. Po akcji porodowej jego stężenie drastycznie maleje, co skutkuje wahaniami nastrojów i pogorszeniem samopoczucia psychicznego. W ciągu kilku dni od porodu poziom CRH wraca do normy, a baby blues mija.
Jakie się objawia baby blues?
Jeśli u kobiety, która w ostatnich dniach urodziła dziecko, obserwujemy obniżenie nastroju, drażliwość, zmienność nastroju, płaczliwość, wybuch złości lub nawet wrogie nastawienie do najbliższych, to znak, że może ją dotyczyć baby blues. Do objawów tego stanu mogą się także zaliczać zaburzenia snu, trudności z koncentracją czy spadek apetytu.
- W przypadku wystąpienia typowych dla baby blues objawów nie ma konieczności korzystania z pomocy lekarza czy z farmakoterapii. To, co może być pomocne dla kobiety, to przede wszystkim wsparcie najbliższego otoczenia poprzez rozmowę, wysłuchanie, emocjonalną bliskość, poczucie bezpieczeństwa, wyrozumiałość, ale i przez pomoc w codziennych obowiązkach, zapewnienie możliwości wypoczynku lub wyspania się - dodaje Katarzyna Makarska.
Miejsca
Opinie (85) ponad 10 zablokowanych
-
2023-03-01 12:17
Opinia wyróżniona
Takie zachowanie kobiety po porodzie wcale nie jest zależne od niej , to tak jakby osobie
chorej powiedzieć ,weż się w garść
- 14 1
-
2023-03-01 10:03
Opinia wyróżniona
Moja matka w latach 80 nie miala czasu na takie wynalazki (15)
Stanie w kolejkach, zajmowanie sie domem, dziecmi, dziadkami oraz praca na pol etatu skutecznie wybijała z głowy podobne pomysły. Na rynku robilo sie najpotrzebniejsze zakupy ktore nastepnie trzeba bylo przygotowac by sie nie zepsuly bo byla mala lodowka. Ojciec wracal ze stoczni, sprawdził lekcje i kładł nas spać. Nie było zmywarek, suszarek, roomby z mopem. Żyjemy i mamy sie dobrze. Wlasnie tak wygladalo rownouprawnienie w latach 80.
- 51 57
-
2023-03-01 13:59
Opinia wyróżniona
A znasz każdy przypadek matki rodzącej w tamtych czasach? To, że o czymś się nie mówiło, nie znaczyło, że zjawisko nie występowało. Tak jak niektórzy też mówią, że kiedyś kobieta rodziła i zaraz potem szła z powrotem kopać pole. Tylko pytanie, która babuszka miałaby odwagę powiedzieć, że później miała ostre powikłania, jak np. wypadająca macica? Oczywiście, raka też kiedyś nie było (sarkazm).
- 20 1
-
2023-03-01 22:23
twoja matka po prostu przez to nie przechodziła
bo większość kobiet nie przechodzi. Jeśli nie wiesz czym są hormony to po co się wypowiadasz. Obetnij se jaja to zobaczysz że zmieni ci się zachowanie.
- 3 0
-
2023-03-01 15:40
Czasu na narzekanie może nie miala
Ale czy płakała po nocach, to nie wiesz, a sama po latach pewnie tego Co już nie powie.
- 8 0
-
2023-03-01 15:32
Współczuje
- 0 0
-
2023-03-01 12:49
Dzisiaj depresja jak się makijaż rozmaże:)
- 4 6
-
2023-03-01 12:17
Czyje to lekcje ojciec sprawdzał jak miałeś 2 miesiące? Matki? To ona jeszcze na dodatek się uczyła?
- 6 2
-
2023-03-01 12:08
zyjemy i mamy dobrze, mamy tak za dobrze, ze mamy czas na takie slodkie wahania uroczego nastroju (2)
jakby tak co rano staloby sie w kolejce po chleb, szybko by takie "blusiki" przeminely. Teraz znadmiaru czasu trzeba sie rozpisywac nad kazdym nastrojem i biadolic
- 9 10
-
2023-03-01 14:20
A może pomyśl, że kiedyś ludzie żyli w "stadach" i to jest naturalne - kobieta rodziła dziecko z mniejszą głową = kosztowało ją to mniej wysiłku (jak często słyszysz o orangutanach czy szympansach zmarłych podczas porodu lub w połogu? a nam się tego nie udaje wyeliminować ze wszystkimi zdobyczami medycyny) i z tym dzieckiem siedziała w stadzie. a
A może pomyśl, że kiedyś ludzie żyli w "stadach" i to jest naturalne - kobieta rodziła dziecko z mniejszą głową = kosztowało ją to mniej wysiłku (jak często słyszysz o orangutanach czy szympansach zmarłych podczas porodu lub w połogu? a nam się tego nie udaje wyeliminować ze wszystkimi zdobyczami medycyny) i z tym dzieckiem siedziała w stadzie. a Teraz mnóstwo kobiet, które nigdy wczesniej nie miały okazji opiekować się nie tylko noworodkiem, ale i niemowlęciem, zostaje od razu po porodzie sam na sam z dzieckiem, które jest tak malutkie, że ma się wrażenie, że można je skrzywdzić samym wzięciem na ręce. Zanim się nauczy, co oznacza jego płacz, zanim się z tym wszystkim oswoi... Masakra. A poród to trudne, często traumatyczne doświadczenie.
- 7 0
-
2023-03-01 14:05
Ale bzdury. Zatrzymałeś się na poziomie wiedzy z lat 20, XX wieku.
- 1 2
-
2023-03-01 12:06
(2)
Najpierw urodź sama/sam, a potem się wypowiadaj, a nie - z doświadczenia swojej matki opowiadasz, o którym też wiesz tyle, co zjesz...
- 14 4
-
2023-03-01 13:39
(1)
A co matka to nie kobieta???
- 1 2
-
2023-03-01 14:37
Kobieta, owszem, ale tylko jedna = jej doświadczenie nie jest żadnym wyznacznikiem.
Dwa: o czyimś doświadczeniu nie wiesz nic, jeśli nie jesteś w jego skórze.
A jak jesteś facetem, nie masz macicy nawet i nie wiesz nawet, jak może boleć choćby głupi okres, to co możesz wiedzieć o doświadczeniu porodu? Nie rodziłam, ale samo to, jak mnie rypie macica co najmniej raz w miesiącu przy okresie, daje mi szacunek do kobiet rodzących i pewne wyobrażenie (podkreślam: wyobrażenie) o ich bólu.- 2 2
-
2023-03-01 10:11
Twoja rodzina nie jest przykładem dla innych , a pytałaś innych czy narzekali ,czy to tylko twój wniosek . (2)
Piszesz o wynalazkach , nie rozumiemy o co ci chodzi ,więc napisz ?
- 4 20
-
2023-03-01 11:34
ona sama nie wie , a ty pytasz (1)
- 2 16
-
2023-03-01 11:40
Te Julka, Nie odpowiadają sama sobie :D
- 6 1
Wszystkie opinie
-
2023-02-28 09:47
Powinny być obowiązkowe kursy dla przyszłych rodziców (7)
Oraz badania psychiatryczne
- 22 21
-
2023-02-28 10:03
oczywiscie. do tego oplaty skarbowe, zaswiadczenia. kursy beda mogly przeprowadzac tylko certyfikowane osrodki kursowe a egzaminy beda platne i panstwowe
- 11 7
-
2023-02-28 10:35
Tak jest. A za 20 lat zapaść demograficzna, którą będziemy łatać inżynierami z Somalii i Bangladeszu. (4)
Jest to słuszna koncepcja urozmaicenia kulturowego. Olga Tokarczuk będzie zachwycona. I nie tylko ona.
- 12 6
-
2023-02-28 11:06
(1)
no Ziemia jest przeludnionia ale będzie "zapaść demograficzna" co za typ xD
- 6 10
-
2023-02-28 12:13
Nie jest
- 8 1
-
2023-02-28 11:10
Czyli sugerujesz, że większość nie powinna mieć dzieci? Z twojej wypowiedzi wnioskuję, że zapaść demograficzne spowodowana byłaby tym, że większość nie zdałaby kursu xD
- 4 0
-
2023-03-01 09:28
lepiej niech będą dzieci somalijczyków ,jak polskie dzieci z gwałtów ,czy cierpiące niepełnosprawne twory
- 3 3
-
2023-02-28 17:20
Na posła i ministra tez
Mamy sporo niepoczytalnych
- 7 0
-
2023-02-28 10:21
jest film o tym samym tytule (1)
to najlepszy sposób
- 2 4
-
2023-03-01 13:27
Każdą kobietą rządzą hormony
W mniejszym lub (najczęściej) większym stopniu.
- 0 2
-
2023-02-28 11:08
Nic dziwnego (6)
W obecnej sytuacji politycznej i perspektywie wychowania dzieci w pisowskim kraju nie ma się z czego cieszyć. Szkoda dzieci
- 52 32
-
2023-02-28 21:36
W pelowskim bedzie mozna zabic (2)
i stresu typu baby blues nie bedzie bastanie szczesliwosc. W koncu z kazdym bedzie mozna do woli a w razie czego aborcja. Po prostu raj na ziemi!!!
- 10 22
-
2023-03-01 09:11
Aborcja to nie jest obcięcie paznokci , pseudo obrońco życia , przez takich jak ty zgwałcone kobiety muszą rodzić
dzieci z twarzami oprawców , które potem i tak porzucają , byłeś chociaż 1 raz w ośrodku dzieci i młodzieży niepełnosprawnej porzuconej przez rodziców , nie , bo tylko głupio się wymądrzasz , nikt tam nie chce pracować ,wolontariusze uciekają ,bo nie dają rady ,ani fizycznie ,ani psychicznie . Przestań sobie robić dobrze bo o brudne portki dzieci likwidujesz
- 14 7
-
2023-03-01 09:15
Godek chciała usunąć z netu zdjęcia uszkodzonych płodów ,ale jej się to nie udało ,zajrzyj jakie to cudowne
dzieci , a będziesz w szoku , a może zgłosisz się gdy kobiety je rodzą na ich adopcję i będziesz wtedy szczęściarzem .
- 8 5
-
2023-03-01 12:35
to nie główna przyczyna
Po pierwsze to wychowywanie dziewczyn na księżniczkach, a nie do dorosłego życia. Po drugie ekonomia duże obciążenie młodych podatkami ( głównie zusem idącym na starców a nie na dzieci ). Po trzecie media, w których króluje wizja wiecznie nieszczęśliwych matek, chorych dzieci itp.
- 1 1
-
2023-03-01 12:41
Ludzie PiS i PO to jedno zło!
Do wora a wór do ...
- 2 0
-
2023-03-01 13:22
Najlepiej nic nie robić
Taki jest dramat za tych, jaki nie był za tamtych. Połóżmy się i czekajmy na lepsze czasy, a na razie pauza na życie. Człowieku odstaw TV
- 0 0
-
2023-02-28 12:31
(2)
Najczęściej jest tak, że Sebek ucieka albo Karyna martwi się, czy lobuz nie ucieknie. Jednocześnie Karyna sonduje, jak często może mieć cowieczorny ból głowy. Stąd ten stres.
- 22 5
-
2023-02-28 17:20
Tak to u ciebie wyglada? (1)
- 5 5
-
2023-03-01 07:40
Tak to jest z Karynami
- 4 1
-
2023-02-28 14:47
(2)
"Baby blues dotyka od 40 do 85 proc..." Chyba zostane statystykiem. Problemy z alkoholem dotycza od 0 do 100% Polakow. Dobry jestem, co?
- 31 6
-
2023-03-01 09:29
byle co jesz i byle co piszesz
- 1 9
-
2023-03-01 14:08
Chyba to lepiej podana informacja niż napisać "dotyczy do 85%"? Niemniej niż 40% by cię satysfkacjonowało? To i tak prawie połowa matek
- 0 1
-
2023-02-28 17:51
(5)
Statystycznie co druga kobieta w dzisiejszych czasach nie nadaję się na matkę
- 19 7
-
2023-02-28 19:12
i zaden facet na ojca
- 13 7
-
2023-03-01 09:11
Większośc ludzi się nigdy nie nadawała na rodziców ale bezmyślnie się mnożyli
teraz przynajmniej jest więcej świadomych
- 10 0
-
2023-03-01 09:17
a gdzie to pisze podaj namiary ?
- 1 0
-
2023-03-01 12:11
duza czesc kobiet nie nadajes sie tez na bycie kobieta (dama).
- 0 0
-
2023-03-01 14:31
3/4 się nie nadaje, ale nie świadczy o tym ani baby blues, ani depresja - tylko późniejsze podejście do dzieci. Czy ktoś szanuje ich potrzeby czy tylko próbuje uformować wg swojej wygody lub widzi mi się.
- 0 0
-
2023-02-28 21:30
A więc kobieta to tak naprawdę jeden wielki hormon. (1)
- 12 6
-
2023-03-01 11:37
a mężczyzna k.....m
- 2 4
-
2023-02-28 21:39
Jak sobie z nim poradzić? To bardzo proste! (1)
Wystarczy nie mieć dzieci.
- 27 6
-
2023-03-01 14:40
Piszesz bzdury i nawet nie odróżniać "radzić sobie" od "zapobiegać" (mam nadzieję, że umiesz chociaż "zapobiegać" ciąży, bo z tak płytkim pojmowaniem i empatią nie powinieneś/nie powinnaś mieć dzieci).
- 0 1
-
2023-02-28 21:55
Albo dzieci i bieda od pierwszego do pierwszego
Albo wygodne życie i spokój. D. Wybieraj dobrze.
- 21 2
-
2023-03-01 07:42
Przestancie sie nad soba rozczulac (5)
- 13 13
-
2023-03-01 09:39
poczytaj co to jest szok poporodowy ,a nie wypisuj bredni ,bo wstyd (3)
- 5 4
-
2023-03-01 12:12
prawie tak jak zespol napiecia przedmiesiaczkowego u mezczyzn, bigfarma i na tym chciala kase robic (1)
- 0 2
-
2023-03-01 14:09
Dobrze, że tobie rozmnażanie nie grozi ;)
- 0 2
-
2023-03-01 18:13
Szok poporodowy to bardzo przydatny mechanizm ktorym obdarzyla nas natura
To ostatnie 50 lat obfituje w odkrycia baby blue , depresja poporodowa itd co jeszcze wymyslicie ?
- 0 0
-
2023-03-01 09:49
to nie jest rozczulanie , poczytaj co to jest szok poporodowy ,a potem się wypowiadaj
- 3 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.