• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bioaktywne szkła pomogą regenerować ubytki kostne?

ws
6 kwietnia 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Materiały, z których obecnie produkuje się implanty kostne, mają w swoim składzie szkła bioaktywne. Materiały, z których obecnie produkuje się implanty kostne, mają w swoim składzie szkła bioaktywne.

Badaczka z Politechniki Gdańskiej pracuje nad syntetycznymi szkłami, które w przyszłości będą tworzyły implanty do regeneracji ubytków kostnych. Jej badania mogą przyczynić się do powstania w przyszłości nowocześniejszych implantów, które nie będą zakłócać gospodarki biochemicznej w organizmie.



Czy miałeś(-aś) kiedyś jakieś złamanie kości?

Materiały, z których obecnie produkuje się implanty kostne, mają w swoim składzie szkła bioaktywne. Są to powszechnie stosowane szkła, tworzone na bazie krzemianu, które są dodawane nawet do niektórych past do zębów. Dzięki nim implanty posiadają właściwości zmuszające kość do regeneracji dokładnie w miejscu, w którym się znajdują. 50 proc. składu wagowego tych szkieł stanowi tlenek krzemu, a pozostałość to domieszki tlenku fosforu, wapnia i sodu.

- Szkła na bazie krzemianu, które są teraz używane, bardzo wolno ulegają rozpuszczeniu - mówi dr Natalia Wójcik z Instytutu Nanotechnologii i Inżynierii Materiałowej. - Jeśli umieścimy ten materiał w miejscu ubytku kości, ma on stymulować kość do wytwarzania hydroksyaptytu, głównego budulca kości i tym samym regeneracji, sam stopniowo ulegając rozpuszczeniu. Klasyczne bioszkło z dużą zawartością krzemu rozpuszcza jednak się zbyt wolno - od roku do nawet kilku lat. Problemem jest fakt, że krzem to pierwiastek, który występuje naturalnie w organizmie ludzkim tylko w śladowych ilościach. Nie znamy długofalowych konsekwencji utrzymywania się tego pierwiastka w organizmie w dużym stężeniu.
W kolejnym etapie dr Wójcik rozszerzyła swoje badania in vitro rozpuszczalności bioaktywnych szkieł  o magnez i glin. W kolejnym etapie dr Wójcik rozszerzyła swoje badania in vitro rozpuszczalności bioaktywnych szkieł  o magnez i glin.
Zastąpienie głównej matrycy krzemianowej w produkcji bioszkła matrycą fosforanową powoduje o wiele większy wzrost rozpuszczalności materiału, ponieważ takie są właściwości fosforanów. Co więcej fosfor występuje u organizmów żywych i jest naturalnym budulcem kości, dlatego jego rozpuszczanie nie będzie obciążaniem, jak w przypadku krzemu. Dr Natalia Wójcik pracuje nad materiałami na bazie fosforanów, które osiągną optymalne dla danego ubytku kostnego właściwości rozpuszczania.

- Najprościej mówiąc, implant musi się rozpuszczać na tyle wolno, żeby kość zdążyła się zregenerować i na tyle szybko, by w ostatnim etapie regeneracji nie przeszkadzać - wyjaśnia.
W składzie bioszkieł wytwarzanych i testowanych przez badaczkę poza fosforem znajdują się wapń i sód oraz niob i azot. Domieszkowanie niewielką ilością azotu nie powoduje negatywnych skutków dla organizmu, a wpływa na rozpuszczalność. Niob z kolei polepsza właściwości bioaktywne materiału i również wpływa na rozpuszczalność.

Współpracuje z naukowcami ze Szwecji, Finlandii i Arabii Saudyjskiej



W kolejnym etapie dr Wójcik rozszerzyła swoje badania in vitro rozpuszczalności bioaktywnych szkieł o magnez i glin. Do tej pory opublikowała cztery artykuły na ten temat. Swoje badania prowadzi we współpracy z ośrodkami naukowymi ze Szwecji, Finlandii i Arabii Saudyjskiej oraz z pomocą inż. Stefanii Wolff.

Docelowym efektem badań miałby być kompozyt, z którego można wytwarzać nowoczesne implanty do wypełnień mini ubytków w kościach, który będzie przyspieszał regenerację kości lub służył za powłokę dla stałych implantów np. tytanowych.
ws

Miejsca

Opinie (14)

Wszystkie opinie

  • Brawo. Oby udało się wdrożyć. A naukowcy z UG już pracują nad kartonowym modelem takiego aparatu ;)

    • 3 1

  • To oczekuje ze będziemy mieli regeneracje jak z filmu Wolverine :) kości odrastające itp :) (1)

    • 2 0

    • Ubytki. Cała kość ci nie odrośnie

      • 1 0

  • Fajnie, gratulujemy (6)

    Ale jedno zdjęcie jest fejkowe. Po co takie skórzane rękawice i taki wielki dystans do piecyka jeśli temperatura wynosi tylko 30 stopni Celsjusza?

    • 7 2

    • na potrzeby medialne zawsze pewne rzeczy się wyolbrzymia

      dzięki temu przeciętny zjadacz chleba będzie wiedział że ona to tam wkłada

      • 2 1

    • Cała nauka jest taka. (1)

      I wyniki doświadczeń również.

      • 0 2

      • tak właśnie mówiono o Koperniku, że to tylko jego zdanie i nie da się tego udowodnić

        a teraz to samo mówią płaskoziemcy

        • 0 0

    • Prowokacja czy dyletant? (2)

      Piece muflowe temperatury osiągają na poziomie 1400 °C, co za tym łapki można sobie opalić. Ale co ja się tam znam...

      • 0 1

      • obejrzyj dokładnie zdjęcie to zobaczysz jaka tam jest temperatura (1)

        z resztą by był czerwony przy tych 1400 stopni

        • 0 0

        • A może wyświetlacz pokazuje

          nową nastawę dla temperatury pieca? Może pani wyjmuje przedmiot już po obróbce termicznej?

          • 0 1

  • Opinia wyróżniona

    Polska Nauka (1)

    Królową Nauk

    • 1 0

    • Szkoda tylko, że ta Królowa jest biedna jak mysz kościelna.

      • 0 0

  • Bardziej potrzebne jest regenerowanie

    ludziom szarych komórek bo oglądanie mediów zrobiło im ogromne spustoszenie

    • 4 1

  • Nasze uczelnie

    To jedynie szara strefą Pomorza i mnóstwo ofiat

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Prowadzenie cukrzycy u kobiet z cukrzycą ciążową lub cukrzycą typu I

badania

Warsztaty dla opiekunów osób z demencją

warsztaty

Prowadzenie cukrzycy u kobiet z cukrzycą ciążową lub cukrzycą typu I

badania

Najczęściej czytane