• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Bostonka" to zmora przedszkoli i żłobków

Piotr Kallalas
23 marca 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Bostonka. Podstawowym objawem są charakterystyczne zmiany skórne, m.in. na dłoniach. Bostonka. Podstawowym objawem są charakterystyczne zmiany skórne, m.in. na dłoniach.

"Bostonka", ze względu na łatwość transmisji, jest prawdziwą zmorą przedszkoli, żłobków i szkół podczas sezonu infekcyjnego. Na szczęście, pomimo obaw rodziców, odznacza się stosunkowo łagodnym przebiegiem i nie wymaga hospitalizacji.





Czy twoje dzieci przebyły chorobę dłoni, stóp i jamy ustnej?

Choroba dłoni, stóp i jamy ustnej (z ang. Hand, Foot and Mouth Syndrome czyli HFMS) jest powszechnie, choć błędnie, nazywana chorobą bostońską czy "bostonką". Lekarze i specjaliści zwykle korygują rodziców, co nie zmienia faktu, że w języku polskim bostonka pozostaje pierwszym wyborem. Niezależnie od nazwy infekcję wywołują enterowirusy, a do zakażenia dochodzi najczęściej w środowisku szkolnym i przedszkolnym.

Czytaj też: Choroba bostońska coraz częściej atakuje dzieci

Bostonka - objawy. Chorują dzieci poniżej 10 roku życia



Najbardziej typowe objawy to:
  • gorączka
  • zmiany na błonie śluzowej i skórze, często o charakterze grudek i pęcherzyków

- Jest to choroba zakaźna, która najczęściej rozprzestrzenia się u dzieci poniżej 10 roku życia i ma zwykle łagodny przebieg. Możemy zaobserwować charakterystyczne zmiany na powierzchni dłoniowej i podeszwowej, a także po wewnętrznej stronie policzka, które jednak nie swędzą i zanikają. Zdarza się również zapalenie gardła - wskazuje dr Sławomira Niedźwiecka, kierownik oddziału w Pomorskim Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy.
Specjaliści zwracają uwagę szczególnie na bolesne zmiany w obrębie jamy ustnej, co prowadzi do dyskomfortu podczas jedzenia i powoduje brak apetytu. Chorobę cechuje wysoka zaraźliwość - jest przenoszona drogą kropelkową i przez wydzieliny, dlatego tak istotne jest częste mycie rąk.

- Syn najpierw był niewyraźny, potem dostał wysypki i gorączki. Błyskawicznie okazało się, że połowa grupy w żłobku ma to samo - wspomina pani Ania z Sopotu.
Czytaj też: Jak rozmawiać z dziećmi o wojnie?

Przełom zimy i wiosna odznaczają się wzmożoną liczbą zakażeń



"Bostonka" zwykle nie wymaga hospitalizacji. Czasami dzieci trafiają na oddział jeszcze przed rozpoznaniem ze względu na pojawiającą się gorączkę.

- Okres wylęgania określa się, że trwa od trzech do pięciu dni. To, co jest istotne, to fakt, że przechorowanie nie zapewnia odporności. O tej porze roku zwykle obserwujemy najwięcej przypadków choroby - mówi dr Sławomira Niedźwiecka.
Czytaj też: Coraz bliżej skutecznej szczepionki przeciw wirusowi RSV

Leczenie choroby bostońskiej



Leczenie ma charakter objawowy i polega na próbie redukcji gorączki, a także stosowaniu leczenia przeciwbólowego. Na HMFS mogą chorować również dorośli, natomiast dochodzi do tego stosunkowo rzadko i bez większego nasilenia symptomów.

Miejsca

Opinie (42) 6 zablokowanych

  • Bostonka groźna dla dorosłych

    Bostonka (a precyzyjnie wirus Coxsackie) może być też groźna dla dorosłych, szczególnie mężczyzn. Może powodować wirusowe zapalenie jądra, którego lekarze nie są w stanie dobrze zdiagnozować i leczyć (mylą je nawet z nowotworem). Sama choroba i jej skutki mogą trwać bardzo długo, a od pierwszych objawów do ostatnich (schodzenie paznokci u stóp) mija nawet 6 miesięcy.

    • 9 0

  • To kila a nie zadna Bostonka.

    • 4 3

  • Najgorzej jak traficie na tumana lekarza który będzie twierdził że to ospa (4)

    wtedy dostajecie leki nieadekwatne do choroby

    • 3 1

    • Ospy nie leczy się specjalnymi lekami (1)

      Geniuszu

      • 1 3

      • Dokładnie, nie leczy sie

        dlatego jak nie leczy sie bostonki to nie rokuje dobrze.
        Geniuszu...

        • 2 1

    • Dokładnie tak jest, złapałem to ustrojstwo, pierwsza wizyta u lekarza diagnoza ospa i leczenie objawowe

      ale było coraz gorzej wizyta u innej lekarki, diagnoza bostonka, przepisała inne leki po zażyciu których już po godzinie była poprawa, nie pozdrawiam grubego lekarza tumana który twierdził że to ospa

      • 2 0

    • Niestety

      Moim dzieciom lekarz zdiagnował błędnie opryszczkowe zapalenie gardła. I przez tydzień bez sensu antybiotyk przy wirusie...

      • 1 0

  • Współczuję wszystkim opiekunkom i nauczycielom pracujących w żłobkach i przedszkolach.

    Nie dość, że praca w hałasie, wrzaskach, to jeszcze jesteście narażeni na wszelki syf i choroby. Najgorszą chorobą w tym wszystkim są oczywiście pretensjonalni i wiecznie niezadowoleni rodzice.

    • 7 1

  • Najskuteczniejsze są maseczki

    I paracetamol

    • 2 0

  • Na szczęście już po szczepieniu (1)

    Wszystkie moje dzieci i przy okazji My jesteśmy już po 3 dawce szczepionki mi na Bostonke. Nie jest ona refundowana i trzeba osobno płacić. Za to skuteczność potwierdzona już 2 razy.
    Inne dzieci w przedszkolu chorowały a Nasze nie. Polecam się zaszczepić! Powikłania moja być bardzo niebezpieczne.

    • 0 3

    • Na szczęście nie ma przeciwko temu szczepionki

      • 0 0

  • Bosronki to można dostać czytając komentarze niedouczonych papudrakow oO

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Warsztaty relaksacji dźwiękiem

120 zł
warsztaty, joga

Emocje pod kontrolą

spotkanie, konsultacje

Dni Świadomości Czerniaka

badania

Najczęściej czytane