- 1 Piwo naprawdę powoduje mięsień piwny? (92 opinie)
- 2 Wojtek i Agata z Life on Wheelz rozstali się (115 opinii)
- 3 Krajowa Sieć Onkologiczna znów opóźniona (24 opinie)
- 4 Opracowują test, który wykryje wiele chorób (34 opinie)
- 5 Dzieci uzależniają się od telefonów przez rodziców? (80 opinii)
- 6 Malujący robot wart 2 mln dolarów (53 opinie)
Co dalej z Przychodnią Polanki? "Chorzy są skazani na wyjazdy do innych, oddalonych ośrodków"
Jaka przyszłość czeka Przychodnię Polanki? Po zamknięciu kolejnej poradni mieszkańcy narzekają na utrudniony dostęp do opieki specjalistów. W tej sprawie jeszcze przed końcem roku może odbyć się spotkanie między przedstawicielami Nadmorskiego Centrum Medycznego i członkami Komisji Rodziny i Polityki Społecznej Rady Miasta Gdańska, którego pośrednikiem będzie prezydent Gdańska.
- Proces wyciszania przychodni NCM "Polanki" obserwujemy już od lat, natomiast czarę goryczy przelało zamknięcie gabinetu ginekologiczno-położniczego, jakie miało miejsce we wrześniu. Tym samym pozostali tu już tylko interniści, pediatrzy i stomatolog. Przypomnę, że na początku działalności mieszkańcy mogli korzystać z szeregu gabinetów, w tym między innymi z zakresu urologii, kardiologii, reumatologii czy radiologii. Niegdyś przychodnia była całodobowa, stworzono nawet Szpital Jednego Dnia. Teraz nie ma już śladu po tej działalności, a budynek stopniowo zamienia się w centrum okulistyczne - mówi Tomasz Strug, przewodniczący Zarządu Rady Dzielnicy Oliwa.
![Dziecięcy Szpital Polanki przepełniony.](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3316/150x100/3316220__kr.webp)
"Chorzy są skazani na wyjazdy do innych ośrodków"
Przedstawiciel Rady Dzielnicy wskazuje również, że mieszkańcy zgłaszają problemy natury logistycznej, ponieważ w takiej sytuacji muszą korzystać z innych, często odległych ośrodków.
- Jest to duży problem, ponieważ mówimy często o mieszkańcach w wieku senioralnym, którzy mają problem, aby wybrać do dalszych lokalizacji. Tymczasem w naszej dzielnicy nie ma innej placówki medycznej i chorzy są skazani na wyjazdy do innych, oddalonych ośrodków, np. przy ul. Kilińskiego czy ul. Jagiellońskiej - opisuje Tomasz Strug.
O sprawie zostali poinformowani również przedstawiciele Rady Miasta, a kwestia była omawiana na posiedzeniu Komisji Rodziny i Polityki Społecznej.
- Dostrzegamy problem, jaki zgłaszają mieszkańcy i Rada Dzielnicy, dlatego jako Komisja Rodziny i Polityki Społecznej złożyliśmy wniosek, aby zorganizować spotkanie z przedstawicielami Nadmorskiego Centrum Medycznego, którego pośrednikiem będzie prezydent Dulkiewicz. Mam wielką nadzieję, że do takiej konsultacji dojdzie jeszcze w tym roku - mówi Beata Dunajewska, przewodnicząca Komisji Rodziny i Polityki Społecznej w Radzie Miasta Gdańska.
![Coraz dłużej czekamy w kolejce do lekarza specjalisty. Raport: Jest gorzej niż 10 lat temu](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3325/150x100/3325053__kr.webp)
"Spółka nie otrzymała żadnego sygnału zaniepokojenia od pacjentek"
O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy przedstawicieli Nadmorskiego Centrum Medycznego, którzy podkreślają, że poszczególne poradnie były zamykane z różnych przyczyn, w tym między innymi z powodu braków kadrowych czy braku akceptacji ze strony Narodowego Funduszu Zdrowia.
- Do 18.11.2022 Spółka nie otrzymała żadnego sygnału zaniepokojenia od pacjentek w związku z zaprzestaniem udzielania świadczeń w poradni ginekologicznej. Poradnia ginekologiczna została zamknięta z dniem 31.08.2022 za zgodą NFZ, ze względu na brak lekarzy i konsolidację realizacji świadczeń - zwiększona została liczba godzin w poradni ginekologicznej w DM Biwakowa (liczba kobiet ok. 8 tys.) i w DM Gdyńska (liczba kobiet ok. 5 tys.). Dla porównania w DM Polanki zaoptowanych jest 3,6 tys. kobiet. Ostatnio średnia liczba porad udzielanych w DM Polanki w tej poradni wynosiła 180 na miesiąc - tłumaczy Mikołaj Ruciński z Nadmorskiego Centrum Medycznego Sp. z o.o. - Poradnia chirurgii ogólnej została zamknięta z końcem października 2021 r. z powodu zakończenia współpracy przez lekarza udzielającego świadczeń (wyprowadził się do innego województwa). Średnia liczba porad w wynosiła ok. 100 na miesiąc. Poradnia reumatologiczna została zamknięta w kwietniu 2020 r. z powodu przejścia na emeryturę lekarza. W tej poradni przed zamknięciem udzielanych było średnio 85 porad na miesiąc. Poradnia kardiologiczna została zamknięta w 2013 r., gdy w konkursie nie uzyskała akceptacji NFZ.
Jak informuje spółka, aktualnie w DM Polanki funkcjonuje poradnia lekarza POZ (3 lekarzy zajmujących się pacjentami dorosłymi i 3 lekarzy pediatrów w niepełnym wymiarze zatrudnienia), pracownia rezonansu, w której realizowane są świadczenia odpłatne (trzy razy NFZ odrzucił ofertę) oraz w ramach diagnostyki onkologicznej DILO (nieodpłatnie dla pacjentów). W ostatnim czasie znacząco została też rozwinięta oferta okulistyczna.
- Rok 2022 to również gwałtowny rozwój świadczeń w zakresie okulistyki (od stycznia 2022 r. świadczenia okulistyczne ambulatoryjne przeniesione z DM Jagiellońska i szpitalne z DM Otomińska). Wzrok Kompleks - kompleksowe ambulatoryjne świadczenia okulistyczne, poradnia zakontraktowana przez NFZ, wyposażona w aparaty najwyższej klasy, m.in.: angio-OCT, angiografia fluoresceinowa, lasery siatkówkowy i YAG. Średnia liczba porad w tym roku wyniosła ok. 720 na miesiąc, badań diagnostycznych ponad 2 tys. na miesiąc. Ponadto w poradni realizowany jest program leczenia AMD - zwyrodnienie plamki żółtej (w ramach umowy z NFZ) - obejmuje 80 pacjentów w leczeniu ciągłym. W najbliższym czasie program zostanie rozszerzony o DME - leczenie chorych z cukrzycowym obrzękiem plamki żółtej. Okulistyczny oddział leczenia jednego dnia, w którym wykonywane są zabiegi usunięcia zaćmy, a w najbliższym czasie także zabiegi witrektomii. W oddziale wykonywanych jest średnio 205 zabiegów miesięcznie (opinie pacjentów o szpitalu można przeczytać również na portalu Trójmiasto.pl). Świadczenia realizowane w Domu Medycznym Polanki są finansowane w 98 proc. ze środków publicznych NFZ - tłumaczy Mikołaj Ruciński.
![Polacy oszczędzają na zdrowiu. Ile wydajemy na leki?](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3329/150x100/3329231__kr.webp)
Redukcja gabinetów to przyczyna czy skutek?
Ponadto Nadmorskie Centrum Medyczne zwraca uwagę, że spada liczba samych pacjentów, którzy zgłaszają się do przychodni.
- Celem budowy DM Polanki było przybliżenie miejsca i poprawa warunków świadczenia usług głównie w zakresie podstawowej opieki zdrowotnej. Jednak cały czas następuje zmniejszenie liczby pacjentów POZ. W okresie 2017-2022 liczba zapisanych osób dorosłych spadła z 8191 do 7114, a dzieci z 2135 do 1807. Ten trend jest naszym zmartwieniem. Drugi niepokojący trend to brak lekarzy - dodaje Ruciński.
Z takim tłumaczeniem nie zgadza się Rada Dzielnicy, która dostrzega odwrotny trend.
- NCM do tej pory informował nas, że ubolewa nad tym, że zmniejsza się liczba pacjentów przychodni. Problem jednak w tym, że mieszkańcy sami wypisują się właśnie ze względu na ubożejącą ofertę - komentuje Strug.
Jak wygląda sytuacja z gruntem?
Historia przychodni "Polanki" sięga 2010 r., kiedy obiekt przyjął pierwszych pacjentów. Budynek został wybudowany przez Nadmorskie Centrum Medyczne na gruncie przekazanym na dłuższy okres.
- Spółka jest powołana do tego, żeby realizować świadczenia zdrowotne, jest tym bardzo zainteresowana, ale poważnym utrudnieniem jest brak lekarzy oraz konkursy NFZ, które w przypadku niektórych świadczeń nie były ogłaszane od wielu lat, a więc nie było możliwości zakontraktowania nowych poradni (w przypadku AOS w praktyce nie było konkursów od 2013 r.). Spółka wybudowała budynek Domu Medycznego Polanki za niemal 10 mln zł ze środków własnych bez udziału władz Gdańska - dodaje Mikołaj Ruciński.
Mieszkańcy zwracają uwagę, że w dokumencie potwierdzającym użytkowanie gruntu miały się pojawić uwagi dotyczące funkcjonowania ośrodka.
- Z naszych informacji wynika, że grunt jest komunalny i obecnie miasto użycza NCM ten teren, natomiast w umowie pojawił się zapis o potrzebie utrzymania konkretnych specjalizacji, co - jak rozumiem - mogłoby stanowić przyczynek do rozwiązania dokumentu - dodaje Tomasz Strug.
Obecność takich zapisów potwierdza również Beata Dunajewska, która liczy jednak na pomyślny efekt konsultacji z zarządzającymi przychodnią.
- W sprawę został włączony Wydział Skarbu, bowiem mówimy o działce przekazanej podmiotowi prywatnemu na długofalowy okres. W zawieranej lata temu umowie pojawiły się zapisy dotyczące nakazu utrzymania konkretnych specjalizacji. Nie wiem natomiast, czy dotyczy to wszystkich gabinetów jednocześnie. Obawiam się, że w tym wypadku powód ograniczenia działalności przychodni ma charakter czysto finansowy, jednak liczymy na to, że rozmowy przyniosą efekt - mówi radna Dunajewska.
Miejsca
Opinie (52) 2 zablokowane
-
2022-12-07 14:36
jeśli coś jest publiczne lub quasi-publiczne to niestety nie wróży to niczego dobrego, na pewno nie w Polsce
NCM to sieć przychodni prywatnych, ale opierająca swoje przychody głównie w oparciu o pieniądze publiczne z tytułu kontraktów z NFZ. W związku z powyższym nie należy oczekiwać, że działalności NCM-u nie będą dotyczyły problemy znane ze szpitali bowiem świadczeniodawca jest ten sam. Dlatego uważam, że regulacja wolnorynkowa w specjalistyce jest jedynym sensowym i transparentnym rozwiązaniem. Pacjent, który do mnie przychodzi po pierwsze wie po co do mnie przychodzi, czego może się spodziewać ode mnie, a przede wszystkim czy jestem w stanie zaradzić akurat jego problemom zdrowotnym i czy jestem w tym skuteczny. Za to też otrzymuję swoje wynagrodzenie, z którego potem rozliczam się ze skarbówką. Jedyna zdrowa relacja w ochronie zdrowia. Oczywiście samo nasuwa się pytanie, co z tymi których nie stać na moje usługi, płacą składki na NFZ itd. Otóż odpowiedź jest banalnie prosta- jeśli mnie nie stać na Mercedesa, to jeżdżę Dacią, a jak nie stać mnie w ogóle na samochód, to tłukę się zatłoczonym tramwajem z bezdomnymi na tylnym siedzeniu. Pacjenta, którego nie stać powinny zaopatrywać w możliwie kompleksowym ujęciu POZ-y. Oczywiście byłaby to opieka bez fajerwerków, ale najważniejsze że by była zachowana ciągłość w tym przypadku
- 5 8
-
2022-12-07 20:12
Jestem z Oliwy i z tego co pamietam
To na ulicy Liczmanskiego zaraz od strony wlotu od Polanki ( czyli blisko obecnej wygaszanej przychodni) rozpoczeto budowe przychodni okulistycznej ktora( jak wszyscy mieszkancy zastanawiali sie dlaczego w takim miejscu) dostala pozwolenie na budowe bo jakas pani okulistka ma znajomosci w urzedzie m i dostala pozwolenie na budowe. Budowa jest niedokonczona, swieci pustkami betonu juz od kilku lat. Czy to przypadek ze przychodnia Polanki zamienia sie w okulistyke? A moze ma to cos wspolnego z ta pania?
- 5 0
-
2022-12-08 10:12
Przychodnie
Na Jana Pawła był Falk przychodnia lekarska (lekarze specjaliści) i pogotowie ratunkowe.Dzisiaj nie ma śladu po budynku już deweloper tam działa. Likwiduje się przychodnie a później wszędzie gdzie to tylko możliwe opowiada się jak to służba zdrowia jest w złym stanie za zarządów PIS. Kto rządzi w Gdańsku? Kto uprzykrza życie pacjentom?
- 3 0
-
2022-12-09 14:29
Kasa ,kasa ,kasa
Czytałem już tłumaczenia szefostwa NCM czyli jak nie wiadomo o co chodzi to zawsze chodzi o kasę! Centrum chce zatrudniać specjalistów w obiektach własnych i na peryferiach(Otomino) za mniejsze pieniądze -starsi lekarze zostają bo mają mniejsze możliwości zmiany przychodni a dobrzy młodzi mają gdzie indziej więcej !
- 1 0
-
2022-12-09 15:57
pacjentka z Oliwy
Pan Ruciński właśnie reklamuje okulistykę bo z tego są pieniądze!
Poradnia ginekologiczna do której uczęszczałam od lat pracowała w te same dni też od wielu lat, więc nie rozumiem dlaczego raptem teraz stwierdzono że nie była opłacalna. Ten sam pan mówi że "Spółka nie otrzymała żadnego sygnału zaniepokojenia od pacjentek w związku z zaprzestaniem udzielania świadczeń w poradni ginekologicznej" , tylko czy spółka chociaż w jakiejkolwiek formie poinformowała kobiety , ciężarne, że poradnia ginekologiczna będzie zamykana, by mogły wyrazić swoje niezadowolenie, ja zostałam o tym poinformowana w momencie gdy zostałam przerejestrowana do innej placówki. Prywatny folwark?!
Reumatolog - lekarz pracuje w innej przychodni nie związanej z NCM. Ginekolog który pracował od lat też dalej pracuje w innych placówkach. Stomatolog tylko prywatne usługi. Czy jest to czyszczenie miejsc pod okulistykę, czy jest to może dziwny zbieg okoliczności ?
Może się trzeba zastanowić dlaczego przychodnia nie może zatrzymać lekarzy, co roku jest nowy lekarz internista, pediatra. Personelu medycznego brakuje wszędzie, jest to wiadome nie od dzisiaj , więc może należałby faktycznie jak przeczytałam w innej opinii zmienić kierownika a właściwie prezesa bo taka duża firma to ma na pewno prezesa a nie kierownika. Ciekawe co na to wszystko członkowie zarządu firmy?, a może z jakichś powodów jest z tym zarządowi wygodnie i dobrze !
Mam tylko cichą nadzieję że Pani Prezydent Dulkiewicz podczas rozmów nie da się przekonać słowom przedstawicieli spółki, które zapewne będą skrojone na ich potrzebę, a nie potrzebę pacjentów.
Dziękuję i życzę wytrwałości dla Pana Tomasza Struga.- 1 0
-
2022-12-10 21:34
Interniści
Wszyscy interniści mają po wielu pacjentów. Najgorszy jest pomysł by chory zjawił się przed 7.00 i czekał na otwarcie przychodni, aby się zarejestrować. Jak zwlec się z łóżka przed 7.00 , czekać, aż otworzą przychodnię, zarejestrować się, wrócić do domu i przyjść jeszcze raz na konkretna godz. To może zrobić tylko zdrowy człowiek
- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.