• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Po wakacyjnym odprężeniu jesteśmy w stanie wrócić do maseczek?

Piotr Kallalas
11 listopada 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 

- Jestem w gdańskich galeriach kilka razy w tygodniu i mam wrażenie, że cały czas nikt nie zwraca uwagi na maseczki, nikt się nie obudził. Nawet nie ma refleksji, wchodzą i wychodzą bez zakładania. To samo obserwuję w autobusach - napisał czytelnik. Z lekceważeniem zagrożenia próbują walczyć gdańscy policjanci, którzy tylko w ciągu sześciu dni odnotowali 1,8 tys. interwencji w kwestii braku maseczek.



Czy nosisz maseczki w komunikacji miejskiej i sklepach?

Czwarta fala zakażeń pobija kolejne rekordy, jeśli chodzi o dobową liczbę wykrywanych infekcji wywołanych wirusem SARS-CoV-2. Ponownie zapełniają się miejsca w szpitalach covidowych, tymczasem w komunikacji miejskiej, galeria handlowych, sklepach czy kościołach jakby epidemii nie było - cały czas mało kto zwraca uwagę na nakaz noszenia maseczek i utrzymywanie dystansu. Zjawisko odprężenia, które w okresie wakacyjnym wiązało się ze znikomą liczbą zakażeń, nie zmieniło się i teraz ponownie staje się realnym zagrożeniem.

- Niestety dylemat dotyczący zasadności używania maseczek cały czas nam towarzyszy i rzeczywiście za przyzwoleniem władz w okresie letnim doszło do zdecydowanego rozprężenia pod tym względem - mówi Tomasz Augustyniak, zastępca dyrektora Departamentu Zdrowia Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego. - Na pewno jednak pokutuje tu przede wszystkim brak edukacji. Musimy przecież rozróżnić okres wakacyjny, kiedy przebywamy na zewnątrz i ryzyko zakażenia jest mniejsze, od sezonu infekcyjnego, kiedy spadają temperatury, siedzimy i przebywamy w zamkniętych pomieszczeniach, a patogenów jest więcej. Tymczasem maseczki, aspekty higieny osobistej, ale także szczepienia są przez niektóre grupy wręcz obśmiewane - dodaje.
Czytaj też: Czwarta fala COVID-19. Przybywa pacjentów - najstarszy ma 103 lata, a najmłodszy miesiąc

"Nie ma rady na takich ludzi"



Widok osoby bez maseczki niestety spowszedniał, co napędza niepokojące zjawisko. Osoby, które nawet mają maseczkę w kieszeni, kiedy widzą, że inni nie respektują nakazu, często sami również podejmują podobną decyzję. Kiedy maseczki nie ma sprzedawca za ladą, większość klientów uznaje, że również nie musi tego robić.

- Codziennie w moim osiedlowym sklepie robię zakupy od właściciela, który albo nie ma maseczki, albo trzyma ją na szyi. Kiedyś zwróciłam uwagę, ale tylko usłyszałam, żebym pilnowała swoich spraw. Nie ma rady na takich ludzi - mówi Ania z Sopotu.
- Jestem w gdańskich galeriach kilka razy w tygodniu i mam wrażenie, że cały czas nikt nie zwraca uwagi na maseczki, nikt się nie obudził. Nawet nie ma refleksji, wchodzą i wychodzą bez zakładania. To samo obserwuję w autobusach. Kontroli też żadnych nie widziałem - pisze nasz czytelnik.
Czytaj też: Dużo zachorowań na grypę. Dla kogo refundacja szczepionki?

- Niestety dylemat dotyczący zasadności używania maseczek cały czas nam towarzyszy i rzeczywiście za przyzwoleniem władz w okresie letnim doszło do zdecydowanego rozprężenia pod tym względem - mówi Tomasz Augustyniak. - Niestety dylemat dotyczący zasadności używania maseczek cały czas nam towarzyszy i rzeczywiście za przyzwoleniem władz w okresie letnim doszło do zdecydowanego rozprężenia pod tym względem - mówi Tomasz Augustyniak.

Policjanci intensyfikują kontrole



Rząd jeszcze w październiku sygnalizował na konieczność zaostrzenia kontroli i większej determinacji respektowania. W ubiegłym tygodniu w ciągu sześciu dni gdańscy policjanci przeprowadzili ponad 870 kontroli między innymi w sklepach, obiektach handlowych czy środkach komunikacji publicznej. Działania funkcjonariuszy skutkowały interwencję aż u 1,8 tys. osób - w większości przypadków chodziło właśnie o brak maseczki.

- Rosnąca liczba zachorowań na COVID-19 sprawia, że policjanci intensyfikują kontrole osób, które w przestrzeni zamkniętej, a więc w sklepach, galeriach handlowych, urzędach czy środkach komunikacji publicznej, mają obowiązek zasłaniania nosa oraz ust, noszenia maseczek. Do działań prowadzonych przez mundurowych włączył się także Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Gdańsku. Policjanci wraz z pracownikami Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdańsku prowadzą wspólne kontrole placówek handlowo-usługowych na terenie miasta Gdańska - informuje Magdalena Ciska, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku. - Ich celem jest sprawdzenie, czy mieszkańcy oraz właściciele i pracownicy sklepów mają zasłonięte nos i usta oraz czy mają dostęp do płynów odkażających, a także czy stosują się do zasad dotyczących zachowania odpowiedniej odległości w kolejce.
Za brak maseczki grozi obecnie mandat w wysokości 500 zł.

Czytaj też: Ponad pół tysiąca uczniów na kwarantannie. Brali udział w śpiewaniu hymnu

W galerii handlowej zapominalscy dostaną maseczki



W ostatnim czasie minister Adam Niedzielski spotkał się z przedstawicielami Polskiej Rady Centrów Handlowych w celu omówienia zwiększenia monitoringu zasad higieny w obiektach.

- Rozmowa dotyczyła kwestii przestrzegania obostrzeń epidemicznych w galeriach handlowych, w tym szczególnie obowiązku zasłaniania ust i nosa. Przedstawiciele PRCH zadeklarowali większy nacisk ochrony obiektów na przestrzeganie obowiązku noszenia maseczek, w tym obecność ochroniarzy przy wejściach do galerii i możliwość skorzystania przez klientów z bezpłatnych maseczek - przekazało Ministerstwo Zdrowia.
Wiele obiektów handlowych już teraz udostępnia maseczki dla zapominalskich, którzy zapomnieli osłony z domu.

- Forum Gdańsk zapewnienia osobom przebywającym na terenie centrum handlowego swobodny dostęp do środków dezynfekujących. W Punkcie Informacji (znajdującym się na poziomie +1) dostępne są maseczki jednorazowe. Ponadto maseczki oraz rękawiczki jednorazowe można zakupić między innymi w drogeriach na terenie centrum - informuje Monika Ostrowska z biura prasowego Forum Gdańsk i dodaje: - W obiekcie eksponowane są instrukcje i wytyczne na temat aktualnych Rozporządzeń Rady Ministrów RP. Dla zachowania bezpieczeństwa użytkowników nieruchomości regularnie przekazywane są komunikaty głosowe, co 10-15 minut (w j. pol. i ang.) o konieczności stosowania się do panujących obostrzeń.

Miejsca

Opinie (343) ponad 10 zablokowanych

  • Sytuacja

    Znajomy przechorował covid bez objawowo. Nosił maseczkę, trzymał dystans, przybijał łokcie. Potem się zaszczepił i znowu zachorował. Dlaczego?

    • 10 0

  • kontrole (1)

    kontrole 1,8 tys a konsekwencje jakie?? Ok. Kontrole były, a jakie konsekwencje z tego tytułu ?
    Żadne! Zwrócenie uwagi nic nie daje, jestem z Gdańska i widzę to samo co czytelnik masakra. szczególnie młodzież nie nosi masek no może 10% z nich ma na brodzie chyba w razie kontroli ;-(
    Mandaty, mandaty, mandaty ! to by pomogło. Co do kontroli w Gdańsku NIGDY nie spotkałam kontroli maseczek nigdzie w galeriach, ZTM, a w SKM to nawet kierownik pociągu maski nigdy nie ma więc o czym mowa ;-(((( Zresztą to samo w PKP jadąc na trasie Warszawa-Gdańsk w przedziałach wszyscy bez masek, a konduktor udaje, że nie widzi... szok

    • 1 9

    • Gdańszczanko, proponuję Ci, abyś stanęła przed lustrem, przyjrzała się bardzo dokładnie i odpowiedziała sobie na pytanie: kogo tam widzę? Czy przypadkiem nie widać podobieństwa do Kłapouchego?

      • 3 0

  • Ludzie już wiedzą.

    Jak widać, już znaczna część społeczeństwa jest wyedukowana i wie, że maseczki nie zatrzymują rozprzestrzeniania się wirusów, podobnie jak szczepienia.

    • 7 1

  • Nie ma do czego wraca bo nigdy nie bylo

    Jesteście nawiedzeni żeby nagrywać normalnych ludzi w galerii i traktować ich jako zwyroli.

    • 6 1

  • chyba chciales powiedzieć

    ze coraz więcej ludzi sie budzi i nie nosi masek

    • 8 1

  • Straszyli i straszyli tymi kontrolami i nic. Wlaśnie się dowiedziałem, że podobno policja boi się wejść do (6)

    np. dużych centrów handlowych. Podobno boją się, że jak zaczną kogoś legitymować i nakładać mandat, to społeczeństwo ich tam zlinczuje. Pomijam fakt, że ich działania będą nie skuteczne. Co zrobią? Wyprowadzą większość kupujących z Galerii Bałtyckiej czy z Riviery? A dlaczego na jednego mają nałożyć mandat a 300 czy 400 osób pominąć w karaniu? Oni dobrze o tym wiedzą i pokazują się tam gdzie mało ludzi albo w autobusie a i to bardzo rzadko.

    • 9 2

    • Policja, wojsko, służby potrzebują społecznego poparcia, jak nigdy (5)

      Zajęli nasze służby na granicy, żebyśmy sami się wykończyli. Każdy wie, że jesteśmy takim "mądrym" narodem, który nie potrafi samodzielnie żyć bez pastucha. Zajęli naszych pastuchów na granicy z Białorusią i my, durne barany same się wpychamy w paszcze covida.

      • 3 5

      • Jakiego covida? A co, sytuacja na granicy to też wyrafinowane dzialania PiS? O czym ty piszesz? (2)

        • 4 2

        • Nawet gdym próbowal ci wytłumaczyć... (1)

          Należysz do tej grupy, która ma ciasno pod czaszką

          • 2 5

          • Nie oceniaj wlasną miarą.

            • 4 2

      • Kolejny co Polskie Wojsko, Straż Graniczną, WOT czy Policję, od pastuchów wyzywa. No no.... (1)

        • 1 4

        • Kolejny, który z braku miejsca po czaszką nie potrafi skojarzyć, że barany potrzebują pastuchów. I to właśnie te barany naszych Policjantów i żołnierzy sprowadzają do roli pastuchów. Zamiast zajmować się poważnymi problemami (np. na granicy) muszą być angażowane do pilnowania ogłupiałych baranów

          • 1 1

  • (3)

    uważam że jak nie było jeszcze wystarczającej liczby szczepionek to te maseczki i inne zasady powinny obowiązywać. Teraz jak już jest ogromna ilość szczepionek gdzie każdy praktycznie do tej pory mógł szczepić się od ręki, to nie ma co utrzymywać tych zasad jak ludzie i tak wiedzą lepiej (to takie polskie). Ci co chcieli się szczepić już to zrobili a reszta jak chcą umrzeć to nie powinniśmy im w tym przeszkadzać

    • 1 5

    • (2)

      Nie zauważasz, że osoby zaszczepione chorują też na inne choroby Przez niezaszczepionych znowu brakuje miejsc w szpitalach. Tworzone są dodatkowe łóżka covidowe kosztem innych oddziałów. Dlaczego mamy wszyscy cierpieć?
      Niezaszczepiony powinien leczyć się na własny koszt, albo wzorem ubezpieczenia samochodów, powinien mieć podwojoną składkę zdrowotną np.

      • 2 1

      • Podnieść składkę zdrowotną dla niezaszczepionych

        PIS powinien najpierw znacznie podnieść składkę zdrowotną, żeby zrobił się szum medialny. Później wspaniałomyślnie wprowadzić ulgi dla zaszczepionych. Dla niestosujących się do zasad sanitarno-epidemiologicznych składka automatycznie do góry. Każdy byłby obciążany za swoją lekkomyślność według własnych dochodów

        • 2 1

      • dokładnie

        • 0 1

  • Jaka kontrola ?!

    Nosze maseczkę w sklepach ( mam swoje osiedlowe sklepiki ) w tramwaju z którego codziennie korzystam i jakoś (od podobno miesiąca ) nie widziałam jeszcze kontroli policji , czy tez innych służb. Jeżdżę linia 8, bardzo obciążona od godz. 4,30 !!! Do godz. 14,45 !!! Młodzi, w srednim wieku, starzy , bez maseczek, brodę chronią , ewentualnie usta, bo nisy maja na pokaz !!! , a Kontroli ZERO !!!

    • 1 2

  • dobrze widzę

    Z lekceważeniem zagrożenia próbują walczyć gdańscy policjanci - nie żyję na bezludnej wyspie, ale ani SM ani policjantów , którzy kontrolują nie widać od prawie 2 lat

    • 4 1

  • Odrazu widać, że tylko zwolennicy PiS mają problem z noszeniem maseczek i szczepieniem. Ubywa was (1)

    w szypkim tępie i jak tak dale będzie, sami się albo pozagryzacie albo zejdziecie z tego świata. Dla nas to oczywiście dobrze, więc nie szczepcie się i masek nie noście.

    • 1 5

    • Niesamowite.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Krąg pieśni i mantr - muzyczna podróż z Anną Walter i Bogdanem Kulik

70 zł
muzyka dawna, spotkanie

Warsztaty relaksacji dźwiękiem

120 zł
warsztaty, joga

Dni Świadomości Czerniaka

badania

Najczęściej czytane