- 1 17 osób dziennie słyszy tę diagnozę (44 opinie)
- 2 Ranking salonów masażu w Trójmieście (20 opinii)
- 3 Krajowa Sieć Onkologiczna znów opóźniona (26 opinii)
- 4 To koniec boreliozy? Kończą się prace nad szczepionką (90 opinii)
- 5 Wojtek i Agata z Life on Wheelz rozstali się (119 opinii)
- 6 "Nie ma bezpiecznego opalania". Gdzie zbadać znamię? (42 opinie)
Fluoryzacja w szkole czy w gabinecie stomatologicznym? Pytamy ekspertów
We wrześniu fluoryzacja została przeprowadzona w 144 trójmiejskich placówkach. Choć rodzice z reguły wyrażają zgodę bez mrugnięcia okiem, nie brakuje i takich, którzy nadal mają wątpliwości, czy fluor bardziej pomaga, czy szkodzi. Postanowiliśmy zapytać ekspertów, czym właściwie jest fluoryzacja, czy naprawdę jest potrzebna i czy ta przeprowadzona w szkole w wystarczającym stopniu zabezpiecza zęby naszych dzieci.
- Jak powszechnie wiadomo, choroba próchnicowa, ze względu na częstość występowania, zaliczana jest do chorób społecznych - mówi lek. dent. Monika Maślińska-Brazulewicz, specjalista stomatologii dziecięcej z Kliniki Impladent. - Próchnica jest chorobą zakaźną, a jednym z głównych czynników etiologicznych są bakterie przekazywane we wczesnym okresie dzieciństwa. Dlatego tak ważne jest wprowadzenie profilaktyki już od najmłodszych lat - dodaje.
Po co nam ten cały fluor?
Fluor to ważny budulec naszych kości i zębów. Pierwiastek, który wnikając w strukturę szkliwa, tworzy jego najtrwalszą, najbardziej odporną na działanie czynników próchnicotwórczych postać. Dlatego tak ważnym jest, aby szkliwo zaopatrzyć w jego optymalną ilość.
- Drogi dostarczania fluoru do zębów są różne, możemy je podzielić na endo- i egzogenne - tłumaczy lekarz stomatologii Aleksandra Kańczugowska z K2 Medical & Dental Clinic. - Endogenne, czyli te, w których fluor przez przewód pokarmowy, układ krwionośny dostaje się do zawiązków zębów i wpływa na ich kształtowanie się jeszcze przed wyrżnięciem. Metoda ta wiąże się jednak z ryzykiem jego przedawkowania, a w konsekwencji fluorozą zębów oraz negatywnym działaniem ogólnoustrojowym. W Polsce ten rodzaj profilaktyki stanowi niewielki odsetek,a fluorkowanie wody, soli czy mleka - poza drobnymi wyjątkami - nie jest stosowane. Co nie znaczy, że nie korzystają z tych metod inne kraje, z których produkty możemy znaleźć w naszych sklepach. Do zwiększenia ilości fluoru przyjmowanego w ten sposób przyczynia się również zjadanie pasty, zamiast stosowania jej do szczotkowania zębów. Drugim rodzajem są metody egzogenne - inaczej miejscowe - działające na poziomie jamy ustnej, według literatury uważane za najkorzystniejszą formę profilaktyki przeciwpróchnicowej. Właśnie do tego grona, obok past do zębów stosowanych w domach i zabiegów w gabinetach stomatologicznych, należy fluoryzacja w szkołach.
Specjaliści podkreślają, że odpowiednia dawka fluoru wpływa korzystnie na nasze zdrowie.
- Dobroczynne działanie fluoru przyczynia się do zahamowania demineralizacji szkliwa, zwiększenia tempa remineralizacji oraz hamowania szkodliwego wpływu bakterii - podsumowuje lek. stom. Patryk Kononowicz z Medicover Stomatologia Gdańsk.
Fluoryzacja aż w 144 trójmiejskich szkołach
Fluoryzacja w szkole, czyli fachowo grupowa profilaktyka fluorkowa prowadzona metodą nadzorowanego szczotkowania zębów preparatami fluorkowymi, może być realizowana przez każdy podmiot, który posiada zawartą z Funduszem umowę w rodzaju podstawowej opieki zdrowotnej w zakresie świadczenia pielęgniarki szkolnej.
- Grupowa profilaktyka fluorkowa wykonywana jest dla uczniów szkół podstawowych (klasy I-VI), znajdujących się na obszarach, gdzie poziom fluorków w wodzie pitnej nie przekracza wartości 1 mg/l, w odstępach co sześć tygodni - tłumaczy Mariusz Szymański, rzecznik pomorskiego NFZ. - Jak wynika z dostępnych nam sprawozdań, we wrześniu wykonano grupową profilaktykę fluorkową w 144 trójmiejskich szkołach.
Na czym polega fluoryzacja?
- Fluoryzacja to bardzo prosta procedura stomatologiczna, która polega na pokryciu zębów preparatami bogatymi we fluor - tłumaczy lek. stom. Patryk Kononowicz, Medicover Stomatologia Gdańsk. - Fluoryzację zaleca się głównie dzieciom. W ich przypadku jest to szczególnie ważne, bowiem szkliwo zabezpieczone preparatem z fluorem jest lepiej chronione przed niszczącym działaniem bakterii i przed rozwojem próchnicy. Dzięki temu szybko rosnące zęby maluchów są zdrowe i zadbane.
Korzyści szkolnej fluoryzacji
Programem szkolnej fluoryzacji, za zgodą rodziców, objęte są dzieci klas I-VI.
- Dzieci w tym wieku znajdują się na etapie uzębienia mieszanego, gdy pojawiają się zęby stałe - mówi lekarz stomatologii Aleksandra Kańczugowska z K2 Medical & Dental Clinic. - Jest to istotny czas, w którym szkliwo świeżo wyrżniętych zębów dojrzewa. Oznacza to, że reorganizuje swoją strukturę, wymieniając słabsze składniki na te, które zwiększają jego odporność. Tak jak wspomniałam, tym najbardziej pożądanym składnikiem jest fluor.
Fluoryzacja w szkole polega na szczotkowaniu lub płukaniu ust preparatem zawierającym większe stężenie fluoru niż pasty, które zwykle stosujemy na co dzień. Dlatego zabiegi te powinny odbywać się pod nadzorem osób wykwalifikowanych.
- Podczas zabiegu fluor jest przyswajany przez szkliwo i magazynowany jako zapas, wykorzystywany, gdy jest go za mało, a pH w jamie ustnej obniża się. Dzięki czemu działa nie tylko w czasie wykonywania samego zabiegu, ale wzmacnia szkliwo jeszcze przez wiele tygodni. Ponadto fluoryzacja przeprowadzana w regularnych cyklach jest również dobrą okazją do nauki prawidłowej metody szczotkowania zębów - dodaje dr Kańczugowska. - Reasumując, fluoryzacja w szkole jest potrzebnym zabiegiem, uzupełniającym profilaktykę domową. Fluor wzmacnia zęby przez remineralizację, zatrzymuje rozwój zmian próchnicowych na wczesnym etapie, zwalcza bakterie próchnicotwórcze. Przeprowadzana regularnie obniża ryzyko wystąpienia próchnicy w przyszłości. A uwzględniając dawkę fluoru, przyjmowaną codziennie z otaczającego nas środowiska, ilość tego pierwiastka dostarczona podczas profilaktyki fluorkowej nie stanowi zagrożenia dla zdrowia dziecka.
Fluoryzacja w gabinecie stomatologa - kiedy i dlaczego warto się na nią zdecydować?
Często nie zdajemy sobie sprawy, że fluor to ważny składnik budulcowy naszego organizmu. Znajdziemy go w wodzie pitnej, czarnej herbacie, produktach zbożowych, serach czy rybach. Jednak oprócz prawidłowego odżywiania i dbania o higienę jamy ustnej, ważne są regularne przeglądy stomatologiczne i zabiegi profilaktyczne.
- Szkliwo naszych zębów, poddane profesjonalnym zabiegom fluoryzacji, wykazuje większą odporność na działanie kwasów wytwarzanych przez bakterie, co zmniejsza ryzyko wystąpienia próchnicy. Pamiętajmy jednak, że warto skonsultować się z lekarzem, ponieważ dawka fluoru powinna być dobrana indywidualnie, w zależności nie tylko od wieku pacjenta, ale przede wszystkim od ryzyka próchnicy - podkreśla lekarz stomatolog Julianna Zaremba z Perfect Smile Clinic z Gdańska-Wrzeszcza.
Jak przekonuje, bez kilkunastominutowego przeglądu w gabinecie, w którym dentysta dokładnie obejrzy wszystkie zęby młodego pacjenta, oraz wywiadu z rodzicem nie sposób określić dawki potrzebnego fluoru. Według niej w warunkach "szkolnych" pozagabinetowych nie będzie to tak samo skuteczne.
- Wyobraźmy sobie tradycyjne poranne czy też wieczorne samodzielne mycie zębów przez dzieci w domu. Jeżeli ich nie przypilnujemy, to często są one niewłaściwie umyte. Przecież, co naturalne, niewiele z naszych pociech jest na tyle zdyscyplinowanych, że myją zęby prawidłowo. Podobnie jest z fluoryzacją w szkole, osoba, która to wykonuje, robi to całej grupie naraz. Niestety często nie jest w stanie do końca dopilnować, jak zostało to wykonane, jaka jest tego jakość - podkreśla Aleksandra Antochowska, higienistka stomatologiczna z Perfect Smile Clinic Wrzeszcz.
- Zabieg fluoryzacji jest szybki i nieinwazyjny - lekarze wykorzystują m.in. lakiery, żele, pianki lub pasty, którymi pokrywają powierzchnie zębów - dodaje lek. stom. Patryk Kononowicz z Medicover Stomatologia Gdańsk. - Pamiętajmy także, że chodzenie z dzieckiem na fluoryzację czy przeglądy stomatologiczne jest sposobem, by przyzwyczajać malucha do wizyt w gabinecie dentystycznym i przekonać go, że to nic strasznego.
Tego samego zdania jest lek. dent Monika Maślińska-Brazulewicz, specjalista stomatologii dziecięcej - Klinika Impladent:
- Brak systematyczności w wizytach stomatologicznych często doprowadza do dużych zaniedbań wymagających u dzieci z dentofobią leczenia w znieczuleniu ogólnym w warunkach bloku operacyjnego, co często wykonujemy w Klinice Impladent - podkreśla.
Miejsca
Opinie (48) 3 zablokowane
-
2019-10-21 20:53
Gdyby nie szkolny dentysta (1)
To dzisiaj nie miałabym chyba ani jednego zęba. Moi rodzice w ogóle o to nie zadbali...
- 1 7
-
2019-10-21 21:10
Szkolna opieka dentystyczna
zawsze była na niskim poziomie. Tak to pamiętam, wypadające plomby, wyrywkowe przeglądy. totalna lipa
- 9 1
-
2019-10-21 21:01
do kitu (1)
Fluoryzacja w szkole jest bezcelowa bo dzieci od razu płuczą usta i nikt ich nie pilnuje by tego nie robiły .
- 6 1
-
2019-10-22 14:41
jassssne
a powinny połykać
- 1 0
-
2019-10-21 21:20
Anomalia żuławska
A co z tzw. anomalią żuławską / żuławską anomalią fluorkową czyli naturalnie podwyższony poziom fluoru w wodach podziemnych występujący od Tczewa, aż po Gdańsk ?
- 5 1
-
2019-10-21 21:48
Moje zdanie (1)
Jak by fluoryzacja pomagała to lekarze dentyści nie mieli by pracy bo nie było by próchnicy. A prawda jest taka, że z dnia na dzień nie dostanie się nikt do dentysty bo tak jest obłożony pacjentami!
- 6 1
-
2019-10-23 13:02
Na zaniedbanych zwolennikach spisków i tak się nie da zarobić
Zazwyczaj ich nie stać na leczenie.
- 0 0
-
2019-10-22 07:56
czy jest jakis konkretny dowod ze fluor rzeczywiscie wzmacnia szkliwo?
prosze o link do badan, bo mam wrazenie ze to jak z ta teoria ze szpinak ma duzo zelaza, co po latach okazalo sie bzdura.
- 7 1
-
2019-10-22 09:24
Fluor a neurologia i działanie na psychikę (1)
Fluor To substancja która zatrówa nam mózg. Jasne myślenie, błyskotliwoś, pamięć, siłę woli, krytycyzm, odporność na manipulacje. Poza tym powoduje choroby. Warto poczytać na ten temat.
- 7 2
-
2019-10-22 14:26
twój chyba już zatrół
- 0 2
-
2019-10-22 15:39
garść informacji (1)
Fluor jest to toksyczny odpad powstający przy produkcji aluminium. Po drugiej wojnie
światowej były duże ilości tego paskudztwa i nikt za bardzo nie miał pomysłu jak się
tego pozbyć. I wtedy wymyślono żeby pakować to w stomatologię. Fluor był przed
wojną używany jako składnik trutki na szczury oraz do otumaniania więźniów w
niemieckich obozach koncentracyjnych. Dopiero po drugiej wojnie światowej
zaczął robić " karierę " w stomatologii.- 6 3
-
2019-10-23 11:45
felicja
Potwierdzam w 100 %.
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.