- 1 Wojtek i Agata z Life on Wheelz rozstali się (86 opinii)
- 2 Więcej dzieci trafia do opieki zastępczej i domów dziecka (100 opinii)
- 3 Opracowują test, który wykryje wiele chorób (34 opinie)
- 4 Dzieci uzależniają się od telefonów przez rodziców? (80 opinii)
- 5 To nie metabolizm zwalnia, to my zwalniamy (120 opinii)
- 6 Latem więcej narodzin na trójmiejskich oddziałach (85 opinii)
David Bowie - ikona mody, która nie da o sobie zapomnieć
David Bowie był przełomowym muzykiem i ikoną popkultury ostatnich pięciu dekad. W świecie mody zasłużył na miano człowieka-kameleona. Lata po wydaniu płyty "Aladdin Sane" jego wizerunek z pomalowaną na biało twarzą, przeciętą błyskawicą, jest nadal żywy. Projektanci reinterpretują jego ekstrawaganckie kostiumy, a brokatowe makijaże i płomienne, pomarańczowe fryzury zdradzają inspiracje Ziggim Stardustem. Dla stylistów i projektantów, także tych trójmiejskich, David Bowie jest przede wszystkim królem stylu.
- To był człowiek jeden na milion. Podziwiam w twórczości Bowiego autorskie, kreacyjne podejście i nowatorskość. Kto wtedy w modzie używał gumy i lateksu? Teraz to są powszechne w obiegu materiały. Jego kostiumy zawsze wyrażały jego osobowość, budowały wizerunek. To były swoiste manifesty - tłumaczy gdańska projektantka, studentka MSKPU od dawna inspirująca się artystą - Anna Meronk.
David Bowie przy okazji kolejnych albumów tworzył rozmaite kreacje i persony. Każdy wizerunek sceniczny prezentował coś niepowtarzalnego. Będąc androgenicznym przybyszem z kosmosu, dandysem, Pierrotem, eleganckim Chudym Białym Księciem czy czarującą gwiazdą popu, dyktował nowe trendy i przecierał ścieżki kolejnym pokoleniom projektantów. Pamiętajmy, że w latach 70. jego kolorowe kombinezony, męskie buty na koturnach i pomalowane oczy szokowały, ale też stanowiły ogromną inspirację. Dzisiaj wiele z tych elementów to już symbole króla glam rocka i nie sposób nie dopatrzeć się ich wpływu u współczesnych projektantów.
- W czasie całej swojej kariery David Bowie wchodził w różne role, a każda wyróżniała się dosłownie wszystkim, począwszy od muzyki, zachowania scenicznego, gestów, skończywszy na wizualnej otoczce. Był elegantem, za chwilę hipisem, nosił sukienki, został nawet przybyszem z kosmosu. Trudno dziś naśladować kogoś takiego jak Bowie, ale z jego dorobku można czerpać pełnymi garściami - mówi stylistka Magdalena Zawadzka.
Ziggy Stardust i Aladdin Sane
Jedną z pierwszych i najbardziej rozpoznawalnych metamorfoz Davida Bowiego jest Ziggy Stardust. W 1972 roku przy okazji premiery albumu "The Rise and Fall of Ziggy Stardust and the Spiders from Mars" Bowie pojawił się jako przybysz z kosmosu. Odważne, świecące kostiumy, czerwone włosy i mocny makijaż stały się podstawą jego wizerunku i do dziś przywoływane są przez artystów. Zdjęcie muzyka z płyty "Aladdin Sane" z błyskawicą na twarzy zainspirowało niejedną okładkę. W maju 2003 roku w brytyjskiej edycji magazynu "Vogue" pojawiła się Kate Moss z identycznym makijażem. Podobny wykorzystała również Lady Gada promując swój singiel.
Thin White Duke
W połowie lat 70. David Bowie, zachwycony brzmieniem czarnej muzyki, postanowił pójść w kierunku soulu. W tym czasie zupełnie zmienił swój image. Jako Chudy Biały Książę (Thin White Duke) zaczął nosić eleganckie garnitury, białe klasyczne koszule, kamizelki i marynarki. Bardzo szybko jego ulubionymi kolorami zostały biel i czerń, a artysta przeistoczył się z kosmity w zwyczajnego, amerykańskiego młodzieńca.
Dandys
Najbardziej inspirujący dla mody zdaje się być czas popowej twórczości Davida Bowiego. W latach 80. muzyk wydaje piętnasty w swojej karierze album zatytułowany "Let's Dance" i odnosi sukces. W tamtym okresie Bowie stylizował się na eleganckiego dandysa i nosił kolorowe, markowe garnitury i ułożoną fryzurę. Kolejna radykalna zmiana nastąpiła dopiero w latach 90. Awangardowe kreacje, krótkie blond włosy i charakterystyczna bródka zapowiadały powrót rockowego brzmienia.
- Jeśli ktoś chciałby inspirować się Davidem Bowiem na co dzień, nie może bać się eksperymentować. Warto łączyć ze sobą odmienne style i elementy z różnych okresów jego twórczości - proponuje Magdalena Zawadzka.
Stylistka przygotowała również kilka prostych propozycji, które - wykorzystując klasyki takie jak czarna koszula czy koturny - przywołują ducha artysty.
Nie bez powodu świat ochrzcił Davida Bowiego mianem kameleona, a jeden z jego pierwszych przebojów nosił tytuł "Changes" ("Zmiany"). Czekamy na komentarze z utworami z waszego ulubionego okresu twórczości Bowiego.
Miejsca
Opinie (22) ponad 50 zablokowanych
-
2016-01-14 18:32
(1)
Zapamiętam go jako jedną z najoryginalniejszych postaci rynku muzycznego, która wyprzedzała epokę. Nie znam bardzo dobrze jego twórczości, nie zachwycił mnie bardzo w latach 90. kiedy dużo tworzył - chyba po prostu nie rozumiałam jego muzyki, nie trafiała do mnie. Ale bardzo doceniam.
- 26 3
-
2016-01-15 15:31
Dużo tworzył w latach 60 i 70 i to tam było najwięcej innowacji w jego twórczości. Posłuchaj, docenisz. Ziggy nie zestarzał sie nawet po tylu latach. Na nagranie takiego albumu (i nie tylko tego) nie stać nawet dziś 99% współczesnych artystów.
- 3 0
-
2016-01-14 19:29
śmierć (1)
Przykre jest to, że nieważne co kto osiągnął w życiu i jak dużo ma pieniędzy wszyscy skończą tak samo. Dlatego: cieszmy się każdym dniem, a z niepowodzeń wyciągajmy wnioski ludzie !!!!
- 16 3
-
2016-01-14 23:32
Wcale nie przykre..
Tylko w prosty sposób pokazuje, jak złudna jest wartość materialnego dorobku
- 2 3
-
2016-01-14 19:59
"Let's dance" - zawsze lubiłam, nie do końca moje muzyczne obszary, ale jednak. Nogi same się rwą do tańca.
- 13 2
-
2016-01-14 20:06
nie wiele jest takich (2)
A doceniani dopiero po śmierci. Tak samo było z MJ, tak samo będzie z Madonną, G. Michaelem i Princem.
- 6 9
-
2016-01-14 21:20
A 2PAc?
- 3 2
-
2016-01-14 23:28
Doceniani dopiero po śmierci?? Na jakiej ty planecie żyjesz, gimbusie??
- 9 3
-
2016-01-14 21:27
Space Oddity (2)
Jedna z moich ulubionych piosenek. Znakomita.
- 15 4
-
2016-01-14 23:34
Ja uwielbiam "Absolute Begginers" ze starszych kawałków. (1)
- 5 2
-
2016-01-14 23:36
a z nowszych "Thursday's Child" to mój faworyt.
- 5 2
-
2016-01-15 08:04
Koszmarny artykuł.
Poziom gimnazjum, ślizganie się po temacie i ten okropny styl. Szkoda, bo temat godny zacnego pióra, a doczekał się taniego cienkopisu.
- 14 4
-
2016-01-15 22:30
Blackstar zrył mi głowę niesamowicie.
Byłem w pierwszej setce ludzi na youtube którzy go widzieli.
- 0 5
-
2016-01-15 23:24
zadne tam ekstrawaganckie kostiumy
Tylko byl po prostu homosiem, lubil tez dziewczynki.
A ze mial fajne kawakli, to juz inna sprawa- 2 2
-
2016-01-16 19:14
D.Bowie ciuch z Reserved to nawet do wycierania podłogi nie kupił.
- 2 0
-
2016-01-17 23:21
Kolejna ikona muzyki odeszła. szkoda, ale pozostawił po sobie muzykę, którą czasami lubię posłuchać
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.