- 1 Wojtek i Agata z Life on Wheelz rozstali się (99 opinii)
- 2 Więcej dzieci trafia do opieki zastępczej i domów dziecka (100 opinii)
- 3 Opracowują test, który wykryje wiele chorób (34 opinie)
- 4 Gdyńskie Centrum Onkologii zostanie rozbudowane (14 opinii)
- 5 Dzieci uzależniają się od telefonów przez rodziców? (80 opinii)
- 6 To nie metabolizm zwalnia, to my zwalniamy (120 opinii)
Dwa szpitale tymczasowe. 59 pacjentów w obiektach za kilkadziesiąt milionów
Od początku pandemii w Trójmieście powstały dwa szpitale tymczasowe. Jeden z nich działa od niespełna dwóch miesięcy w Sopocie - jak na razie przyjął 59 pacjentów. Drugi nigdy nie został uruchomiony, natomiast wciąż jest utrzymywany w gotowości do przyjęcia chorych na COVID-19. Utworzenie obu placówek pochłonęło kilkadziesiąt milionów złotych, zatrudnionych jest kilkudziesięciu lekarzy, ratowników i pielęgniarek.
59 pacjentów w dwa miesiące
Na pacjentów w Sopocie czekają 54 łóżka, w tym 10 intensywnej terapii tlenowej. Docelowo, w zależności od potrzeb, może być ich 200 (16 ITT).
Jak na razie jednak szpital przyjął 59 pacjentów (do 26.02), a wypisano 45 osób. Do szpitala przyjmowani są pacjenci, którzy m.in. nie mają "ostrych chorób współistniejących wymagających natychmiastowego leczenia specjalistycznego" czy pacjenci po tomografii komputerowej płuc, w której wykazano "współistnienie objawów klinicznych zakażenia SARS-CoV-2 z odchyleniami w badaniach obrazowych płuc", a więc osoby w lekkim stanie po wstępnych badaniach przeprowadzonych w innych placówkach.
Koronawirus Gdańsk - Gdynia - Sopot - wszystko o COVID-19 w Trójmieście
Obsadę medyczną placówki zapewnia Szpital PZ ZOZ Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w Gdańsku. Pracuje tu 15 ratowników, 9 lekarzy i 25 pielęgniarek. To stała obsada.
Szpital ma do dyspozycji m.in. kardiomonitory, aparaty USG i RTG, pompy infuzyjne, defibrylatory, tomograf komputerowy. Część wyposażenia medycznego przekazała Agencja Rezerw Materiałowych, pozostała została kupiona.
Koszt przebudowania i wyposażenia szpitala to ok. 28 mln zł.
Czytaj też: Otwarto szpital tymczasowy w Sopocie dla pacjentów z COVID-19
Szpital w Gdańsku bez pacjentów, ale "w gotowości"
Z kolei szpital w AmberExpo wciąż świeci pustkami - tzn. od ponad miesiąca jest gotowy do otwarcia, jednak nie przyjmuje pacjentów. Placówka, pozostając "w gotowości", zatrudnia na stałe 15 osób.
Czytaj też: Drugi tymczasowy szpital w AmberExpo gotowy do otwarcia
Kiedy szpital zostanie uruchomiony, może pracować tu obsada składająca się z: lekarzy (24 osoby), pielęgniarek (41 osób), ratowników medycznych (44 osoby), opiekunów/sanitariuszy (42 osoby).
- Uruchomienie szpitala tymczasowego zależy od oceny sytuacji epidemicznej w kraju i województwie, zajętości łóżek w województwie itp. danych, na podstawie których Ministerstwo Zdrowia wydaje decyzje - słyszymy w Urzędzie Wojewódzkim w Gdańsku.
Przy całym projekcie pracowało łącznie ponad 500 osób. Koszt tej inwestycji to minimum 20 mln zł.
Szczepienia przeciw COVID-19 - wszystkie informacje
Dla kogo szpitale tymczasowe?
Oba szpitale tymczasowe w założeniu mogłyby przyjąć nawet ponad 600 pacjentów. Sopot to 54 działające łóżka (w tym 10 do intensywnej terapii), docelowo jednak możliwe jest zorganizowanie tam ok. 200 łóżek. Z kolei Gdańsk to 100 łóżek zainstalowanych (w tym 20 do intensywnej terapii) - docelowo jednak możliwe jest zorganizowanie ok. 400 łóżek.
Równocześnie oddziały internistyczne w trójmiejskich szpitalach pękają w szwach. W szpitalach w całym województwie aktualnie utrzymywanych jest 1621 łóżek dla pacjentów z COVID-19, z czego zajętych jest 1054 łóżek. W placówkach jest 127 respiratorów dla pacjentów z COVID-19, zajętych jest 88 z nich.
Aktualnie w szpitalach w regionie obowiązuje też 130 decyzji wydanych przez wojewodę nakładających obowiązek na placówki (powstanie oddziałów covidowych i przekształcenia łóżek dla pacjentów z COVID-19). Placówki jednak mimo trudnej sytuacji nie zawsze decydują się na przekazywanie pacjentów do szpitali tymczasowych, bo jak słyszymy w jednej z nich, Narodowy Fundusz Zdrowia za pacjenta internistycznego płaci niższą stawkę niż za chorego z COVID-19.
Z drugiej strony problemem są kryteria przyjmowania pacjentów do nowych tymczasowych placówek, a konkretnie wymóg o braku chorób współistniejących. Tymczasem większość pacjentów z COVID-19 to osoby po 60. r.ż., z których zdecydowana większość choroby współistniejące ma. Zgodę na przyjęcie do szpitala tymczasowego musi wydać lekarz kwalifikujący lub koordynator szpitala tymczasowego.
Kryteria kwalifikacji do szpitala tymczasowego i kryteria wykluczające.
Miejsca
Opinie (226) ponad 10 zablokowanych
-
2021-03-01 12:15
Jedna wielka ściema. Coroczna grypa
- 21 14
-
2021-03-01 12:29
Szpitale tymczasowe za grube miliony
Są tylko dla młodych osób bez chorób dodatkowych i z lekką postacią covidka, czyli gorączka 38 stopni i katarek , bez kaszelku i bez objawów płucnych. Przecież takie przypadki leczy sie w domu leżeniem, ibuprofenem, ciepłą herbatką i miłym słowem przez 7 do 10 dni. Otwierać restauracje i biura , wracać do normalności.
- 14 7
-
2021-03-01 13:01
szpital
witam jezeli nic sie nie zmieni w dzialaniu zkm gdynia to za dwa tygodnie miejsc nie bedzie dla chorych dzis rano autobus lini r naladowany do kresu mozliwosci jeden na drugi ludzie krzycza do kierowcy on zglasza a tam informacja jechac dalej to jest kpina i przestepstwo
- 9 6
-
2021-03-01 13:01
Stworzono taki system...
Nie ma co się dziwić, że ludzie umierają na inne choroby, skoro stworzono taki system i nikt tego nie zmienia, że w szpitalach bardziej opłaca się trzymać miejsca covidowe, zamiast chorych na covid umieszczać w szpitalach tymczasowych, a pozostałych leczyć normalnie w szpitalach.
Cóż, opozycja słaba, i media też, bo siedzą cicho i zadają mało niewygodnych choć logicznie nasuwających się pytań...- 9 3
-
2021-03-01 13:22
Całe szczęście że stoją puste. Gdyby były pełne byłoby bardzo żle.
- 9 5
-
2021-03-01 13:47
Taka sytuacja jest w wielu krajach UE. W Czechach zbudowano szpital tymczasowy za 200 mln. pln. i też stoi pusty .
Jaki jest cel tego artykułu poza sianiem zamętu i dezinformacji ?
Pisanie artykułów na zamówienie konkretnych zleceniodawców wymaga chociaż minimum umiejętności aby nie wyglądało to na ordynarną ustawkę .
Was to nie dotyczy , wy w pisaniu artykułów macie finezję rolnika po dożynkach.- 7 6
-
2021-03-01 13:49
Bzdura, co za tendencyjny artykul (1)
Co za bzdura, jak w lekkim stanie, co za nietrafione wnioski i tendencyjny artykuł. Zaznaczone- bez chorób współistniejących wymagających leczenia specjalistycznego - czyli nie trafi tu ktoś wymagający stałej opieki czy ciągłych konsultacji chirurgicznych czy kardiologicznych ale osoby z ciężkim przebiegiem covid - to właśnie dla nich miejsce.
- 12 5
-
2021-03-01 14:06
Średnie przypadki tylko
Czyli trafi tu chory z dusznością i covidowym płucem, ale jeśl rozreguluje mu sie nagle wskutek covida poziom cukru albo dostanie silnej arytmii to biegiem z powrotem w karetke i z powrotem do szpitala na Polankach ...
- 4 0
-
2021-03-01 14:07
rozumiem, że pani redaktor ubezpiecza się, (1)
a potem zalewa mieszkanie albo aranżuje stłuczki samochodowe raz na miesiąc Tak żeby się zwróciło
- 12 5
-
2021-03-01 14:09
na pewno. to ten typ
zapamietam nazwisko.
- 1 2
-
2021-03-01 14:11
Ściema
To wszystko jedną wielką ściemą
- 12 3
-
2021-03-01 14:28
(1)
A może należałby przenosić tych, którzy zdrowieją do szpitali tymczasowych i w ten sposób odciążyć szpitale covidowe, wypełnione po brzegi.
- 13 1
-
2021-03-01 15:53
Za dobrze płacą dniówki za kowida, nie opłaca sie przekazywać.
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.