• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dymisja szefowej pomorskiego NFZ

Katarzyna Kołodziejska
11 lipca 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Nowy szef NFZ: Potrzebna większa troska o pacjenta
W ciągu dwóch tygodni Barbara Kawińska najpewniej pożegna się ze stanowiskiem szefowej pomorskiego NFZ. W ciągu dwóch tygodni Barbara Kawińska najpewniej pożegna się ze stanowiskiem szefowej pomorskiego NFZ.

Barbara Kawińska straci stanowisko. Decyzję w tej sprawie podjęła prezes Narodowego Funduszu Zdrowia. W komunikacie podano, że powodem odwołania jest "słaba organizacja pracy oddziału, brak dialogu społecznego z pacjentami i środowiskiem medycznym". Ale przede wszystkim sposób przeprowadzenia konkursu na ambulatoryjną specjalistyczną opiekę.



Czarne chmury nad Barbara Kawińską zawisły już kilka tygodni temu. W środowisku medycznym ostro krytykowany był sposób przeprowadzenia konkursu na specjalistyczną opiekę. Po opublikowaniu jego wyników, okazało się, że sieć placówek, które otrzymają kontrakty nie pokrywa całego województwa, a co za tym idzie wielu pacjentów straci możliwość leczenia.

Mimo protestów pomorski NFZ odrzucił wszystkie odwołania od konkursu ofert w zakresie ambulatoryjnej opieki na lata 2013/2016. Od 1 lipca kontrakty straciło 387 poradni specjalistycznych, których pacjenci zmuszeni są szukać pomocy gdzie indziej.

Po zamieszaniu, jakie wywołała ta sprawa, dymisji Barbary Kawińskiej zażądali marszałek pomorski i prezydenci Trójmiasta. We wspólnym liście do premiera zarzucili szefowej pomorskiego NFZ arogancję.

"Domagamy się odwołania dyrektor pomorskiego NFZ Barbary Kawińskiej. Jej postawa charakteryzuje się brakiem dialogu ze środowiskiem medycznym i aroganckim stylem zarządzania" - napisali samorządowcy. "Powstało realne zagrożenie zdrowia i życia mieszkańców Trójmiasta i okolic" - podkreślali.

Barbara Kawińska broniła się argumentując, że wyniki konkursu nie są zagrożeniem dla zdrowia i życia, a "arogancja chyba mylona jest ze zdecydowaniem, które na stanowisku kierowniczym jest cechą na ogół pożądaną".

Prezes centrali NFZ Agnieszka Pachciarz poinformowała Barbarę Kawińską o dymisji w czwartek.

- Powodem wniosku o odwołanie jest ocena kierowania Pomorskim Oddziałem NFZ - słaba organizacja pracy Oddziału, brak dialogu społecznego z pacjentami i podmiotami ochrony zdrowia, zwłaszcza w przypadku przeprowadzonych ostatnio konkursów w zakresie ambulatoryjnej opieki specjalistycznej. Zastrzeżenia również budzi niezadowalający stan przygotowań i sposób wprowadzania na Pomorzu systemu Zintegrowanego Informatora Pacjenta - poinformował rzecznik NFZ, Andrzej Troszyński. Przyznał, że decyzja została podjęta po tym, jak wyszło na jaw, jak źle zarządzany był pomorski NFZ.

Dymisję dyrektor pomorskiego NFZ skomentował już prezydent Gdańska.

"Barbara Kawińska straciła stanowisko dyrektora Pomorskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ - wnioskowaliśmy o radykalne zmiany w Pomorskim NFZ" - napisał Paweł Adamowicz na Twitterze.

Formalnie Kawińska straci stanowisko, jeśli zgodę na to wyrazi Rada Pomorskiego NFZ. Ma na to dwa tygodnie.

Opinie (220) ponad 10 zablokowanych

  • w koñcu

    Darmozjad odwołany!!!!

    • 6 3

  • xaxaxaxaxaxaxaxax (1)

    dzisiaj .. poleciala do szwajcarii,szybko wybrac ukradzione,zeby nie było zadnych podejrzeń,następny do koryta już niedługo

    • 6 1

    • rotfl

      • 0 0

  • a ile dostanie odprawy za to partolenie roboty????????????

    A ile dostanie odprawy za to pierd.......roboty z naszych podatników pieniędzy, chyba najwyższy czas skończyć z tą złodziejską praktyką wylansowaną przez PO. Z pierdo.....won na bruk bez odprawki, a jeżeli dostanie to na bruk równięż osoba podpisująca z pierd....umowę. W końcu może pozbędziemy się złodziejeskiego systemu

    • 11 0

  • Klasyczny kozioł ofiarny. (1)

    Albo też, uwzględniając postulaty feministek, koza ofiarna. Problem jednak nie został chyba rozwiązany. NFZ ma przecież jakieś zasady przyznawania kontraktów, i jak dotąd nikt tej pani nie zarzucił, iż je naruszała. Zobaczymy jak będzie działał nowy dyrektor - czy w imię dialogu będzie te zasady wprost naruszał, czy tylko naginał?

    • 13 1

    • nie ma zasad- jest jedno kryterium CENA! i warunki stawiane przez monopolistę i totalna uznaniowość. a co do reszty: pytanie brzmi: czy da się upiec chleb na sprzedaż za 50groszy? leczyć za darmo tez się nie da... a przyznawanie większej ilości punktów niz wnioskowane do konkursu obniżając i tak zdumpingowaną
      cenę za punkt- to powinno być karalne...

      • 0 0

  • tak nie wygladają mili i porzadni ludzie

    • 8 2

  • Tyle się już nachapała, że pewnie stać ją na dobrą łapówkę dla całego NFZ.. i zapadnie jednomyślne stwierdzenie, że formalnie szanowna pani doktor jednak pozostanie przy swoim stanowisku.. bo bije się w pierś i obiecuje poprawę, prosi o pokutę i rozgrzeszenie.. No, ale póki co przez najbliższe 2 tygodnie można być podjaranym i cieszyć się mądrym krokiem władz !.. JUPI :D:D:D I oby tak zostało ;)

    • 2 3

  • Czekamy na przywrócenie dostępu do lecznictwa w Poradni Chorób Zakaźnych
    także w Centrum Medycznym Kardiorytm, które mieści się w bud. Szpitala Zakaźnego!!!!

    • 9 1

  • Kandydatura (3)

    Proponuję panią Krystynę Grzenia na dyrektora pomorskiego NFZ. Kompetencja i doświadczenie, sukces gwarantowany.

    • 8 8

    • To ironia, tak?

      Akurat KG jest najgorszym dyrektorem, a szpital na Zaspie to po prostu syf i burdel.

      • 2 2

    • chyba żartujesz !!??

      • 0 1

    • kama

      lepiej niech będzie dyrektorem szpitala na Zaspie nadal żeby nie sprywatyzowali go i doprowadziło państwo do babkructwa a pacjenci stracili by opiekę a pracownicy pracę

      • 1 0

  • (1)

    Kawińska nie jest wcale tylko kozłem ofiarnym. Nikt jej nie kazał zmniejszać liczby poradni specjalistycznych o 20-30%. To była tylko i wyłącznie jej decyzja, o której publicznie mówiła jeszcze przed konkursem. Teraz poradni jest wyraźnie mniej i wiele z nich desperacko szuka lekarzy, którzy pomogliby im zrealizować kontrakty. A pacjenci muszą jeździć do odległych przychodni, bardzo wielu z nich straciło dostęp do lekarzy, do których miało zaufanie. To jest "zasługa" Kawińskiej i jej "idei" redukcji liczby poradni specjalistycznych. A wiadomo - mniej podmiotów z kontraktami to mniej roboty dla urzędników NFZ (mniej aneksów itd).

    • 19 2

    • Lekarze dalej przyjmują (bez kontraktu) ale przychodnia kasuje około 90-100 zł od pacjenta . Pacjent który ma zaufanie do swojego lekarza bo leczy go już dłuższy czas (kardiolog,okulista) płacze i płaci. Czy o to chodziło Pani Kawińskiej.

      • 6 0

  • majka

    no cóż decyzje tej Pani to jakas paranoja.12 tysięczne Suchanino też pozbawiła poradni ginekologicznej,to tak jakby pozbawić małe miasteczko możliwości leczenia,a mówiła, sama to słyszałam,że kalkuluje lecznictwo na 10 tys.,że mieszkańców.Klamczucha!!!!Mam nadzieję,że poradnia,w której pracują Fachowcy zostanie nam zwrócona!!!!

    • 11 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dlaczego szczęście mieszka w jelitach?

129 zł
warsztaty, spotkanie

Sprawdź znamiona po lecie

badania, konsultacje

Prowadzenie cukrzycy u kobiet z cukrzycą ciążową lub cukrzycą typu I

badania

Najczęściej czytane