Energetyka kupisz, ale tylko z 'zatwierdzeniem' przez obsługę sklepu.
Od 1 stycznia popularne wśród młodzieży energetyki mogą być sprzedawane wyłącznie osobom pełnoletnim. Zmiany widać już w sklepach i marketach, w których funkcjonują kasy samoobsługowe. Tam objęte nowymi regulacjami napoje można kupić dopiero po zaakceptowaniu transakcji przez kasjera.
Przypomnijmy: zakaz sprzedaży energetyków osobom niepełnoletnim ma wpłynąć na zdrowie dzieci i młodzieży, które mają obecnie wręcz nieograniczony dostęp do tego typu produktów. Niska cena, wszechobecna reklama czy smak od lat sprawiają, że napoje energetyczne stały się powszechnym elementem diety młodzieży, co niestety wywołuje spustoszenie w organizmie.
Zakaz sprzedaży napojów z dodatkiem tauryny i kofeiny
Obowiązujące od 1 stycznia przepisy wprowadzające całkowity zakaz sprzedaży napojów z dodatkiem tauryny i kofeiny osobom poniżej 18. roku życia.
Takich napojów nie będzie można sprzedawać również na terenie jednostek systemu oświaty, o których mowa w art. 2 Ustawy Prawo oświatowe np. w: przedszkolach, szkołach, placówkach wychowawczych, bibliotekach pedagogicznych. Dodatkowo nie ma możliwości sprzedawania "energetyków" w automatach vendingowych.
Żeby kupić "energetyka", trzeba pokazać dowód osobisty
Od 1.01.2024 sprzedawcy muszą weryfikować wiek osoby, która będzie chciała kupić napój "energetyczny". Mogą poprosić ją o dowód osobisty. Co ważne, producenci lub importerzy napojów objętych ustawą będą musieli oznaczać opakowania widoczną, czytelną oraz umieszczoną w sposób nieusuwalny i trwały informacją o treści "Napój energetyzujący" lub "Napój energetyczny".
Za sprzedawanie takich produktów w niedozwolonym miejscu będzie grozić kara do 2 tys. zł. Za produkowanie lub sprowadzanie nieodpowiednio oznaczonych napojów grozić zaś będzie grzywna w wysokości do 200 tys. zł.
Zmiany w przepisach widać już w trójmiejskich sklepach i drogeriach, oferujących sprzedaż napojów energetycznych.
Poinformował nas o tym czytelnik w Raporcie z Trójmiasta. Z zamieszczonego nagrania wynika, że próba zakupu popularnego napoju z wysoką zawartością kofeiny w kasie samoobsługowej zakończyła się alertem o konieczności zatwierdzenia transakcji przez obsługę sklepu.
Dziecko energetyka nie kupi, ale będzie mogło wypić?
W związku z tym, że przepisy są stosunkowo "świeże", ich interpretacja wywołuje sporo wątpliwości. Penalizowana jest bowiem sprzedaż "energetyków", ale nie ich posiadanie czy spożywanie.
Na razie nie wiadomo więc, jak do sprawy będą podchodzić np. policjanci czy strażnicy miejscy, którzy zauważą dziecko spożywające wysokokofeinowy napój.
Myślę, że lepiej zacząć pić z nastolatkami kawę (1)
Po pierwsze kawa jest zdrowsza, po drugie tańsza, a po trzecie może zawierać więcej kofeiny niż puszka energetyka. Tak więc myślę, że lepiej jest kupić dziecku termos i kubek termiczny i po prostu nauczyć korzystania z ekspresu (jeśli tego nie umie). Poza tym pokazać w necie ile kofeiny może być w kawie z ziaren robusty a ile z ziaren arabiki i wówczas taki nastolatek z dużym prawdopodobieństwem wybierze kawę zamiast energetyka. Dodam, że espresso 100 ml z robusty może mieć w sobie więcej kofeiny niż puszka energetyka.
Karol
7 miesięcy
00
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2024-01-05 11:19
Nie chodzi tylko o kofeinę. Energetyk zawiera bardzo duzo cukru - ilosci nieprzyswajalne przez organizm czlowieka. Po kilku miesiacach mozesz miec rozwalona trzustke, watrobe, problemy z sercem. Do tego w tych napojach jest duzo innych bardzo toksycznych substancji. Dzieci traktują czesto energetyka jak slodki soczek. Pija po kilka dziennie. Czyli wrzucaja w swoj mlody organizm ogromne ilosci trucizny, kofeiny, cukru. Przez to maja gorsza jakosc snu, problemy z koncentracja, sa pobudzone, nerwowe. W jaki sposob maja wytrzymac w szkole, skoncentrowac sie i normalnie funkcjonowac? Jakbys mial klasę zombie. Rodzice, ktorzy na to pozwalaja sa kompletnie nieodpowiedzialni. A potem czesto potrafia miec pretensje do nauczycieli, ze ich dziecko nic nie umie. Zamiast przyjrzec sie co to dziecko je, pije i czy w ogole spi normalnie w nocy. I ile czasu spedza na narkotyku zwanym smartphone. Pokolenie cyfrowych i cukrow-kofeinowych narkomanów.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy