- 1 Wojtek i Agata z Life on Wheelz rozstali się (100 opinii)
- 2 Więcej dzieci trafia do opieki zastępczej i domów dziecka (100 opinii)
- 3 Opracowują test, który wykryje wiele chorób (34 opinie)
- 4 Gdyńskie Centrum Onkologii zostanie rozbudowane (14 opinii)
- 5 Dzieci uzależniają się od telefonów przez rodziców? (80 opinii)
- 6 To nie metabolizm zwalnia, to my zwalniamy (120 opinii)
Firmowy dress code: co założyć do pracy?
Strój w dużej mierze decyduje o pierwszym wrażeniu jakie wywieramy na innych. Jest to szczególnie ważne, gdy znajdujemy się w sytuacji służbowej. Warto pamiętać, że wizerunek będący naszą wizytówką może mieć nieoceniony wpływ na powodzenie dalszej relacji z klientem.
Przede wszystkim liczy się fason. W pracy obowiązują kroje minimalistyczne, proste i estetyczne. Jeśli nie pracujesz w branży reklamowej czy artystycznej, zapomnij o ekstrawaganckich dodatkach, wzorzystych tunikach czy zielonych rurkach. Jeśli twoje stanowisko wiąże się z bezpośrednim kontaktem z klientem, pamiętaj, że strój wyraża szacunek wobec twojego kontrahenta i nie może odwracać uwagi od Twoich kompetencji. Postaw na klasykę. Wolisz ubrania w stylu kobiecym, wybieraj spódniczki, krótsze marynarki i obcasy. Dla fanek stylu męskiego przydatne będą proste, białe koszule, dopasowane garnitury i półbuty. Swojej służbowej garderoby nie ograniczaj jedynie do spodni czy spódniczek. Służbową szafę warto urozmaicić o sukienki. Najlepszym fasonem jest sukienka na co dzień: tzw. princeska. Na szerszych ramiączkach, z dekoltem w łódkę lub U, odcinana pod biustem (dzięki czemu optycznie wyszczupla talię), z prostym dołem. Wykorzystasz ją jako bazę pod marynarkę czy sweterek, ale także jako sukienkę zakładaną na koszulę. Zainwestuj w marynarki. Te z wąskim kołnierzem, taliowane i zapinane na jeden guzik są największym sprzymierzeńcem twojej sylwetki, bez względu na noszony rozmiar.
Nie rezygnuj z koloru. Najchętniej widziane kolory w garderobie służbowej to granaty, szarości i beże. Nie zapominaj, że czerń zarezerwowana jest jedynie na te najbardziej oficjalne okazje. Fiolety, stonowana zieleń oraz brązy to bezpieczny wybór. Wiosną możesz wprowadzić bardziej twarzowe kolory pastelowe. Krem, pudrowy róż, delikatny błękit czy rozbielona cytryna, będą modnym akcentem w codziennych stylizacjach do pracy. Aby strój wciąż pozostawał elegancki, kolory te najlepiej połączyć z szarością lub beżem.
Pomimo, że strój służbowy powinien być przede wszystkim schludny i elegancki, w pracy możesz sobie pozwolić na drobny, stylowy detal, który zawsze będzie świadczył o twoim indywidualnym wyczuciu stylu i pozwoli Ci się wyróżnić. Może zamiast klasycznej białej koszuli postaw na jedwabną z przewiązywaną tuż pod szyją ozdobną kokardą? Lubisz dodatki? Apaszki, eleganckie paski, broszki, stylowe etui na laptopa mogą stać się twoim znakiem rozpoznawczym. Jednak szerokim łukiem omijaj mocno ozdobne pierścionki, brzęczące bransolety, duże wiszące kolczyki i przykuwające uwagę naszyjniki. Masz zgrabną sylwetkę i lubisz ją podkreślać? Koniecznie rozejrzyj się za ołówkową spódnicą. Niezależnie od tego co wybierzesz, pamiętaj, że w pracy najważniejsze są twoje kompetencje, a strój musi być dobrany odpowiednio do zajmowanego stanowiska lub stanowiska, na które aspirujesz.
O autorze
Dorota Florek
- autorka jest stylistką udzielającą porad z zakresu stylizacji i trendów z trójmiejskiego oddziału firmy OSA
Opinie (51) 4 zablokowane
-
2012-04-26 19:49
Ja mam akurat taką pracę... (2)
że cały rok obowiązuje czarna koszula, czarne spodnie lub czarna spodnica :) Wymogi firmy :] wszyscy są eleganccy :)
- 2 4
-
2012-04-26 20:54
Niech zgadnę. (1)
Przedsiębiorstwo pogrzebowe?
- 15 0
-
2012-04-27 11:29
klient nasz pan...
- 2 0
-
2012-04-26 20:32
biżuteria przeszkadza? kolor przeszkadza?
ale te falbany przy spódnicach, kwiecisty wzór i odkryte palce stóp już nie?
- 8 0
-
2012-04-26 20:38
seledynowy fartuszek z Zary
i te nóżki palcami do siebie - w sam raz dla studentki, która che rozczulić na egzaminie starszego profesora, udając infantylną 17-latkę
- 9 1
-
2012-04-26 21:08
Parytety w modzie
Co powinien włożyć facet? Komunijny garnitur;)?
- 3 1
-
2012-04-26 21:19
Toż to wymysł idiotów!
Ludzie nie dajcie się omamić ani zwariować! Jak nie ma kontaktu z klientem to nie ma to żadnego sensu! Niedługo zrobią car code... maluchem pod korporacje nie podjeżdżać bo psuje wizerunek firmy:)
- 14 0
-
2012-04-26 21:46
zależy jaka praca
- 5 0
-
2012-04-27 05:59
a noszenie takiego siana na głowie jak na załączonym obrazku to jakie to jest code? (1)
zdjęcia ilustrujące treść powoli ocierają sie o paranoję.
- 16 0
-
2012-04-27 08:04
Re: a noszenie takiego siana na głowie jak na załączonym obrazku to jakie to jest code?
To raczej sex-code?
Artykuł sponsorowany, ma na celu zareklamowanie Top-Secret wmawiając nam, że ubierając się w ich ciuchy będziemy postępować zgodnie z kolejnym genialnym amerykańskim wynalazkiem jakim jest "dress code".
Kiedyś to się nazywało "schludność".
Teraz trzeba być trendy, jazzy i cool.- 5 0
-
2012-04-27 08:06
seks w biurze to jest to!
polecam każdemu, szczególnie żonatym!
- 5 7
-
2012-04-27 09:14
młodsze bułkowe w mc powinny zmienić dresscode i ogólnie bodycode
bo są okropnie koślawe i mają grube nogi
- 4 4
-
2012-04-27 10:30
Zauważcie kobiety że istnieje jeszcze coś takiego jak spódnica. (3)
U mnie w firmie niestety wszystkie chodzą w opiętych i często wysłużonych już dżinsach.
- 1 2
-
2012-04-27 12:08
Dziękuję Panu za informację :) (2)
Zauważcie Panowie, że kiedyś Wam nie przeszkadzały włosy na nogach - obecnie obserwujcie w takim razie wysłużone dżinsy i nie marudźcie :D
- 4 1
-
2012-04-27 18:27
Panowie najchętniej by widzieli u kobiet - depilację laserową całego ciała, sukienkę z max mara, makijaż od diora, najlepsze perfumy inne na każdy dzień tygodnia żeby się nie znudziły, nieneganny manicure, świetną fryzurę od dobrego fryzjera, ekskluzywną dobrze dobraną biżuterię i to wszystko z pensji 1500 brutto :))). Oczywiście sami dżinsy+t-shirt+smrodek bo dezodorant za drogi.
- 5 0
-
2012-05-06 10:11
Odkrywacie nogi tak daleko, że powinnyście mieć też okolice łonowe wydepilowane
Na gorylice nie mam ochoty patrzeć :P
A już jak widzę dziewczynę z 40kg nadwagi w miniówie to mi coś opada.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.