- 1 Wojtek i Agata z Life on Wheelz rozstali się (95 opinii)
- 2 Więcej dzieci trafia do opieki zastępczej i domów dziecka (100 opinii)
- 3 Opracowują test, który wykryje wiele chorób (34 opinie)
- 4 Dzieci uzależniają się od telefonów przez rodziców? (80 opinii)
- 5 Latem więcej narodzin na trójmiejskich oddziałach (85 opinii)
- 6 Gdyńskie Centrum Onkologii zostanie rozbudowane (14 opinii)
"Głowa dziewczynki była oderwana od kręgosłupa". Gdańscy lekarze uratowali pacjentkę po ciężkim wypadku
Gdańscy neurochirurdzy przeprowadzili skomplikowaną operację stabilizacji kręgosłupa u trzyletniej dziewczynki, która została poszkodowana w wypadku samochodowym. - Można powiedzieć, że głowa była oderwana od kręgosłupa - doszło do połamania dwóch kręgów i zerwania więzadła - wskazują lekarze.
Jako pierwszy o skomplikowanej operacji napisał Dziennik Bałtycki, na którego łamach opisano tragiczny wypadek drogowy - na początku lipca pod Redzikowem zginął młody mężczyzna - ojciec dziewczynki, a 57-letni kierowca i trzylatka doznali poważnych obrażeń. Dziecko w ciężkim stanie trafiło na Oddział Intensywnej Opieki Medycznej w Szpitalu im. Kopernika w Gdańsku.
- W wyniku wypadku doszło do ciężkiego urazu u małego, trzyletniego dziecka, które trafiło do nas ze złamanym kręgosłupem szyjnym w pierwszym i drugim kręgu. Dodatkowo rozerwane były więzadła trzymające czaszkę - opisuje prof. Wojciech Kloc, kierownik Oddziału Neurochirurgii w gdańskim Szpitalu im. Mikołaja Kopernika.
Pierwsze sygnały po operacji nie były optymistyczne
Natychmiast rozpoczęły się poszukiwania ośrodka, który mógłby przeprowadzić skomplikowany zabieg. Gdański oddział ma bowiem bardzo duże doświadczenie w procesie stabilizacji kręgosłupa i leczenia złącza kręgosłupowo-czaszkowego, jednak mowa o opiece nad dorosłymi pacjentami. Ostatecznie inne placówki odmówiły, a lekarze ze śródmiejskiego szpitala zdecydowali się przeprowadzić operację, której wykonania podjął się dr Wojciech Wasilewski wraz zespołem medyków i pielęgniarek. W tym wypadku procedura polegała najpierw na ustabilizowaniu drugiego kręgu szyjnego przy pomocy specjalnej śruby, a następnie na stabilizacji samego złamanego kręgosłupa.
- Operacja trwała około siedmiu godzin. Pierwsze informacje po zabiegu miały charakter negatywny, bowiem stwierdzono jedynie śladowy ruch kończyn i to po jednej stronie, a badania wykazały nieznaczną poprawę. Na szczęście po tygodniu, gdy dziecko zostało wybudzone, okazało się, że rusza nogami i rączkami. Występuje co prawda nieznaczne osłabienie, jednak jest to już pole do dalszej rehabilitacji - powiedział prof. Wojciech Kloc.
Specjaliści podkreślają, iż jest duża szansa, że pacjentka w przyszłości będzie normalnie chodzić. Dziecko podczas zdarzenia było wpięte w pasy bezpieczeństwa oraz znajdowało się w foteliku, co z pewnością uratowało życie dziewczynki. Waga głowy u dzieci jest stosunkowo duża, dlatego siły bezwładności mogą doprowadzać do podobnych złamań.
- Rzeczywiście można powiedzieć, że głowa była oderwana od kręgosłupa - doszło do połamania dwóch kręgów i zerwania więzadła - potwierdził specjalista z gdańskiego ośrodka.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2021-08-09 15:35
Odmówili zapewne neurochirurdzy z tego samego szpitala jak w moim przypadku,twierdząc ,że nie da się zoperować i będę (1)
sparaliżowany jak zdążą rurkę założyć.W szpitalu Kopernika bez problemu mnie zoperowali.Uratowali mi życie i czuję się świetnie.Państwo powinno się zastanowi żeby pomóc finansowo tak dobre szpitale finansowane tylko przez miasto a nie finansować tłustych kotów którzy nawet ryzyka nie chcą podjąć żeby ratować ludzkie życie.
- 125 7
-
2021-08-09 16:51
Przeczytaj odpowiedzi do komentarza poniżej
kropka
- 2 5
-
2021-08-09 17:05
Brawo dla lekarzy
Wielkie brawa i szacunek dla lekarzy i pielęgniarek z Gdańskiego szpitala. 33 lata temu miałam wypadek po ktorym dawano mi tylko 10% na to że będę żyła i lekarze z tego szpitala uratowali mi życie. Wielki szacunek
- 235 2
-
2021-08-09 16:47
To wspaniała wiadomość, niech maluch wraca do zdrowia, trzymam kciuki
Ciekawe jest ile kosztowała operacja i czy obrońcy zasuwania po polskich drogach wiedzą, że nie była finansowana z podatku w paliwie.
- 109 10
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.