- 1 Wojtek i Agata z Life on Wheelz rozstali się (99 opinii)
- 2 Więcej dzieci trafia do opieki zastępczej i domów dziecka (100 opinii)
- 3 Opracowują test, który wykryje wiele chorób (34 opinie)
- 4 Gdyńskie Centrum Onkologii zostanie rozbudowane (14 opinii)
- 5 Dzieci uzależniają się od telefonów przez rodziców? (80 opinii)
- 6 To nie metabolizm zwalnia, to my zwalniamy (120 opinii)
"Głowa dziewczynki była oderwana od kręgosłupa". Gdańscy lekarze uratowali pacjentkę po ciężkim wypadku
Gdańscy neurochirurdzy przeprowadzili skomplikowaną operację stabilizacji kręgosłupa u trzyletniej dziewczynki, która została poszkodowana w wypadku samochodowym. - Można powiedzieć, że głowa była oderwana od kręgosłupa - doszło do połamania dwóch kręgów i zerwania więzadła - wskazują lekarze.
Jako pierwszy o skomplikowanej operacji napisał Dziennik Bałtycki, na którego łamach opisano tragiczny wypadek drogowy - na początku lipca pod Redzikowem zginął młody mężczyzna - ojciec dziewczynki, a 57-letni kierowca i trzylatka doznali poważnych obrażeń. Dziecko w ciężkim stanie trafiło na Oddział Intensywnej Opieki Medycznej w Szpitalu im. Kopernika w Gdańsku.
- W wyniku wypadku doszło do ciężkiego urazu u małego, trzyletniego dziecka, które trafiło do nas ze złamanym kręgosłupem szyjnym w pierwszym i drugim kręgu. Dodatkowo rozerwane były więzadła trzymające czaszkę - opisuje prof. Wojciech Kloc, kierownik Oddziału Neurochirurgii w gdańskim Szpitalu im. Mikołaja Kopernika.
Pierwsze sygnały po operacji nie były optymistyczne
Natychmiast rozpoczęły się poszukiwania ośrodka, który mógłby przeprowadzić skomplikowany zabieg. Gdański oddział ma bowiem bardzo duże doświadczenie w procesie stabilizacji kręgosłupa i leczenia złącza kręgosłupowo-czaszkowego, jednak mowa o opiece nad dorosłymi pacjentami. Ostatecznie inne placówki odmówiły, a lekarze ze śródmiejskiego szpitala zdecydowali się przeprowadzić operację, której wykonania podjął się dr Wojciech Wasilewski wraz zespołem medyków i pielęgniarek. W tym wypadku procedura polegała najpierw na ustabilizowaniu drugiego kręgu szyjnego przy pomocy specjalnej śruby, a następnie na stabilizacji samego złamanego kręgosłupa.
- Operacja trwała około siedmiu godzin. Pierwsze informacje po zabiegu miały charakter negatywny, bowiem stwierdzono jedynie śladowy ruch kończyn i to po jednej stronie, a badania wykazały nieznaczną poprawę. Na szczęście po tygodniu, gdy dziecko zostało wybudzone, okazało się, że rusza nogami i rączkami. Występuje co prawda nieznaczne osłabienie, jednak jest to już pole do dalszej rehabilitacji - powiedział prof. Wojciech Kloc.
Specjaliści podkreślają, iż jest duża szansa, że pacjentka w przyszłości będzie normalnie chodzić. Dziecko podczas zdarzenia było wpięte w pasy bezpieczeństwa oraz znajdowało się w foteliku, co z pewnością uratowało życie dziewczynki. Waga głowy u dzieci jest stosunkowo duża, dlatego siły bezwładności mogą doprowadzać do podobnych złamań.
- Rzeczywiście można powiedzieć, że głowa była oderwana od kręgosłupa - doszło do połamania dwóch kręgów i zerwania więzadła - potwierdził specjalista z gdańskiego ośrodka.
Miejsca
Opinie (103) 5 zablokowanych
-
2021-08-09 16:03
Ostatnio stał się modny hejt na służbie zdrowia . Wszystkie winy MZ zamieniały się w ataki na lekarzy i pielęgniarki. Całe szambo świata wylewało im się na głowy , a bez nich ciekawe co zrobiliby wszyscy chory ludzie . Brawo pracownicy ochrony zdrowia . Proszę ich nie mylić z przekrętasami z ministerstwa zdrowia
- 11 3
-
2021-08-09 16:12
Podajcie "szpital " który odmówił pomocy. (3)
- 5 8
-
2021-08-09 16:50
Durna nagonka (1)
Nie tyle odmówił co się nie podjął - i słusznie, jeśli nie był w stanie pomóc pacjentowi. To wręcz przejaw odpowiedzialności. Nie chodziło w końcu o założenie gipsu na złamaną rękę.
- 8 3
-
2021-08-09 16:58
Na pewno nie zwracali się do Koziej Bulki tylko do niby najlepszej kliniki z takimi obrażeniami.
- 1 3
-
2021-08-09 18:44
Po co Ci to?
Nie martw się, w razie potrzeby Tobie też odmówią.
- 2 1
-
2021-08-09 16:46
W tytule powala bełkot dziennikarza i pogoń za sensacją:-(
- 5 2
-
2021-08-09 16:47
To wspaniała wiadomość, niech maluch wraca do zdrowia, trzymam kciuki
Ciekawe jest ile kosztowała operacja i czy obrońcy zasuwania po polskich drogach wiedzą, że nie była finansowana z podatku w paliwie.
- 109 10
-
2021-08-09 17:05
Brawo dla lekarzy
Wielkie brawa i szacunek dla lekarzy i pielęgniarek z Gdańskiego szpitala. 33 lata temu miałam wypadek po ktorym dawano mi tylko 10% na to że będę żyła i lekarze z tego szpitala uratowali mi życie. Wielki szacunek
- 235 2
-
2021-08-09 17:32
Wnioski dla wszystkich (3)
Wszyscy powinniśmy wozic dzieci TYŁEM do kierunku jazdy jak najdłużej! Nawet i do 6 roku życia. Zmniejsza się dzięki temu szansa na takie tragiczne wypadki...
- 13 1
-
2021-08-09 18:14
Szukalam tu takiego komentarza! Jak najdłużej tyłem!
- 6 1
-
2021-08-10 09:06
6-latek tyłem? (1)
nie każdy ma suv-a
- 0 2
-
2021-08-11 17:25
To nie kupuj SUVa, który duży jest głównie na zewnątrz
tylko minivana albo duże kombi
- 0 0
-
2021-08-09 17:52
Brawo dla dr. Wasilewskiego i prof Kloca
To wspaniali specjalisci, 15 lat temu zoperowali moją mamę z pełnym powodzeniem i bez powiklan. Nikt oprócz dwóch wymienionych Panow nie chciał się podjąć tak skomlikowanej neurochirurgicznej operacji. Brawo!
- 3 4
-
2021-08-09 18:09
To sa Bogowie
To cudowni lekarze na neurochirurgii w Gdańsku to cudowny zespół
- 2 5
-
2021-08-09 18:36
Brawo (1)
Brawo Panie Profesorze. Uratował Pan kiedyś życie i zdrowie mojej żonie,którą gdyby nie Pan czekał wózek inwalidzki. Brawo, Brawo
- 3 2
-
2021-08-13 09:37
Proszę czytać ze zrozumieniem, prof Kloc nie operował..
- 0 0
-
2021-08-09 18:42
Do 4 a nawet 5 roku życia fotelik tyłem w kierunku jazdy (2)
... taką informację uzyskałam pytając o to jaki sposób przewożenia dziecka jest najbezpieczniejszy. Właśnie z tego powodu, że główka u dziecka w wieku do 5 lat jest nieproporcjonalnie ciężka i takie urazy są bardziej prawdopodobne niż u dzieci starszych przy podobnym typie zderzenia. Niestety sprzedawcy fotelików bardzo rzadko dają taką opcję dla większych dzieci. Nie mówi się o tym dość głośno.
- 13 2
-
2021-08-09 18:46
Do 18kg (ok 4 lata) pasuje większość fotelików RWF (1)
- 0 0
-
2021-08-12 10:43
są modele RWF do 25kg i jakieś 120cm wzrostu...
...liczę że moje dzieci uda mi się przewozić nimi do 5.5 - 6 lat.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.