- 1 Zrekonstruowali pierś tkankami pacjentki (8 opinii)
- 2 17 osób dziennie słyszy tę diagnozę (47 opinii)
- 3 To koniec boreliozy? Kończą się prace nad szczepionką (91 opinii)
- 4 Ranking salonów masażu w Trójmieście (20 opinii)
- 5 Wojtek i Agata z Life on Wheelz rozstali się (121 opinii)
- 6 Ciąża. Jak zachować płodność po leczeniu onkologicznym? (22 opinie)
Gwiazdy na otwarciu salonu stylizacji rzęs
W sobotni wieczór nowy gabinet stylizacji rzęs w Gdyni po raz pierwszy otworzył drzwi przed swoimi gośćmi. Na otwarciu salonu obecne były znane z mediów osobistości - Secret by Zosia, bowiem to filia popularnego w Warszawie salonu. Podobno rzęsy przedłużone przez jego właścicielkę - Zofię Jasińską wyglądają tak, jak naturalne. Staranna stylizacja oka ma być specjalnością tego miejsca.
Secret by Zosia - brzmi tajemniczo, ale wcale takie nie jest. W sobotni wieczór w Gdyni-Redłowie, przy ul. Powstania Styczniowego, otworzono filę dobrze już znanego w Warszawie studia pielęgnacji rzęs. W stolicy prowadzi go Zofia Jasińska - certyfikowana stylistka rzęs, z usług której korzystają takie gwiazdy, jak: Ewa Chodakowska, Honorata "Honey" Skarbek, Tamara Gonzalez Perea "Macademian Girl", Aneta Zając, Urszula Dębska, Anna Karwan czy Anna Matysiak. Trójmiejską filą opiekować się będzie Aleksandra Lademann - indywidualnie szkolona pod okiem Zofii stylistka.
Otwarcie salonu
W uroczystości otwarcia salonu uczestniczyło niewielu gości, jednak można było spotkać wśród nich znane twarze, uwierzytelniające profesjonalizm oferowanych tu usług. Nad morze przyjechały: blogerka modowa - Tamara Gonzalez Perea "Macademian Girl" oraz dwie aktorki serialowe - Aneta Zając i Urszula Dębska. Wszystkie zgodnie stwierdziły, że przedłużania i zagęszczania rzęs nie traktują jak ingerencję w naturę.
- To podkreślenie tego, co kobieta ma w sobie najpiękniejszego - mówi Macademian Girl. Poza tym osoby publiczne, na co dzień pracujące w telewizji, wymagają wyraźnego makijażu - każdy, kto pracuje w mediach o tym wie. Dla mnie przedłużone rzęsy to ogromna wygoda - oznacza, że na co dzień w naturę ingerować nie muszę. Poza tym to oszczędność czasu. Uzyskanie pięknego efektu oka, takiego glamour, w stylu gwiazd Hollywood, zakładając i zdejmując kępki, było naprawdę czasochłonne.
Jak trafiły do salonu?
- Do Zosi trafiłam przez przypadek, dzięki koleżance, jako jedna z pierwszych osób, na których zaczynała robić rzęsy - wspomina Urszula Dębska. Było to lat temu 7 i trwało prawie pięć godzin. Już wtedy mówiłam - "zobaczysz, to pójdzie jak ciepłe bułeczki". I rzeczywiście poszło. Zosia jest perfekcyjna w tym co robi, bardzo szybko się rozwijała. Po latach zrobiła się nas spora grupa osób, które regularnie korzystają z jej usług.
- Mnie z kolei przyprowadziła Ula Dębska. Cenię przesympatyczną obsługę salonu, wszystkie dziewczyny w nim pracujące mają pozytywną energię - będąc tutaj wyciszam się i odpoczywam. Gdy otwieram oczy, efekt jest zawsze bardzo fajny - dodaje Aneta Zając.
Po symbolicznym przecięciu wstążki goście zaproszeni zostali do środka na poczęstunek - lampkę szampana oraz sushi. Otwarcie było także okazją do tego, aby zwiedzić gabinet, w szczególności zaś jego salę zabiegową.
Oferta salonu
Oferta salonu obejmuje głównie jedną pozycję - przedłużanie rzęs. W sumie oferowane są trzy rodzaje zabiegu: 1:1 - czyli uzupełnienie jednej naturalnej rzęsy jedną syntetyczną, 2D:3D - doczepianie dwóch lub trzech rzęs do jednej naturalnej oraz ostatni wariant, zapewniający największą objętość, polegający na uzupełnieniu każdej naturalnej rzęsy kilkoma (od 4 do 12) sztucznymi. Wykonanie pojedynczego zabiegu potrafi trwać nawet do dwóch godzin, a jego cena kształtuje się od 190 do 390 zł.
Dlaczego warto z opisanych wyżej usług skorzystać?
- Jesteśmy precyzyjne i towarzyszy nam poczucie odpowiedzialności za pacjenta. Dokładność i cierpliwość w trakcie wykonywania zabiegu jest bardzo istotna. Moja domena to "przede wszystkim nie szkodzić" i nią kieruję się od samego początku wykonywania zawodu. Jako medyk, bo z wykształcenia jestem technikiem ortodontycznym, jestem cierpliwa i staranne "dłubanie" mam we krwi - mów Zofia Jasińska.
- Każdego klienta traktujemy indywidualnie, dobieramy rzęsy odpowiednio długie, grube i zakręcone. Stylizując oko, zniwelować możemy wiele niedoskonałości jak np. opadający kącik czy małe, nisko osadzone oczy. Poza tym dbamy o to, żeby rzęsy wyglądały naturalnie, nie były ciężkie i nie wyglądały teatralnie, to główna nasza zaleta - dodaje Aleksandra Lademann, która od poniedziałku wykonywać będzie w gabinecie każdy zabieg.
Miejsca
Zobacz także
Opinie (178) 4 zablokowane
-
2016-04-17 21:50
Komu przeszkadza, że niektóre kobiety przełużają sobie rzęsy?
Mnie nie.
Słysze tu wiele głosów osób chyba zgorzkni9ałaych, zrzędliwych.- 13 8
-
2016-04-17 23:26
Żenada
Akurat! Byłam w salonie Secret by... Na przedłużaniu rzęs i wyszły conajmniej słabo.
Zosia tak Zosia wykonuje prace starannie ale pracownice robią aby szybciej i większość rzęs pomijają.- 4 2
-
2016-04-18 01:53
A nie, a ja ????
Mam problem, a mianowicie dlaczego nie ma kliniki orostowania moich łoniakow?
Jakby je pieknie wyprostowac to by wygladal jak chart afganski z mokrym nosem...
Brawo. Oby wiecej takich zakladow dla chorych psychicznie- 15 4
-
2016-04-18 08:51
A to ci wydarzenie
- 10 1
-
2016-04-18 09:13
(1)
Sama jestem młoda kobieta i wiecznie odczuwam jakaś dziwna presje , które takie miejsca wytwarzają . Wyglad ma znaczenie to prawda , ale sztuczne cycki czy rzęsy albo torebka Givenchy , albo fajny samochód męża ,nigdy nie zastąpi wykształcenia, dyplomu i znajomosci języków obcych. A takie sztuczne panie myślą chyba ze tak, kim byście były bez swoich majetnych panów?:)
- 8 3
-
2016-04-18 09:21
A skąd wiesz, że same na to nie zarabiają???
To, że ty jesteś czyjąś utrzymanką nie oznacza, że inne też są.
- 4 5
-
2016-04-18 09:45
no i obowiązkowa focia czterech glonojadów
- 21 1
-
2016-04-18 10:15
Kiedys tez mialam sztuczne rzeski ale ciagle mnie denerwowaly. Wciaz cos przy nich majstrowalam, nie moznabylo dpac na brzuchu, twarz musialam myc bardzo ostroznie, skubalam je ciagle. Wreszcie sie poddalam i zrezygnowalam. Uzywam teraz odzywki revita lash i mam swoje wlasne piekne dlugie geste rzeski. Polecam
- 1 9
-
2016-04-18 11:19
(2)
Ojej, A Pani Zosia to dlaczego ma brwi "na zdziwioną?"
- 6 0
-
2016-04-18 13:32
Moze
na krześle ktoś zostawił coś szpiczastego i na to usiadła.
- 4 0
-
2016-04-18 20:49
bo była
u marnego speca od botoksu. . . i trochę za dużo mu się wstrzyknęło. ..i teraz dziwi się 24h na dobę
- 2 0
-
2016-04-18 14:00
pytanie
na ile czasu starczy taki zabieg i co ile trzeba go powtarzac
- 1 0
-
2016-04-18 21:41
(2)
Te przedłużane rzęsy strasznie sztucznie, a czasem karykaturalnie wyglądają. Za każdym razem jak widzę taką dziewczynę / kobietę, to pierwsza myśl jaka przychodzi mi do głowy, to to że coś w jej twarzy jest nie tak... Potem olśnienie, te teatralne rzęsy! Następne będą uszy elfa albo skrzydełka leśnej wróżki? Najstraszniejszą wersją jest jednak pani 50+ ze szczotką rzęs, jakiej nie powstydziłaby się moja lalka z dzieciństwa.
- 14 0
-
2016-04-19 09:25
(1)
Hmmm te uszy elfa to nawet niezły pomysł ;) pozdrawiam
- 3 0
-
2016-04-21 09:32
W sumie całe dzieciństwo cierpiałam z powodu odstających uszow - jak by je przerobić na takie elfie wyglądały by ( zza włosów) zjawiskowo
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.