W pomorskich szpitalach od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainie hospitalizowano ponad 1 tys. uchodźców, a znacznie więcej osób skorzystało z opieki na Szpitalnych Oddziałach Ratunkowych i w Nocnej Opiece Medycznej. Obywatele z Ukrainy korzystają z polskiego systemu opieki zdrowotnej na równych prawach.
tak, niestety każdego dnia
24%
tak, ale stosunkowo rzadko
22%
raczej nie, choć zauważyłem, że w moim otoczeniu czasami są one powielane
12%
nie spotkałem się z takim zjawiskiem
42%
- Nie zanotowaliśmy zwiększonej liczby skarg w związku z pomocą, której udzielamy uchodźcom. Mieliśmy kilkanaście sygnałów, że rzekomo uchodźcy są traktowani lepiej niż polscy pacjenci, jednak one się nie potwierdziły - powiedział Bartłomiej Chmielowiec, Rzecznik Praw Pacjenta. - Obserwujemy wysyp fake newsów na ten temat, nie wolno ich bagatelizować. Należy reagować, tłumaczyć i edukować w tym zakresie - nie możemy pozwolić na wprowadzanie chaosu. Wszyscy musimy czuć się bezpiecznie.Czytaj też:
"Terenówka" zamieni się w ambulans polowy. Pojedzie na Ukrainę
Znaczna część chorych trafia również na SORy
Do tej pory, od początku rosyjskiej inwazji i powstania dużej migracji z kierunku wschodniego, w pomorskich szpitalach hospitalizowano 1045 osób, a obecnie na oddziałach leży niespełna 100 pacjentów. Wielu z nich było przyjmowanych między innymi w gdyńskich placówkach.
- Od 25 lutego br. na oddziałach w "Szpitalach Pomorskich" leczonych dotychczas było 256 pacjentów z Ukrainy. Ponadto na Szpitalnych Oddziałach Ratunkowych i Izbach Przyjęć w 4 naszych szpitalach przyjęliśmy 508 osób z Ukrainy. Kolejne kilkadziesiąt osób leczonych było w Nocnej i Świątecznej Opiece Chorych oraz w poradniach przyszpitalnych - informuje Małgorzata Pisarewicz, rzecznik Szpitali Pomorskich. Liczby dotyczące przyjęć na Szpitalnych Oddziałach Ratunkowych są jeszcze większe. Tylko w Szpitalu im. Kopernika w Gdańsku przyjęto 1,1 tys. chorych, a w
Szpitalu św. Wojciecha na Zaspie prawie 500 pacjentów, a w pozostałych oddziałach leczono 150 osób. W pomorskich podmiotach leczono również przeszło 280 dzieci, a duża część była poddana terapii w gdańskim szpitalu dziecięcym.
- Od 24 lutego w naszym szpitalu hospitalizowano 82 pacjentów z Ukrainy 205 udzielono porad w ramach Nocnej i Świątecznej Opieki Zdrowotnej zaś 163 udzielono pomocy w Izbie Przyjęć - informuje Jarosław Cejrowski, rzecznik Szpitala Dziecięcego Polanki. Czytaj też:
"W aptece wszyscy prychają i kichają, ale maseczki nie założą"
Do tej pory na Pomorzu nie leczono rannych
Na początku wojny, pomorskie szpitale zgłosiły również gotowość do przyjęcia pacjentów rannych w wyniku działań militarnych. Do tej pory nie było jednak konieczności organizacji takich transportów.
- Z województwa pomorskiego nie odbył się żaden transfer pacjenta, uchodźcy z Ukrainy do innego kraju UE za pośrednictwem Oddziału. Podmioty medyczne z woj. pomorskiego nie zgłosiły w danym okresie takiej potrzeby, aby przetransportować hospitalizowanego pacjenta - przekazuje Monika Kierat, z Pomorskiego Oddziału Wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy