• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

In vitro krok po kroku

Ilona Truszyńska
18 lutego 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Metoda zapłodnienia in vitro nie jest skierowana wyłącznie do par mających problemy z niepłodnością. To także dobre rozwiązanie dla osób obciążonych chorobami genetycznymi Metoda zapłodnienia in vitro nie jest skierowana wyłącznie do par mających problemy z niepłodnością. To także dobre rozwiązanie dla osób obciążonych chorobami genetycznymi

Bywa tak, że ludzie latami bezskutecznie starają się o dziecko. W sytuacji, gdy starania te nie przynoszą efektu i nie dochodzi do zapłodnienia, należy udać się do specjalisty. Szansą na posiadanie potomstwa jest zapłodnienie pozaustrojowe metodą in vitro. W Trójmieście są trzy kliniki, w których się ją stosuje.



Metoda zapłodnienia in vitro:

- Jeżeli para ma problemy typu: nieregularne miesiączki, objawy zaburzeń hormonalnych, trudności we współżyciu (np. brak wzwodu) - powinna zgłosić się po poradę jak najszybciej. To samo dotyczy kobiet po 40. roku życia, które podejmą decyzję o staraniu się o ciążę - mówi dr Beata Makowska z InviMed, Europejskiego Centrum Macierzyństwa, które przyjmuje ok. 1000 par rocznie. - U młodych, zdrowych par zaleca się, by zwróciły się do specjalisty po roku regularnego współżycia bez zabezpieczeń.

In vitro jest zapłodnieniem pozaustrojowym, metodą stosowaną w przypadku niedrożności lub zrostów w jajowodach, endometriozy, obniżonej rezerwy jajnikowej, nieskutecznego leczenia dotychczasowego i wieloletniej niepłodności o nieznanej przyczynie. Proponuje się ją również w przypadku przedwczesnego wygasania funkcji jajników.

- Standardowy program in vitro polega na połączeniu, poza ustrojem kobiety, komórek rozrodczych, tj. komórki jajowej i plemników, oraz rozwoju wczesnego zarodka w warunkach laboratoryjnych - tłumaczy prof. dr hab. n. med. Krzysztof Łukaszuk, kierownik Klinik Leczenia Niepłodności Invicta. - W pierwszej kolejności kobieta przyjmuje leki stymulujące jajniki i wywołujące owulację. Następnie, gdy komórki jajowe w pęcherzykach dojrzeją, przeprowadzany jest zabieg pobrania komórek jajowych (tzw. pick-up). W tym samym czasie mężczyzna oddaje nasienie. Powstałe w wyniku zapłodnienia zarodki przebywają w odpowiednich warunkach laboratoryjnych (niska prężność tlenu, właściwy poziom higieny). Dzięki prowadzeniu ich stałego monitoringu pod mikroskopem i filmowaniu poszczególnych etapów rozwoju, możemy po kilku dniach przenieść do macicy kobiety zarodki, które najlepiej rokują. To zapewnia wysoką skuteczność leczenia.

Do zapłodnienia wykorzystywane są komórki jajowe i plemniki o optymalnych parametrach, dających największe szanse na to, że zarodek, który powstanie będzie rozwijał się prawidłowo. Na zdjęciu pobranie komórki jajowej. Do zapłodnienia wykorzystywane są komórki jajowe i plemniki o optymalnych parametrach, dających największe szanse na to, że zarodek, który powstanie będzie rozwijał się prawidłowo. Na zdjęciu pobranie komórki jajowej.
Warto zaznaczyć, że zastosowanie leków hormonalnych, podobnie jak w przypadku innych leków, może wywoływać skutki uboczne (np. zespół hiperstymulacji).

- O możliwych działaniach niepożądanych kobieta jest informowana z wyprzedzeniem - dodaje Krzysztof Łukaszuk. - Jednocześnie dzięki stałej obserwacji, realizowanym badaniom i doświadczeniu lekarzy, możemy zapewniać pacjentkom wysoki poziom bezpieczeństwa.

Często uzupełnieniem programu in vitro jest procedura dodatkowa ICSI (intracytoplasmic sperm injection).

- Znajduje ona zastosowanie zwłaszcza w przypadku poważnych zaburzeń liczby, ruchliwości i budowy plemników. Wybrane komórki jajowe są umieszczane w naczynkach hodowlanych i oglądane pod specjalnym mikroskopem - dodaje Krzysztof Łukaszuk. - Tu za pomocą mikroigły komórka jest nakłuwana i do jej wnętrza wprowadzany jest, uprzednio wybrany, pojedynczy plemnik. Technika ta zwiększa szanse na uzyskanie zapłodnionej komórki jajowej.

W przypadku pacjentek z zespołem policystycznych jajników niektóre kliniki proponują program IVM (in vitro maturation) - metodę umożliwiającą dojrzewanie komórek jajowych poza organizmem kobiety.

- Skraca to czas trwania etapu stymulacji hormonalnej jajników, co zapewnia większe bezpieczeństwo kobietom narażonym na zespół hiperstymulacji. Metoda ta jest jednak bardzo nieskuteczna i w wielu krajach, nawet tych, które wprowadziły tę technikę w życie (kraje skandynawskie), stosowania jej zaniechano - mówi Krzysztof Łukaszuk.

Do zapłodnienia wykorzystywane są komórki jajowe i plemniki o optymalnych parametrach, dających największe szanse na to, że zarodek, który powstanie będzie rozwijał się prawidłowo.

Często pojawia się mit, że przy metodzie zapłodnienia in vitro zwiększa się szansa na poczęcie dziecka płci męskiej. Eksperci jednak tego nie potwierdzają.

- Z ciąż uzyskanych w ten sposób rodzą się zarówno chłopcy, jak i dziewczynki - wyjaśnia Krzysztof Łukaszuk.

Pacjenci często też pytają czy dzieci poczęte dzięki in vitro są narażone na inne choroby niż te, które przyszły na świat dzięki naturalnemu zapłodnieniu.

- Liczba chorób genetycznych lub wrodzonych u dzieci poczętych dzięki metodom wspomaganego rozrodu nie różni się statystycznie od liczby chorób u dzieci poczętych w sposób naturalny - uspokaja dr Grzegorz Szymczyk z Invimed.

Należy zauważyć, że in vitro to nie tylko metoda dla par niepłodnych, ale także rozwiązanie dla osób obciążonych chorobami genetycznymi. W takich przypadkach stosuje się diagnostykę preimplantacyjną PGD.

- Jest to metoda, która pozwala na wyeliminowanie ryzyka przeniesienia chorób genetycznych na dziecko, jeszcze przed zajściem kobiety w ciążę - wykrywając wady genetyczne zarodka - dodaje Krzysztof Łukaszuk. - Dla niektórych grup pacjentów jest to jedyna możliwość posiadania zdrowego potomstwa.

Cały proces zapłodnienia metodą in vitro trwa kilka miesięcy.

- Zwykle w cyklu poprzedzającym podawanie leków stymulujących pacjentka bierze tabletki antykoncepcyjne. W zależności od protokołu, który zostanie zastosowany, leki stymulujące w postaci iniekcji śródskórnych podaje się od kilku do ponad dwudziestu dni - mówi Tomasz Ignaciuk.

- Cały proces diagnostyki i leczenia przed zastosowaniem zapłodnienia pozaustrojowego nie powinien trwać dłużej niż 6-9 miesięcy - dodaje Krzysztof Łukaszuk. - Wszystko zależy od przyczyny problemów z zajściem w ciążę.

Gdy para zdecyduje się na wizytę w klinice, musi liczyć się z szeregiem badań, które będą towarzyszyć całemu procesowi. Przyczyny problemów z płodnością leżą równie często po stronie kobiety, jak i mężczyzny. A szczegółowe badania umożliwią odpowiednią diagnostykę.

- U kobiet bada się przede wszystkim poziom hormonu AMH. Zwykle badane są równocześnie FSH, LH i estradiol oraz PRL, antyTPO i testosteron z SHBG - wymienia Krzysztof Łukaszuk. - Panowie powinni przeprowadzić podstawowe badanie nasienia metodą komputerową.

- U obojga partnerów należy też wykluczyć istnienie chorób zakaźnych, w tym WZW oraz HIV. Pozostałe badania lekarz zleca w zależności od indywidualnej sytuacji danej pary - dodaje Grzegorz Szymczyk.

Podczas pierwszej wizyty lekarz analizuje wyniki i zbiera dane z wywiadu medycznego (m.in. pytania dotyczące ogólnego stanu zdrowia, trybu życia, chorób w rodzinie, poronień, cyklu menstruacyjnego). Przeprowadza również standardowe badanie ginekologiczne i USG dopochwowe.

- Na tej podstawie lekarz będzie w stanie zalecić ewentualne dodatkowe badania (np. badania hormonów tarczycy, różne badania hormonów steroidowych, ultrasonograficzna histerosalpingografia (HSG), laparoskopia czy histeroskopia) i wspólnie z pacjentami zaplanować najodpowiedniejsze postępowanie medyczne - mówi Krzysztof Łukaszuk. - W trakcie przygotowań do programu in vitro, para powinna w sposób szczególny zadbać o stan zdrowia, unikać sytuacji stresowych i obciążających organizm. W zależności od sytuacji lekarz może zalecić przyjmowanie preparatów witaminowych i suplementów, ale ich wartość lecznicza jest wciąż wątpliwa. Dodatkowo pacjenci mogą się spotkać z psychologiem. Taka rozmowa często pomaga poradzić sobie z trudnościami wynikającymi z procesu leczenia, a równowaga emocjonalna jest wówczas bardzo ważna. Jedną z metod zwiększającą skuteczność zapłodnienia in vitro jest również zastosowanie akupunktury.

Szukasz psychologa w Trójmieście? Skorzystaj z naszego katalogu.

Należy liczyć się z tym, że podjęcie starań o zapłodnienie metodą in vitro nie daje stuprocentowej gwarancji sukcesu.

- W medycynie nigdy nic nie dzieje się na sto procent, w tym i zapłodnienie pozaustrojowe nie gwarantuje sukcesu za każdym razem - wyjaśnia Beata Makowska. - Ze swojej strony, jako lekarze, dokładamy starań, aby jak najwięcej par odniosło sukces już za pierwszą próbą.

Jak wiadomo in vitro nie jest tanim zabiegiem i wszystkie środki na ten cel należy zdobywać we własnym zakresie - nie ma refundacji. Jeden program kosztuje od 10 do kilkunastu tysięcy zł.

Na cenę końcową składa się wiele czynników, np. koszt pierwszej wizyty niepłodnościowej dla pary to 140 zł, rozszerzonego badania nasienia dla partnera - 150 zł, zamrożenie nasienia i przechowywanie go przez rok to 550 zł. I to te mniejsze wydatki. Na przygotowanie kobiety, pobranie komórek jajowych, stymulację hormonalną (bez leków), zapłodnienie i inkubację zarodków oraz podanie zarodków pacjentce para musi zarezerwować 5-6 tys. zł. Do tego należy doliczyć koszty wizyt lekarskich, leków, dodatkowych procedur w laboratorium in vitro i badań, a także koszty mrożenia i przechowywania zarodków - kolejne kilka tysięcy.

Jednak, gdy efektem ma być długo wyczekiwany cud narodzin, te kwoty przestają mieć znaczenie. Dzieci z in vitro, czasem wyczekiwane latami, są traktowane przez rodziców jak prawdziwy skarb.
Ilona Truszyńska

Miejsca

Opinie (161) 3 zablokowane

  • (1)

    Dzieci to nie towar, który się wszystkim należy, In vitro jest wyrazem egoizmu w czystej formie. "Ja chce" mieć dzidziusia, a że tym samym zginie kilkoro innych maluchów już mnie nie interesuje! I może jeszcze my, jako społeczeństwo mamy do tego ohydnego procederu dokładać?!

    • 3 10

    • tepa...

      Idiotko dopoki zarodek sie nie zagniezdzi niema dziecka... najpierw sie dowiedz a pozniej mow... ile ty masz lat ze najprostrzych rzeczy nie wiesz hee? Podstawowka? Zal mi cie zanim zaczniesz ublizac poczytaj ;)

      • 1 0

  • Polecam film "eugenika" w ktorym przedstawiona jest proba stworzenia nadczlowieka. Oprocz smych pozytywnych komentarzy i rekomendacji tego zabiegu warto zobaczyc strone, o ktorym sie raczej nie wspomina...
    Poiedziec musze tez tyle: nie potrafie ustosunkowac sie dosamej kwestii ale to glownie przez to, ze jeszczenie stanelam przed kwestia ciazy. I polecam to rowniez innym. Nikt' kogo sprawa nie dotyczy, nie powinien nikogo oceniac....

    • 0 3

  • Pani Redaktor

    dzieci urodzone nie z in vitro też są traktowane jak prawdziwy skarb,
    zapewniam panią.

    • 4 0

  • DLACZEGO nie walczycie o zmianę parawa adopcyjnego?

    Odchodząc trochę do tematu: Czemu ludzie, którzy chcieliby adoptować dziecko i napotykają urzędnicze przeszkody (bardzo niedoskonałe prawo, które wielu dzieciom odbiera możliwość posiadania rodziny) nie założyli do tej pory stowarzyszenia działającego na rzecz zmiany prawa adopcyjnego?

    • 1 0

  • Dlaczego (1)

    Czy ktoś mi powie dlaczego tyle mówi się i słyszy w mediach o in vitro a prawie nic z przeciętnych zainteresowanych posiadaniem dziecka, nie wie ( czy nie mówi) o naprotechnologii która leczy bezpłodność a nie "produkuje zarodki" ?

    • 1 2

    • Dlatego bo media są opanowane przez lewicę.

      • 0 0

  • Invicta (4)

    W Invicta za badanie pobierano ok 100, a rzeczywisty koszt badania, odczynniki, praca ludzi wynosił około 7 zł. Taka prawda. Również polecam klinikę Gameta w Gdyni.

    • 3 4

    • Odradzam Gametę (3)

      a ja mam za sobą nieszczęście z ich powodu dlatego stanowczo odradzam gametę w Gdyni... dość jeśli powiem, że chcą tylko kasę wyciągnąć, gdzieś mając problemy pacjentów. i nie informują rzetelnie o tym, jakie są możliwości leczenia. nie dajcie się im nabrać.

      • 1 0

      • Re: Odradzam Gametę

        ja też odradzam Gametę..dwóch lekarzy na krzyż..jak urlopy pobiorą to jest massakra...

        • 1 0

      • Re: Odradzam Gametę (1)

        ja również nie polcema gamety...badania, które miała zrobione w innej przychodni były na śmieci, musiałam zrobić nowe u nich...a cena wizyty była inna od tej, którą pani podałą mi przez telefon

        • 0 0

        • Re: Odradzam Gametę

          miałam bardzo podobną sytuację, traktuja pacjentów jak petentów; póki mają cie przekonac do wizyty, są mili i do rany przyłóż, a jak już się zjawisz, cały czar pryska. Dlatego przeniosłam się do kliniki w Gdańsku. i jestem bardzo zadowolona z tej zmiany - też ze względu na profesjonalizm lekarzy, z którymi mam kontakt.

          • 0 0

  • (6)

    Też korzystałam z wizyt w Gamecie, ale przyznam szczerze, że jestem bardziej zadowolpona z InviMedu. Tak się składa, że Pan doktor Grzegorz Szymczyk jest moim lekarzem prowadzącym i mogę go polecić Klinika profesjonalna, a sam lekarz wydaje się być bardzo doświadczonym specjalistą, tym bardziej, że dużo czasu spędził w Anglii i tam ponoć prowadził jakieś badania. Na razie byłam u niego dwa razy, także zobaczymy, ale mam nadzieję, że mnie wyleczy....

    • 0 0

    • Szymczyk (5)

      Faktycznie, to nowy lekarz. Moja znajoma chce się przepisać z pewnej kliniki w gdańsku do invi medu i rozmyśla, czy nie udać się właśnie do pana szymczyka. Póki co dr szymczyk przyjmuje na darmowe wizyty i zapewne ludzie się do niego przekonują ;)

      Pozdrawiam

      • 0 1

      • Re: Szymczyk

        a ludzie z anglii przyjeżdżają na in vitro i tak do Polski :P

        • 0 0

      • Re: Szymczyk

        TO niech idzie i niech się przekona na własnej skórze...

        • 1 0

      • Re: Szymczyk (2)

        Przyjmuje na darmowe bo pewnie nikt do niego nie chce iść :p

        • 1 0

        • Re: Szymczyk

          haha, to taki myk jak ktoś nie ma się czym pochwalić i musi sobie pacjentów znaleźc. cóż biznes is biznes ;)

          • 0 0

        • Raczej nie

          Raczej nie. Bardziej to chyba zachęcanie pacjentów i zapoznawanie ich z nowym lekarzem ;)

          • 0 0

  • Invimed jest ok (1)

    Polecam Invimed. Fajnego mamy lekarza tam, na miejscu :)

    • 2 1

    • Re: Invimed jest ok

      polecam inviktę, położne są bardzo sympatyczne.

      • 0 0

  • za in vitro

    jestem pacjentem Invicty i mogę polecić zarówno profesora (ogromna wiedza), jak i dr Stencla, który nas z zoną prowadził. Nasz syn jest z in vitro i się tego nie wstydzimy. I będziemy z nim o tym rozmawiać, jak będzie nieco starszy. Teraz staramy się o kolejne dziecko. Dzięki wspaniałym lekarzom i medycynie spełniły się nasze marzenia. Mamy normalną, kochającą się rodzinę. I powiem wam, że nic nie jest od tego wazniejsze.

    • 3 0

  • Re: In vitro krok po kroku

    a ja polecam invictę i dr Szczyptańską fajna równa babka

    • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dlaczego szczęście mieszka w jelitach?

129 zł
warsztaty, spotkanie

Dni Świadomości Czerniaka

badania

Niedzielna pobudka z Thera Wellness

150 zł
zajęcia rekreacyjne, trening, joga

Najczęściej czytane