- 1 Wojtek i Agata z Life on Wheelz rozstali się (95 opinii)
- 2 Więcej dzieci trafia do opieki zastępczej i domów dziecka (100 opinii)
- 3 Opracowują test, który wykryje wiele chorób (34 opinie)
- 4 Dzieci uzależniają się od telefonów przez rodziców? (80 opinii)
- 5 Latem więcej narodzin na trójmiejskich oddziałach (85 opinii)
- 6 Gdyńskie Centrum Onkologii zostanie rozbudowane (14 opinii)
Jak pozbyć się kleszcza? "Przynoszą go w słoiku"
Kleszcze - jedni się ich paranoicznie boją i najchętniej od razu pojechaliby do szpitala, inni już się przyzwyczaili i wiedzą, jak wyciągać nieproszonego pajęczaka. Niezależnie od naszych obaw, ważne, aby po każdym spacerze dobrze sprawdzić, czy nie wróciliśmy z nieproszonym gościem. Od początku roku na Pomorzu potwierdzono 235 przypadków boreliozy.
- Wielu z was na letnie wędrówki idzie z nastawieniem, że spotka mnóstwo komarów, masę kleszczy i multum mrówek. Uwolnijcie głowy od tego przeświadczenia. W lesie jest naprawdę odprężająco! Komary, kleszcze czy mrówki to naturalna sprawa w lesie. Ale nie pozwólcie, żeby te drobne stworzenia zadecydowały za was o wyprawie na leśne ostępy - wskazują przedstawiciele Lasów Państwowych.
Czytaj też: Kary dla rodziców za brak szczepień? Pięć razy więcej wniosków
Co odstrasza kleszcze? Jak się uchronić?
Warto również zastosować kilka dobrych wskazówek profilaktycznych. Przede wszystkim w miarę możliwości starać się nosić ubrania okrywające ręce i nogi, a także stosować odpowiednie środki ochronne.
- Aby uniknąć odganiania się od nich - wiadomo - trzeba użyć repelentów najlepiej tych, które mają w składzie DEET lub permetrynę albo zastosować na skórę olejki eteryczne: np. z trawy cytrynowej czy eukaliptusa. I koniecznie włożyć odpowiedni strój - dodają leśnicy.
Następnie po przyjściu z lasu ważne, aby dokładnie sprawdzić nasze ciało - szczególnie w miejscach, gdzie skóra jest cieńsza, a więc tam, gdzie kleszczom jeszcze łatwiej jest się wkłuć. Mowa m.in. o pachwinach, pachach czy dole podkolanowym. Warto zrobić to pod prysznicem, bowiem niekiedy kleszcze jeszcze przez kilka godzin wędrują po naszej skórze, szukając dogodnego miejsca. A w ten sposób możemy zmyć małego pajęczaka.
Jak wyciągać kleszcza i co robić dalej?
- Niestety cały czas zdarzają się takie sytuacje, że pacjent przychodzi do gabinetu już po wyciągnięciu kleszcza. Przynoszą kleszcza w woreczku albo słoiku, w nadziei że lekarz go przebada pod kątem boreliozy. To chyba jedne z bardziej dziwnych, ale i charakterystycznych wizyt dla tego okresu - mówi nam jeden z gdyńskich lekarzy.
Oczywiście nikt w przychodni nie przebada nam kleszcza. Nie ma zresztą takiej potrzeby. Schemat postępowania po ukłuciu jest bowiem następujący. Najpierw staramy się jak najszybciej wyciągnąć kleszcza, zwykle przy pomocy pęsety czy specjalnego "chwytaka" dostępnego w aptekach. Pajęczaka pozbywamy się energicznym ruchem w prawo lub w lewo - najważniejsze, aby w skórze nie pozostał żaden fragment. Zostaje nam natomiast obserwacja skóry przez około 30 dni. W razie pojawienia się niepokojących zmian skórnych należy udać się do lekarza pierwszego kontaktu.
- Nie zaleca się profilaktycznego podawania antybiotyku po ukłuciu przez kleszcza. Można zastosować jedną-dwie dawki antybiotyku w przypadku pokłucia przez wiele kleszczy - specjaliści z Instytutu Zdrowia Publicznego PZH.
Czytaj też: Użądlenie osy. Co na ugryzienie osy i jak zabezpieczyć dom?
Jakie choroby wywołuje kleszcz? Choroby przenoszone przez kleszcze
- Główne zagrożenie, jakie stanowią dla ludzi kleszcze, to przenoszone przez nie choroby. Drobnoustroje chorobotwórcze przedostają się do kleszczy wraz z krwią zakażonych żywicieli. Do zakażenia człowieka dochodzi w czasie ukłucia, gdy następuje bezpośrednie wprowadzenie patogenów do krwi - wskazują specjaliści z PZH.
Takich patogenów jest bardzo wiele. Jednak w naszym kraju najczęściej dochodzi do zakażenia boreliozą, przed którą nie ma jeszcze skutecznej szczepionki. To właśnie dlatego powinniśmy obserwować skórę po usunięciu kleszcza - charakterystycznym objawem choroby jest bowiem tzw. rumień wędrujący. Natomiast należy pamiętać, że borelioza może postępować i bez zmian skórnych. Według danych Sanepidu od początku roku w naszym regionie potwierdzono 235 przypadków boreliozy. W kwietniu było to 40 zakażeń, a już w maju 58.
Czytaj też: Jak wybrać pierwszy rower dla dziecka?
Przed odkleszczowym zapaleniem mózgu ochroni nas szczepienie
Kolejnym zagrożeniem, choć oczywiście nie jedynym, ze strony kleszczy jest odkleszczowe zapalenie mózgu, które na początku przebiega bezobjawowo. Jednak ostatecznie może prowadzić do niebezpiecznych powikłań neurologicznych. Akurat przed tym schorzeniem możemy się uchronić - stosując profilaktycznie wakcynację prowadzoną w schemacie trzech dawek szczepienia pierwotnego i potem kolejnych dawek przypominających po trzech i po pięciu latach.
- Szczepienie najlepiej jest rozpocząć przed tzw. "sezonem kleszczowym", czyli zimą, by na okres aktywności kleszczy mieć już wytworzoną odporność. Ale nie ma żadnych ograniczeń w terminie rozpoczęcia szczepienia. Jeśli ktoś jeszcze tego nie zrobił, to choćby dziś warto skontaktować się ze swoim lekarzem rodzinnym i umówić się na szczepienie. Już po podaniu dwóch pierwszych dawek, które przyjmujemy w odstępie co najmniej miesiąca, mamy krótkotrwałą, ale wystarczającą ochronę. W sytuacji gdy potrzebne jest szybsze uodpornienie, jest też możliwość zastosowania przyspieszonego schematu szczepienia - wyjaśnia Joanna Szeląg, specjalista medycyny rodzinnej, ekspert Federacji Porozumienie Zielonogórskie.
Na Pomorzu odnotowuje się jednak o wiele mniej przypadków zakażeń w porównaniu z danymi dotyczącymi boreliozy.
- W przypadku kleszczowego zapalenia mózgu w 2021 r. zarejestrowano na terenie województwa pomorskiego trzy przypadki zachorowań. Po jednym zachorowaniu zarejestrowano w miesiącu sierpniu, październiku i listopadzie. Do 31.05.2022 roku nie zarejestrowano przypadków kleszczowego zapalenia mózgu - informuje Anna Obuchowska, rzecznik prasowy WSSE w Gdańsku.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2022-06-20 11:07
Od lat stosuję łapki
W kształcie małego łomu. Zero urwań.
- 4 0
-
2022-06-20 10:11
Zapuszczam mojemu pieskowi (3)
Kropelki przeciwko kleszczom a mimo to ciągle się jego czepiają a przy okazji ja też już niejednego miałam Szczęśliwie nie każdy kleszcz jest zarażony i nie każdy zarażony kleszcz zaraża nas
- 1 3
-
2022-06-20 10:18
(2)
To może warto spróbować obroży przeciwkleszczowej? Jednorazowo to większy wydatek, ale skuteczność na kilka miesięcy. Mój pies nosi obrożę od kilku sezonów i mimo codziennych spacerów do parku i regularnych do lasu, nigdy nie przyniósł kleszcza.
- 6 0
-
2022-06-20 15:22
(1)
żadne obroże czy olejki. Jedna tabletka podana w połowie maja wystarczy aby kleszcze się nie interesowały naszym psem. Do nabycia u weterynarzy.
- 0 0
-
2022-06-20 19:05
W obecnych warunkach pogodowych pies powinien mieć ochronę przez cały rok, więc dla mnie obroża ze skutecznością 7-8 miesięcy jest optymalna. Nową zakładam psu właśnie wiosną, kiedy aktywność kleszczy zaczyna wzrastać, więc ochrona trwa do zimy, nawet jeśli jest już słabsza. Obroże nowego typu nie są szkodliwe ani dla psa, ani dla domowników, a do skuteczności zastrzeżeń nie mam.
- 0 0
-
2022-06-20 11:48
Najlepsze do wyciagania sa te "dlugopisy" z zylka. (1)
Praktycznie zawsze udaje sie wyciagnac w calosci. Dodatkowo dzieki mozliwosci obslugi jedna reka awaryjnie mozna nawet sobie samemu wyciagnac na wycieczce na przyklad z plecow. O wiele lepsze niz peseta, ktora sciska kleszcza.
Testowane na doroslych, psach i dzieciach.- 7 2
-
2022-06-20 15:56
samemu sobie jedną ręką z pleców? Jeszcze wisząc z drążka za jedną nogę głową w dół
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.