- 1 Wojtek i Agata z Life on Wheelz rozstali się (85 opinii)
- 2 Więcej dzieci trafia do opieki zastępczej i domów dziecka (100 opinii)
- 3 Opracowują test, który wykryje wiele chorób (34 opinie)
- 4 Dzieci uzależniają się od telefonów przez rodziców? (80 opinii)
- 5 To nie metabolizm zwalnia, to my zwalniamy (120 opinii)
- 6 Latem więcej narodzin na trójmiejskich oddziałach (85 opinii)
Jak wygrać walkę z bakteriami - porada eksperta
Infekcje bakteryjne lubią powracać, szczególnie w przypadku dzieci. Co robić, by się z nich wyleczyć i pozbyć raz na zawsze?
Przedstawiamy artykuł z cyklu pt. Porada eksperta, w którym specjaliści z różnych dziedzin udzielają porad na pytania nadsyłane przez naszych czytelników.
Jestem mamą dwóch synów, kilka tygodni temu młodszy syn trafił na pogotowie z ropniem na brzuchu. Prawdopodobnie ropień pojawił się od drapania miejsca po ugryzieniu komara. Chirurg musiał naciąć zmianę i wycisnąć zawartość, wykonał opatrunek z octeniseptu. Po 3 dniach musieliśmy udać się na kontrolę, na której chirurg wycisnął zgromadzoną ropę i zalecił opatrunki z rivanolu. Dla syna było to traumatyczne - bardzo go bolało. 2 tygodnie później u drugiego syna pojawił się ropień, tym razem na pośladku. Zaczęło się od małej zmiany ropnej (krosty), którą drapał i często dotykał, które niestety zmieniła się w dużego ropnia. Samodzielnie wycisnęłam zawartość i zrobiłam okład z rivanolu. Skąd te zapalenia u synów i jak ich unikać w przyszłości?
Zmiany skórne, które powstały u Pani synów noszą nazwę czyraków. Jest to bardzo powszechna infekcja bakteryjna wywołana gronkowcem złocistym. Zarazić można się od drugiego człowieka poprzez kontakt bezpośredni (czyraki u zapaśników), ubrania, pościel lub ręczniki. Choruje wiele ogólnie zdrowych osób, jednak infekcje często trzymają się dzieci w wieku szkolnym i nastolatków.
Predyspozycję do czyraków mają pacjenci z atopowym zapaleniem skóry, cukrzycą lub zmniejszoną odpornością. U około 60% pacjentów z nawracającymi czyrakami można wykryć nosicielstwo gronkowca złocistego w wymazie z nosa lub krocza. Jeżeli zmiany u Pani synów będą nawracać, proponuję zrobić wymaz z nosa i krocza na obecność gronkowców.
Gronkowce wnikają z zewnątrz do mieszka włosowego i mnożą się wywołując silny stan zapalny. Początkowo pojawia się krostka, która przekształca się w guz, często z żółtawym czopem w środku. Tkanki wokół są obrzęknięte, mogą być powiększone okoliczne węzły chłonne. Czyrak może sam pęknąć wydzielając treść ropną. Natomiast tworząca się pod spodem gęsta wydzielina trudno sama się drenuje i powinna być usunięta mechanicznie. Jeżeli czyrak nie zdrenuje się sam i nie zostanie usunięty to gojenie trwa dłużej i pozostawia zagłębioną bliznę.
Leczenie polega na rygorystycznym przestrzeganiu higieny. Pani syn najprawdopodobniej zaraził się od brata. W sytuacji, gdy ktoś z rodziny jest zarażony bakterią stosuje się środki odkażające na bazie ichtiolu czy jodyny powidonowej. Podaje się także antybiotyki, zarówno miejscowo jak i ogólnie.
Kwestia nacinania czyraków jest kontrowersyjna. Jednak mała rana popunkcyjna daje mniejszą bliznę niż powstała w wyniku samoistnego pęknięcia, a ponadto zmniejsza ból.
Nie można manipulować w okolicy czyraków, bo istnieje wówczas ryzyko rozszerzenia się choroby na okoliczne tkanki. Pani synowie sami wprowadzili infekcję drapaniem niewielkich zmian skórnych. Proponuję kupić maść Tribiotic, dostępną bez recepty i smarować nią nawet najmniejsze otarcia na skórze 2 razy dziennie, aby zahamować postępowanie infekcji. Ważne jest także natłuszczanie skóry, bo zmniejsza powstawanie otarć i małych urazów - potencjalnych wrót infekcji. Można również kąpać dzieci w lekko różowym roztworze Kalium Hypermanganicum (dobrze rozpuszczając proszek w wannie z wodą), który ma działanie odkażające. Synowie powinni kąpać się oddzielnie i nie używać tych samych ręczników i ubrań.
Opinie (11) 3 zablokowane
-
2012-10-11 14:57
jak z dziećmi to nie wiem,
ja na ten wszelki wypadek to wódkie pije.
- 19 1
-
2012-10-12 06:14
(3)
Ten artykuł aż mnie przeraża. Ja rozumiem higiena, ale pani dermatolog najchętniej by chyba zaleciła zamknięcie dziecka w hermetycznej kabinie i podawanie antybiotyków w powietrzu, tak profilaktycznie. Nic dziwnego, że dzieci mają obniżoną odporność, kiedy rodzice są zewsząd bombardowani kłamliwymi reklamami, actimelami i innym syfem przyzwyczajającym organizm do tego, że nie musi się bronić sam, albo antybiotykami, które paradoksalnie tylko wzmacniają bakterie, lub środkami wyjaławiającymi, po których na miejsce niegroźnych mikroorganizmów pojawiają się niebezpieczne. Organizm musi żyć w symbiozie z otoczeniem, jeśli się za dużo chemii ładuje, ta równowaga zostaje zaburzona i stąd takie problemy z odpornością.
- 17 3
-
2012-10-12 09:31
(2)
ale tu byla mowa jak juz jest infekcja bakteryjna....
- 2 2
-
2012-10-12 10:14
(1)
O zapobieganiu również.
- 2 0
-
2012-10-13 10:36
czosnek, cebula
a nie kurka wafelki i cola
- 3 0
-
2012-10-12 09:11
co do bakerii lepiej nagłośnijcie co nasz reżim nam zafdował po noweliaji ustawy o inspekcji sanitarnej....
coraz więcej orwella ....
- 2 2
-
2012-10-12 09:48
fuj fuj
taki czyrak wyglada paskudnie, niepotrzebnie wpisalam to w google :P, wspolczuje tym, co sie z tym mecza...
- 1 0
-
2012-10-12 14:03
Coś smiesznego
Polecam porady Georga Carlina sławnego amerykańskiego komika z pochodzenia Irlandczyk :)
"Fear of germs" na You Tube- 2 1
-
2012-10-13 13:07
przesada
Kiedyś dzieciaki bawiły się w kałużach i jadły niemyte owoce i to je uodporniało. Naturalne szczepionki. Teraz za dużo detergentów i to skutek.
- 3 0
-
2012-10-14 14:49
Małe sprostowanie - ichtiolem czyraków się nie leczy (można znaleźć o tym informację w każdym podręczniku specjalistycznym do dermatologii). Może spowodować to tylko rozbabranie rany i większą bliznę.
- 1 0
-
2012-10-22 21:51
Infekcje
Nawyki higieniczne są podstawą. Jednak nie można dziecka izolować od rówieśników czy też pedantycznie wszystko sprzątać (wygotowywanie naczyń, pieluch, pościeli itp). Dziecko musi mieć kontakt z zarazkami, aby jego organizm mógł 'nauczyć' się zwalczać infekcje.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.