- 1 17 osób dziennie słyszy tę diagnozę (44 opinie)
- 2 Ranking salonów masażu w Trójmieście (20 opinii)
- 3 To koniec boreliozy? Kończą się prace nad szczepionką (90 opinii)
- 4 Krajowa Sieć Onkologiczna znów opóźniona (26 opinii)
- 5 Ciąża. Jak zachować płodność po leczeniu onkologicznym? (19 opinii)
- 6 Wojtek i Agata z Life on Wheelz rozstali się (119 opinii)
Kilkadziesiąt kobiet podzieliło się włosami. Pomogą chorym po chemioterapii
- Fajnie jest komuś pomagać w taki prosty sposób, ja wychodzę szczęśliwa, a myślę, że ktoś kto dostanie perukę zrobioną z moich włosów będzie jeszcze bardziej szczęśliwy - przekonuje Agata, która wzięła udział w akcji "Daj Włos". Ponad 30 osób zdecydowało się obciąć swoje długie włosy i przekazać je na peruki dla kobiet po chemioterapii. Akcję zorganizowały nastolatki z gdańskiego liceum.
Akcję "Daj Włos!" we współpracy z Fundacją Rak'n'Roll w Sopocie zorganizowała grupa dziewczyn z III Liceum Ogólnokształcącego w Gdańsku. Nastolatki biorą udział w projekcie "bRAK przeszkód" w ramach Ogólnopolskiej Olimpiady "Zwolnieni z Teorii".
- Nasz projekt zajmuje się tematem nowotworów oraz pomocą osobom chorym, robimy różne warsztaty, akcje dla dzieci i chcemy zachęcić inne osoby, żeby też pomagały chorym osobom. Tutaj zorganizowałyśmy akcję obcinania włosów na peruki dla osób po chemioterapii, liczymy, że w ten sposób pokażemy, że chorych możemy wspierać na wiele sposobów, również ścinając swoje włosy - dodaje Zuzanna Śliwska.
Minimum 25 centymetrów na perukę
Obecnie w Polsce peruki z naturalnych włosów są tylko częściowo refundowane przez NFZ, a dopłata do nich jest wyjątkowo wysoka. Dlatego każdy, kto chce obciąć włosy, może to zrobić w niezwykłym celu - na peruki dla osób w trakcie chemioterapii. Jest tylko warunek, że włosy muszą mieć 25 cm - to minimalna długość pasm, jakie można przekazać na peruki w ramach akcji "Daj Włos!". Krótsze włosy, ze względu na proces tkania peruki, nie są wykorzystywane.
- Myślę, że fajnie jest komuś pomóc w taki prosty sposób. Przyszłam tu rano, bardzo miła pani zrobiła mi super fryzurę, wychodzę szczęśliwa, a myślę, że ktoś kto dostanie perukę zrobioną z moich włosów będzie jeszcze bardziej szczęśliwy - powiedziała Agata Rak, która zdecydowała się oddać swoje włosy.
W sopockim salonie fryzjerskim pojawiło się w sobotę ponad 30 osób. Włosy zdecydowały się obciąć nastolatki i dorosłe kobiety, przychodziły też mamy ze swoimi córkami.
- Bardzo ważną rzeczą było dla mnie namówienie córki, udało nam się i jesteśmy bardzo zadowolone. Dużo rozmawiałyśmy na ten temat, tata Blanki zmarł na raka i te włosy to dla nas trochę pamięć po nim, i to, że robimy coś od serca - przyznaje Agnieszka Zielińska.
Również organizatorki akcji w miarę swoich możliwości podzieliły się swoimi włosami.
- Przed rozpoczęciem projektu już o tym myślałam, ale zawsze było tak, że trochę się wahałam, bo to jednak część kobiecości. Jednak kiedy odwiedzaliśmy w szpitalu chore dzieci pomyślałam, że mi to nie zaszkodzi, a im pomoże - przyznaje Alicja Zawadzka, uczestniczka projektu.
Sopocką odsłonę akcji "Daj Włos" pomógł nastolatkom zorganizować salon fryzjerski Hairbar.
- Robimy dobrą rzecz dla ludzi, którzy tego potrzebują i to jest dla nas najważniejsze. Tu nie było się nad czy zastanawiać, ja jestem otwarty na takie propozycje. Zresztą sam kiedyś byłem chory na raka, więc to temat mi bliski i nie widziałem żadnych przeszkód - powiedział Roman Woźniak, właściciel sopockiego salonu fryzjerskiego.
Nastolatki przyznają, że zainteresowanie przerosło ich oczekiwania, ale postanowiły odpowiedzieć na ofertę pomocy każdej osoby. Dlatego planują zorganizować kolejną część akcji "Daj Włos" - szczegóły wydarzenia będzie można znaleźć na ich profilu na portalu społecznościowym.
Miejsca
Opinie (38) 2 zablokowane
-
2017-03-26 13:39
(2)
Ciekawe czy ktoś na tym zarabia później. :(
- 13 55
-
2017-03-26 15:02
Wyraża pan(i) ciekawość, ale żeby faktycznie się zainteresować jak to wygląda to już się nie chce. Wstyd.
- 11 4
-
2017-03-26 15:10
Tak, niektóre kobiety sprzedają włosy za pieniądze.
- 6 2
-
2017-03-26 14:54
Gdańsk
Do powyżej - Prosze sie nie doszukiwać tutaj jakiegoś drugiego dna. A zarobić sobie mogą i dobrze że za prace zarobią. Mamy na tyle dobrze w naszym kraju Polsce , że za prace są pieniądze. Tu nikt nikogo nie okrada. A Pani powyżej odbiera radość ... ( nie umiem do końca wyrazić tego co chce powiedzieć). Trochę ubogi język...
- 33 7
-
2017-03-26 15:00
fajna akcja (1)
ale niestety nie podoba mi sie efekt strzyzenia a dla mnie to podstawa przy wyborze fryzjera
- 6 13
-
2017-03-27 09:43
Na szczęście możesz to zrobić u każdego fryzjera :)
Najpierw trzeba mu powiedzieć, że chce się oddać włosy - zaplecie w warkoczyki 25 cm, odetnie, a dalej będzie Ci strzygł jak tylko chcesz. A włosy wysyłasz do Warszawy. Nic prostszego :)
- 7 0
-
2017-03-26 15:29
peruki są ładniejsze.
- 3 3
-
2017-03-26 16:18
Brawo Topolówka
- 21 3
-
2017-03-26 17:46
ktoś z mojej rodziny korzystał kiedyś z takiej peruki
Wielkie dzięki dla Dziewczyn i Pań, które oddały swoje włosy.
To wielka ulga schować się z chorobą, cierpieniem i strachem pod ładną peruką!!!
DZIĘKUJEMY!!!!- 60 2
-
2017-03-26 17:47
Super tak trzymac dziewczyny oby nastepne akcje byly rownie udane
- 38 2
-
2017-03-26 18:14
Brawo!super inicjatywa..
- 32 2
-
2017-03-26 18:55
Brawo!
- 25 2
-
2017-03-26 19:48
A gdzie kobieta chora na raka dostanie za darmo ..... (4)
.....perukę zrobioną z naturalnych włosów? Pani redaktor Stolarska o tym nie pisze bo nie ma takiego miejsca.
- 12 4
-
2017-03-26 21:07
piszesz maila do RaK&Roll
przetestowane - działa, chcą tylko zaświadczenie o chemii...
- 13 0
-
2017-03-27 10:51
3 2 1...hejt
Trojmiasto.pl czekam az napiszecie artykul o hejcie...
- 2 1
-
2017-03-27 22:37
2 768
- 0 0
-
2017-04-13 18:10
Fundacja rak&roll
Wspiera, zbiera, robi peruki. Fajna akcja.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.