- 1 Wojtek i Agata z Life on Wheelz rozstali się (98 opinii)
- 2 Więcej dzieci trafia do opieki zastępczej i domów dziecka (100 opinii)
- 3 Opracowują test, który wykryje wiele chorób (34 opinie)
- 4 Dzieci uzależniają się od telefonów przez rodziców? (80 opinii)
- 5 Gdyńskie Centrum Onkologii zostanie rozbudowane (14 opinii)
- 6 Malujący robot wart 2 mln dolarów (53 opinie)
Kolejka na onkologii - pacjenci umawiani co 5 min. Lekarz przyjmował poza godzinami pracy
Pacjenci onkologiczni wejherowskiej Poradni Onkologicznej musieli czekać kilka godzin na przyjęcie do lekarza, który i tak konsultował chorych po godzinach pracy. Szpital umawia pacjentów na wizyty co 5 minut. - Z uwagi na małą liczbę lekarzy specjalistów onkologów dostępnych na rynku pracy chcemy mimo wszystko przyjmować jak największą liczbę pacjentów wymagających wsparcia onkologicznego - tłumaczy szpital.
- Wizyta została umówiona na 17:45. Żona stawiła się o czasie, wiedząc, że za każdym razem jest okołogodzinne opóźnienie, więc wiedziała, że do domu wróci po 19. Co ciekawe, na stronie szpitala podane jest, że poradnia przyjmuje pacjentów max. do godz 18 i to tylko w niektóre dni. Pracować miała do godz 17:00. Skąd więc rejestracja na 17:45 - nie wiadomo. W kolejce czekało kilkanaście pacjentek i opóźnienie na wejściu wynosiło 1 godzinę i 20 minut. W okolicy godz. 19 pan doktor miłym głosem oznajmił czekającym, że rozpoczęła się przerwa techniczna, która potrwa od pół godziny do nawet 1,5 godziny. Nigdy nie wiadomo ile - opisuje Pan Marcin.
Gdyńskie lądowisko otwarte. "Zgłaszam pełną gotowość"
Rejestracja pacjentek na tę samą godzinę?
Onkolog zapewnił pacjentów, że pomimo że teoretycznie zakończył już pracę, to jednak przyjmie wszystkich pacjentów.
- Dodatkowo mówił, że zgłaszał już ten problem dyrekcji, ale bez efektu. W końcu dowiedzieliśmy się, że opóźnienia, które zawsze mają miejsce, wynikają z tego, że rejestracja rejestruje pacjentki onkologiczne co 5 minut i on nie jest w stanie ich obsłużyć w tak krótkim czasie. I rzeczywiście wczoraj okazało się, że są 3 panie, które są zarejestrowane na tę samą godzinę - opisuje Pan Marcin.
Rodzina opisuje, że wszystkie pacjentki były wdzięczne lekarzowi, który był empatyczny, ale zaznacza, że tak nie powinien działać system rejestracji i przyjmowania pacjentów.
- Lekarz był miły i kompetentny, ale jak taki ktoś z ogromnym doświadczeniem może pracować w takich warunkach, jakie stwarza mu do pracy szpital w Wejherowie ? Jak długo ten lekarz tam wytrzyma? - dopytuje Pan Marcin.
Sypią się kary za brak szczepień dzieci. Na Pomorzu 305 grzywien w rok
Lekarz spóźnił się do poradni?
O komentarz poprosiliśmy przedstawicieli Szpitali Pomorskich, którzy tłumaczą, że ta konkretna sytuacja miała charakter incydentalny i była związana ze spóźnieniem.
- W tym konkretnie dniu, ze względu na trudności wynikające z przyczyn niezależnych - zatorów drogowych, lekarz przyjechał do pracy później. Z uwagi na szacunek do naszych pacjentów przyjął wszystkie osoby w tym dniu zapisane. W tym dniu również o godz. 19:00 system, w którym wpisywane są wszystkie dane pacjenta, był zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami aktualizowany, stąd też chwilowa przerwa w przyjmowaniu pacjentów - mówi Małgorzata Pisarewicz, rzecznik Szpitali Pomorskich.
Z drugiej jednak strony przedstawiciele szpitala przyznają, że placówka przyjmuje dużą liczbę pacjentów, a także boryka się z brakami kadrowymi, które dotykają oddziały onkologiczne w Polsce. Szpital potwierdził również, że pacjenci są umawiani co 5 minut.
- Poradnia Onkologiczna w Szpitalu Specjalistycznym w Wejherowie przyjmuje każdego dnia co najmniej kilkudziesięciu pacjentów. Z uwagi na małą liczbę lekarzy specjalistów onkologów dostępnych na rynku pracy chcemy mimo wszystko przyjmować jak największą liczbę pacjentów wymagających wsparcia onkologicznego - mówi Małgorzata Pisarewicz, rzecznik Szpitali Pomorskich. - Dlatego pacjenci są umawiani co 5 minut, ale każdy z nich jest konsultowany profesjonalnie. Czasami pacjent przychodzi tylko z bardzo krótką wizytą w celu wypisania np. recepty, inni natomiast przebywają w gabinecie dłużej. Nie jest jednak możliwe, by pacjenci byli umawiani na tę samą godzinę.
Szpital przeprasza
- Poradnia Onkologiczna w szpitalu w Wejherowie cieszy się dużym zaufaniem naszych pacjentów. Mamy świadomość, że czasem mogą zdarzyć się nieprzewidziane losowe sytuacje wydłużające pobyt pacjenta, które mogą wpłynąć na niezadowolenie części z nich. Już teraz przepraszamy za tę sytuację, mając nadzieję, że nie będzie się ona powtarzać - dodaje rzecznik Szpitali Pomorskich.
Miejsca
Opinie (66) 3 zablokowane
-
2024-06-19 10:30
szlag trafia! ostatnio usłyszałam, że nie ma miejsc w tym roku do onkologa (pomimo kontroli co pół roku), bo miejsca zajmują przybysze ze wschodu! Czuje się obywatelem drugiej kategorii we własnym kraju...
- 0 0
-
2024-07-26 13:48
Prawda
Sama zachorowałam krótko po przyjęciu pierwszej szczepionki, a potem jeszcze nieświadomie przyjęłam 2 kolejne. Człowiek był głupi i dał się sterować i zastraszyć, to teraz ma za swoje. Dzieci mądrzejsze od starych.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.