- 1 Wojtek i Agata z Life on Wheelz rozstali się (99 opinii)
- 2 Więcej dzieci trafia do opieki zastępczej i domów dziecka (100 opinii)
- 3 Opracowują test, który wykryje wiele chorób (34 opinie)
- 4 Dzieci uzależniają się od telefonów przez rodziców? (80 opinii)
- 5 Gdyńskie Centrum Onkologii zostanie rozbudowane (14 opinii)
- 6 To nie metabolizm zwalnia, to my zwalniamy (120 opinii)
Kolejne zawody będą kwalifikowały do szczepień
- Dzisiaj zostanie opublikowane rozporządzenie pana ministra zdrowia, dzięki któremu poszerzymy dostęp do szczepień i kwalifikacji do nich - zapowiedział Michał Dworczyk, pełnomocnik rządu ds. szczepień. Oznacza to, że więcej zawodów będzie dopuszczonych do kwalifikacji pacjentów do szczepień.
Zgodnie z nowym rozporządzeniem, które ma zostać opublikowane w piątek, 9.04, kolejne zawody będą mogły kwalifikować pacjentów do szczepień przeciw COVID-19. Będą to:
- lekarz,
- pielęgniarka,
- diagnosta laboratoryjny,
- lekarz stomatolog,
- położna,
- farmaceuta,
- felczer,
- ratownik medyczny,
- fizjoterapeuta,
- studenci V i VI roku kierunku lekarskiego i III roku studiów pielęgniarskich I stopnia pod opieką lekarza.
Jak mówił szef KPRM, "dzisiaj również publikujemy uproszczoną kwalifikację polegającą na tym, że kwalifikacja będzie się odbywała wyłącznie przez wypełnienie karty kwalifikacyjnej".
- Jest to prosty kwestionariusz, który wypełnia pacjent, podpisując się na nim - poinformował. - Jeżeli są jakiekolwiek wątpliwości, pacjent będzie kierowany do lekarza. W przypadku gdy nie ma żadnych wątpliwości, taki kwestionariusz jest wystarczającą kwalifikacją i pacjenta można zaszczepić - powiedział Dworczyk.
Czytaj też: Od połowy kwietnia pilotaż punktów szczepień drive-thru
- Cały czas sytuacja pandemiczna w kraju jest bardzo trudna. Fala zachorowań przetacza się przez szpitale i tam sytuacja jest bardzo trudna. Potrzebne są szczególne rozwiązania, takim rozwiązaniem jest poszerzenie zakresu uprawnień przy kwalifikacji do szczepień - mówił podczas konferencji Adam Niedzielski, minister zdrowia.
Podkreślił, że szkolenia przygotowujące do kwalifikacji są już realizowane. Jak mówił, "poszerzenie ma na celu danie możliwości, żeby nie zabrakło personelu po otworzeniu punktów szczepień".
- Upraszczamy ankietę do kwalifikacji, standaryzujemy ją. Podzieliliśmy ją na dwie części, w pierwszej odpowiedź twierdząca jest przesłanką do niezakwalifikowania do szczepienia, druga część mówi o ryzykach, które wymagają pogłębionej konsultacji. Znajdą się również pytania wyjaśniające kwestię tego, czy było u danego pacjenta rozpoznanie małopłytkowości czy jakieś inne udokumentowane epizody zakrzepicy - wyjaśniał szef resortu zdrowia.
Dodał też, że w ankiecie przewidziano "kolumnę w trudniejszych pytaniach w formularzu, która daje możliwość odpowiedzenia "nie wiem", taka sytuacja musi być skonsultowana z osobą przeprowadzającą kwalifikację".
Czytaj też: "COVID to czysty chaos i straszna choroba". Relacja pacjenta szpitala tymczasowego
Rejestracja kolejnych roczników
Przypomniał, że od poniedziałku od północy osoby urodzone w 1962 roku mogą rejestrować się na szczepienia.
- Musimy być elastyczni, ale jeśli np. zacznie brakować terminów z powodu dużego zainteresowania, to możemy na jeden lub dwa dni wstrzymać proces rejestracji. W drugą stronę również - jeśli okaże się, że zainteresowanie jest mniejsze niż zakładane, możemy przyspieszać rejestrację. O wszelkich zmianach będziemy informować na bieżąco - wyjaśniał.
Czytaj też: Rejestrację na szczepienia ułatwia profil zaufany. Jak go założyć?
Pełnomocnik ds. szczepień wyjaśniał, że na razie nie podjęto żadnych decyzji ws. poszerzenia grupy osób, które mogą być szczepione, jeśli zapisani się nie zjawią i pojawi się ryzyko niewykorzystania szczepionki.
- W rozporządzeniu z 25.03 mamy zapis, że jeśli nie zjawi się pacjent, to można zaszczepić dowolnego innego pacjenta, który nie jest zapisany na termin, ale jest do tego uprawniony i ma e-skierowanie - takich osób w Polsce jest ponad 10 mln - dodał.
Zapewniał, że Polska ma jeden z najniższych wskaźników utylizacji szczepionek w całej Europie - "mniej więcej jedna na tysiąc szczepionek jest utylizowana".
- Jakieś szczepionki od czasu do czasu mogą się zmarnować, bo np. jest jakieś uszkodzenie mechaniczne lub, co zdarza się bardzo rzadko, pacjent się nie zjawi - wyjaśniał.
- Zadzwoń pod nr 989.
- Zarejestruj się na pacjent.gov.pl.
- Wyślij SMS o treści "SZCZEPIMYSIE" pod nr 880 333 333.
- Skontaktuj się z punktem szczepień.
Opinie wybrane
-
2021-04-09 11:30
powinni dodać kasjera w Biedronce czy Lidlu (2)
wtedy szczepienia ruszyłyby z kopyta
pewnie na początku byłyby większe kolejki, bo to trzeba zdjąć płaszcz i kasjer musiałby rozpakować strzykawkę, ale za chwilę zrobi się ciepło, to ludzie będą mniej poubierani, no i kasjerzy dojdą do wprawy
poza tym coraz więcej będzie zaszczepionych
skoro za szczepienie płacą 61zł to pewnie dyskonty zatrudnią nawet lekarza na sklep
będzie konkurencja, może nawet darmowy świeżak za szczepienie?- 57 7
-
2021-04-09 17:44
ta komedia rozkręca sie z tygodnia na tydzień :-)
Tak w ogóle to są jeszcze czynni felczerzy?
Serdecznie pozdrawiam chętnych do wyszczepienia, którzy poddadzą sie kwalifikacji przez fizjoterapuetów, diagnostów laboratoryjnych i studentów medycyny (tak na marginesie od 1,5 roku kształconych w większości zdalnie).
Brakuje mi tu jeszcze jakiejś apki kwalifikującej do wyszczepienia -Tak w ogóle to są jeszcze czynni felczerzy?
Serdecznie pozdrawiam chętnych do wyszczepienia, którzy poddadzą sie kwalifikacji przez fizjoterapuetów, diagnostów laboratoryjnych i studentów medycyny (tak na marginesie od 1,5 roku kształconych w większości zdalnie).
Brakuje mi tu jeszcze jakiejś apki kwalifikującej do wyszczepienia - byłoby jeszcze łatwiej i bardziej powszechnie.
Na szczęście dla tych wszystkich kwalifikatorów państwo zdejmuje z nich wszelką odpowiedzialność z tytułu "walki z covidem". Niestety jest to znacznie gorsza sytuacja dla ich potencjalnych pacjentów.- 5 0
-
2021-04-09 16:03
kwalifikacje
...oraz solową i salowego
- 1 0
-
2021-04-10 23:45
To proste (2)
o tym kto ma być zaszczepiony powinien decydować tylko lekarz i to specjalista .Inaczej szybko przekroczymy próg 1000 ofiar dziennie .
- 10 2
-
2021-04-12 01:37
Żenada
W późniejszym etapie, szczepić będzie mechanik, konduktor przed wejściem do pociągu i kierowca przed wejściem do autobusu
- 3 0
-
2021-04-10 23:49
Nie szczepie się !
Mam jeszcze paszport Polsatu ..to mi wystarczy.
- 3 0
-
2021-04-09 17:59
proponuję (2)
aby kowale, spawacze, budowlańcy i ekspedientki, kierowcy i w ogóle wszyscy mogli kwalifikować do szczepień, a najlepiej niech każdy sam siebie zakwalifikuje. Przecież te szczepionki co chwilę będzie trzeba dawać, bo one nie chronią przed koronką. Już oficjalnie o tym mówią. Z każdą kolejną dawką będzie mniej osób do szczepienia to i powinni wszystkich do kwalifikacji dopuścić, bo może się okazać że za kilka lat nie będzie komu i kogo kwalifikować.
- 27 3
-
2021-04-10 23:24
Gowin
swego czasu uwolnił zawody , więc czemu nie .....
- 1 0
-
2021-04-09 20:04
I jeszcze niech kwalifikują do szczepień więźniowie skazani prawomocnym wyrokiem, złodzieje i menele, jakby tych powyższych brakło...
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.