• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Krótsza kwarantanna, darmowe testy. Zmiany w walce z COVID-19

Wioleta Stolarska
21 stycznia 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Do urzędu nie wejdziesz? "I dobrze!"

Skrócony okres przebywania na kwarantannie, darmowe testy antygenowe w każdej aptece, zwiększenie liczby łóżek w szpitalach dla chorych na COVID-19, praca zdalna - premier i minister zdrowia przedstawili zmiany dotyczące walki z koronawirusem. - Piąta fala stała się faktem. Ona się różni od poprzednich, bo mamy do czynienia z wirusem Omikron, który jest bardziej zakaźny. Mierzymy się z nową sytuacją - mówił.



Zapowiedziane przez premiera Morawieckiego zmiany to:
  1. Zwiększenie liczby łóżek w szpitalach przeznaczonych dla chorych na COVID-19.
  2. Od 27 stycznia darmowe testy antygenowe w każdej aptece.
  3. Przejście administracji publicznej na pracę w trybie zdalnym.
  4. Każdy, kto otrzyma pozytywny wynik testu, będzie mógł być w ciągu 48 godzin zbadany, także w swoim domu, przez lekarza pierwszego kontaktu.
  5. Skrócenie kwarantanny do siedmiu dni.

Podczas wspólnej konferencji z szefem resortu zdrowia Morawiecki poinformował, że skrócony zostanie okres przebywania na kwarantannie do siedmiu dni.

- Skrócony okres przebywania na kwarantannie chcemy wprowadzić od poniedziałku - powiedział w piątek minister zdrowia Adam Niedzielski. - Korzystamy tutaj z doświadczenia innych krajów - powiedział i wskazał, że podobne rozwiązania wprowadziły także Niemcy, Francja, Belgia, Włochy czy Grecja.

Zasady kwarantanny od 25 stycznia 2022



Przekazując informacje o krótszym okresie kwarantanny, szef rządu zaznaczył, że jest to także zgodne z zaleceniami europejskich agencji.

- Przy tym wszystkim chcemy utrzymać możliwie wszystkie inne usługi medyczne, świadczenia medyczne tak, by nie było sytuacji, że ze względu na koronawirusa pozostała część służby zdrowia: onkologia, ortopedia i wszystkie inne - po prostu w dużym stopniu są zakłócone. Postaramy się zrobić wszystko, żeby uruchomić dodatkowe mechanizmy, które będą utrzymywały także aktywną, pozostałą część służby zdrowia - oświadczył Morawiecki.
Czytaj też: Urzędy znowu przechodzą na tryb zdalny. Co się zmieni dla mieszkańców?

Tydzień eksplozji pandemii



- Mamy za sobą tydzień eksplozji pandemii. Każdy dzień oznaczał pokonywanie kolejnych smutnych wyników. Jest bardzo poważne ryzyko, że wynik z dzisiaj przekroczy 40 tysięcy. To oznacza, że mamy do czynienia z niespotykanym nasileniem pandemii. Mamy nadzieję, że ta liczba infekcji będzie się w mniejszym stopniu przekładała na obciążenie infrastruktury szpitalnej - powiedział minister zdrowia.
Dodał, że "najbliższe tygodnie zweryfikują hipotezy dotyczące tego, w jakim stopniu zakażenia na tak dużą skalę przełożą się na hospitalizacje".

Powszechne testowanie w kierunku SARS-CoV-2 w aptekach



Niedzielski poinformował, że w aptekach uruchomione zostanie powszechne testowanie w kierunku SARS-CoV-2. Testy w aptekach mają być wykonywane od 27 stycznia - będą one opłacane przez Narodowy Fundusz Zdrowia i nie będzie na nie wymagane skierowanie.

- Każdy, kto jest zainteresowany, wypełniając formularz bądź w domu, bądź na miejscu w aptece, będzie mógł poddać się testowi i bardzo szybko zweryfikować testem antygenowym, czy jest zakażony, czy nie - powiedział Niedzielski.
Wskazał, że testy będą prowadzone w aptekach, które "są odpowiednio przygotowane infrastrukturalnie".

- Mówimy tutaj o sytuacji, w której musi być wydzielone pomieszczenie, muszą być zachowane pewne standardy bezpieczeństwa, ale te apteki, które w tej chwili prowadzą szczepienia - a jest ich ponad tysiąc - takie standardy spełniają, więc to są potencjalni kandydaci na przeprowadzanie właśnie tego testowania - powiedział.

Obowiązkowe badania dla pacjentów 60+



- Pacjenci powyżej 60 lat, którzy otrzymają pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa, będą mieli prawo do bycia bezpośrednio zbadanymi przez lekarza POZ w ciągu 48 godzin - powiedział minister zdrowia. - Tak, żeby pacjenta osłuchać, żeby zdecydować o ewentualnych wskazaniach lekowych i żeby zaopiekować się tą proporcjonalnie większą grupą pacjentów, którzy będą takiej opieki wymagali - zastrzegł Niedzielski.
Niedzielski zaznaczył, że "według tego, co obserwujemy w Europie Zachodniej, gdzie jest zdecydowanie mniej hospitalizacji, a zdecydowanie bardziej wymagana jest opieka pozaszpitalna nad pacjentem, przyjęliśmy założenie, że w tej fali opieka pozaszpitalna musi być zdecydowanie silniejsza, zdecydowanie bardziej zintensyfikowana".

Wyjaśnił, że chodzi o nowy standard prowadzenia pacjenta w grupie wiekowej powyżej 60 lat.

- Ta grupa jest wskazana dlatego, że tam mamy ryzyko ciężkiego przebiegu choroby i przede wszystkim ryzyko zgonu - stwierdził.

Trzy scenariusze dla szpitali



- Ryzyko wydolności systemu opieki zdrowotnej, jej naruszenia, jest w tej chwili najwyższe w całym przebiegu pandemii, dlatego największym obiektem analizy jest przygotowanie infrastruktury szpitalnej. Mamy trzy scenariusze - powiedział w piątek minister zdrowia Adam Niedzielski.
Jak wyjaśnił, najkorzystniejsze zakładają apogeum na poziomie 60 tys. zakażeń dziennie, najgorsze nawet 140 tys. Według szefa resortu zdrowia apogeum pandemii może nastąpić w połowie lutego lub na początku marca. Jak ocenił, ryzyko wydolności systemu opieki zdrowotnej, jej naruszenia, jest w tej chwili najwyższe w przebiegu całej pandemii.

Poinformował, że obecnie jest 30 tys. łóżek dla pacjentów z COVID-19, zapełnionych w ponad 40 proc. "Systematycznie zwiększamy ich liczbę" - podkreślił szef MZ.

Plan zwiększania bazy łóżek covidowych zakłada w I etapie jej powiększenie do 40 tys. łóżek, w II etapie - do 60 tys. łóżek. III etap to hospitalizacja w każdym szpitalu w kraju - szpitale byłyby przekształcane w miarę zapotrzebowania.

- To są scenariusze katastroficzne, które oznaczają konieczność przesterowania czy zupełnie przełożenia i skierowania wszystkich sił i zasobów na leczenie COVID-u - przyznał Niedzielski.

Opinie (397) ponad 10 zablokowanych

  • Problem nie leży w testach czy przyrządach tylko podejścia lekarzy chwalebnych i pielęgniarek do ludzi!

    Lekarz nie przyjdzie do pacjenta jak to nie jego kuzynka,siostra itd.... pielęgniarki też nie lepsze nawet kroplówki nie potrafią dobrze podłączyć, picia i jedzenia nie dadzą, zostawią człowieka na kilka godzin samego sobie pozostawionym, w karetce ci wszyscy wmawiają że masz omikrona mimo że kilkakrotne testy wykazują co innego, oszczędzają i robią łaskę w badaniach, lekarza ani nie widać ani nie słychać!! tylko spalić te szpitale razem z tymi pracownikami co ludzi wykańczają i w d*pie mają pacjentów!

    • 0 0

  • Jeżeli zaszczepiłbym się na polio 3 razy w ciągu jednego roku (3)

    I nadal bym się tym zarażał, zacząłbym zadawać pytania !

    • 0 0

    • Pospolstwo nie zadaje pytan, pospolstwo wykonuje polecenia.

      • 0 0

    • Pierwsze brzmiałoby:

      czy inni też się zaszczepili i osiągnęliśmy odporność zbiorową jak w przypadku polio? Swoją drogą z wprowadzeniem szczepionki na polio związana jest dramatyczna historia. Po uruchomieni szczepień (przyjętych z euforią przez społeczeństwo, bo choroba zbierała straszliwe żniwo głównie wśród dzieci) okazało się że Cutter Laboratories, jeden z sześciu producentów szczepionki, nie wykazał się należną starannością przy produkcji i część spośród jego szczepionek nie była bezpieczna - wirus w nie został właściwie zabity co poskutkowało porażeniami i zgonami wśród zaszczepionych dzieci. Około 40 tys. dzieci zostało zarażonych żywym wirusem polio, na ogół bez żadnych konsekwencji zdrowotnych. Jednak u 56 spośród nich pojawił się paraliż a pięcioro zmarło. Polio pojawiło się również w rodzinach chorych dzieci. 113 osób zostało sparaliżowanych i kolejne pięć zmarło (czyli razem 10 zgonów). Reakcją na ich śmierć było wstrzymanie szczepień (w tym czasie badano przyczyny). Efektem wstrzymania szczepień było 28.000 zachorowań wśród dzieci, których nie udało się zaszczepić przed sezonem chorobowym. Wiele z nich zmarło, inne straciły zdrowie. Skala tragedii była nieporównywalnie większa niż w przypadku efektów ubocznych podania wadliwej szczepionki. To właśnie na skutek tamtych wydarzeń wprowadzono restrykcyjne procedury i wymagania dot. szczepionek, które funkcjonują po dziś dzień. Od momentu ich wprowadzenia nie odnotowano ani jednego zgonu po podaniu szczepionki na polio, bo szczepienia na polio wznowiono już w następnym roku a ich skutkiem jest fakt, że dzisiaj polio jest ekstremalnie rzadko występującą w populacji chorobą.

      • 0 0

    • Mówiłbyś inaczej gdybyś znał historię wprowadzenia szczepionki na polio.

      Jej wynalezienie przyjęto z euforią. Podobnie jak początek szczepień w stanach. Niestety z czasem okazało się, że jedna z firm ją produkujących (było 6) nie dołożyła staranności i w szczepionkach znalazł się żywy wirus. Około 200 osób doznało paraliżu z czego 10 zmarło (na 40.000 zaszczepionych wadliwą szczepionką). Szczepienia wstrzymano do momentu wyjaśnienia sytuacji. Na skutek tej decyzji ciągu jednego tylko sezonu chorobowego zachorowało 28.000 dzieci, których nie udało się zaszczepić. Setki straciły zdrowie lub życie. Skala dramatu była nieporównywalnie większa do tej wywołanej wadliwą szczepionką. Dlatego rok później wznowiono szczepienia. Jednak świat wyciągnął wnioski. Jeszcze przed wznowieniem szczepień wprowadzono restrykcyjne prawo i warunki pozwalające na dopuszczenie szczepionek do użycia. Prawo, które funkcjonuje po dziś dzień (choć oczywiście udoskonalone). Od momentu jego wprowadzenia nie odnotowano więcej zgonów na polio a dzięki szczepieniom sama chorobo jest bardzo rzadko spotykana w krajach cywilizowanych. Spieszmy się szczepić ludzi...

      • 0 0

  • Darmowe testy kosztowały nas 3,5 miliarda złotych

    Tylko do grudnia ubiegłego roku.
    Więcej o miliard od kosztu szczepionek.

    Trudno je więc nazwać darmowymi.

    • 0 0

  • Tylko uwazajcie, bo te darmowe testy w aptekach maja byc wpisywane w system. Wiec jesli ktos nie chce jednak isc w izolacje to lepiej sobie samemu zrobic.

    • 1 0

  • Najwiekszym antyszczepionkowcem jest polski rzad

    Wyjasniam. Gdyby bylo inaczej wprowadzono by obowiazek szczepienia przeciw covid. Dlaczego nie ma? To proste. Rzad wprowadzajac ten obowiazek musialby wziac na siebie odpowiedzialnosc. Tego nie zrobi. Boi sie konsekwencji finansowych, pozwow odszkodowawczych i roszczen poszkodowanych. Reszta jest nie istotna. A ze okazalo by sie, ze caly zaszczepiony narod i tak bedzie chorowal i umieral na covid jest sprawa drugorzedna. Odpowiedzialnosc to slowo klucz. Stad mamy lockdowny nowe lady kwarantanny. Bo w tym wszystkim nie chodzi o ochronienie narodu przed wirusem. Chodzi o wymuszenia za pomoca sterowania wirusem.

    • 0 0

  • Kto się jeszcze nie zaszczepił łapka w górę!

    • 0 0

  • Kto się jeszcze nie testował? - łapka w górę!

    • 0 0

  • Darmowe powiadacie???

    chyba fałszywa informacja

    • 1 0

  • nie walki trzeba a leczenia, którego rządzący socjopaci zabraniają

    • 0 0

  • pulmonolog

    rok czasu minął i brak miejsc na wizytę u pulmonologa , a choruje już 20 lat , zwariowaliście , nie umrę na covid tylko na astmę

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Czuły warsztat miednicy i bioder

210 zł
warsztaty

Niedzielna pobudka z Thera Wellness

150 zł
zajęcia rekreacyjne, trening, joga

Dni Świadomości Czerniaka

badania

Najczęściej czytane