• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lekarz-rekordzista wystawił 300 zwolnień w dzień. "Nikt niczego nie sprawdza"

Piotr Kallalas
22 czerwca 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (127)
"Lekarz może wystawić zwolnienie podczas badania w gabinecie, na wizycie domowej, jak i po teleporadzie." "Lekarz może wystawić zwolnienie podczas badania w gabinecie, na wizycie domowej, jak i po teleporadzie."

Zwolnienia lekarskie w 15 min za 70 zł? Internet jest przepełniony ogłoszeniami podmiotów umawiających na teleporadę, co budzi obawy dotyczące rzetelności. Tymczasem jeśli kontrola wykaże nieprawidłowości, medykowi grozi czasowe cofnięcie uprawnień. - Zakład Ubezpieczeń Społecznych i Ministerstwo Zdrowia wspólnie przygotowują listy lekarzy, którzy wystawiają nieproporcjonalnie dużo zwolnień. Rekordzista wystawiał jednego dnia ponad 300 zwolnień - mówi Krzysztof Cieszyński z ZUS.



Czy powinno się ustanowić automatyczne dni wolne z powodu choroby bez kontaktu z lekarzem?

- Obecnie nie ma problemu ze zwolnieniem lekarskim. Znajomy polecił mi stronkę, która okazała się rewelacyjna. Wszystko dzieje się przez telefon, nikt niczego nie sprawdza - mówi nam Marek.
Z dnia na dzień rośnie liczba podmiotów oferujących szybkie zwolnienia. Oczywiście na portalach zawsze jest informacja, że ostateczna decyzja należy do lekarza, jednak jak wygląda praktyka, jeśli same portale reklamują się szybkim i sprawnym wystawieniem zwolnienia?


Podczas teleporady możemy dostać zwolnienie



W polskim systemie jest pełna zgoda na wystawianie zwolnień na drodze teleporady. Wszystko musi się jednak odbyć zgodnie z odpowiednimi procedurami.

- Lekarz może wystawić zwolnienie podczas badania w gabinecie, na wizycie domowej, jak i po teleporadzie. Musi jednak przeprowadzić rzetelny wywiad medyczny. Każde zwolnienie lekarskie może podlegać kontroli. Zasady dotyczące udzielania świadczeń zdrowotnych, jak i ich kontroli - bez względu na formę ich udzielenia - są takie same. Dla ZUS nie ma znaczenia, czy zwolnienie zostało wystawione w ramach teleporady, czy też po tradycyjnym spotkaniu z pacjentem. Na zaświadczeniu lekarskim nie ma informacji, czy zostało ono wystawiono przez lekarza w ramach teleporady - informuje Krzysztof Cieszyński, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa pomorskiego.
Obecnie coraz większym zainteresowaniem cieszą się portale wystawiające zwolnienia za pomocą teleporady. Taka usługa kosztuje zwykle od 60 do 70 zł, a serwisy reklamują się tym, że dostaniemy takie zaświadczenie bez kolejki i to w 15 min. To budzi duże wątpliwości, czy faktyczna ścieżka wystawiania dokumentów i badania jest zgodna ze standardami obowiązującymi w gabinetach POZ.

- Jeżeli lekarz nie dopełnia należytej staranności: nie diagnozuje, nie leczy, tylko traktuje swoją rolę jako komercyjne wystawianie dokumentów - a w tych sytuacjach również zdarza się poświadczenie nieprawdy poprzez wpisanie badania lekarskiego tam, gdzie tego badania nie dokonano - to my jako samorząd jesteśmy na to przygotowani - mówi Łukasz Jankowski, prezes Naczelnej Izby Lekarskiej dla stacji PolsatNews. I dodał: - Wszczynamy już postępowania dyscyplinarne i tacy lekarze, jeżeli to się potwierdzi, trafiają do sądu lekarskiego, a karą za takie postępowanie może być nie tyle nagana czy upomnienie, ale nawet zawieszenie czy utrata prawa wykonywania zawodu.
Pacjent nie przyjdzie, ale wizyty nie odwoła. Pacjent nie przyjdzie, ale wizyty nie odwoła. "Nawzajem sobie robimy krzywdę"

300 zwolnień w dzień?



W tym zakresie działa również resort zdrowia oraz Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Trudno jest zweryfikować przedmiotowość badania, jednak są pewne trendy, które można namierzyć.

- Zakład Ubezpieczeń Społecznych i Ministerstwo Zdrowia wspólnie przygotowują listy lekarzy, którzy wystawiają nieproporcjonalnie dużo zwolnień. Rekordzista wystawiał jednego dnia ponad 300 zwolnień. Zgodnie z przepisami w przypadku stwierdzenia nieprawidłowości w wystawianiu zaświadczeń lekarskich ZUS może cofnąć lekarzowi upoważnienia do ich wystawiania na okres do 3 albo 12 miesięcy. Zakład blisko współpracuje także z organami ścigania: prokuraturą i Policją.
ZUS przygląda się jednak nie tylko wystawiającym zwolnienia, ale także pacjentom, którzy starają się obejść system i uzyskać zwolnienie bez faktycznej choroby.


Kogo kontroluje ZUS? Kiedy powinniśmy spodziewać się kontroli?



Pomorski oddział ZUS w pierwszym kwartale skontrolował 6,3 zwolnień lekarskich pod kątem prawidłowości wykorzystania zaświadczeń lekarskich o czasowej niezdolności do pracy oraz prawidłowości orzekania o czasowej niezdolności do pracy. Co ciekawe, w 416 przypadkach analiza wykazała nieprawidłowości i skutkowała pozbawieniem prawa do zasiłku. Kwota cofniętych w wyniku kontroli zasiłków to ponad 334,9 tys. zł. Na jakie zwolnienia zwracają uwagę kontrolerzy?

- Do kontroli typuje się najczęściej zwolnienia budzące wątpliwości z uwagi na zbyt długi okres niezdolności do pracy nieadekwatny do schorzenia czy przypadki, w których ubezpieczony dostaje kolejne zwolnienia od różnych lekarzy na różne schorzenia. Zawraca się też uwagę na tych, którzy nie stawili się na badanie przez lekarza orzecznika w wyznaczonym terminie lub wcześniej dopuścili się nadużyć. ZUS kontroluje także placówki, które budzą wątpliwości z powodu większej niż przeciętnie liczby zwolnień - mówi Krzysztof Cieszyński.

Poradnia odwołała wizytę po roku czekania na wyrwanie zęba Poradnia odwołała wizytę po roku czekania na wyrwanie zęba

Ze zwolnieniem mieszkania nie wyremontujesz



Chorzy, którzy uzyskali zwolnienie lekarskie, powinni spędzić ten czas w taki sposób, aby jak najszybciej wrócić do zdrowia. Jak informuje ZUS, wyjście z domu nie jest uznawane za nieprawidłowość. W razie kontroli trzeba jednak będzie się wytłumaczyć.

- Musi być ona jednak usprawiedliwiona np. wizytą kontrolną u lekarza, rehabilitacją czy realizacją recepty. Zasadą jest, że w czasie zwolnienia lekarskiego należy postępować tak, by jak najszybciej odzyskać sprawność i wrócić do pracy, a to wiąże się z wypełnianiem zaleceń i wskazówek lekarskich. Zwolnienie lekarskie z kodem 2, czyli chory "może chodzić", nie upoważnia go do podejmowania każdego wysiłku i aktywności. To, że chory może chodzić, nie oznacza prawa do dysponowania czasem zwolnienia dowolnie. Może on podejmować tylko takie czynności, które nie będą przeszkodzą w procesie dochodzenia do zdrowia. Czym innym będzie więc podejmowanie aktywności zaleconej przez lekarza, a czym innym remontowanie mieszkania - tłumaczy Krzysztof Cieszyński.
Kontrolerzy ZUS mogą przeprowadzić czynności w miejscu zamieszkania, czasowego pobytu, a także w miejscu pracy, jeżeli zachodzi podejrzenie, że na zwolnieniu jest ona wykonywana. W pierwszej kolejności są jednak analizowane zapisy w systemach informatycznych.

- Pozwala to na uchwycenie sytuacji, w których np. ktoś zatrudniony jest u dwóch pracodawców i u jednego przebywa na zwolnieniu lekarskim, a u drugiego jest "zdrowy" i pracuje. Ubezpieczony, który wykonuje w okresie orzeczonej niezdolności do pracy, czyli zwolnienia, pracę zarobkową lub wykorzystujący zwolnienie od pracy w sposób niezgodny z jego celem, traci prawo do zasiłku chorobowego za cały okres tego zwolnienia - tłumaczy Krzysztof Cieszyński.

Pracodawca może zgłosić pracownika do kontroli



Co istotne, w sytuacji sprawdzania, czy pacjent rzeczywiście jest chory, lekarz orzecznik może przeprowadzić badanie, ale także wystawić skierowanie na badanie specjalistyczne. Orzecznicy mogą też zażyczyć sobie udostępnienia dokumentacji medycznej. Ważna uwaga, pracodawca również może zgłosić pracowników do kontroli, jeżeli ma wątpliwości, czy ich zwolnienia są wykorzystywane w sposób prawidłowy.

- Pracodawca jest także uprawniony do przeprowadzania kontroli prawidłowości wykorzystywania zwolnień lekarskich od pracy, za które wypłaca swoim pracownikom (również innym ubezpieczonym, np. zleceniobiorcom) zasiłki chorobowe i opiekuńcze oraz świadczenie rehabilitacyjne. Są to pracodawcy, którzy zgłaszają do ubezpieczenia chorobowego powyżej 20 ubezpieczonych - mówi Cieszyński.

Miejsca

Opinie (127) 6 zablokowanych

  • Powinien dostać order za pracowitość (1)

    • 8 0

    • Medal of Honor za zasługi dla Ojczyzny. Taki człowiek codziennie musi przechodzić krzyż pański...

      • 0 0

  • Skandal, ja za taką usluge place 100 PLN

    Prośba o link do teleporad za 60-70 PLN

    • 14 1

  • 6,3 (1)

    Pomorski oddział ZUS w pierwszym kwartale skontrolował 6,3 zwolnień lekarskich...
    Czyli 6 zwolnień i 3/10???

    • 14 0

    • hehehe

      taaaa, bo siódmego nie zdążył wypisać, widać go drapnęli w trakcie - na gorącym uczynku

      • 3 0

  • Wyniki ankiety pod artykułem to dowód na jedno z dwóch (5)

    1. Artykułem zainteresowani są głównie przedsiębiorcy (osoby zatrudniające pracowników).
    2. My pracownicy jesteśmy głupcami, bo jak można optować za niekorzystnymi dla siebie rozwiązaniami.

    • 14 4

    • 3. Pomysł jest dobry, ale zaraz zlecą się Janusze wyłudzać L4 i trzeba będzie wrócić do wizyty u lekarza, więc nie warto nawet zawracać sobie głowy.

      • 10 3

    • (2)

      x. Nie znasz prawa. Już teraz masz coś, co się nazywa "urlop na żądanie" i spokojnie wystarcza w awaryjnych sytuacjach. No chyba że chciałbyś mieć więcej wolnego, ale w takim razie jakim problemem jest kontakt z lekarzem?

      • 2 1

      • Zależy dla kogo. (1)

        Normalny człowiek poprosi o teleporadę i ma zwolnienie chwilę później.

        Technicznie upośledzony musi o 5 rano stać pod przychodnią...

        • 0 4

        • Zwykły Kowalski może i tak, ale nie wmówisz mi, że te 300 zwolnień wystawionych przez jednego lekarza to nie jest patologia i że wszystkie te zwolnienia były zasadne z medycznego punktu widzenia.

          • 2 0

    • prowokacja

      Dokładnie tak to wygląda. Wypuścili artykuł, badają reakcje; pracownicy z pracownikami się biorą za łby . Niedługo zabronią wystawiania L4, albo będzie bezpłatne, bo powiedzą, że zbadali rynek i sami pracownicy uważają, że system jest niesprawiedliwy. Także dajcie sobie na luz. "Wałki" zawsze były i będą. Ja osobiście chodzę na zwolnienia bardzo rzadko i rzeczywiście tylko wtedy kiedy muszę. Ale to musi być wtedy coś poważnego jak np. ropna angina- 2 tygodnie , jak nic trzeba

      • 1 0

  • (2)

    szamanizm XXI wieku - teleporady. to juz plaskoziemcy sa bardziej wiarygodni.

    druga sprawa. to kto lekarza ocenia? urzednik? a przepraszam jakie wyksztalcenie medyczne ma urzednik aby oceniac lekarza czy zwolnienie zostalo wydane zasadnie?

    • 16 1

    • Koledzy...

      • 0 0

    • nie, nie są

      ciekawe masz autorytety

      • 0 0

  • Był swego czasu taki agregat na Brodwinie

    Z szacunku nie wymienię tego sławnego nazwiska, na dźwięk którego apteki nie realizowały recept :-)

    • 0 1

  • Ja za podobną usluge place ponad 100 PLN

    Ciekaw jestem, gdzie te teleporady za 60-70 PLN

    • 4 1

  • Takich lekarzy potrzeba na SOR.

    Pracował 10 godz.razy 60 min.to daje 600min.podzielić przez 300 zwolnień to wychodzi 2 min.na klienta.To się nazywa błyskawiczna obsługa chorych.Na SOR się nadaje.

    • 24 0

  • niestety wśród lekarzy zdarzają się też oszuści,

    którzy wybrali tę profesję nie żeby leczyć ludzi tylko z chęci łatwego zysku

    • 12 1

  • ja za 250 zl na miesiac od psychiatry (1)

    i tak zara bedzie pol roku

    • 4 1

    • boś i**ota

      • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dlaczego szczęście mieszka w jelitach?

129 zł
warsztaty, spotkanie

Misy i gongi - sesja relaksacyjna z Jakubem Leonowiczem

70 zł
muzyka poważna, muzyka na żywo, spotkanie

W drodze do zdrowia: Joga na wyspie

1650 zł
spotkanie, zajęcia rekreacyjne, joga

Najczęściej czytane