Gdańscy naukowcy udowodnili obecność mikroplastiku w pokarmie dla niemowląt. - Stwierdzono ich obecność we wszystkich badanych próbkach. Najczęściej identyfikowanymi polimerami były poliamid, polietylen, polipropylen i poli(tereftalan etylenu) - mówi dr hab. Małgorzata Grembecka z GUMed.
tak, jest to dla mnie ważne
19%
raczej tak, ale jeśli nie ma wyboru, to kupuję
54%
nie, nie zwracam na to uwagi
27%
Mikroplastik jest obecnie wszechobecny i niestety, z czego często nie zdajemy sobie sprawy, jest wszechobecny również w naszym organizmie. Szacuje się, że nieświadomie spożywamy nawet do 5 gramów drobin tworzyw sztucznych.
Mikroplastik w pokarmie - skąd się bierze?
Pijemy napoje w plastikowych butelkach, jemy warzywa owinięte wcześniej folią, wreszcie plastik trafia również do gleby, gdzie te warzywa rosną. Śmiało można powiedzieć, że nie jesteśmy już w stanie uciec od mikroplastiku.
Z pokarmem drobinki mikroplastiku trafiają do żołądka, a te najmniejsze przedostają się do krwi i dalej do narządów.
Pestycydy i plastik we krwi. Jakie kupujemy warzywa i owoce?
W pokarmie najczęściej: poliamid, polietylen, polipropylen i poli(tereftalan etylenu)
Cały czas jesteśmy na początku drogi badania tego zjawiska i oddziaływania mikroplastiku na nasz organizm. Nie znamy bowiem długofalowych skutków skażenia naszego środowiska drobnikami tworzyw sztucznych. Nie ustalono również norm bezpieczeństwa.
Stąd cieszy fakt publikacji artykułu gdańskich badaczy, którzy właśnie opublikowali artykuł "Isolation and identification of microplastics in infant formulas - A potential health risk for children" w czasopiśmie Food Chemistry (Impact Factor wynosi 8,8).
Cieszy, ale i przeraża, bowiem naukowcy z Katedry i Zakładu Bromatologii
GUMed, którzy od lat zajmują się tematem gromadzenia mikroplastiku w organizmie człowieka, w opublikowanych badaniach udowadniają, że mikroplastik jest obecny również w pokarmie dla niemowląt.
- Przeprowadzone badanie miało na celu określenie stopnia zanieczyszczenia preparatów do początkowego żywienia niemowląt cząstkami tworzyw sztucznych. Stwierdzono ich obecność we wszystkich badanych próbkach. Najczęściej identyfikowanymi polimerami były poliamid, polietylen, polipropylen i poli(tereftalan etylenu) - wyjaśniała dr hab. Małgorzata Grembecka, prof. uczelni. Mikroplastik w pożywieniu w różnych postaciach
Co ciekawe, są to pierwsze takie analizy dla produktów dostępnych na rynku europejskim.
- Mikroplastiki wykryto w różnych postaciach, w tym we włóknach, fragmentach i membranach. Zaobserwowano osiem różnych kolorów cząstek, w tym bezbarwne, czarne, brązowe, niebieskie, białe, zielone, czerwone i żółte - czytamy w publikacji. W przypadku zawartości mikroplastiku w pożywieniu dla niemowląt kluczowe pozostaje opakowanie.
- Z naszej analizy wynika, że najwięcej MPs było w produktach przechowywanych w trójwarstwowych pojemnikach kompozytowych, a najmniej w workach aluminiowych - czytamy w publikacji.
Mikroplastik w żywności? "Nawet w jajkach"
Jedna z pierwszych takich prac - potrzebne są dalsze badania nad mikroplastikiem w żywności
Gdańscy naukowcy wskazują, że pilnie potrzebne są dalsze badania w tej dziedzinie oraz działania mające na celu ochronę konsumentów, zwłaszcza tych najbardziej wrażliwych, i zwracają uwagę, że obecna sytuacja stwarza potencjalne zagrożenie dla zdrowia najmłodszych oraz stawia pod znakiem zapytania bezpieczeństwo i jakość produktów żywnościowych dla dzieci.
- Do chwili obecnej obecność takich cząstek w żywności nie została uregulowana, a potencjalne skutki przewlekłego narażenia na te zanieczyszczenia są nadal niepewne. Uzyskane dane badawcze budzą jednak obawy. Z tych powodów konieczne jest ciągłe monitorowanie skażenia żywności MP i identyfikacja ich źródeł - czytamy w pracy. Pierwszym autorem publikacji jest również dr
Kornelia Kadac-Czapska.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy